Rubinar - różne kłopoty

[Gość cygnus]

Kiedyś już dopytywałem o to, jak dobrać kątówkę do Rubinara, tylko Leszek M próbował coś podpowiedzieć, ale też bez pewności.

 

Ponawiam więc pytanie - jak z Rubinara zrobić teleskop? Mam złączkę umożliwiającą zastosowanie 1.25" okularu, ale bez kątówki niewiele się da zobaczyć. Kątówka razem z adapterem M-42- 1.25" (on ma chyba ze 4 cm długości) to za wiele. Zastosowanie w takim zestawie jeszcze Barlowa daje aż dwa metry ogniskowej, też za wiele.

 

Kłopot techniczny: ciężko chodzi gwint ogniskowania. Może go umyć w jakimś rozpuszczalniku, a później posmarować? Czym? Mam smar teflonowy, wydaje mi się trochę za gęsty do tego celu. Gwint ostrzenia jest ogromny i wielozwojowy, więc gęsty smar będzie powodował duże opory.

 

Doradcom z góry dziękuję!

[Jaromir_K]

Znalazłem w sieci taki opis. Może Ci pomoże.

http://www.rugift.com/photocameras/rubinar...ous_cameras.htm

 

Pozdrawiam

[Gość cygnus]

Znalazłem w sieci taki opis. Może Ci pomoże.

http://www.rugift.com/photocameras/rubinar...ous_cameras.htm

Dzięki, link ciekawy, ale nie daje odpowiedzi na moje pytanie. Mój Rubinar jest odblokowany.

[Binocooler]

Odpowiedź jest prosta --> zmienić sprzęt na prawdziwego, markowego maksutowa teleskopowego lub przynamniej na MTO.

[Jaromir_K]

Odpowiedź jest prosta --> zmienić sprzęt na prawdziwego, markowego maksutowa teleskopowego lub przynamniej na MTO.

Nie za bardzo rozumiem Twoją wypowiedź. Cygnus ma konkretny problem techniczny i szuka odpowiedzi. A dostaje od Ciebie radę, że kupił sobie coś markowego. To było mało konstruktywne.

[JS 53]

Nie za bardzo rozumiem Twoją wypowiedź. Cygnus ma konkretny problem techniczny i szuka odpowiedzi. A dostaje od Ciebie radę, że kupił sobie coś markowego. To było mało konstruktywne.

 

Nie każdy widać rozumie że na Forum są ludzie bardzo zróżnicowani pod względem dochodów,umiejętności ATM,,stopnia zaangażowania w hobby itd.Zresztą gdyby wszyscy mieli to samo byłoby nawet nudno.

[Gość PiotrPe]

Używałem kiedyś rubinara jako teleskopu balkonowo - turystycznego ale już go sprzedałem. Została mi z tego czasu specjalnie dorobiona przejściówka. Z jednej strony ma gwint około M42 a z drugiej gwint umożliwiający wkręcenie plastikowej kątówki 1,25"(oczywiście tylko obudowa jest z plastiku :-) ). Jeśli Ci się przyda ta moja przejsciówka to podaj adres na priva a wyślę.

Aha, rubinarek był przeogniskowany (zdjęty pierścień blokujący).

 

Pozdrawiam

 

Piotr

[bartolini]

Zdaje się, że wszystko zależy od tego, jaki to rubinar - ja mam 500f8 - przeogniskowywałem i nie da rady z kątówką...

 

Jeśli chodzi o smar, to rozkręcałem kiedyś swojego (farba z wyczernienia obsypała mi się na lustro) i muszę powiedzieć, że smar który mam w moim rubinarze jest z tych stosowanych w chińskich wyciągach - bardzo gęsty i klejący - ale nie usuwałem - dobrze kasuje luzy

Edytowane 25 Lutego 2008 przez bartolini

[mario2005]

Dziwi mnie aż taka różnica miedzy MTO11CA a Rubinarem jesli chodzi o ATM.

