exec

Ori zgadzam sie ze jesli newton to najlepiej duze lustro etc.

Tyle ze w budzecie okolo 1000zl mamy dwie opcje:

synta 150 na dobsie

synta 150 na eq3-2

 

Fakt - mozna doplacic do synty 200 na dobsie, ale to juz o 400zl przekracza buzdet.

 

Poza tym uwazam, ze w przypadku obu synt na dobsonie wystapi problem ich mobilnosci (dlugie tuby+dobson) a efekt bedzie taki, ze zamiast zabierac teleskop pod Ciemne niebo przy okazji wyjazdow, bedzie on stal i sie kurzyl.

 

A newtony 150mm czy 200mm stojace w centrum miasta sa rownie bezuzyteczne.

 

Jesli chodzi o synte 150 na eq to sprawa wyglada tak: krotka tuba sie gdzies upchnie, statyw i glowica tak samo gdzies wejdzie, bo gabarytowo sa niewielkie.

 

Co do astrofoto na eq3-2. Na tym montazu mozesz posadzic lustrzanke z obiektywem 100-300mm i probowac cos dzialac w astrofoto. A jak maz dostanie teleskop-prezent w postaci dobsona i sie spyta zony "a czy zdjecia tym tez mozna robic" a zona powie "niestety nie" to jak myslisz jaka bedzie mial mine?

 

Co do polecania refraktora. Mozna pojsc i w ta strone polecajac refraktor 102/500 na az3. Jeszcze bardziej kompaktowy, na jeszcze lzejszym i bardziej mobilnym montazu i lepszy do obserwacji w dzien (katowka i ziemski obraz), ale za to ze spora aberracja chromatyczna, no i nie jest to sprzet siegajacy tak gleboko w niebo jak newton 150mm.

Jeśli chodzi o wizualne obserwacje z małym budżetem, to bez sensu wg. mnie wydawać kasę na "ładny i bardziej pro wyglądający" montaż, który w tym przedziale cenowym i jakościowym nie ma wpływu na dawane obrazy.

Czy napewno? Mamy buzdet w okolicach 1 tys zl. Newton 150mm na paralaktyku jest co prawda o 150zl drozszy od tego na dobsonie, ale co zyskujemy? Krotsza tube, ktora bedzie o wiele bardziej mobilna. Nieporownywalnie bardziej mobilny montaz (latwo go zlozyc i upchnac z boku bagaznika - nie zajmuje polowy bagaznika jak dobson). Mamy mikroruchy. Mozemy podpiac napedy. Mozemy z tego montazu probowac fotografii.

wykup w sklepie astro talon na daną kwotę, męża zabierz na miejsce i każ mu wybierać...

Ale to ma byc prezent...

 

Hobbi:

ja bym bral 15075 - tuba nie jest dluga, 150mm lustra pokaze juz conieco(pod ciemnym niebem), a statyw jak poskladasz upakujesz gdzies w bagazniku i bedzie mozna jechac z nim za miasto.

Roznica pomiedzy tym starym wyciagiem syncianym a nowym (Crayford) jest ogromna. Nawet dla laika.

Uzywam star pointera (normalnie przewiercilem tubus synty i przykrecilem go na stale obok szukacza, troche z tylu) razem z szukaczem 9x50. Star pointer pozwala blyskawicznie wycelowac w oczywiste obiekty jak planety, albo taka M13 (ktora jest pomiedzy dwoma jasnymi gwiazdami).

 

Jednak na miejskim niebie gdzie jest malo gwiazd trudno sie obejsc bez pomocy szukacza. Szczegolnie jesli celujesz w obiekt, wokol ktorego nie ma zadnych widocznych gwiazd.

