STS-117: Drugi spacer, awaria komputerów.

[Adam_Jesion]

W środę odbył się drugi, trwający siedem godzin i piętnaście minut spacer kosmiczny, misji STS-117. Niestety, razem z instalacją nowego elementu Głównej Kratownicy, pojawiły się problemy związane z utrzymaniem prawidłowej orientacji Stacji w przestrzeni.

 

http://news.astronet.pl/news.cgi?5625

[jarecki]

Jak coś niekontrolowanego spadnie z tej stacji

w moją okolicę to postaram się namierzyć,

ekstra od trzech dni mam włączony sprzęt.

[sumas]

no no, akurat ta stacja, dobrze by było, żeby najdłużej żeglowała nam przez niebo i w jednym kawałku

[maxlam]

Jakby spadała cofnęlibyśmy się o dziesięciolecia jak po katastrofach promów. Niestety nie ma dziś oczywistych politycznych motorów napędowych jak w okresie zimnej wojny gdzie dominacja w kosmosie była gwarantem bezpieczeństwa dzięki temu pragnieniu wojny przez polityków mamy dziś kosmos w zasięgu ręki i nieśmiało wciąż sięgamy. Ekonomicznie na razie wszystko wychodzi na minus wielkie koncerny raczej nie są zainteresowane człowiekiem w kosmosie. Więc tak naprawdę stoimy w miejscu w porównaniu z tym, co się działo w latach siedemdziesiątych stąd wielu młodych nawet użytkowników tego forum neguje człowieka na księżycu podając jako argument to, że mając teraz taką technikę nie latamy nawet na księżyc i dalej to nie możliwe, aby w tamtych czasach działy się takie rzeczy. A jednak widzimy jak wielki wpływ na nasze życie mają politycy w większości nie doceniamy tego nie wiemy, co to są za ludzie kryjący się za takim czy innym szyldem nie chcę nikogo obrażać, ale znam kilku osobiście z wieloma się spotykałem i wcale nie jestem przekonany, że to ludzie na właściwym miejscu niestety znając mentalność ludzi, która w pewnych schematach w tym aspekcie jest pewnie bardzo zbliżona nie sądzę by można było coś lepszego oczekiwać od im podobnych na świecie.

 

I tym optymistycznym stwierdzeniem pozwolę sobie zakończyć ten przydługi post