Skocz do zawartości

2 x 100 czy 120 ?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo proszę o pomoc w rozstrzygnięciu mojego dylematu.

Chcę kupić refraktor "do wszystkiego", czyli zarówno do deep space, jak i planet, księżyca itp. Mam obecnie dwa pomysły:

1. Kupić teraz Celestrona 102 AZ (f5) i C4R (f10) i używać ich w zależności od celu obserwacji.

2. Poczekać i poszukać (razem z innymi na forum) refraktora 120/1000 (f8), który byłby bardziej uniwersalny i "do wszystkiego".

Nie wiem co obserwacyjnie i cenowo byłoby dla mnie lepsze, poradźcie proszę.

Pozdrawiam

Sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jednak do DS nie będzie lepszy 100/500 niż 120/1000 ???

 

No to zdecyduj się do DS czy uniwersalny ??? ;)

Większa apertura 120 powinna zniwelować jego dłuższą ogniskową i mniejszą światłosiłę co może dać takie same efekty dla DS jak 100/500 a może nawet lepsze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój problem właśnie polega na podjęciu właściwej decyzji, czy czekać aż gdzieś pojawi się na polskim rynku 120/1000, czy jednak kupić już teraz dwa dostępne refraktory 100/500 i 100/1000 z przeznaczeniem pierwszego wyłącznie do DS, a drugiego do planet ???.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa refraktory 10 cm ale o różnych światłosiłach to pomysł mocno chybiony. Światłosiła ma przede wszystkim znaczenie w fotografii a przy obserwacjach wizualnych mała swiatłosiła (odpowiednia do planet) przy obserwacjach DS da sie skompensować (w pewnym zakresie) długoogniskowym okularem. Przy tych samych powiększeniach w obserwacjach wizualnych niezaleznie od światłosiły obiektywu będziesz miał praktycznie identyczne obrazy obiektów DS. Duzo lepszym rozwiązaniem bedzie zakup refraktora 12cm f/8, ale cudów przy obserwacj DS się nie spodziewaj - tu się liczy przede wszystkim apertura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Bocian, przedstawiłeś to dość przekonująco ::). Biorę też poważnie pod uwagę radę Tadeusza, ale C6 to dość droga zabawka i trochę mało mobilna :(. Poza tym przeczytałem na forum o dużej kruchości obiektywów 150. Dało mi to mocno do myślenia :o.

Może jednak warto poczekać aż pojawi się (tylko kiedy ?) jakiś refraktor 120/1000. chyba wypada mi się zapisać do klubu oczekujących, który założył na forum Adam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W DS raczej nie odczujesz dużej różnicy pomoiędzy 100 a 120.

Generalnie będą to lepiej lub gorzej widoczne mgiełki.

Dopiero na Fotkach z długimi czasami widać to co trzeba, czyli mgławice ramiona spiralne galaktyk i.t.p. Ale potrzebny jest dobry montaż.

Sebastian na poczatek popatrz na różnych Astrozlotach co widać przez jaki sprzęt przed podjeciem decyzji.

Ja też na początku najpierw upatrzyłem sobie Soligora MT 200/800,

potem refraktorek 150/1200 aby w końcy napalic się na 120.

To co chcę zobaczyć w przyszłości to raczej dopiero zobaczę czymś naprawde duuuuużym. Narazie zachwycam sie niebem i DS przez lornetkę BPC 20x60 na żurawiu i jestem bardzo zadowolony.

Ale brakuje mi Księżyca i planet z bliska. No to 120/1000 by się przydała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W DS raczej nie odczujesz dużej różnicy pomoiędzy 100 a 120.

 

No, nie wiem, Adaś...

 

Generalnie będą to lepiej lub gorzej widoczne mgiełki.

 

Otóż to! Lepiej w 120 mm, a gorzej w 100 mm. Różnica polega na 44% większej ilości światła w 120. Tę różnicę nie tylko da się policzyć, ale i naprawdę widać.

 

Z innej beczki:

No to dlaczego nie odpuścisz sobie męczącego czekania na droższy refraktor 120/1000, skoro na rynku są dwa razy tańsze, nie wiele więcej - jak piszesz - wnoszące, a do tego o takiej samej ogniskowej, refraktory 100/1000? Hę? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A według mnie te 44% różnicy to jednak mało i obrazy w mniejszym i większym refraktorze będą prawie takie same.

