Wymiary Dobsona "8"

bhphmiel · 11 Października 2007

Witam Wszystkich serdecznie!

Mam pytanie do użytkowników Synty "8" na Dobsonie dotyczące wymiarów tego teleskopu po zmontowaniu - tzn. interesuje mnie jego wysokość oraz max. odległość spodu tuby od podstawy przy wychyleniu na zewnątrz.

Dlaczego pytam - zastanawiam się czy jest możliwe prowadzenie obserwacji przy pomocy takiego teleskopu z balkonu, którego barierka ma przepisową wysokość 1,1m a szerokość wynosi też 1,1m.Jeżeli będzie to utrudnione, to teleskop trzeba będzie rozmontowywać i przewozić w jakieś dogodne do obserwacji miejsce. I stąd moje drugie pytanie czy występują jakieś trudności przy przewożeniu i ciągłym składaniu i rozkładaniu teleskopu.

Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Pozdrawiam

Marcin Chmielecki

sumas · 11 Października 2007

tu znajdziesz: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=13551

i w ciągle rozwijanej wersji tu: http://www.celestia.pl/index.php/Teleskop_na_balkon

Mariusz Wołoszyn · 11 Października 2007

Witam Wszystkich serdecznie!
Mam pytanie do użytkowników Synty "8" na Dobsonie dotyczące wymiarów tego teleskopu po zmontowaniu - tzn. interesuje mnie jego wysokość oraz max. odległość spodu tuby od podstawy przy wychyleniu na zewnątrz.

Dlaczego pytam - zastanawiam się czy jest możliwe prowadzenie obserwacji przy pomocy takiego teleskopu z balkonu, którego barierka ma przepisową wysokość 1,1m a szerokość wynosi też 1,1m.

Dobson _nie_musi_ stać na ziemi, podłodze itp. pamiętaj o tym (byle tylko nie zaczepiał o sufit).

Balkon, o ile nie mieszkasz na najwyższym piętrze, nawet sporych rozmiarów zawsze jest sporym utrudnieniem w obserwacji; mam na prawdę duży balkon jak na standardy blokowe: 12m^2 a jednak wolę wychodzić poza osiedle.

Przeszkadza balkon z góry, sam budynek, który zasłania sporo ponad połowę nieba, barierki, pootwierane okna sąsiadów, często niestabilne podłoże. Jeśli masz gdzie i jak to zawsze warto się jednak ruszyć na zewnątrz.

bhphmiel · 11 Października 2007

Dzięki Mariusz za odpowiedź. Właśnie podesłano mi link do ciekawego artykułu, który już mi sporo temat rozjaśnił.

Pozdrawiam

Marcin

Mariusz Wołoszyn · 11 Października 2007

Dzięki Mariusz za odpowiedź. Właśnie podesłano mi link do ciekawego artykułu, który już mi sporo temat rozjaśnił.

Też korzystałem z tego artykułu Jest naprawdę niezły.

Mimo wszystko zachęcam do spacerów!

bhphmiel · 11 Października 2007

No właśnie wczoraj odbyłem swój pierwszy wypad za miasto. W ogóle to sprawa tak wygląda, że od tygodnia posiadam Syntę SKP1501 na montażu EQ3-2. Jest to mój kompletny początek w astro, ale nie wiem, czy nie popełniłem błędu wybierając paralaktyka, zamiast Dobsona. Miałem jednak przed zakupem obawy co do pozycji podczas oglądania nieba (przy Dobsonie raczej nie postoje swobodnie) no i o precyzję ruchów (te mikroruchy w SKP są nawet całkiem całkiem), o transport (kwestia przewożenia podstawy do Dobsona - jest całkiem spora) oraz w ogóle jak przez to patrzeć) W ogóle czytając te wszystkie wypowiedzi to może głowa spuchnąć, bo jedni zachwalają to, drudzy to itd. Niestety jak byłem w Delcie w Wawie to nie mieli wystawionego Dobsona, więc nie mogłem się przymierzyć. I tak teraz dumam, czy nie spowodować zwrotu tego paralaktyka (mam na to 10 dni) i wziąść po dopłacie Dobsona. Łeb pęka...((

11 Października 2007

(przy Dobsonie raczej nie postoje swobodnie)

W ogóle nawet nie myśl o obserwacjach na stojąco.

Obok sprzętu optycznego, podstawowym wyposażeniem powinien być astro-stołek!

Niestety jak byłem w Delcie w Wawie to nie mieli wystawionego Dobsona, więc nie mogłem się przymierzyć.

