Skocz do zawartości

exec

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 579
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez exec

  1. ... a na Antarktydzie można ją kupić za skórę foki i wiadro ryb. Co mnie to obchodzi?

    Ciebie nie obchodzi, ale moze innych tak.

     

    Mieszkamy w Polsce, stosunkowo niewiele osób ma okazję podróżować do USA, lub też ponosić ryzyko i komplikacje związane z zakupami na odległość.

    A zeby kupic lornetke w Krakowie tez musze tam jechac?

    Jakie to wielkie komplikacje przy zakupie z USA?

    Ja kupilem szukacz, za przesylke ubezpieczona zaplacilem 17$. Szukacz doszedl po tygodniu. Zaoszczedzilem prawie 200zl. Nawet jakbym mial za 50zl odeslac na reklamacje to i tak sie oplacalo.

     

    U nas jak kupisz lornetkę w sklepie internetowym i coś będzie nie tak, możesz ją natychmiast zwrócić bez podania przyczyny..

    A tam to nie mozna?

  2. http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=...d=a&start=0

     

    to ten wątek.

     

    Po przeczytaniu.. mam że tak powiem mieszane odczucia.. wydaje się, że 12" pokaże to samo co 8" tylko ze wszystko bedzie jaśniejsze i widoczne na wprost, bez zerkania. Wydaje się, że wszelki przypływ detalu widoczny jest dopiero od 14" :)

     

    To nie jest tak. Wczoraj porownywalem trzy teleskopy stojace obok siebie - 10, 12 i 16 cali. Na tych samych obiektach. Widzialem roznice miedzy kazdym teleskopem. Tak jak mowisz - w wiekszym wszystko bylo jasniejsze, widoczne na wprost i bez zerkania. Dzieki temu w wiekszym detal byl latwiej osiagalny. Nawet poczatkujacy zobaczy roznice na mglawicach czy kulkach. Galaktyki, to twardszy orzech do zgryzienia - po prostu niektore galaktyki to dosyc jednolite mgielki - nawet na zdjeciach Hubbla. ;) Na przyklad wczoraj - M81 w 10 calach byla widoczna z ramionami, ale te byly malo wyrazne, widoczne zerkaniem i nie odcinaly sie tak dobrze od reszty. W 12 calach juz byly dosyc wyrazne i nie trzeba sie bylo ich 'domyslac'. ;) W 16 calach byly jeszcze jasniejsze i wyrazniej odcinaly sie od tla.

     

    Hmm ciezko to opisac. Jak ktos obserwuje juz jakis czas, to powinien wiedziec w czym rzecz.

  3. Tutaj opisalem jak to wyglada na podmiejskim niebie: http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...29&hl=synta

     

    Pod ciemnym roznica bedzie wieksza.

     

    Wczoraj porownywalem 10 z 12 cali pod ciemnym niebem i byla roznica. Generalnie sprawa wyglada tak: kulki sa duzo wyraznie jasniejsze, mglawice tak samo. Galaktyki pod ciemnym niebem sa jasniejsze, pozwalaja sie bardziej przypowerowac. Dodatkowe swiatlo pozwala na wychwycenie dodatkowych szczegolow, ktore w mniejszej aperturze by umknely. To nie jest tak, ze w 8'' widzisz mala plamke a w 12'' widzisz wielka galaktyke z piecioma mackami etc. To raczej cos w tym stylu: w 8'' widzisz M82 jako cygaro i zerkaniem wydaje ci sie, ze to cos ma nieregularna strukture. W 12'' widzisz jasniejsze cygaro, w wiekszym powiekszeniu i jak sie przyjrzysz to widzisz ktoredy przebiegaja pasma pylu. W 16'' cygaro jest jeszcze jasniejsze, a przebieg pasm pylowych jest oczywisty i widac to wszystko od razu, na wprost, a samo cygaro jest jasniejsze i wieksze (wiekszy power).

     

    Tak samo jak wczoraj widzialem M51 - w 12'' widzialem pomost, chociaz jak patrzylem na dluzej na wprost, to znikal. W 16'' pomost byl oczywisty. W 8'' pewnie bym go nie widzial.

