-
Postów
2 403 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
27
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Treść opublikowana przez warpal
-
- Pokaż poprzednie komentarze 11 więcej
-
Z analizy wynika, że to musiał być Akari, mimo drobnych niuansów czasowych, zresztą widać, że Stellarium również niedokładnie odtwarza widok nieba południowego (pierwszy raz zaglądałem ze Stellarium na drugą półkulę), w porównaniu do zrobionej fotki przez warpala (trzeba by całość względem siatki azymutalnej lekko "gibnąć" przeciwnie do ruchu wskazówek zegara - może nawet jest jakaś możliwość zrobienia korekty w tym programie, zależnie od sytuacji, ale do tego jeszcze nie dorosłem). Stosunkowo długi ślad pozostawiony przez satelitę na foto zgadza się z 30-to sekundowym czasem przelotu Akari na symulacji i odpowiada przelotowi satelity na niskiej LEO (podobnie jak ISS)! Również jasność satelity i pobliskich gwiazd zgadzałaby się z tym co podaje Stellarium (choć często te wartości są niedoszacowane). Chapeau bas, prawdopodobnie na foto widzimy przelot bardzo interesującego satelity naukowego, jakim jest Akari (Astro-F), czyli kosmiczny teleskop do obserwacji w podczerwieni:
... co prawda już w tej chwili kosmiczny śmieć, ale mający bardzo cenne zasługi dla astronomii.
Na foto zrobionym przez warpala satelita przemieszczał się w prawą stronę i najprawdopodobniej najpierw widzimy flarę od paneli solarnych, a potem pięć delikatnych mignięć od graniastych ścian kadłuba (dlatego kolory też są różne).
Zainteresowani mogą poczytać więcej na ten temat:
Akari (Astro-F) - po polsku:
archiwalne artykuły po polsku: 1, 2, 3
Strona programu: AKARI (czyli po japońsku: światło).
Historia (w pigułce) kosmicznych teleskopów IR
Pozdrawiam: Jurek
PS Prawdopodobieństwo przelotu bolidu identyczną trajektorią, w analogicznym czasie jest prawie zerowe (choć nie twierdzę, że nie jest mozliwe).