Skocz do zawartości

telewizor LCD


pbart

Rekomendowane odpowiedzi

Na dworze zimno i deszczowo, usiadl by czlowiek na fotelu i obejrzal dobry film..

Promocji w sklepach coraz wiecej i az zal nie kupic dobrego telewizora LCD.

 

Mam nadzieję, ze ktos z Was niedawno stanal przed podobnym dylematem i doradzi w niektorych kwestiach:

- czym sie kierowac przy wyborze, bo przeciez nie zmaniupulowanymi marketingowo informacjami przy ofercie?

- jaka matryce warto wybrac?

- jaki producent zapewnia dobry serwis i dluga gwarancje?

- zasadnicze pytanie: czy LCD (czy moze PLAZME)

 

oraz ekonomiczna kwestia: kupowac teraz czy moze poczekac do swiat/po swietach ?

 

Telewizji zasadniczo nie ogladam, telewizor ma sluzyc do ogladania filmow dvd, oraz juz niebawem zapewne blue-ray. Byc moze skusze sie na zakup jakiejś platformy cefrowej, byc moze telewizji N.

 

Licze na wasze doswiadczenia.

 

--

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie będziesz miał sygnału HD - zostań przy starym telewizorze i poczekaj na poszerzenie oferty. LCD są w produkcji tańsze niż kineskopy więc z czasem muszą zejść z cenami jeszcze niżej (chyba, że dolar mocno skoczy).

Użytkuję N-kę, i jeżeli chodzi o HD to jestem zawiedziony ilością programów (w dolnej granicy akceptowalności). Dobrą alternatywą jest cyfra+.

 

Może Ty nie oglądasz TV, ale pozostali domownicy na pewno coś tam oglądają. Jeżeli masz kablówkę to wszystko zależy od jakości sygnału. W 80%-90% przypadków spotkasz się z niemiłym rozczarowaniem po podłączeniu nowego "lepszego" telewizora. Układy skalujące 720x576 (PAL) na 1280×720, 1920×1080 bardzo różnie działają. Na pewno odczujesz zaszumienie obrazu jeżeli poprzednio nie było z tym najlepiej.

 

Co do matrycy - tylko 1920×1080. IMHO w HDready nie warto inwestować. Chociaż HDready lepiej sobie poradzi z obrazami niższej rozdzielczości (kablówka).

 

Warto też poszukać wysokiego kontrastu (np. 15000:1)

 

Technologia LCD jest o wiele bardziej prądo-oszczędna. Z tego powodu polecam LCD. Telewizor jak policzyć czas życia jest włączony dosyć długo. Plazma daje lepszy kontrast - da się zauważyć. Coś za coś.

Jeżeli słońce będzie świecić na obraz - chyba będziesz musiał wybrać plazmę albo rolety na okno ;p

 

Myślę, że warto kupić telewizor z dekoderem DVB-T (100zł różnicy). W tej chwili nie wykorzystasz, ale być może za trzy lata nie będziesz walczył z kolejnymi kabelkami.

 

Odtwarzacze blue-ray są beznadziejnie drogie, filmów też niewiele znajdziesz. Zastanawiałem się nad zakupem PlayStation jako odtwarzacz blueray, DVD no i konsola gratis ;)

 

Co do wielkości - odległość 3 metry, 37''. Mniejszy byłby zbyt mały. Lepszy będzie 42'', na większym niż 42'' mogą być widoczne zniekształcenia po skalowaniu sygnału PAL/DVD.

 

Poszedłem do MediaMarkt ostatecznie przyjrzeć się różnym modelom telewizorów. Wybrałem, spojrzałem na cenę i usiadłem - ponad 1tyś zł więcej niż w osiedlowym sklepiku na zamówienie. Mój wybór padł na Samsung LE37A551. Rynek szybko się zmienia więc i tak będziesz musiał poszukać. Model wyższy w oznaczeniach nie zawsze oznacza lepszy.

 

Mam taki gadżet w TV - gniazdo USB. Jak chcę pokazać zdjęcia wkładam pendrive.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez KrzysztofCz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie będziesz miał sygnału HD - zostań przy starym telewizorze i poczekaj na poszerzenie oferty. LCD są w produkcji tańsze niż kineskopy więc z czasem muszą zejść z cenami jeszcze niżej (chyba, że dolar mocno skoczy).

Użytkuję N-kę, i jeżeli chodzi o HD to jestem zawiedziony ilością programów (w dolnej granicy akceptowalności). Dobrą alternatywą jest cyfra+.

 

dziekuje za dosc wyczerpujaca odpowiedz.