Co Ty? Taka firma i nie mieli do pomacania żadnego Dobsa???

Według mnie, jeśli to ma być sprzęt do wizuala, to bardziej intuicyjny w obsłudze i prostszy jest Dobson.

Hans · 11 Października 2007

W ogóle nawet nie myśl o obserwacjach na stojąco. (...)

Odczep sie! Ja tam najlepsze efekty osiagam stojac na drabinie przy mojej krowie, a nie jakies tam pitu pitu na siedzaco przy syncie

Pozdrawiam.

bhphmiel · 11 Października 2007

No i tak..... zaraz się posprzeczacie a ja nadal mam ból głowy co zrobić z tym fantem.... Wymienić i dopłacić, czy lepiej odkładać na jakiś dobry okular do tego mojego SKP?

Aha i nadal nikt mi nie powiedział co z tym transportem??

pyntko_krtofli · 11 Października 2007

Odczep sie! Ja tam najlepsze efekty osiagam stojac na drabinie przy mojej krowie, a nie jakies tam pitu pitu na siedzaco przy syncie

Pozdrawiam.

a czy 11" to z góry nie przesądza o lepszych efektach ( tylko proszę bez filozofi:P ), a poza tym ty stoisz my siedzimy :szczerbaty:

Jeśli chodzi o transport to dobsik wejdzie do KAŻDEGO auta, ale jeśli na nóżkach to dwie osoby są niezbędne chyba, że masz plecaczek na tubę, a taki chyba sobie niedługo zmajstruje ( a dokładniej będę błagał mame bo ma dryg do szycia ), poza tym syntą łatwiej operować, tylko przy krótszych okularach może być gorzej z nadążeniem za planetką ale od czego są platformy

Edytowane 11 Października 2007 przez pyntko_krtofli

11 Października 2007

No i tak..... zaraz się posprzeczacie a ja nadal mam ból głowy co zrobić z tym fantem.... Wymienić i dopłacić, czy lepiej odkładać na jakiś dobry okular do tego mojego SKP?

Aha i nadal nikt mi nie powiedział co z tym transportem??

Ależ my się nie sprzeczamy

Jak już kupiłeś... A zdradzisz kto Ci doradził kupno tego teleskopu i wg jakich kryteriów?

Jeśli masz samochód, to transport Dobsa jest fraszką.

Jeśli nie masz, to może być problem na dłuższe odległości, bo sama tuba i sam montaż Dobsa to waga ok. 8kg każde.

Hans · 11 Października 2007

Wiesz co bhphmiel, moze ty napisz krok po kroku, co, na co i dlaczego chcesz zamieniac. Tak od serca. Zebysmy ci wlasnie nie namieszali, domyslajac sie, co dokladnie chcesz zrobic.

Pozdrawiam.

Ps. Nikt sie nie sprzecza. Jaja sobie robie robie dajac delikatna aluzje, ze punkt widzenia mniej zalezy od punktu siedzenia niz od rozmiarow "szkielka".

bhphmiel · 11 Października 2007

Słuchajcie wiem, że nie sprzeczacie na serio, bo obserwuje wasze posty i widzę, że jesteście zaprzyjaźnieni.

Co do kryteriów wyboru teleskopu to napiszę ciut później jak będę miał wolniejsze okienko w pracy.

Na razie pozdrawiam

Marcin

bhphmiel · 11 Października 2007

a czy 11" to z góry nie przesądza o lepszych efektach ( tylko proszę bez filozofi:P ), a poza tym ty stoisz my siedzimy

Jeśli chodzi o transport to dobsik wejdzie do KAŻDEGO auta, ale jeśli na nóżkach to dwie osoby są niezbędne chyba, że masz plecaczek na tubę, a taki chyba sobie niedługo zmajstruje ( a dokładniej będę błagał mame bo ma dryg do szycia ), poza tym syntą łatwiej operować, tylko przy krótszych okularach może być gorzej z nadążeniem za planetką ale od czego są platformy

Co do platformy to z tego co czytałem jest już dość spory wypadek

bhphmiel · 11 Października 2007

Ponieważ mam teraz chwilę oddechu wracam do tematu. Mianowicie wybór tego paralaktyka był spowodowany tym, że zasugerowałem się opiniami, które znalazłem min. na stronie Delty, recenzją 15075 na stronie jeszcze innego sklepu oraz (jak wtedy mi się wydawało) mozliwościami astrofoto, czy obawy co do trudności przy obserwacji za pomocą Dobsona:((( Niestety nie znałem tego forum, a teraz widzę, że wiele bym tu znalazł i teraz pewnie bym wybrał Dobsona.... No tak to bywa niestety.

