Skocz do zawartości

3Miasto - może jakieś obserwacje...


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

Za ICM podaję, że jutro (piątek) nad naszym terenem ma być ładna pogoda. Osobiście mam już dosyć tego deszczu i braku gwiazd. Proponuję więc spotkać się na wspólnych obserwacjach w jakimś ciemnym miejscu (Kolbudy? powiedzmy ok. 20 - 21) i pokukać na gwiazdki, M-ki i czerwonego.

 

Dajcie znać czy wam się chce. Ja i tak wytaszczam sprzęt i testuje moją nową Vestę na Marsie.

 

Pozdrawiam,

Czarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Jak dotąd prognoza pogody wygląda zachęcająco.

Jeżeli do 18 nic się drastycznie nie zmnieni w tej materii to rozpuszczmy SMS-owe wici i spotykamy się na obserwacjach.

 

Pozdrowienia,

Czarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Spieszę donieść, że spotkanie grupy 3Miejskiej doszło do skutku wieczorem z piątku na sobotę. Pogoda była dla nas łaskawa, choć było niemiłosiernie wilgotno, a rosa pokryła dokładnie wszystkie instrumenty. Na spotkanie W Kolbudach przybyli: Bogdan, Adam, Grzesiek z synem, El Capitano oraz Wojtek. Sprzęt obserwacyjny to 2 refraktory: 100mm i 120mm, Dobson 200mm, SC-10" i dwie lornetki. Obserwacje rozpoczęliśmy ok 10 wieczorem. Początek to okolice Trójkąta Letniego. Epsilony Lutni rozdzielone przez wszystkie instrumenty, M57, M13, Albireo. Przez jakiś czas podziwialiśmy Drogę Mleczną w Łabędziu, Orle i Strzelcu. Kolejne Mki to M11, M22, M17, M8, parę gromad otwartych i kulistych w Wężowniku. Dzięki filtrowi UHC podziwialiśmy mgławicę Cirrus w Łabędziu. Kolejne obiekty to Double Cluster w Perseuszu, M27 oraz M31/M32. Sporo czasu patrzyliśmy na naszą Drogę Mleczną z doskonale widoczną jej strukturą. Poza tym widzieliśmy parę Perseidów oraz przelot ISS.

Pod koniec obserwacji podziwialiśmy Marsa, widoczna czapa polarna i lekko ciemniejszy obszar poniżej. Zdjęcia zrobione za pomocą Vesty oraz QC nie doczekały się jeszcze stosownej obróbki, lecz już teraz można stwierdzić, że nie będzie to nic rewelacyjnego. Przy trzeciej serii zdjęć laptop postanowił sie zahibernować i na tym skończyliśmy naszą fotograficzną sesję.

 

Mam nadzieję, że wszyscy uczestnicy byli zadowoleni i wkrótce spotkamy się ponownie na kolejnej sesji.

 

Pozdrawiam,

Czarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo było mgieł na małych wysokościach. No i ta cholerna wilgoć. Znalazłem Urana bez problemu przy cienkim powiększeniu (x28), ale z uwagi na zalanie wodą szukacza dałem spokój z najazdem zbliżeniowym i obserwacją składników jego atmosfery ;) .

Mimo obstawienia się wydrukami mapek na Neptuna już nie polowałem, bo było coraz gorzej - zaczął parować także obiektyw. Przez który zresztą bosko było widać Marsa (rosa robiła za niezły filtr planetarny). Marsa oglądałem przy x195 - z tą rosą było jak w APO - bez żadnych zbędnych kolorków (spytaj Grzegorza). Barlowem nie zdążyłem się pobawić, bo wyjęty z pudełka szybko zaparował nie doczekawszy użycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.