jak widzieć jak najwięcej - płacąc jak najmniej

APM ADAM · 3 Marca 2008

witam

postanowilem zalozyc ten watek

powody byly banalne wynikajace z tresci w innych tematach

proponuje priorytety

1.cena

2 przecietna kieszen potencjalnego nabywcy

3 co jest dostepne

4 rozne systemy optyczne

mysle ze kazdy moze wpisac cos wartosiowego wynikajacego z uzytkowania danego sprzetu

wskazane uzasadnic dlaczego uwazam ze sprzet ktory mam lub mialem nie spelnial oczekiwan dlatego szukam innego

pozdrawiam

adam

Edytowane 3 Marca 2008 przez APM ADAM

Art 69 · 3 Marca 2008

Witam.

Nawet tylko przeglądając forum, chyba łatwo będzie przewidzieć że wygra pewien sprytny 8" wynalazek Made in China. Prawdopodobnie posiadaczom najbardziej podoba się jego maskujący biały kolor i ładnie brzmiące spolszczenie jego nazwy. :Beer:

Slyszałem także że można przez niego co nieco zobaczyć. :szczerbaty:

sumas · 3 Marca 2008

była kiedyś taka próba wyboru teleskopu za najmniej: http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...c=12339&hl=

ale to było ze 2 lata temu, więc chyba już czas, uaktualnić to zagadnienie

chociaż i tu jest co poczytać na ten temat: http://www.celestia.pl/Teleskop_za_jak_najmniej

=edit=

no i właśnie, może lepiej by było jakbyś ten wybór zawęził do refraktora?

bo tak, to będzie niezbyt ciekawie ..znowu synta? :Boink:

Charon_X · 3 Marca 2008

To chyba wszyscy wiedza, że wygrają Synty na Dobsonie 6", 8", 10" i 12". Parę wad mają jak mechanika dobsona czy odpadająca farba, ale optyka na dobrym poziomie.

A do refraktora zawęzić ?

To chyba gdzieś widziałem Syntowe achromaty 120/1000 na EQ3 za 1400 zł.

Edytowane 3 Marca 2008 przez ABC

grzybu · 3 Marca 2008

Myślę, że trzeba najpierw ustalić jakieś budżety, bo dla jednego tani sprzęt jest za 500, a dla innego budżetowe rozwiązanie to sprzęt za 5000.

Czyli warto byłoby wprowadzić np. taki podział:

do 500 zł

od 500 do 1500 zł

1500 do 3000 zł

3000-6000 zł

do 10000 zł.

Powyżej to już trudno będzie nazwać rozwiązaniami budżetowymi. W każdym razie wielu takich się nie znajdzie, dla których 10K to niewiele.

Dodam, że sam się sam planuję w przyszłym roku zakup jakiegoś edka ok. 4" F/7 lub mniej w okolicach 3-4k.

APM ADAM · 3 Marca 2008

witam

do sumasa

dziekuje za linki bylem czytalem

sluszna uwaga dane sa 2003

do grzyba

aktualna lista kandydatow by sie przydala [ co jest dostepne] :blink: moze jest gdzies jakis gotowiec i dopisac

dostepne gdzie w eu czy tylko pl

trudny element pulap finansowy

pozdrawiam

adam

Edytowane 3 Marca 2008 przez APM ADAM

Pawel_Maksym · 3 Marca 2008

Uważam takie dywagacje za całkowicie bezcelowe. Nawet nie akademickie... bo na akademickiej dyskusji, każdy po pewnym czasie zauważy jedno - za dużo zmiennych wchodzi tu w grę!

Edytowane 3 Marca 2008 przez Pawel_Maksym

3 Marca 2008

HM... Niemożliwe?

Właściwie w wielu czasopismach widzę stosowne porównania: refraktory do iluśtam funtów, Newtony do iluśtam funtów, katadioptryki do iluśtam fintów, lornetki do iluśtam funtów.

Należałoby zatem ustalić przedziały cenowe i kategorie.

Oczywiście z cenami niełatwo, chyba, że tylko dostępne w Polsce będzie się brało pod uwagę, ale to bez sensu. Jak więc przeliczać sprzęt z Euro, z funtów. z USD?

