Jałowość i resentyment

[MirekAD]

"Porażka, gdy jest niespodziewana i dotkliwa, zakłóca ostrość widzenia i blokuje energię polityczną"

Polecam artykuł Ryszarda Legutko:

 

http://rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_06...ystyka_a_2.html

[teha]

A PiSowi gratulemy wicemarszałka Legutko...

parafrazując

"Zwycięstwo, gdy jest niespodziewane, zakłóca ostrość widzenia i wprowadza w stan samouwielbienia"

Autor krytukuje PO, ale PiS ma problem dogadać się nie tylko z nią, ale z każdą inną partią zwodząc je raz po raz...

Niech będą wybory, bo bez tego będziemy dalej brnąć w ślepy zaułek.

[MirekAD]

Autor krytukuje PO, ale PiS ma problem dogadać się nie tylko z nią, ale z każdą inną partią zwodząc je raz po raz...

 

...... i jeszcze dodałbym że ukradli księżyc.......

[Lampka]

A ja się obawiam, że nawet wybory niczego nie zmienią. Przecież nie zmieniły się preferencje polityczne wyborców od ostatnich wyborów o 20-30%. Niemoc polityczna może trwać jeszcze długo i to niezależnie od tego, która z dwóch partii zdobędzie 5% więcej głosów, niż ta druga. A po kolejnych czterech latach przepychanek będą kolejne wybory i zmęczona gawiedź wybierze znowu czerwonych i populistów.

Przykro to mówić publicznie, ale mam wrażenie, że od tego co jest i od takiego scenariusza, jak napisałem byłaby lepsza koalicja np. czerwonych z PO.

Żeby nie było wątpliwości: ani na postkomunistów, ani populistów nigdy nie głosowałem i nie zamierzam.

[mario2005]

Żeby nie było wątpliwości: ani na postkomunistów, ani populistów nigdy nie głosowałem i nie zamierzam.

 

czyli nadal będziesz bezczynnie siedział w domu podczas wyborów

[Lampka]

czyli nadal będziesz bezczynnie siedział w domu podczas wyborów

Nie wiem skąd takie przypuszczenie? Mylisz się. Od 89 roku nie odpuściłem żadnych wyborów.

Chyba, że dla Ciebie każdy polityk jest albo postkomunistą albo populistą.

Edytowane 2 Lutego 2006 przez Lampka

[mario2005]

Zgadłeś populistą, no może nie każdy tylko większość polityków.

Ale za to każda partia.

Edytowane 2 Lutego 2006 przez mario2005

[Lampka]

Jeśli tak to widzisz, to pewnie właśnie o sobie pisałeś, że podczas wyborów zostajesz w domu.

[mario2005]

Podczas nadchodzących napewno.

[Lampka]

To być może spotkamy się podczas wyborów na jakimś astrozlocie, bo ja też już zaczynam czarno widzieć.

[mario2005]

Planuje Bieszczady ale ostatnio Paweł zabił mi klina i zastanawiam się nad Łodzią.

 

 

ps. ciekawe co na to zbig bo my już zdążyliśmy się umówić a on nadal pisze

Edytowane 2 Lutego 2006 przez mario2005

[Gość zbig]

Z tymi niezaleznymi mediami , wynikami badan preferencji to ... .

Przeciez Kwasniewski co kumpli ulaskawil , takze Kalisza ma w/g badan ok 80 % poparcia .

Jakby to byla prawda to prezydentem bylaby byla prezydentowa . Tak samo wierze wynikom poparcia PO, PiS itd . Niezalezne takze od prawdy media lansuja swoich .

Z tej globalnej walki z PiS wynika, ze malo w niej ludzi swoich dla PO, SLD itd z tego jak widac solidarnego ukladu . Jest to dla mnie cenna informacja . PO,UW, SLD, ramie w ramie solidarnie jak widac takze w ukladach . PiS jest im kamyczkiem w trybikach przez lata funkcjonujacych ukladow , sadze ze SB-ckim spowiwem zmontowanych . Jest to do samego dolu . Ci ludzie nadal maja nas w lapach i ciesze sie ze po wolutku te lapy nie sa juz tak pewne bezkarnosci . Łącxznie z sedziami , prokuratorami , ich sekretarkami , urzednikami , wyzszymi policjantami itd . Nie wiem jak z wojskiem , ale .... Oplotly nas poSBeckie macki i rzadzily nami dla swego dobra

PO , SLD to solidaryzujace z soba ugrupowania tak jak ich wczesniejsze postacie . Kiedyc M.POl powiedzial , ze wladza raz z prawej raz zlewej i znowu z prawej itd . Byl pewny, ze ten uklad lewica, prawica z UW BEDZIE WIECZNIE ZYWY . Dwa oblicza jednego . tak to odbieram .

Zmiana moze poprawic , po staremu to stagnacja w najlepszym przypadku . Czesc z nas ulegla propagandzie i chce nadal PO staremu .

Zmiana najwazniejsza , tylko tyle chcialem napisac

Edytowane 2 Lutego 2006 przez zbig