Mam platforme, ale ostatnio lezy i sie kurzy a obserwacje prowadze bez. Po prostu zgubilem jedno kolko zebate od napedu i pasek zebaty. Nie wiem gdzie i jak to dobrac i dorobic (raczej srednio techniczny jestem) i tak stoi platforma i w kacie

 

Platforme kupilem. Chcialem ja zrobic, ale troche przeroslo mnie to interpretowanie schematow, rysunkow technicznych etc.

No to stowka stary!

Nie no tamten rysunek to z pewnoscia jest przesadzony. Weglud mnie to wiesz - sa tam detale wyobrazone

 

W osemce na niebie ponad 6 mag widzialem zarys ramion, ale to nie bylo z pewnoscia takie cos jak na tamtym szkicu. Wiesz jak to z galaktykami - tam nic nie jest superwyrazne i oczywiste. Trzeba czasem dluzsza chwile spedzic z obiektem, zeby wyciagnac wszystko co sie da.

 

Inna sprawa, ze pod ponad 7mag niebem w Arizonie napewno mozna wyciagnac duzo wiecej. Ale ciezko mi uwierzyc, ze az tyle co na tym szkicu.

 

NELM = Naked Eye Limiting Magnitude.

Oki exec, tyle że ja już nie wytrzymałem i wycelowałem w nią dzisiaj Dziś niestety nie wirowała

Dzięki!

Z tego co widze, to mieszkasz raczej z dala od miasta. Jakie masz niebo? Jaki masz NELM? Powinienes zerkaniem zobaczyc zarys ramion.

Nie do konca rozumiem o co chodzilo Janko, ale Robson zrob tak- niebo 6 mag, bez ksiezyca dobra przejrzystosc i zobaczysz jak galaktyka wiruje.

 

edit: acha gdyby ktos jeszcze nie rozumial - o tej Arizonie napisalem dlatego, ze ten podlinkowany szkic jest wykonany wlasnie z pustyni w Arizonie.

No coz, pojedz na pustynie w Arizonie i zobaczysz podobne widoki.

Dziwny pomysl zabierac sie za obserwacje galaktyczne kiedy ksiezyc na niebie...

PiT musisz zrozumiec (inni rowniez), ze wylaczajac swiatla w nocy nic nie pomagacie srodowisku i nie jestescie dzieki temu bardziej 'eko'. U nas zdecydowana wiekszosc pradu pochodzi z elektrowni weglowych. One chodza cala dobe.

 

Najwiecej pradu zuzywa sie w dzien, kiedy dziala caly przemysl kraju. To wlasnie przemysl i przerozna dzialalnosc gospodarcza wyznacza maksymalny popyt na prad. Max popyt na prad z kolei dyktuje to, ile mocy potrzebujemy. W nocy zuzycie (pomimo oswietlania miast) drastycznie spada. Pomimo to, elektrownie dalej pracuja. Wylaczajac kolejne latarnie w nocy nie pomozesz srodowisku.

To ja dla rownowagi wlacze na te godzine kilkadziesiat zarowek u mnie + 2 farelki po 2kw

Pyrek masz newtona 150/750? Czyli 18kg teleskop - to sie jeszcze da przeniesc, chociaz napewno nie jest to lekka robota. Natomiast sam polecasz teleskopy, ktore waza 25, 30 i 42 kg jako teleskopy mobilne. Wiemy, ze Ty jestes najsilniejszy na swiecie i przenioslbys je jedna reka, ale jak masz tak doradzac to lepiej nic nie mow.

 

Graminis - niestety tego Maka juz nie ma w promocji - w ogole juz go nie ma dostepnego. Jesli chcesz mobilnego sprzetu dobrego do planet i dajacego rade przy DSach to bierze Maka 127mm na EQ3-2.

Pyrek po prostu nigdy chyba nie nosil teleskopu.

Wyciag to nie jest crayford wiec to stary model teleskopu.

Ile żywych organizmów ginie przez oświetlenie?

A ile jest w stanie przezyc?