  4. Tak przy okazji: po trzeciej, jak wrocilem z Tapadel to sie okazalo ze u mnie pod domem (5km pod Wrockiem) zasieg (oceniajac pobieznie) jest mniejszy o mniej niz 1 magnitudo w porownaniu do Tapadel :blink: Tak na oko to ok 0,7 mniej niz na Tapadlach.

     

    Ja za chwile ide odsypiac wczorajszo-dzisiejszy wyjazd a w nocy znowu powalcze, ale tym razem spod domu. Jak cos to zapraszam. :szczerbaty:

  5. Bylo zacnie.

     

    Chociaz na poczatku jak przyjechalem i zobaczylem niebo (takie se) to myslalem ze bedzie slaba noc. Na szczescie po godzinie przejrzystosc sie poprawila (czy moze to cirrusy odeszly?). Seeing caly czas byl bardzo slaby, ale DSy dalo sie wylawiac.

     

    Tej nocy padlo duzo roznych obiektow. Wszystkich eMek i NGC z Panny/Warkocza nawet nie ma co wyliczac. Z ciekawszych rzeczy to zadowolony jestem, ze udalo mi sie rozbic M68, ktora pelzala tuz nad horyzontem. Podobala mi sie powieka w M64, ladne bylo Sombrero - porownywalne z Igla.

     

    Mysle, ze wszystkim podobala sie M51 z dobrze widocznym wirem i widocznym pomostem. W 16'' pomost byl po prostu oczywisty. Troche czasu spedzilem przy M81. Nigdy specjalnie nie 'badalem' tej galaktyki, ale tym razem widac bylo ramiona wyraznie odcinajace sie od jadra.

     

    Generalnie bylo bardzo sympatycznie - ekipa 7 osob. Sprzetu bylo (aperturowo) duzo - wliczajac w to maka 5'' i Edka 3'' to i tak sprzetu bylo srednio po 11'' na glowe :szczerbaty: Calkiem niezla srednia.

  6. Ja bede ale moge sie troche spoznic. okolo 2045

    Acha - droga za Miroslawicami na Sobotke jest podobno rozkopana w Rogowie i ciezko przejechac (mozna zawieszenie zerwac i jedzie sie powoli).

    Lepiej jechac dalej prosto za Miroslawicami i skrecic po paru km obok Orlenu w lewo (okolice Tworzyjanowa) - 7km za zjazdem w Miroslawicach.

     

    Jakby co kontakt pod nr z sygnatury.

  7. Jeden z pierwszych?????? Taki mały i wymagający obiekt??? Ja ostatnio polowałem i poległem, w żaden sposób nie mogłem jej znaleźć :unsure: . Będę próbował...

     

    Chyba zartujesz? :D To byl moj pierwszy obiekt, ktory ustrzelilem po skreceniu synty 8''

    Polozenie oczywiste pomiedzy dwoma jasnymi gwiazdami i juz w plosslu 25mm mozna bylo szukac malej rozmazanej tarczki.

  8. Wiem, że ten kellner jest do d..y, dlatego chce kupić nowe, lepsze okularki. Tylko chodzi mi oto czy do małych DS-ów z Messiera odpowiednie będzie pow. 90x ???

    Ciezko tak operowac powiekszeniami. W osmiocalowym teleskopie powiekszenie 90x bedzie w sam raz do malych galaktyk itd. W 130mm teleskopie moze to byc juz za duzo. Lepiej wspomagac sie zrenica wyjsciowa przy wyborze okularu. Dlatego do malych DSow ja bym bral okulary z przedzialu 12-15mm - tak jak pisze dobsonme.

    Do planet bym bral 5-6mm.

     

    Tyle, ze masz teleskop F7. Nie mysle zeby do tego sprzetu trzeba bylo okularow z wyzszej polki.

     

    Inna sprawa jest taka, ze kupisz dwa LV i jednego ortho... a lepiej te pieniadze by bylo przeznaczyc na wiekszy teleskop (zakladajac ze masz miejsce i mozliwosc uzywania wiekszego).