Bez takich wstępów metodologicznych nie da się nawet zacząć. Ale może się da?

Myślę, że nie chodzi i plebiscyt KTO WYGRA i dlaczego SYNTA we wszystkich kategoriach.

Miałoby sens poprostu wymienienie sugestii, co polecacie początkującym np. do 1500 zł, co mało doświadczonym, do 2500, co średnio zaawansowanym do 3500. Proponowane przedziały cenowe traktować tylko orientacyjnie.

Na początek chyba możnaby odpuścić sprzęt wyczynowo-fotograficzny, bo tu już będzie parametrów specjalistycznych masa.

Pozdro - Miłek :Salut:

APM ADAM · 3 Marca 2008

witam

mam odmienne zdanie od pawla

objektywizm wymaga doswiadczenia wiedzy pasji czestych zmian oraz wyrozumialosci dla innych

kierunek objektywizm nie istnieje wiec akademiki raczej odpadaja

moze dlatego ze przegladajac forum znalazlem jakas czastke siebie sprzed lat

mysle ze jest tu duzo ludzi dla ktorych 1 dolar to nic albo to az 1 dolar

czy finanse maja wplyw na podgladactwo nieba---odpowiedz tak

czy mozna to zmienic --odpowiedz nie

ale zaraz :helo:

czy mozna widziec do 11 lub 12 magnitudo majac malo pieniedzy mysle ze to jest temat

mamy zasieg pozwalajacy naprawde zobaczyc duzo

jest na to recepta wierze w to gleboko

wasze opinie sa w tym temacie wazne nikt nie testuje telskopow do 100 czy 200 usd

wiec skoro nie wymienicie pogladow miedzy soba interaktywnie nie znajdziecie odpowiedzi na pytanie

pozdrawiam

adam

Edytowane 3 Marca 2008 przez APM ADAM

3 Marca 2008

wasze opinie sa w tym temacie wazne nikt nie testuje telskopow do 100 czy 200 usd

Oczywiście, że jest pożyteczne wymieniać spostrzeżenia. Czytam testy tych tańszych sprzętów, owszem, nawet koło 100 funtów już są publikowane, zwłaszcza (w takim przedziale cenowym) LORNETKI do astro. Ale tego, co użytkownikowi najbardziej PRZESZKADZA w danym sprzęcie - można się dowiedzieć właśnie od innego użytkownika, nie z testów. No i różne poboczne, niekoniecznie typowe zastosowania, które czasem mają sporo znaczenia przy decyzji zakupu, np. łatwość zastosowania do zdjęć ziemskich.

Kiedyś mnie jeden sprzedawca w sklepie ze sprzętem astronomicznym przekonywał, żebym zamiast achromatu 102 mm z GoTo kupił podobnej wielkości Maka z goto. Prawie mie przekonał (teoretycznie, bo dopiero za jakiś czas nastąpi zakup), bo tego maka miał i mogłem go pomacać.

Ale dopiero po wyjściu ze sklepu oprzytomniałem i skonstatowałem, że mój Rubinar to Mak mniej więcej tej samej wielkości, i że montaż GoTo do zdjęć ptaków nie nada się zupełnie!

W każdym razie kupiłem wtedy SkyMastera 15x70 razem z potężnym statywem fotograficznym i używam jednego i drugiego i do astro i do ptaszków.

A chromat jednak kupię, za 300 Ł.

Pozdrawka - Miłek

Pawel_Maksym · 3 Marca 2008

witam
mam odmienne zdanie od pawla

objektywizm wymaga doswiadczenia wiedzy pasji czestych zmian oraz wyrozumialosci dla innych

kierunek objektywizm nie istnieje wiec akademiki raczej odpadaja

moze dlatego ze przegladajac forum znalazlem jakas czastke siebie sprzed lat

mysle ze jest tu duzo ludzi dla ktorych 1 dolar to nic albo to az 1 dolar

czy finanse maja wplyw na podgladactwo nieba---odpowiedz tak

czy mozna to zmienic --odpowiedz nie

ale zaraz

czy mozna widziec do 11 lub 12 magnitudo majac malo pieniedzy mysle ze to jest temat

mamy zasieg pozwalajacy naprawde zobaczyc duzo

jest na to recepta wierze w to gleboko

wasze opinie sa w tym temacie wazne nikt nie testuje telskopow do 100 czy 200 usd

wiec skoro nie wymienicie pogladow miedzy soba interaktywnie nie znajdziecie odpowiedzi na pytanie

pozdrawiam

adam

Widać, lubicie popisać. Co byście nie napisali to właśnie w wyniku zbyt wielu zmiennych i tak zawsze pojawi się pytanie... jaki teleskop dla mnie.

