Jaki okular?

oskar · 11 Sierpnia 2003

Patrzcie jak się chłop wycofuje, było 8,2 a teraz już jest 7,2 mag ;D

11 Sierpnia 2003

W przypadkach zasiegu nie zawsze mamy do czynienia z faktami lecz

czesto ze chciejstwem. Jak ktos bardzo chce zobaczyc gwiazde 8.2 mag i

wie gdzie ona ma byc, to po usilnym wpatrywaniu sie wreszcie ja zobaczy.

Pytanie tylko co zobaczy czy gwiazde, czy swoje wyobrazenie o niej.

Kazdego roku od 10 lat przegladam rzedu 1000 godzin obserwacji meteorow

wykonanych przez polskich milosnikow. Wielu z nich obserwuje w swietnych

warunkach, ale nikt w Polsce nie mial zasiegu lepszego niz 7.5 mag. Dodam, ze ocen widocznosci granicznej dokonuja oni obiektywnie. Nie wpatrujac sie

w jakas gwiazde tylko liczac gwiazd w zadanym obszarze, nie wiedzac przy

tym jaki zasieg osiagneli, bo w trakcie obserwacji wiedza tylo ile gwiazd

naliczyli. Potem opracowujac dane, i usredniajac zasieg z 2-3 pol, dowiaduja sie jaki mieli rzeczywisty zasieg.

Ja mam nienajgorszy wzrok i w Chile podczas najciemniejszych nocy

z miejsca oddalonego o 150 km od najblizszego miasta, w sercu Andow

i na wysokosci 2.5 km n.p.m mialem zasieg do 7.5 mag. Dlatego jesli ktos

twierdzi, ze w Polsce jest w stanie zobaczyc gwiazdy prawie 2 razy slabsze

niz w Chile to, kosciol nie kosciol, nie chce mi sie wierzyc

Arek

11 Sierpnia 2003

Panowie spokojnie nikt się nie wycofuje, w Bieszczadach ładnych parę lat temu dwukrotnie noc po nocy był zasięg blisko zenitu 8,2 mag i następnej nocy 8,0 mag.

Na Lubomirze zasięgi bywały do 7,0 7,5 magnitudo i to są także fakty koledzy.

Wątpić Ci oczywiście wolno Arku ale tym samym robisz się człowiekim małej wiary

11 Sierpnia 2003

Ponoc David H. Levy nie mial takiej widocznosci w Wielkim Kanionie Kolorado, ale co tam polskei gory lepsze od amreykanskich ;-)

Ale tak jak inni nie uwieze poki nie zobacze. Skoro ty miales 8.2 to japoinienem miec ok 8.5, jescze przy mojej krowiej zrenicy... ale w bajki juz nie wierze.

11 Sierpnia 2003

...Ale tak jak inni nie uwieze poki nie zobacze. Skoro ty miales 8.2 to japoinienem miec ok 8.5, jescze przy mojej krowiej zrenicy... ale w bajki już nie wierze.

I tu właśnei jest różnica pomiędzy wiarą i faktami, jak zobaczysz nie będzie Ci potrzebna wiara a teraz właśnie jej potrzebujesz, "zaufaj memu osądowi młody padawanie"... z cielęcym wzrokiem i uwierz w siłę adaptacji do ciemnosci naszych oczu ;)

ps. Żrenice to nie wszystko, czy wy ludziska kochane naprawdę nie doceniacie pełnej adaptacji do ciemności, to trwa zwykle ponad 2 godziny bez nawet jednej żarówki widocznej na widnokręgu i przynosi naprawdę wspaniałe efekty obserwacyjne 8)

12 Sierpnia 2003

Konrad docenia adaptacje wzroku do ciemnosci, bo potrafi robic 6-7 godzinne

sesyjki na meteory i to w kompletnej ciemnosci. Wzrok ma wtedy zaadoptowany

idealnie

Arek

12 Sierpnia 2003

To niech jeszcze poćwiczy z 15- 20 lat obserwacje bo jak mawiają "Ćwiczenie czyni mistrza" ;D ;D ;D

ps widocznie jego miejsce obserwacji nie umywa sie do ciemności tla Bieszczadzkiego wczesną wiosną z Bortle 1-2

12 Sierpnia 2003

Rozumiem, ze chilijskie Andy tez nie umywaja sie do Bieszczad? Bo ja w Chile

robilem 3 godzinne sesyjki meteorow i mialem najlepszy zasieg do 7.5 mag.

No i meteory obserwuje znacznie dluzej niz Konrad

Z tego co mowisz wynika, ze ludzie z ESO to balwany. Wybudowali te 8.2-metrowe

teleskopy VLT na Cerro Paranal w Chile, a rzut beretem z Niemiec mieli nasze

duuuuuuzo lepsze Bieszczady. Moze trzeba sie gdzies zareklamowac? Wtedy u

nas bedzie kwitla astronomia,. Zaraz pojde do swojego dyrektora i powiem mu

ze wywalil pieniadze w bloto dajac kilka milionow zlotych na teleskop SALT w

RPA. Za te pieniadze to bysmy taaaaki teleskop w Bieszczadach postawili...