Owady, ptaki ssaki także, a i my narażeni jesteśmy na niebezpieczeństwa z tym związane – rozregulowany sztucznym światłem mechanizm regulacji hormonalnej prowadzi np. do zwiększonej zachorowalności na pewne nowotwory (są publikacje na ten temat).

To narazie bardzo wstepne hipotezy i przypuszczenia. Zarowki w domu tez rozregulowuja mi system hormonalny? Wiadomo natomiast, ze oswietlone ulice poprawiaja bezpieczenstwo, zmniejszaja poziom przestepczosci(kradzieze, wlamania, rozboje) oraz redukuja poczucie zagrozenia.

Ja zapytam tak: ile osob wiecej zyje, dzieki temu ze nie stresuja sie tym, ze musza wyjsc gdzies i przejsc przez ciemna ulice (obawiajac sie napasci), albo ze ich dziecko musi wracac do domu ciemna ulica?

Nie wierzę także w to, że zużycie energii elektrycznej nie ma wpływu na jej produkcję.

To nie sa rzeczy, ktore sie bierze na wiare. Ilosc elektrowni jest taka, aby zaspokoic szczytowe zapotrzebowanie na prad. Szczytowe zapotrzebowanie jest w dzien, a tworca tego zapotrzebowania jest glownie szeroko rozumiany przemysl. Zuzycie pradu w nocy (pomimo tych wszystkich latarn) jest duzo mniejsze a produkcja niemal identyczna. Takze gaszenie lamp w nocy jest po prostu bezsensowne.

 

Sam patrze w niebo i chcialbym, aby bylo ono czarne. Tyle ze nie rzadam zeby caly Wroclaw specjalnie dla mnie caly tkwil w ciemnosciach, bo jest po prostu bez sensu. Swiatla sa potrzebne. Jedyny sens widze w stosowaniu downlight'ow i/lub stosowania wylacznikow czasowych ktore ograniczaja moc latarn kiedy ruch uliczny zmniejsza sie wyraznie (np po 1 w nocy).

Janko - mowisz ze 3/4 latarn jest zbednych? To co one oswietlaja?

 

Jesli chodzi o oszczednosc energii i przyrody to latarnie nie maja tu nic do rzeczy. Elektrownie tak czy inaczej ten prad by wyprodukowaly (noc=2ga taryfa) wiec likwidujac latarnie nie przyczyniasz sie do redukcji emisji itp. rzeczy.

Prawo do widoku gwiaździstego nieba jest podstawowym prawem człowieka!

Masz prawo wyprowadzic sie na pustynie gdzie gwiazdziste niebo bedziesz mial kazdej nocy.

Zostawilem samochod na swiatlach i rozladowalem akumlator takze i tak bym nie dal rady - walcze dzis spod domu.

To i ja wrzuce cos od siebie.

 

Dojazdowka do lotniska, Philadeplphia:

 

Port, Philadelphia:

Centrum sportowe, Philadelphia:

Na pierwszym planie centrum handlowe, autostrada a w oddali downtown, Philadelphia:

 

 

A teraz zupelnie inny - suchy i pustynny swiat(Zachodnie Wybrzeze):

 

'Cos' w Kolorado (lub New Mexico):

Pustkowia Arizony (tamtejsze niebo.... )

Oaza na pustyni: przedmiescia Phoenix:

Parterowe centrum Phoenix:

Autostrada w Phoenix obok lotniska:

Ja czekam z niecierpliwoscia na rozwoj wydarzen(chmur).

Sawes, nie chce nic mowic, ale lepiej juz bylo chyba kupic platforme paralaktyczna... Albo chociaz synte 130mm auto tracking za 650zl...

Opłaca tak naprawdę zgasić światło w całym mieszkaniu 28 marca?

Zaoszczedzisz pare groszy na pradzie. Oplacac sie bedzie jak wylaczysz cale swiatlo w domu na rok a za zaoszczedzone pieniadze kupisz sobie dajmy na to - LVW