W Planetarium w Łodzi pracuję od 2004 roku, wcześniej jako wolontariusz bywałem tam niemal codziennie co najmniej od roku 1998 (wcześniej chodziłem tam na lekcje astronomii )... pozwala mi to stwierdzić jedno.

Nie ma i wręcz nie powinno być jednoznacznej recepty. Boże, co by było gdybym na ludzi (a takich pytających jest kilkoro w miesiącu) reagował tak:

- ile ma pan/pani kasy?

- jaki system optyczny pana interesuje?

i po uzyskaniu odpowiedzi dawał gotową listę bez "wywiadu"?

Zaraz by się okazało, że mam na głowie kilkanaście osób, które mając 1500 miały poleconą zgodnie z kartką syntę 8", a jedna ma bóle kręgosłupa i dobson odpada, inna obserwuje z małego balkonu o wysokiej poręczy, jeszcze inna zastanawia się gdzie się patrzy w Newtonie.

Dlatego nie wymyślicie nic więcej poza tym co jest w ogólnych radach celestii.

Nie da się stworzyć listy... to tak jak by chcieć np. doradzić osobie która ma 45 zł i chce zająć się wędkarstwem by kupiła zestaw spiningowy (najłatwiejszy do skompletowania i w sumie tani) nie zapytawszy się jakie ryby i gdzie chce łowić. Potem okazuje się, że 40% tych ludzi ze spiningiem chce łowić karpie...

Ale jak chcecie rozpatrujcie, dyskutujcie, dywagujcie... a rynek i potrzeby ludzi i tak to zweryfikuje... :Beer:

Edytowane 3 Marca 2008 przez Pawel_Maksym

4 Marca 2008

Widać, lubicie popisać.

Lubimy POCZYTAĆ, aby tylko było co!

Chętnie czytam opis budowy obserwatorium, jakie Ktoś buduje za ciężkie tysiące. Chętnie czytam testy sprzętów, na które nigdy mnie nie będzie stać. Chętnie też poczytałbym opinie użytkowników o sprzęcie, który sobie umyśliłem jako cel zakupu.

Lista z jakąś rankingową kolejnością w ogóle mi nie jest potrzebna, zresztą istnieją i takie.

Pisać też lubię, jak widzisz!

Paweł, przecież my tu nie będziemy kamienia filozoficznego dla astroamatorów pichcili! Chodzi chyba o wymianę uwag o "budżetowym" sprzęcie.

Fajne określenie - sprzęt "budżetowy". Przecież HST też ma swój budżet! Radioteleskop/radar w Arecibo też, szkoda że tak napięty że aż prawie pękł.

Edytowane 4 Marca 2008 przez cygnus

Robert Bodzoń · 4 Marca 2008

Nie odkryję Ameryki jeżeli napiszę, że w tej chwili dla początkującego astroamatora nie ma lepszego sprzętu (biorąc pod uwagę cena/możliwości/jakość) jak Synta 8" na Dobsonie (za nieco ponad 1 tys. zł). Jeżeli ktoś ma zastrzeżenia do Dobsona, czy ograniczenia wspomniane przez Pawła, to zamienia Syntę na Dobsonie na Syntę 8" na montażu paralaktycznym (ale to już o tysiąc drożej). Co oczywiście nie oznacza, że nie ma instrumentów lepszych, ale wtedy musimy już kupić coś albo pod "planety", albo pod "DS-y", albo wyłożyć więcej kasy.