 

Piszę to na podstawie moich obserwacji i porównania obrazów w refraktorze 64/800 i MTO 100/1000 oraz w reflektorach 110/805 (Tal 1) i 150/750 (Tal 150). Różnice w powierzchniach zbierających światło większe niż w omawianym przykładzie, a w rzeczywistości niewielka różnica w poprawie widoczności obiektów DS w przypadku większych instrumentów. Przynajmniej w moim odczuciu.

 

Wyraźną różnicę daje porównanie obrazów w refraktorze 64/800 i Talu 150 oraz Talu 1 i Syncie 200/1000. Wtedy rzeczywiście można mówić o wielu nowych obiektach i ich szczegółach w przypadku większych instrumentów.

 

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PArę zdań użytkownika refraktora 100/1000: na ciemnym niebie DS bardzo ciekawie widoczne, znacznie lepiej niż wynika to z twierdzeń, jakoby refraktor nie nadawał się do DS. Z drugiej strony newtony biją oczywiście go na głowę.

Trudno zgodzić się z El Capitano, że może być widoczna różnica między 100 a 120 refraktor, skoro różnica zauważalna, acz niewielka była między newtonem 200 a 350.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy małych aperturach każdy cm jest na wagę złota dlatego też zdecydowanie wolałbym refraktor 12cm niż 10. te 2cm różnicy w tym przypadku to procentowo tyle co 4cm dla reflektora 20cm i tyle samo co 5cm różnicy miedzy teleskopem 25 a 30 cm!. Ponieważ oko ma charakterystykę logarytmiczną te spore różnice w powierzchni będą sie przekładały na raczej nieduże róznice jasności obiektów w odczuciu obserwatora.

 

Trudno zgodzić się z El Capitano, że może być widoczna różnica między 100 a 120 refraktor, skoro różnica zauważalna, acz niewielka była między newtonem 200 a 350

Syriusz ma lustro 33cm (wg. akualnej oferty). Było ono dość mocno zakurzone co obnizało jego sprawność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, skoro tak mówicie, to prawdopodobnie mam lekko padnięty egzemplarz 100/1000, bo daje ciemniejsze obrazy DS niż 120/1000. Może po tych 30 latach szlag trafił powłoki...

A może to kwestia odmiennego rozumienia określenia "wyraźnie lepiej".

Zgodzę się, że na niebyt ciemnym niebie M31 to w obu rurach ten sam obłok. Ale ja, na przykład, mam ogromne trudności z odnalezieniem M 51 w 100/1000. A wczoraj, w nienajlepszych warunkach, lookaliśmy na nią, mimo że była tuż nad poświatą zmierzchową. W refraktorku 66/400 (F/6) też ją łatwiej odnaleźć.

Taka, na przykład, "Chinka" (M27) pokazała wczoraj całą "twarz", podczas gdy w 100/1000 widziałem w podobnych warunkach tylko dwie smugi, od których pochodzi druga nazwa tej mgławicy - "Hantle".

Także wczoraj, po zdjęciu Czarkowego filtra UHC dalej można było zobaczyć subtelny zarys "Woalki" w Łabędziu, i to w tanim Kelnerze RKE 32 mm. W 100/1000 nigdy jej nie widziałem.

 

Ale nie będę się upierał. Swoją opinię oparłem na porównaniu Sky-Watchera 120/1000 z Carl Zeiss Jena AF 100/1000. Nie wiem, jak wygląda przy tym drugim Tal 100RS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może El Twoje wrażenie znacznej różnicy między 100 a 120 wynika z tego, że nie obserwujesz pod dostatecznie ciemnym niebem. Ja swoje zdanie o obserwacjach DS w 100/1000 opieram o doświadczenia z obserwacji w Jodłowie, gdzie M51 widać było w lornetce w postaci malutkiej mgiełki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i tak.

Pod naprawdę ciemne niebo jeździłem (lub pływałem) wyłącznie z lornetką 20x60.

Najlepsze niebo, jakie widziałem przez "Pronto", zaliczyłem w Borach Tucholskich, ale nie przy kompletnie wyłączonych lampach ośrodka. Ze 120-tką nie zapuszczałem się jeszcze w ostępy. A 100-ka, jak zapewne niektórzy pamiętają, stoi na tarasie planetarium na 118 kg montażu i jest "nieruszalna" :).

 

A czy pod naprawdę czarnym niebem te 44% więcej powierzchni soczewy nie byłoby widoczne wyraźniej? :-

 

Zazdroszczę Wam trochę tych Jodłowów i innych Kudłatych polan. Bardziej jednak z uwagi na te pięć stopni szerokości geograficznej mniej odsłaniające uroki Strzelca i Skorpiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.