  9. Ori: wez pod uwage, ze ten refraktor to F10. Patrzylem przez refraktor F5 i tam faktycznie aberracja boli. W F7 jest znosna. W F8 jest znosna nawet przy duzych powerach (sprawdzane na Marsie). Podejrzewam ze w F10 bedzie jeszcze mniejsza. Natomiast jesli chodzi o kontrastowosc obraozw refraktor/newton to tutaj nie ma w ogole o czym rozmawiac. Szczegolnie jesli porownujemy synte 130/900 o wielkiej obstrukcji centralnej...

     

    Natomiast fakt jest taki, ze soczewka 90mm jest raczej malo DS'owa. Newton 130mm do obiektow glebokiego nieba bedzie sporo lepszy.

  10. Widać widać.. i to bez szachrajstwa i miodności.. starczy mieć swana 40mm , UB 2" , lustro 305mm oraz odrobinę cierpliwości by przysiedzieć na zydlu tę godzinkę potrzebną na wychwycenie każdego farfocla. ;)

    Hmm to ja opowiem taka krotka hisotie: ciemne niebo (6,5m) synta 8''. Veila jakos tam widac - takim tam cien. ;)

     

    Wkrecilem UHC lumicona i az powiedzialem WOW, jednak co filterek to filterek. Fajnie widoczna struktura itd. Znajomy (teha) powiedzial mi - masz wkrec sobie moj O III.... :wow: Kolosalna roznica. Gdybym sam nie zobaczyl, to bym nie uwierzyl. Widac wszystko - kazdy farfocel, kazdy zawijas - wszystko. I to w osmiu calach. Na Veilu roznica miedzy UHC a O III byla wieksza niz miedzy brakiem filtra a UHC. Dlatego kazdemu polecam spojrzec na Veila przez O III - naprawde warto.

  11. A u mnie na monitorze czarno.

    Astroszkicownicy, litości! Wiecie, ile punktów tracicie przez tę ciemnotę?

     

    U mnie rowniez czarno, ale podbicie gammy w sterownikach zalatwia sprawe. ;)

     

    Tak czy inaczej na forum powinien wisiec jakis pasek-wzorzec odcieni szarosci - od czarnego do bialego a szkice powinny byc robione po uprzednim dostrojeniu monitora do tego paska - wtedy nie bedzie problemu.

  12. Piękna igła! Będę polował i jeśli znajdę, to na pewno naszkicuję :)

    Od dawna wszystkim polecam ten obiekt - to moja ulubiona galaktyka. Pod ciemnym niebem w 8 calach widac wyraznie jej niesamowity ksztalt i dobrze widac ciemne pasmo pylu przebiegajace przez srodek.

  13. Mozecie napisac cos wiecej - co zyskuje a co trace decydujac sie na ten sprzet w porownaniu do innych typow?

    Refraktor 100/500 to sprzet mniejszy a wiec i bardziej mobilny. Oprocz tego poniewaz jest to refraktor - bedzie dawal ladne punktowe obrazy gwiazd. Za to niestety widoki beda obarczone aberracja chromatyczna.

     

    Newton 150/750 bedzie mial troche dluzsza i o polowe grubsza tube (ok 16-17cm srednicy). Czyli w bagazniku zajmie troche wiecej miejsca. Ten teleskop zbierze dwa razy wiecej swiatla niz refraktor, wiec jesli chodzi o DSy pokaze wyraznie wiecej.

     

    Ori: ja tu widze pewna niekonsekwencje jesli chodzi o punktacje ;)

    Jesli mak127 dostal za DSy 3, mak102 dostal 2 to refraktor 102mm powinien dostac 2,5. Ty mu dalas 4 - czyli plasuje sie pomiedzy newtonem 150mm a newtonem 200mm. :unsure:

    A prawda jest taka, ze jesli chodzi o DSy mak102mm i refraktor102mm dadza podobne obrazy, tyle tylko, ze w maku bedziemy mieli maksymalne pole ok 1,3 stopnia, czyli kilku DSow nie bedziemy w stanie w calosci objac polem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.