Jeżeli ktoś chce się w to (astronomię) mocniej zaangażować to i tak z czasem musi dokupić kolejne instrumenty. Ja na dzisiaj planuję następujący zestaw:

1) lornetki 7x50 i 9x63 (szybki przegląd nieba)

2) refraktorek 80 mm na statywie (przegląd nieba)

3) refraktor 110 mm (planety)

4) Newton ok. 250 mm (DS-y)

Ale to już nie jest tani zestaw

APM ADAM · 4 Marca 2008

witam

opowiem bardzo ciekawa sytuacje z mojego zycia

w lodzkim planetarium bylem raz w zyciu w 1997 roku

3 lata obserwowalem niebo wiec moj znajomy mieszkajacy w usa lecac do polski przywiozl mi teleskop

jego kolega pracowal dla meade kiedy powiedzial ze chce teleskop do polski dostal dokumenty

dealerskie ktore zostaly przekazane mojej skromnej osobie

mialem okreslic jaki jest rynek ile rocznie mozna sprzedac jakiego typu nie ma w polsce itd itd itd

juz wtedy mogly byc teleskopy meade w polsce ------10 lat temu

wracajac do placowki dydaktycznej planetarium

1 pan prowadzil wyklad na temat komety halley---Bob

duzo czytalem sky and telescope internet oczywiscie stron po polsku bylo jak na lekarstwo

dosc szybko zorientowalem sie ze caly wyklad byl polska interpretacja tresci ogolnie dostepnych

w jezyku angielskim w internecie wiec nic nowego sie nie dowiedzialem

ale postanowilem poczekac w drugiej czesci pan borkowski rozpoczol temat

polozenie gwiazd i planet w momencie narodzin chrystusa

podziwialem pewnosc znania daty potem prowadzilismy rozmowe w grupie

na koncu zaproponowalem pokazalem katalogi teleskopow dokumenty ankiety

ale uslyszalem od uczestnikow spotkanie my robimy lepsze tansze ---te sa ladne ale drogie

mozno zawiedziony podejsciem do sprawy udalem sie do planetarium na slasku

poznalem ciekawego pana o ile pamietam chyba janta duzo rozmawialismy o mechanice nieba

przy wspamialym modelu czarnej dziury

pozdrawiam

adam

ps robert

uwazam ze troche klepiemy pewne mity na okraglo ---duze lustro na poczatek

nie tylko moje zdanie jest oddmienne wielu sadzi podobnie powinna to byc dobrej jakosci soczewka refractor 70 do 100 wlasnie takiej powinien szukac ktos na poczatek

ps pawel jesli nasze posty sa dywagacjami to nie wiem jak okreslic

o czym ja rozmawialem w tych planetariach :notworthy:

Edytowane 4 Marca 2008 przez APM ADAM

Pawel_Maksym · 4 Marca 2008

witam
opowiem bardzo ciekawa sytuacje z mojego zycia

w lodzkim planetarium bylem raz w zyciu w 1997 roku

3 lata obserwowalem niebo wiec moj znajomy mieszkajacy w usa lecac do polski przywiozl mi teleskop

jego kolega pracowal dla meade kiedy powiedzial ze chce teleskop do polski dostal dokumenty

dealerskie ktore zostaly przekazane mojej skromnej osobie

mialem okreslic jaki jest rynek ile rocznie mozna sprzedac jakiego typu nie ma w polsce itd itd itd

juz wtedy mogly byc teleskopy meade w polsce ------10 lat temu

wracajac do placowki dydaktycznej planetarium

1 pan prowadzil wyklad na temat komety halley---Bob

duzo czytalem sky and telescope internet oczywiscie stron po polsku bylo jak na lekarstwo

dosc szybko zorientowalem sie ze caly wyklad byl polska interpretacja tresci ogolnie dostepnych

w jezyku angielskim w internecie wiec nic nowego sie nie dowiedzialem

ale postanowilem poczekac w drugiej czesci pan borkowski rozpoczol temat

polozenie gwiazd i planet w momencie narodzin chrystusa

podziwialem pewnosc znania daty potem prowadzilismy rozmowe w grupie

na koncu zaproponowalem pokazalem katalogi teleskopow dokumenty ankiety

ale uslyszalem od uczestnikow spotkanie my robimy lepsze tansze ---te sa ladne ale drogie

mozno zawiedziony podejsciem do sprawy udalem sie do planetarium na slasku

poznalem ciekawego pana o ile pamietam chyba janta duzo rozmawialismy o mechanice nieba

przy wspamialym modelu czarnej dziury

pozdrawiam

adam

ps robert

uwazam ze troche klepiemy pewne mity na okraglo ---duze lustro na poczatek

nie tylko moje zdanie jest oddmienne wielu sadzi podobnie powinna to byc dobrej jakosci soczewka refractor 70 do 100 wlasnie takiej powinien szukac ktos na poczatek

ps pawel jesli nasze posty sa dywagacjami to nie wiem jak okreslic

o czym ja rozmawialem w tych planetariach

Jeśli ma to być zaczepka to nie powinienem na to odpowiadać.