Arek

12 Sierpnia 2003

arku spokojnie, nie uogólniaj mi tu wszystkiego bo dojdziesz do nonsensów, czy ja pisze ze tak izasieg jest tam na codzień, miałem go dwa razy w życiu akurat noc po nocy obserwacyjnej i to tyle ,reszta zasięgów dochodzila zwykle do do 7,0 do 7,5 mag pod inne lata obserwacyjne ;D

Wyluzuj chłopie bo poobrażasz swoich dyrektorów i pracownikow obserwatorium na próżno i wylecisz z roboty bo oni za panstwowe pieniążki nie chcą jeździć PKS-em w dzikie i niecywilizowene Bieszczady bez wygód i hotelu tylko w egzotyczne i luksusowe góry Chilijskie, czy tego jeszcze nie rozumiesz ???

Jak myślisz dlaczego z budową polskiego teleskopu w Chile zamknięto z silnymi naciskami odgórnymi stacje obserwacyjną w Bieszczadach bo panowie z KBN by powiedzieli nie ma kasy na bilety do chile, macie obserwatorium w Bieszczadch hi hi hi.

Nie neguję warunków pogodowych w obserwatorium ESO i ilości pogodnych nocy, w Polsce takie warunki jak tam 300 nocy w roku trafiają się zaledwie z 10-20x w roku w zależności od roku i pogody ;D ;D ;D

12 Sierpnia 2003

Polski teleskop w Chile to zdeycowanie udana inwestycja. Ilosc wartosciowych

publikacji naukowych i cytowan jakie wygenerowal jest ogromna, jak na teleskop

klasy 1.3-metra. W ciemno zamknalbym ze 3 stacje w Bieszczdach, zeby dac

pieniadze na teteskop w Chile.

Takim samym uogolniemiem jak moje sakrastyczne przedkladanie Bieszczad nad Andy jest mowienie Konradowi, ktory meteory obserwuje od ladnych 8 lat, ze ma za malo doswiadczenia.. On obserwuje w naprawde swietnych warunkach, adaptuje wzrok do ciemnosci, ma mlode duze zrenice itd. A Ty mu kazesz czekac do 40 czy 50tki.

Wtedy mu sie chyba zasieg nie poprawi...

Mozemy sie wciaz przekomarzac (jakos mi to weszlo w krew i dobrze sie przy tym bawie ), a ja dalej nie uwierze nikomu, kto twierdzi, ze z Polski widzial golym okiem gwiazdy 8.2 mag. Nawet IMO, ktore przygotowuje tabele zasiegu dla wszystkich milosnikow na calym swiecie (a wiec dla miejsc o duzo lepszym klimacire i duzo ciemniejszym niebie niz w Polsce) przewidzialo maksymalny zasieg do 7.5 mag. Ty tymczasem twierdzisz, ze widzisz gwiazdy jeszcze dwa razy slabsze.

Arek

12 Sierpnia 2003

Polski teleskop w Chile to zdeycowanie udana inwestycja. Ilosc wartosciowych
publikacji naukowych i cytowan jakie wygenerowal jest ogromna, jak na teleskop

klasy 1.3-metra. W ciemno zamknalbym ze 3 stacje w Bieszczdach, zeby dac

pieniadze na teteskop w Chile.

Wspolczesnie takim teleskopem przy tak wielkim budzecie jaki ma KBN mozna jedynie prowadzic obserwacje czysto amatorskie.

12 Sierpnia 2003

Wspolczesnie takim teleskopem przy tak wielkim budzecie jaki ma KBN mozna jedynie prowadzic obserwacje czysto amatorskie.

Tu mnie ubawiles. Poczytaj o dokananiach "amatorow" z OGLE

Arek

12 Sierpnia 2003

No naprawde niezla stronka a te publikacje ;) :)

ha ha ha ha ha..... az do pasa

Pij mleko bedziesz wielki

12 Sierpnia 2003

W okresie dzialalnosci projektu OGLE tj. od 1992 roku projekt wygenerowal

139 publikacji. Wsrod nich byly takie, ktore donosily o odkryciu pierwszej

mikrosoczewki grawitacyjnej, pokazywaly uzytecznosc gwiazd "red clump" jako

swiec standardowych i poraz pierszy wykorzystywali je do wysnaczenia odleglosci do LMC i SMC. Projekt opublikowal tez katalogi gwiazd zmiennych dla centrum Galaktyki,

LMC, SMC i kilku galaktyk karlowatych, w ktorych zawarl informacje o tysiacach

nieznanych wczesniej gwiazd zmiennych. Dodatkowo ostatnio OGLE odkrylo

ponad 60 gwiazd, ktore sa podejrzewane o to, ze kraza wokol nich planety.

Do tego dochodzi cala masa pomniejszych odkryc jak np. potwierdzenie istnienia

poprzeczki w naszej Galaktyce, dokladna fotometria soczewki Huhry itp. itd.

Znajdz mi inny projekt, robiony za podobne pieniadze, ktory ma wieksze osiagniecia.

Arek