Skocz do zawartości

M42 -


Tiamat

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Pogody brak. Właśnie złożyłem ekspozycje zrobione tuż przed jeziorańskim zlotem.

 

Tak, wiem :) Przepalony środek oraz jasne gwiazdy. A niech tam. To zdjęcie to taki mały eksperyment.

 

Pozdrawiam serdecznie z zamglonego Krakowa.

 

Tiamat

 

sprzęt: WO Megrez 80mm semi-apo, SBIG 2000XM, Losmandy G-11

 

21 ekspozycji L po 180 sek. każda, bin x 1

po 15 ekspozycji RGB 120 sek. każda, bin x2

m42_0XXL_all_strech_exp4_kopia_mini.jpg

Edytowane przez Tiamat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, Sumasie

 

Maxim DL:

 

Odjęcie tzw darka. Jednego. Żadnych master darków.

Złożenie klatek funkcją Combine. Czyli dostałem zdjęcie złożone ze wszystkich pojedynczych klatek. Na razie tylko luminancję czyli L.

Zapisuję na dysku, także w wersji TIFF i zamykam pliki.

Teraz kolory. Ładuję pierwszy np. R. Po załadowaniu na ekran wszystkich klatek (tu akurat 15) odejmuję darki, ale już nie te same. Klatki do koloru są zrobione w BINx2. Oznacza to, że obraz ma wymiar 800x600, a nie tak jak w L 1600 na 1200. Potrzebuję zatem darki specjalnie zrobione dla czasu 120 sekund i w BINx2. Odejmuję je i następnie składam funkcją Combine. Składam je w opcji Sum. To samo zrobiłem z luminancją.

Co dalej? Dostałem złożone klatki dla R. Zapisuję na HD. Zamykam pliki i to samo robię z G i B. Następnie te trzy składowe RGB składam aby uzyskać kolor. Po drodze sprawdzam, czy nie muszę zmienić faktorów przy poszczególnych kanałach RGB składając je do kupy. Jak to robię? Po próbnym złożeniu patrzę, czy uzyskany kolorek jest ładny

Złożone zapisuję, konwertuję do TIFF i zamykam. TIFF musi być 16 bitowy!

Zapomiałem napisać, że należy przed zapisaniem plik RGB oraz plik L zalignować, tzn ustawić gwiazdy w obu zdjęciach jedna za drugą. Już niedługo w Photoshopie będziemy je nakładać na siebie a więc te same szare gwiazdki muszą nałożyć się idealnie ze swoimi kolorowymi odpowiednikami. Do tego służy funkcja Align. Po zrobieniu tego dopiero teraz mogę zapisać oba pliki na dysku. Wszystkie zdjęcia były prowadzone z autoguiderem, więc teoretycznie nie ma sensu robić alignowania we wszystkich wypadkach. Nic nas to nie kosztuje a unikniemy pomyłki. Np. zabierając się do składania zdjęć z dwóch sesji robionych przy nieco inaczej ustawionym teleskopie luz zrotowanej kamerze.

 

 

Photoshop:

 

Otwieram plik z L.

Rzeźbiene w krzywych i poziomach. Ciężko napisać jak, ale myślę, że każdy może znaleźć podstawy takiej procedurki, chyba nawet na AF. Środek jest przepalony. Próbuję z tym powalczyć, więc zaznaczam różczką środek kapuchy, wtapiam granicę i dalej walczę z krzywymi. Tak robię kilka razy, schodząc coraz bardziej w kierunku jądra mgławicy. Niestety przy takiej ekspozycji sam środek jest przepełniony i nic już z tym nie zrobię. SBIG zapisał sygnał w pamięci na maksa.

Jedynym rozwiązaniem problemu jest zrobienie dodatkowej ekspozycjji z bardzo krótkimi czasami. Po pierwsze - nie ma pogody. Po drugie -trochę słabo mi sie chce:). Z tak zrobionej ekspozycji wypadałoby wtedy wstawić tylko centrum ekspozycji z nieprzepalonym środkiem. Zawsze można bronić się wymówką, że tam jest naprawdę bardzo, bardzo, bardzo jasno, a my- miłośnicy broń Boże nie edytowanych zdjęć (nawet nie wiemy co to Photoshop) nie chcemy ingerować w naturalncy wygląd zdjęcia :)

Zakresem koloru zaznaczam najciemniejszy obszar i go bluruję, albo blóruję :) . Tzn używam gaussian blur, czyli bardzo delikatnego rozmycia zaszumionego tła. Zazwyczaj używam wartości od 0.6 do 2. Za każdym razem sobie na podglądzie sprawdzam co się dzieje z okolicznymi gwiazdami, czy aby przypadkiem na nie owo rozmycie nie wpływa destruktywnie. Następnie zaznaczam różczką obszar mgławicy i wyostrzam go przy pomocy Unsharp Mask. Nie pamiętam jakich użyłem wartości, ale to sobie wg smaku dobieram sprawdzając na podglądzie. Zmieniam tryb w ustawieniach pliku z szarości na RGB i zapisuję na dysku.

Otwieram plik RGB i w podobny sposób modeluję, ale się już jakoś specjalnie nie staram. Dlaczego- odpowiedź już za chwilkę. Wyedytowany plik kopiuję i wklejam do pliku L. Następnie w ustawieniach warstw zmieniam opcję krycia na Nakładanie i suwakami znacznie zmniejszam widocznośc warstwy kolorowej do np. 25 procent. Ta warstwa ma kiepską rozdzielczość, a więc potrzebuję z tego pliku tylko sygnał o kolorze. Reszta jest nieważna. Nośnikiem szczegółu jest warstwa L. Koloru – warstwa RGB. Po takim drastycznym zmniejszeniu udziału warstwy RGB zdjęcie jest bardzo blade. Używam suwaka saturacji do podniesienia ilości kolorów. Warstwy spłaszczam. Przy znacznym powiększeniu oglądam gwiazdki. Nie jest to TOA, tylko sami-apo. Akurat model raczej nie nadający się do astrofotografii z czułymi kamerami CCD. Przy czułych kamerach pojawiają się tzw. Blury czyli mgły przy jasnych gwiazdach. Pojawiają się bardzo szybko i dużo pracy zajęłoby ich usunięcie. Przepięknie wykonany teleskop. Zapiera dech. W wizualu daje niesamowite obrazy. Na wakacjach bawiłem się nim w ziemskie oglądactwo używając bino. Jest świetny. Niestety nie do astrofotografii z czułą CCD. Przez to zmuszony jestem poprawić kilka bardzo rzucających się w oczy gwiazdek zamalowując na biało szerokie na dwa, trzy piksele obwódki. Wynikają one w dużej mierze z szybkiego, niedbałego złożenia kolorów i luminacji. Koniec obróbki.

 

Trochę chaotyczne, więc mam nadzieję, że nie zapomniałem o czymś ważnym. Dobranoc:)

 

Tiamat

Edytowane przez Tiamat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

może i przepalone, ale świetne zdjęcie!

efekt 3D i kolorki bardzo pastelowe, nie "walą" po oczach ferią barw!

 

czekam na więcej

 

 

Jodłowskich warunków

 

 

ps, może spróbujesz zrobić tym sposobem Saturna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.