Zakładam jednak, że pisząc o sytuacji z naszym planetarium nie chciałeś wcale nikogo zaczepić czy obrazić więc odpowiem.

Zapewniam Cię, że w roku 1997 nie każdy miał dostęp do internetu czy choćby S&T (mamy roczniki od lat 60). Więc nie dziw się, że tak wspaniały i oczytany oraz dydaktycznie doświadczony znawca astronomii, sprzętu i wiedzy z zakresu nauk ścisłych jak Ty mógł na popularnym wykładzie poczuć się nudno.

Istotnie w roku 1997 nie było chyba ani jednej osoby, która na Meade mogła by sobie pozwolić. Nie dziw się, odpowiedzi kolegów, którzy zaiste robili u nas w piwnicy teleskopy newtona i cassegreina o doskonałych parametrach optycznych i na upartego zrobią taki teleskop i dziś ale dzisiaj cena wyjdzie nie wiele niższa niż Synty 8". Co do prospektów Meade z USA i zostania "dilerem" to wiem, że już w tamtych czasach wszystko szło przez Borken czyli Meade Europe... poznałem w roku 1998 dzisiejszego mojego przyjaciela Olivera Kleosa, który wtedy zajmował się sprzedażą i marketingiem w Borken. Ze względu na to, że mój ojciec prowadził wtedy rozległe interesy w Niemczech prowadził też z Olivierem rozmowy o sprzedaży Meade w Polsce, ale wtedy nie było to opłacalne... o czym chyba świadczy to, że i Ty nie zostałeś sprzedawcą Meade.

Co do daty narodzin Chrystusa, zapewniam, że gdybyś zajmował się tym tematem tyle lat co kilka osób z Łodzi doszedł byś również do wniosków prowadzących w kierunku rozpoznania niemal konkretnych dat. Ja się np. co do konkretnej daty nie zgadzam z dyr. Borkowskim ja uważam, że Jezus urodził się w miesiącu Tiszri podczas gdy Pan Borkowski uważa, że był to miesiąc Heszlaw bądź Kislew. Rok pewnie jest Ci dobrze znany, bo pewnie dobrze znasz temat.

Stefan Janta istotnie jest duszą planetarium śląskiego, nie zapominajmy jednak, że tamta placówka ma zupełnie inny statut niż Łódź, o czym zapewne wiesz. Więc niedorzeczne jest ocenianie naszej działalności przez pryzmat kolegów ze śląska. Uwierz, że jedno spotkanie z "nami" miłośnikami związanymi z Planetarium i PTMA w Łodzi nie jest miarodajne.

Jak to mówiła piosenka:

"You can't judge a apple by lookin' at the tree.

Can't judge a honey by lookin' at the bee.

Can't judge a daughter by lookin' at the mother.

You can't judge a book by lookin' at the cover."

Paweł

PS

To nie była zaczepka

Chciałem byś zrozumiał swój ton wypowiedzi. Jest taki jak tego postu jaki właśnie naskrobałem.

Charon_X · 4 Marca 2008

uwazam ze troche klepiemy pewne mity na okraglo ---duze lustro na poczatek
nie tylko moje zdanie jest oddmienne wielu sadzi podobnie powinna to byc dobrej jakosci soczewka refractor 70 do 100 wlasnie takiej powinien szukac ktos na poczatek

Na początek to najlepiej zlot. Wtedy będziemy wiedzieli co i jak widać. A po powrocie ze zlotu i tak kupimy dużego Newtona .

Soczewka 100 mm jeszcze ok, ale 70mm ?

To tylko trochę lepsze bedzie niż mój achromacik 60/700. Bo chyba nie miałeś na myśli APO 70mm.