Starego telewizora nie posiadam, telewizje ogladalem do tej pory na monitorze CRT 17'' korzystając z tunera TV, rodzina rowniez za ogladaniem klasycznej telewizji nie przepada, a monitor zajmuje za duzo miejsca.

Rzeczywiscie nalezy wziac pod uwage palzme, co z tego co widze, technologia dosc posunela sie na przod i wspolczesna plazma jest zdecydowanie bardziej trwala niz jeszcze kilka lat temu - przynajmniej na takie informacje trafilem.

 

- Jakie porty przydaja sie w telewizorze, czy wystarczy ok 3 HDMI czy tez aby podlaczyc do niego komputer warto aby posiadal takze VGA?

- czy wybor producenta ma znaczenie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerobiłem trochę tych TV i zdecydowałem się na LCD. W domu mam 3 samsungi, jeden ze starszej serii, dwa w nowszej, największy 52". Myślałem, że te TV są najlepsze.

 

Od 2 tyg. w redakcji mojego portalu o grach testujemu najnowszy LG (chyba nie ma go w sklepach jeszcze, 2 tyg temu nie było). Powiem szczerze - "opad kopary". Jakoś nie mam zaufania do tej marki - dali do testów, to jest. Sam bym go nie wybrał. Dzięki temu mogłem obiektywnie przekonać się, czym wyróżnia się od innych liderów. TV ma dosłownie wszystko - 100Hz, USB, Bluetooth, DVB, 4xhdmi, Full HD, dynamiczną zmianę jasności (jak wyjdzie słońce, to się rozjaśnia), nowy patent nagłośnienia - cała matryca robi za głośnik, plus wiele innych bajerów.

 

Nie piszę tego, żeby komuś od ręki rekomendować. Generalnie wszyscy są BARDZO zaskoczeniu tym TV, dlateo sugeruję, żeby przy najbliższym skanowaniu różnych marek zwrócić uwagę na najnowsze TV LG. Testowany jest z konsolą Playstation 3 - zarówno filmy BR, jak i same gry Full HD.

 

Jakość obrazu bardzo dobra, w moim dużym Samsungu lepsza jest czerń, ale to widać tylko kiedy jest total ciemno i do tego nic na ekranie. Za to np. wygląd menu, nawigacja, usability - to jest przepaść. Pięknie zaprojektowany interface, do tego opcje zaawansowane, gdzie obraz można ustawić sobie dokładnie pod preferencje. Jak siadam do mojego samsunga i widzę to archaiczne menu - to chce mi się wymiotować. Nie rozumiem, jak można zrobić w XXI wieku taki interface. Poza tym - do Samsunga nie mam żadnych zastrzeżeń.

 

Swoją drogą, jutro w tym portalu wrzucam ten TV na konkurs - więc jak jesteś zainteresowany, to na priwa wrzucę ci adres. Konkurs nie będzie masakrycznie trudny i nie będzie rodził kosztów - żadne SMS'y.

 

Na dniach pojawi się też jego szerszy opis i zdjęcia.

 

PS. Nie napisałem o najważniejszym - 42".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz parę słów ogółem.

 

Wielkość - wg mnie należy kupić LCD największy, na jaki nas stać. Ja mam w salonie 53" i w sumie teraz żałuję, że nie kupiłem 60. W gaming roomie, pokoik ma 11 m2, stoi 42" i nie jest za duży. Co prawda, tu tylko min. HDready, ale jest fajne. Do gier - maxior.

 

Full HD na wielkich telewizorach pokazuje pazury, ogląda się je fajnie nawet z 2 m. Poczucie kina... zero pikseli.

 

SD - czyli standard TV nie powinien być dzisiaj argumentem do wyboru TV. Raz, że idzie naziemna cyfrówka, do 12.12.2012 w Polsce zostaną wyłączone ostatnie nadajniki TV naziemnej analogowej. W najbliższych latach oferta HD zwiększy się zasadniczo i Polska ma szansę stanąć obok europejskich liderów. Wynika to głównie z tego, że do tej pory statycznie mieliśmy marne TV, marne kanały, więc pojawił się ogromny popyt, do tego dziejowa wymiana TV jest już modę. Dzięki czemu, bardzo szybko rośnie nam penetracja TV HD 16:9. A jak są TV, to i nadawcy wzięli się za robotę. Poza tym, Polacy słyną z tego, że nowe technologie zasysają bardzo intensywnie. Podsumowując - tylko Full HD (oczywiście w przypadku dużych TV).

