SkyScope

[JS 53]

Czy ktoś wie kiedy ruszy ta strona.

[sumas]

deja vue?

to może pytaj tu: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=8715&hl=

[JS 53]

deja vue?

to może pytaj tu: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=8715&hl=

 

Wygląda że sprawa się przeciąga lub leży.Szkoda.Zapowiadało się ciekawie.

[Adam_Jesion]

No tak - mam nadzieje, ze tego watku za 5 min. nie trzeba bedzie usuwac (jak poprzedniego).

 

Poniewaz jest wiele osob, ktore robia wiecej zeby serwis nie powstal, niz ja, zeby powstal - wszystkie informacje o serwisie beda podawane na SkyScope.pl. Nie chce tu kolejnej wojny.

 

Oficjalnie moge powiedziec, ze termin zimowy na pewno nie bedzie dotrzymany. Dlaczego? Poki co, nie widze w sobie takiej motywacji, aby to zrobic. Zwyczajnie... i banalnie.

 

To co mnie spotkalo od momentu ogloszenia tej nowiny i ruszenia z projektem, w zaden sposob nie pozwala mi pozytywnie myslec o przyszlosci tego serwisu.

 

Naprawde, dzisiaj nie widze zadnego powodu, dla ktorego mialbym ten projekt dokonczyc. Przykro mi, ze to mowie, bo juz wiele pracy zostalo wlozone!

 

Byc moze na poczatku roku otworze ten serwis w innej formie. Nasz swiatek astro, poza wszystkimi zaletami, ma tez pewne niespotykane gdzie indziej cechy - niezwykla desperacje "przeciwnikow".

 

Moglo byc pieknie, jest "jak zwykle"...

[Adam]

Adam odnieść sukces to znaczy pokonać przeciwności losu.

Zrób co niektórym na złość i rozruszaj ten projekt.

Ja tam bym ruszył ze zdwojoną motywacją - gdybym potrafił tak robić stronki jak TY.

Nie daj satysfkcji - "nieznajomym".

Edytowane 6 Grudnia 2005 przez Adam

[JS 53]

Dla mnie temat nieaktualny.

[Adam_Jesion]

Adam odnieść sukces to znaczy pokonać przeciwności losu.

Zrób co niektórym na złość i rozruszaj ten projekt.

Ja tam bym ruszył ze zdwojoną motywacją - gdybym potrafił tak robić stronki jak TY.

Nie daj satysfkcji - "nieznajomym".

 

Zycie jest jedno, doba nie ma 48 godzin. Zawsze trzeba cos wybrac, z czegos zrezygnowac.

[carlos]

No nieciekawa sprawa.

Myślałem, że jeśli to ruszy, to dla zwolenników (np. mnie), a nie przeciwników.

No ale ja i bez tego żył bedę, choć niewątpliwie szkoda - pomysł i zaczątki wykonania bardzo mi się spodobały.

pozdrawiam