Do planet to chyba nawet lepiej wziąc refraktor 100-120mm niż dużego Newtona, bo ma lepszy kontrast i jest bardziej odporny na seeing. Ale do DS lepszy Newton min. 200mm.

A achromat 70/700 to raczej będzie za mały i na planety i na DS.

APM ADAM · 4 Marca 2008

witam

pawel

napisalem o realiach ekonomicznych panujacych w polsce w tamtych czasach

przepraszam jesli tak to zostalo odebrane oswiadczam ze to nie byla zaczepka

nie oceniam tak jak opisales w przykladach -- nikogo i niczego

meade europe jest w de to fakt ----ale sprawe zalatwialem wtedy w usa

sam wiesz ze atm w usa jest naprawde niesamowity wiec dlaczego nie w polsce

nastepnie w 2003 zalatwialem kolejna firmy intesa tmb doskonala optyka tez zero zainteresowania

tekst ktory napisalem jako przyklad spekulacij- temat oraz miejsca

niestety doszedlem do zdrowia po wypadku ale nie do konca

pisanie sprawia mi nadal wielki problem

bylo nie oplacalne bo ministerstwo edukacji nie bylo zainteresowane jak np w canadzie

w przypadku astronomii dostepnosc sprzetu

pozdrawiam

adam

ps pawel nie zastosowales podstawki pod monitor skosem :Beer:

Edytowane 4 Marca 2008 przez APM ADAM

Pawel_Maksym · 4 Marca 2008

ps pawel nie zastosowales podstawki pod monitor skosem

Nie mam monitora... używam laptoka...

:Salut: :Beer:

APM ADAM · 4 Marca 2008

witam

abc

wlasnie dlatego mam nadzieje ze pojade na ten zlot ostatnio bylem w polsce 2003 w jachrance

pozatym alpy austria dwukrotnie

czytajac forum widze ze zasieg teleskopow na balkonach jest zdecydownie lepszy w polsce

niz w arizonie canarach oraz hawajach :notworthy:

nigdy nie bylem w bieszczadach to fakt wiec czas sie wybrac zobaczyc to piekne ciemne niebo

pozdrawiam

adam

ps prosze czytac skosem usmiechnac sie :rolleyes:

nie biore odpowiedzialnosci za pozostale procesy myslowe

Edytowane 4 Marca 2008 przez APM ADAM

Robert Bodzoń · 4 Marca 2008

1 pan prowadzil wyklad na temat komety halley---Bob

Czy to też należy czytać "skosem"

uwazam ze troche klepiemy pewne mity na okraglo ---duze lustro na poczatek
nie tylko moje zdanie jest oddmienne wielu sadzi podobnie powinna to byc dobrej jakosci soczewka refractor 70 do 100 wlasnie takiej powinien szukac ktos na poczatek

Na początek to raczej lornetka. A dopiero, gdy mamy pewność, że astronomia "to właśnie to" przechodzimy na coś więcej. Tylko po co kupować 70 mm, jeżeli mamy środki na więcej (o ile mamy)? Chyba tylko po to, aby potem mieć satysfakcję z przejścia o kolejne 2 cale wyżej.

4 Marca 2008

(APM ADAM @ Mar 4 2008, 10:35) *
witam

opowiem bardzo ciekawa sytuacje z mojego zycia

w lodzkim planetarium bylem raz w zyciu w 1997 roku

3 lata obserwowalem niebo wiec moj znajomy mieszkajacy w usa lecac do polski przywiozl mi teleskop

jego kolega pracowal dla meade kiedy powiedzial ze chce teleskop do polski dostal dokumenty

dealerskie ktore zostaly przekazane mojej skromnej osobie

mialem okreslic jaki jest rynek ile rocznie mozna sprzedac jakiego typu nie ma w polsce itd itd itd

juz wtedy mogly byc teleskopy meade w polsce ------10 lat temu

wracajac do placowki dydaktycznej planetarium

1 pan prowadzil wyklad na temat komety halley---Bob

duzo czytalem sky and telescope internet oczywiscie stron po polsku bylo jak na lekarstwo

dosc szybko zorientowalem sie ze caly wyklad byl polska interpretacja tresci ogolnie dostepnych