 

Z doświadczenie mogę pocieszyć, że marny SD ogląda się na Full HD z czasem całkiem przyjemnie. Po prostu mózg przestaje widzieć syfy - koryguje obraz. Czasami przestaje się widzieć różnicę przełączają kanały (HD/SD). Śmieszne, ale potwierdzone. Na początku podnieta jest wielka, ale potem po prostu używasz i nie zwracasz uwagi. Nie ma co się przejmować. Każdy obraz SD wyciągnięty do kilkudzięsięciu cali przekątnej będzie budził kontrowersje - to normalne.

 

Za to samo DVD z przyzwoitego playera z upscaling'iem wygląda BARDZO DOBRZE (kluczowy jest tu format 16:9 - tzw. anamorficzny, nie za skalowany)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz parę słów ogółem.

 

Wielkość - wg mnie należy kupić LCD największy, na jaki nas stać. Ja mam w salonie 53" i w sumie teraz żałuję, że nie kupiłem 60. W gaming roomie, pokoik ma 11 m2, stoi 42" i nie jest za duży. Co prawda, tu tylko min. HDready, ale jest fajne. Do gier - maxior.

 

Full HD na wielkich telewizorach pokazuje pazury, ogląda się je fajnie nawet z 2 m. Poczucie kina... zero pikseli.

 

SD - czyli standard TV nie powinien być dzisiaj argumentem do wyboru TV. Raz, że idzie naziemna cyfrówka, do 12.12.2012 w Polsce zostaną wyłączone ostatnie nadajniki TV naziemnej analogowej. W najbliższych latach oferta HD zwiększy się zasadniczo i Polska ma szansę stanąć obok europejskich liderów. Wynika to głównie z tego, że do tej pory statycznie mieliśmy marne TV, marne kanały, więc pojawił się ogromny popyt, do tego dziejowa wymiana TV jest już modę. Dzięki czemu, bardzo szybko rośnie nam penetracja TV HD 16:9. A jak są TV, to i nadawcy wzięli się za robotę. Poza tym, Polacy słyną z tego, że nowe technologie zasysają bardzo intensywnie. Podsumowując - tylko Full HD (oczywiście w przypadku dużych TV).

 

Z doświadczenie mogę pocieszyć, że marny SD ogląda się na Full HD z czasem całkiem przyjemnie. Po prostu mózg przestaje widzieć syfy - koryguje obraz. Czasami przestaje się widzieć różnicę przełączają kanały (HD/SD). Śmieszne, ale potwierdzone. Na początku podnieta jest wielka, ale potem po prostu używasz i nie zwracasz uwagi. Nie ma co się przejmować. Każdy obraz SD wyciągnięty do kilkudzięsięciu cali przekątnej będzie budził kontrowersje - to normalne.

 

Za to samo DVD z przyzwoitego playera z upscaling'iem wygląda BARDZO DOBRZE (kluczowy jest tu format 16:9 - tzw. anamorficzny, nie zaś skalowany). Playstation 3 na pewno jest tu świetną alternatywą - DVD/BR działa co najmniej rewelacyjnie. DivX też odtwarza, jeżeli komuś potrzebne, tylko napisy muszą być "wszyte" w plik video.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerobiłem trochę tych TV i zdecydowałem się na LCD. W domu mam 3 samsungi, jeden ze starszej serii, dwa w nowszej, największy 52". Myślałem, że te TV są najlepsze.

 

Adamie,

czy te Samsungi to wybór z wielu marek, czy zwykle przyzwyczajenie?

Pamietam ze samsung zawsze slynal z dobrych ekranow crt, jeszcze za czasow AMIGI, tylko w takie monitory oplacalo sie inwestowac i powiem - tez sklaniem sie ku Samsungowi. Wiadomo ze ciezko szukac obiektywnych informacji na stronach producenta, lepiej zasiegnac informacji od kogos, kto ma do czenienia na codzien z owym producentem. Wiadomo rowniez ze matryce (pewnie w zdecydowanej wiekszosci) sa produkowane przez ta sama firme. Chodzi mi raczej o przyjazny serwis, mila obsluge ewentualnych reklamacji oraz (o czym pisales) przyjazne/nieprzyjazne menu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie,

czy te Samsungi to wybór z wielu marek, czy zwykle przyzwyczajenie?

Pamietam ze samsung zawsze slynal z dobrych ekranow crt, jeszcze za czasow AMIGI, tylko w takie monitory oplacalo sie inwestowac i powiem - tez sklaniem sie ku Samsungowi. Wiadomo ze ciezko szukac obiektywnych informacji na stronach producenta, lepiej zasiegnac informacji od kogos, kto ma do czenienia na codzien z owym producentem. Wiadomo rowniez ze matryce (pewnie w zdecydowanej wiekszosci) sa produkowane przez ta sama firme. Chodzi mi raczej o przyjazny serwis, mila obsluge ewentualnych reklamacji oraz (o czym pisales) przyjazne/nieprzyjazne menu.

