Skocz do zawartości

Napęd Soligor-a ze sterowaniem


Gość leszekjed

Rekomendowane odpowiedzi

Sposób przerobienia npędu Soligora do sterowania w obu osiach opisałem już kilka miesięcy temu a opis jest na mojej stronie:

www.lx-net.prv.pl/soligor1.htm

Do sterowania wykorzystuję AstroPilota, który również jest tam opisany. Ponieważ system sterowania silnikami krokowymi w obu osiach z AstroPilotem to tylko mały krok do pełnej automatyki, napisałem też program umożliwiający sledzenie obiektów oraz przejście od obiektu do obiektu dla montaży Ra/Dec (jak Soligor) oraz Alt/Az (dobsony). To oprogramowanie też można obejrzeć na mojej stronie a nawet można je pobrać i zainstalować u siebie. Bez ukałdów sterowania i AstroPilota można oczywiście tylko zapoznać się z funkcjami programu ale da to pojęcie o możliwościach programu. Program realizuje podstawowe funkcje śledzenia i wyszukiwania obiektów z bazy danych, którą mozna modyfikować przez usuwanie lub dopisywanie obiektów. Program może współpracować praktycznie z każdym napędem bo ma mozliwość elastycznego dopasowania się do dowolnych używanych w montażu przekładni.

Na raziepełny system zastosowany został u kilku kolegów, Sterowanie dobsonem ma np. Piotr w swoim Syriuszu 350mm a Oskar uzywa systemu ze swoim Tałł-em. Jednak Oskar jako przaśny astroamator preferuje wyszukiwanie obiektów manualne za pomocą funkcji ręcznych pilota w obu osiach oraz korzysta z automatycznego prowadzenia.

Chętnie odpowiem na dalsze pytania jak będą.

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej jak rozwinę swoją myśl.

Słowo przaśny oznacza tu osobę preferującą klasyczne podejście do obserwacji wyrażające się przede wszystkim w dobrej znajmoości nieba i poparte znakomitą umiejętnością odszukiwania i identyfikacji obiektów na niebie. Przejawia się to także w preferowaniu minimalnej ilości sprzętu wspomagającego na ile to tylko jest możliwe, dlatego też Oskar wykorzystuje co najwyżej prowadzenie automatyczne (tzw. zegar) i powściągliwie używa funkcji goto. Ale sądzę, że znalezienia ostatnio odkrytej nowej goto by sie przydało.

Mam nadzieję, że to rozwiewa wszystkie wątpliwości związane ze słowem przaśny w tym przypadku

L.J. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś juz toczyły się debaty o GOTO-czy jest to rozwiązanie dla:

1)roześmianej blondi inteligentnej inaczej (ale co taka robiłaby w nocy przy telepie...),

2)eureka dla dla przeciętnej amerykanskiej happy family (żyjącej w tempie 36 godz/24 godz)

3)oprogramowanie dla zaawansowanego amatora.

 

Wszystkie wersje są prawdziwe. Myślę, że systemem goto powinni się posługiwać amatorzy, którzy już swoje "przeszli" przeszukując niebo "ręcznie". Dla zupełnie początkującego jest to system-katastrofa. System oczywiście jest fajny na szybkie pokazy.

 

Osobiście kupię goto za pewnie za jakieś 100lat, po dogłębnym poznaniu nieba :idea:

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bądź takim pesymistą. System goto nie służy wyłącznie do wysługiwania się nim zamiast solidnej edukacji. Jedną z głównych jego funkcji jest przecież prowadzenie obiektu. Z tego głównie powodu zająłem się właśnie tą tematyką i to głównie dla przypadku montaży Alt/Az (mam takiego MTO). System sterowania pozwala na spokojne zajęcie się obserwacjami zamiast popychaniem tubusa.

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdą jest, że do sterowania teleskopem w jednej osi wystarczy silnik synchroniczny z przekładnią zasilany z sieci. Niestety ten system nie umożliwia praktycznie korekty prędkości (nie jest to do końca prawdą bo udało mi się w tym przypadku użyć Astropilota ze wzmacniaczem poziomu). Ale już używając silnika krokowego musimy użyć technologii na wyższym poziomie nawet do prostego prowadzenia za obiektem. Okazuje się, że w tej technologii jest tylko mały krok od prostych funkcji prowadzenia do pełnego goto. Tak więc zastosowanie silnków krokowych jest naturalną drogą do pełnego sterowania.

Ps. Właśnie kończę testować wstępnie współpracę AstroPilota z silnikiem do teleskopów Uniwersał-a dzięki uprzejmości kolegi Zayzik-a z Opola. Według mnie nie jest źle ale na wynik testów trzeba poczekać. Jak znajdę chwilę czasu to oczywiście wszystko jak zwykle opiszę.

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszku, dla mnie system goto nie ma nic wspólnego z prowadzeniem-jest to automat do wyszukiwania obiektu (bez jego śledzenia).

 

Co do napędu teleskopu - to inna kwestia, zgadzam się z tym, że jest znacznym ułatwieniem, zresztą sam mam nadzieję na otrzymanie wkrótce driverów do mojego napędu.

 

Widziałem juz delikwentów mających kłopoty z identyfikacją dwóch-trzech gwiazd do ustawienie telpa do poracy z goto, więc mam do tego rozwiązanie dość negatywny stosunek. Szczególnie dla osób wstepujących w szeregi astroamatorów jest to złe rozwiązanie. Jesli ktoś już poznał dogłębnie niebo to system go-to może być przydatny, chociaż zdarzają się osoby "szybsze" od komputerka.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.