Ja mam MTO11CA i po zdjęciu blokady ogniskuje go na kątówce która ma obcięte wyjście na 1.25" a bezpośrednio na ściance jest przykręcony pierscień M42 (wygrzebany z Zenita o ile dobrze pamiętam).

[Gość cygnus]

Rubinar jest METROWY.

Smar ma okropnie gęsty. Opór jest tak duży, że łatwiej mi się obraca cały obiektyw względem pierścienia oprawy, niż się przeogniskuje.

Mam tu, na emigracji, biały smar teflonowy, kiedyś nim smarowałem przekładnię ślimakową SkyLuxa. Może się to jednak lepiej nada od tego co jest?

 

W mojej plastikowej kątówce od SkyLuxa tuleję wlotową można wykręcić, bo jest na gwincie.

Pokombinowałbym z pierścieniami M-42, ale kilka Zenitów i Praktic leży w szufladzie w Polsce i chyba nie ma sensu wysyłać całego tego majdanu do Anglii

 

Rubinara sprzedawać (za grosze) i zamieniać na podobnej średnicy taniego Maka (za dużą przecież dopłatą) - trochę nie ma sensu, wszak wymyśliłem, że kupię raczej achromat 102 mm f:~ 6 i będę miał bardziej uniwersalny zestaw (jeli Rubka zaadaptuję do planet).

 

Dzięki za konstruktywne podejście!

 

Pozdro - Miłek

[Binocooler]

A cóż Ci więcej można doradzić cygnusie jesli nie zmiana sprzetu ?

Ty się tutaj prawdę mówiąc męczysz z tym obiektywem, a na gieldzie Synta 8" przeszła za 650 zł. Naprawdę szkoda męki, skoro można mieć używany fabryczny sprzęt dobrej klasy. Poza tym jesli jesteś na emigracji to myślę że raczej w celach zarobkowych, więc raczej pieniędzy nie liczysz grosz do grosza ;-)

 

Miałem także Rubinara i wcale z tego grata nie byłem zadowolony. Jedyna jego zaleta to niewielkie rozmiary. Problem nie sięgania ogniska do kątówki można właściwie tylko rozwiązać staczając kilka mm obudowę (tubus), żeby mógł się więcej wręcić do środka (skrócić odległość między lustrami). Nie pamiętam dokładnie w których miejscach trzeba to było przetoczyć. Może odkup od tego kolegi tą katówke skoro miał już przerobioną. Chyba to najlepsze wyjscie.

A co do smaru to także Mój egzemplarz miał takie same objawy oporów. Trzebaby zablokować ten pierścień statywowy. Wymieniać smar to tylko w serwisie, najlepiej u Janusza P. Najlepiej Janusza P zapytaj jaki smar najlepszy. O smarach gdzies tu dawno, dawno temu pisano chyba albo na astro4u.

[mario2005]

cygnusie a na Ebay nie trafisz jakiegoś starego foto złoma z M42 za pare euro?

[Gość cygnus]

Poza tym jesli jesteś na emigracji to myślę że raczej w celach zarobkowych, więc raczej pieniędzy nie liczysz grosz do grosza ;-)

Może odkup od tego kolegi tą katówke skoro miał już przerobioną. Chyba to najlepsze wyjscie.

Pomysł ze skróceniem tej części tubusa, która wchodzi do środka - mechanicznie to proste, ale obawiam się, że optycznie nie. Po pierwsze - zmienia odległości pomiędzy lustren pierwotnym i wtórnym a także w innym miejscu na drodze optycznej będzie korektor (nie zapominajmy o tym, że w Rubinarze mamy korektor na wyjściu!). Może pojawić się winietowanie przez lustro wtórne i pogorszenie jakości, spowodowane przemieszczeniem korektora bliżej zwierciadła głównego, niż to bylo obliczane.

 

Poprosiłem już PiotraPe o tę specjalną przejściówkę, którą oferował, może to wystarczy.

 

Jestem na emigracji właśnie dlatego, że liczę grosz do grosza. Niestety, nie każda praca na emigracji jest dobrze płatna (moja nie jest), a przelicznik funty/złotówki jest coraz gorszy.

 

Pozdro - Miłek