w jezyku angielskim w internecie wiec nic nowego sie nie dowiedzialem

ale postanowilem poczekac w drugiej czesci pan borkowski rozpoczol temat

polozenie gwiazd i planet w momencie narodzin chrystusa

podziwialem pewnosc znania daty potem prowadzilismy rozmowe w grupie

na koncu zaproponowalem pokazalem katalogi teleskopow dokumenty ankiety

ale uslyszalem od uczestnikow spotkanie my robimy lepsze tansze ---te sa ladne ale drogie

mozno zawiedziony podejsciem do sprawy udalem sie do planetarium na slasku

poznalem ciekawego pana o ile pamietam chyba janta duzo rozmawialismy o mechanice nieba

przy wspamialym modelu czarnej dziury

pozdrawiam

adam

ps robert

uwazam ze troche klepiemy pewne mity na okraglo ---duze lustro na poczatek

nie tylko moje zdanie jest oddmienne wielu sadzi podobnie powinna to byc dobrej jakosci soczewka refractor 70 do 100 wlasnie takiej powinien szukac ktos na poczatek

ps pawel jesli nasze posty sa dywagacjami to nie wiem jak okreslic

o czym ja rozmawialem w tych planetariach notworthy.gif

Jeśli ma to być zaczepka to nie powinienem na to odpowiadać.

Zakładam jednak, że pisząc o sytuacji z naszym planetarium nie chciałeś wcale nikogo zaczepić czy obrazić więc odpowiem.

Zapewniam Cię, że w roku 1997 nie każdy miał dostęp do internetu czy choćby S&T (mamy roczniki od lat 60). Więc nie dziw się, że tak wspaniały i oczytany oraz dydaktycznie doświadczony znawca astronomii, sprzętu i wiedzy z zakresu nauk ścisłych jak Ty mógł na popularnym wykładzie poczuć się nudno.

Istotnie w roku 1997 nie było chyba ani jednej osoby, która na Meade mogła by sobie pozwolić. Nie dziw się, odpowiedzi kolegów, którzy zaiste robili u nas w piwnicy teleskopy newtona i cassegreina o doskonałych parametrach optycznych i na upartego zrobią taki teleskop i dziś ale dzisiaj cena wyjdzie nie wiele niższa niż Synty 8". Co do prospektów Meade z USA i zostania "dilerem" to wiem, że już w tamtych czasach wszystko szło przez Borken czyli Meade Europe... poznałem w roku 1998 dzisiejszego mojego przyjaciela Olivera Kleosa, który wtedy zajmował się sprzedażą i marketingiem w Borken. Ze względu na to, że mój ojciec prowadził wtedy rozległe interesy w Niemczech prowadził też z Olivierem rozmowy o sprzedaży Meade w Polsce, ale wtedy nie było to opłacalne... o czym chyba świadczy to, że i Ty nie zostałeś sprzedawcą Meade.

Co do daty narodzin Chrystusa, zapewniam, że gdybyś zajmował się tym tematem tyle lat co kilka osób z Łodzi doszedł byś również do wniosków prowadzących w kierunku rozpoznania niemal konkretnych dat. Ja się np. co do konkretnej daty nie zgadzam z dyr. Borkowskim ja uważam, że Jezus urodził się w miesiącu Tiszri podczas gdy Pan Borkowski uważa, że był to miesiąc Heszlaw bądź Kislew. Rok pewnie jest Ci dobrze znany, bo pewnie dobrze znasz temat.

Stefan Janta istotnie jest duszą planetarium śląskiego, nie zapominajmy jednak, że tamta placówka ma zupełnie inny statut niż Łódź, o czym zapewne wiesz. Więc niedorzeczne jest ocenianie naszej działalności przez pryzmat kolegów ze śląska. Uwierz, że jedno spotkanie z "nami" miłośnikami związanymi z Planetarium i PTMA w Łodzi nie jest miarodajne.

Jak to mówiła piosenka:

"You can't judge a apple by lookin' at the tree.

Can't judge a honey by lookin' at the bee.

Can't judge a daughter by lookin' at the mother.

You can't judge a book by lookin' at the cover."

Paweł

PS

To nie była zaczepka

Chciałem byś zrozumiał swój ton wypowiedzi. Jest taki jak tego postu jaki właśnie naskrobałem.

