Skocz do zawartości

Akumulatorki NiMH i ladowarki


Gobo

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem, czy do akumulatorkow NiMH moge zastosowac ladowarke ktora uzywalem do starszych modeli NiCd bodajrze, pisza ze niby powinny byc te nowe ladowarki ale jak ogladalem opakowanie nowych ladowarek to pisalo ze do NiMH a na obudowie urzadzonka nic nie bylo i wygladem tez sie nie roznia. Podejrzewam ze jest to chwyt marketingowy a sprzet ten sam. Czy macie doswiadczenie w tym temacie, a ladowarka troche kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam że jestem zaskoczony brakiem zmian parametrów, ponieważ z moich danych wynika, że każdy typ akumulatora posiada swoją charakterystykę ( np.: prąd łądowania, nominalny prąd poboru, tak samo jak rodzaj prądu ładującego, np.: impulsowy)

Nie wiem jak są wykorzystywane te akumulatory, ale może nie pracują w warunkach zbliżonych do nominalnych, wtedy faktycznie, różnic może nie być widać.

Aby porównać dane trzeba mieć układ odniesienia, czyli inne akumulatory ładowane przez dedykowaną ładowarkę. Praktycznie mogę się założyć że wtedy różnica wyjdzie sama :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasada jest prosta, prąd łądowania akumulatora nie powinien być większy niż 10% wartości pojemności czyli jeżeli akumulator ma 2200 mAh, prąd ładowania nie powinien być większy niż 220 mA, przez co nie zmienia się długość ładowania, natomiast zależy on on ograniczenia prądowego ( lub jego braku ) ładowarki. Jest to dosyć ogólna i pobieżna zasada, pozwala jednak samodzielnie regulować parametry ładowania. Proszę pamiętać że Ni-MH nie mają efektu pamieci ale spotkałem się z opinią że są mniej odporne na przeładowanie.

Najlepiej: obejrzeć łądowarkę, jej parametry i przeliczyć.

Nie należy zostawiać naładowanych aku w ładowarce, chyba że ta jest włączona i posiada funkcję doładowywania (mikroprocesorowa zazwyczaj)

Jeżeli są często używane, to doradzam zakup porządnej ładowarki, jej wartość się na pewno zwróci w postaci dłuższego czasu użytkowania akumulatorów, mniejszej ich upływności, większego komfortu pracy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak Rage, masz rację.

dawno mnie uczyli, że akumulator należy ładować conajmniej 10-krotnie mniejszym prądem od nominalnego i to by się zgadzało.

więc zabrałęm się do pomiarów.

mając w domu kilka akumulatorków różnego typu poprzeliczałem ile który ma mieć przy ładowaniu i postanowiłem zobaczyć co zrobi moja poczciwa ładowarka (która nie mało kosztawała)

- wkładam akumulator NiCu o wartości 600mAh i po chwili podłączając miernik okazuje się że ładowarka ładuje prądem 56mA, :? czyli dobrze

- wkładam akumulator (R20) 2200mAh i sprawdzam :roll: a tu 200mA czyli jest 8)

- wkładam następny o wartości 1500mAh i wynik jest podobny -150mA

Więc rozkręciłem moją ładowareczkę a tu :shock: :shock: :shock: microprocesor inside :D

8) więc jestem spokojny o akumulatory i rozumię dlaczego nie była tania.

dodam że ładowarka owa przystosowana jest do ładowania akumulatorów o wielkościach od typów AAA, AA (R6), R14 i R20 oraz 6F22 (9V) więc ładowałem jakie popadnie i zawsze trzymał jak się należy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wszyscy to wszyscy, nie będę się wyłamywał, też swoją rozkręcę :-)

 

Tak serio, to warto zainwestować, sam się o tym przekonałem na własnej skórze, a raczej akumulatorach.

 

Proszę o podanie typu ładowarek jakie panowie użytkują, teraz sam muszę kupić nową ponieważ poprzednia została mi skradziona w trakcie włamania do garażu i badam możliwości/cena różnych mikroprocesorówek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te nowe ładowarki mają jeszcze jedną zaletę o której nie wspomiano. Otóż najpierw rozładowują całkowicie akumulatorek NiMN. Potem ładują go intensywnie do około 85% naładowania (to trwa około 2h) potem do pełna prądem 25% tego intensywnego (to kolejne 6h) i pozostawiają prąd na poziomie 10% bu utrwalić całkowite naładowanie do ewentualnego przechowuwania akumulatorka powyżej 14 dni.

 

To oczywiście opis wersji mikroprocesorowej. Ja używam automatu impulsowego ROWI 526. Tym sprzętem można nawet łatwo wyłapać wadliwy lub zwarty akumulatorek. Ma ona funkcje testu.

 

Takie ładowanie przedłuża żywotność akumulatorków NiMN do fabrycznej wartości 1000 cykli i więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowita racja Martel, mikroprocesorowe ładowarki wykonują wiele czynności automatycznie którymi użytkownik nie będzie zawracał sobie głowy :-)

 

Ładowanie impulsowe pozwala na lepsze "upakowanie energii w akumulatorze, robiąc przerwy między impulsami na tyle duże że pozwalają bardziej wykorzystać proces zamiany energii elektrycznej na chemiczną, a przy tym umożliwia to ładowanie większym prądem.

 

Jak chodzi o prąd doładowania, to również jest to trafienie, gdyż akumulator leżąc nawet nie używany traci energię przez tzw. upływność czyli samoistne rozładowanie. Dzieje się tak również dlatego że w grę wchodzą zjawiska chemii fizycznej, które mówią że układ dąży do uzyskania jak najniższego stanu energetycznego. Jeżeli ktoś będzie zainteresowany to chętnie wyjaśnię zagadnienie entropii :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.