Podoba mi się w SKP mozliwość swobodnego poruszania tubą po odblokowaniu głowicy (oczywiście są pewne ograniczenia) oraz mikroruchy. SKP nie jest też uciążliwe do transportu, jak i do rozstawienia na balkonie - tylko co stamtąd widać to już wiecie.(

Nie było też problemu ze sztywnością statywu po rostawieniu w polu, dosyć dobrze się "zazębił" w terenie.

Mam jeszcze pytanie co do Dobsona - czy niskie (w stosunku do poziomu gruntu) umieszczenie lustra nie skutkuje oddziaływaniem rosy? I jak to jest naprawdę z ustawieniem tego montażu w terenie - widziałem post o podkładaniu cegieł w takiej sytuacji, podsypywaniu ziemi etc.

A jak jest z siedzeniem podczas chłodnych już wieczorów i przygruntowych przymrozkach?

Odpowiadając natomiast na pytanie Hansa, co chcę oglądać, to odpowiem pewnie szablonowo - to wszystko na czym można oko zawiesić na długie chwile i cieszyć się z tego.

bhphmiel · 11 Października 2007

Aha przepraszam, Hans przecież pytał na co chcę zamienić SKP - na Dobsona "8"

Krawat · 11 Października 2007

Wiesz, ja mam Synte 8" od kilku dni i jest fajnie. Poruszanie się na niebie nie sprawia kłopotu. Teleskop faktycznie był troche za nisko i trudno sie szukało szukaczem, ale i ten problem rozwiązałem, kładąc teleskop na dwóch skrzyniach. Jest stabilny i jak dla mnie to w sam raz się szuka. Wchodzi do auta swobodnie, skręcenie tuby z dobsonem zajmuje mi około 20 sekund. Teleskop waży około 16-18kg, przy czym dobson jest o wiele cięższy.

Pozdrawiam, Krawat.

Czystego nieba

Mariusz Wołoszyn · 11 Października 2007

A jak jest z siedzeniem podczas chłodnych już wieczorów i przygruntowych przymrozkach?

Astronomia to nie jest komfortowe hobby. Ciężki sprzęt, a najlepsze widoki w zimowe noce z dala od miasta i świateł, gdzie grasują dziki i strachy chowają się w krzakach, mocne nerwy albo dobry kompan są nie do przecenienia.

Nierzadko ważniejsze znaczenie dla udanych obserwacji ma odpowiednie ubranie niż posiadany sprzęt, bo jeśli marznące palce albo grube rękawiczki uniemożliwiają ustawienie ostrości albo teleskopu to na nic nam się zdadzą te wszystkie cale lustra. (No chyba, ze mamy wszystko "na pilota", włącznie z wyciągiem:))

11 Października 2007

A jak jest z siedzeniem podczas chłodnych już wieczorów i przygruntowych przymrozkach?

Ciepłe gacie, dwie pary spodni i załatwione.

W końcu siedzisko stołka jest dość wysoko nad gruntem

Teleskop faktycznie był troche za nisko i trudno sie szukało szukaczem, ale i ten problem rozwiązałem, kładąc teleskop na dwóch skrzyniach.

Za nisko? Czy Ty aby też nie obserwujesz na stojąco?...

Mariusz Wołoszyn · 11 Października 2007

Za nisko? Czy Ty aby też nie obserwujesz na stojąco?...

Plaga jakaś, czy co?

Moralez · 11 Października 2007

A ja obserwuję na stojąco,

ponieważ jestem obserwatorem aktywnym i mobilnym

ps. ale skombinowałem naprawdę fajny stołek - dla obiektów

przy których warto się dłużej zatrzymać

Krawat · 11 Października 2007

Co to za obserwacje 20 minut? Czasu nie mam na więcej to właściwie nawet mi się wzrok porządnie nie zaadaptuje a już wracam. A tak w ogóle lubie obserwować w towarzystwie(czasem dość dużym) więc wiadomo jak jest

Hans · 11 Października 2007

Chlopaki zaczynam sie czuc jak dinzaur z moja drabina pochylony nad krowa wycelowana od 2 godzin w jeden obiekt Czasy sie zmieniaja, zadnej gry wstepnej, zadych kizianek i podgladanek... raz dwa , zaliczyc eMke i do nastepnej... :szczerbaty:

Pozdrawiam.