Paweł!

To nie zaczepka, ale jeśli uważasz, że cytowanie całego długiego postu jest komunikatywne, że przeglądający wątek muszą widzieć wszystkie wypowiedzi dwa razy, i że provider który udostępnia serwer bardzo się cieszy, jak dwa razy tyle miejsca mu zajmuje forum niż by mogło zajmować, to możemy cytować nawet cały wątek.

Prelekcja planetaryjna sezonowa o gwiazdach w momencie Bożego Narodzenia jest prawdopodobnie dodawana przez każdego producenta projektora. W każdym razie w skróconej instrukcji obsługi projektora Viewlex (amerykański przedstawiciel Minolty), którego używają w The South Down Planetarium - taki właśnie pokaz był tam opisany (tzn. szczegółowy setup projektora, który nie jest skomputeryzowany, więc trzeba wszystkie przełączniki i suwaki ustawić w odpowiednich pozycjach). No i jest ten program co roku prezentowany w Chichester, a wcześniej był w Armagh.

Ja akurat wcale nie sądzę, że 8" Newton na dobsonie jest dobry dla nowicjusza. Myślę, że łatwiej startować z refraktorkiem na Alt-Az. Pomijając GoTo.

Ja startowałem z 114 mm Newtona na paralaktyku z tragicznym słupem żywieckim, ale jestem okropnym zapaleńcem i to mnie nie zniechęciło, a właściwie powinno. Ale po miesiącu użytkowania tego "super-sprzętu" było przejście Wenus przed tarczą słoneczną, i nawet udało mi się je fotograficznie zdokumentować , co chyba zrekompensowało "zalety" żywieckiej konstrukcji.

Pawel_Maksym · 4 Marca 2008

(...)

Prelekcja planetaryjna sezonowa o gwiazdach w momencie Bożego Narodzenia jest prawdopodobnie dodawana przez każdego producenta projektora. W każdym razie w skróconej instrukcji obsługi projektora Viewlex (amerykański przedstawiciel Minolty), którego używają w The South Down Planetarium - taki właśnie pokaz był tam opisany (tzn. szczegółowy setup projektora, który nie jest skomputeryzowany, więc trzeba wszystkie przełączniki i suwaki ustawić w odpowiednich pozycjach). No i jest ten program co roku prezentowany w Chichester, a wcześniej był w Armagh.

(...)

Nie wypowiadam się na temat tego ile zajmuje forum, chociaż nie zawsze cytuję całość a skoro mamy takie narzędzie do dlaczego go nie używać, kiedy właśnie pozwala zrozumieć komu się odpowiada...

U nas nic nie leci automatem! My nie jesteśmy kinem! Tak się składa, że mamy w placówce "astronomów - historyków" i temat Gwiazdy Betlejemskiej mamy ograny z wielu stron i często gdy nasi badacze wpadną na nową informację to temat odżywa.

Tyle, u nas jest edukacja i przyjemność a nie tylko przyjemność...

APM ADAM · 4 Marca 2008

witam

robertcie

byla kiedys taka kometa dosc ciekawa duza http://www.davidcortner.com/hb/index.htm

wiec naprawde bylo o czym rozmawiac byla widoczna golym okiem

lornetki nie bralem pod uwage od tego jest forum o lornetkach

zakladalem ze ktos patrzyl przez lornetke i chce kupic telecop

zakladalem ze niema finansow

system newtona jest tani ale maly refractor tez

pozdrawiam

adam

ps wszedzie widze siebie mam cos ze wzrokiem :notworthy:

Edytowane 4 Marca 2008 przez APM ADAM

Pawel_Maksym · 4 Marca 2008

(...)
byla kiedys taka kometa dosc ciekawa duza http://www.davidcortner.com/hb/index.htm

wiec naprawde bylo o czym rozmawiac byla widoczna golym okiem

l(...)

Jestem pewien, że Robert wie co to za kometa. Chodziło mu raczej o to, że to był Hale-Bopp, z Haleyem to ona nie wiele miała wspólnego. No może poza tym, że przyleciała 10 lat po ostatnim powrocie i kapiszonie jakim było przejście komety 1P przez peryhelium.