W tym ostatnim, to Ci raczej nie pomogę. Nic się nie psuje - póki co. Samsung to dzisiaj firma na pozycji 1 w elektronice konsumenckiej, przebiła Sony, które było królem przez całą dekadę.

 

Prawda jest taka, że z tych dobrych TV różnice są naprawdę niewielkie. Trudno jest oceniać w marketach, gdzie rzadko kiedy ma się gwarancję jakości sygnału, a z tego co widzę, nie jest z tym dobrze. Tak naprawdę, trzeba by każdy TV testować z własnym materiałem, najlepiej za pomocą BR, do tego tuningując sobie wszystkie ustawienia. Na pomoc panów sprzedawców raczej nie liczyłbym, słysząc, jakie pierdoły potrafią opowiadać. Telewizory różnych marek różnie są defaultowo ustawiane - może to nam pasować, lub nie. Dlatego należy ostrożnie podchodzić, zanim się nie pogrzebie w ustawieniach. Ręce opadają, jak słyszy się w sklepie komentarze typu - o jezu - ale ten ma piękne, intensywne kolory... a ten to taki blady. Pominę już kwestię manipulacyjek marketingowy polegających np. na podkręcaniu kolorów w TV marki X, a zmniejszaniu nasycenia w Y. TO zawsze działa :) Zastanawialiście się, dlaczego na niektórych leci HD, na innych podły SD? :)

 

Dlatego trzeba z rozwagą i myśleniem. Wg mnie, jeżeli przeznacza się pieniądze pozwalające kupić średni TV w danej kategorii cenowej, to ryzyka nie ma. Na pewno dużym błędem jest kupowanie na zasadzie - lepszy najtańszy 42", niż średni cenowo mniejszy. Jeżeli średni - to średni w klasie 42".

 

A jak kasa nie gra roli to można iść na ślepo i kupić najdroższy. Gwarantuję, że nie będzie problemu :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie nic nowego nie napiszę, ale zawsze można poczytać kilka uwag pragmatyka :rolleyes:

 

1) Kup koniecznie nowy telewizor: format 16:9 - to jest cecha jaką zauważysz i polubisz od samego początku (szczególności przy DVD Video).

 

2) Liczba wejść: moim zdaniem jest to istotna sprawa i nie należy jej pomijać. Nic tak nie irytuje jak konieczność odłączenia jednego urządzenia w celu podłączenia drugiego. pbart wspomniał o podłączaniu komputera - zależy to od karty graficznej, niemniej jednak współczesne karty mają wyjścia DVI-D (czyli w telewizorze wystarczy HDMI).

 

3) Wielkość matrycy: nie wiem co powiedzieć żeby nie narazić się innym. Ja mam 36'', odległość siedziska niecałe 2.5m - moim zdaniem to nieco za dużo tzn. 32'' by wystarczył.

 

4) Dekoder DVB-T: moim zdaniem nie jest konieczny a nawet przeszkadza - powód oczywisty: niekoniecznie musi wspierać MPEG4 czy H.264. A skoro nie wiadomo jak będzie lepiej go nie mieć. W odpowiednim czasie można kupić odpowiedni :rolleyes: (koszt ok.120zł).

 

5) W sprawie subiektywnych (kontrast, odwzorowanie czerni, odwzorowanie barw itp) nie zabieram głosu. Zawsze jest tak, że zachwycasz się sprzętem do momentu aż nie zobaczysz lepszego ;-) (Adam zapewne polecił by Samsunga gdyby nie widział LG).

 

Podsumowując.

Na rynku jest wiele dobrych telewizorów i problem wyboru jest ogromny. Dlatego też, ze swojej strony proponuję Tobie nie kierować się wielkością matrycy tj. przy danym koszcie nie wybierać telewizorów jak największych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomagacie mi Panowie :)

..pojawiaja sie kolejne pytania:

jaki sens ma określenie dotyczace paneli LCD - "odswieżanie"? skoro z tego na ile znam technologie LCD nie następuje tam stałe przerysowywanie całego obrazu, a jedynie zapalanie lub gaszenie pojedynczych pikseli. Skoro chodzi jedynie o zapalenie piksela, to ten parametr powinien wspołgrać z kolejnym "czas reakcji matrycy" a jednak tak nie jest.

 

btw, mile jest to, ze przegladajac mase for internetowych, list dyskusyjnych, itp. tylko na forum astronomicznym jestem w stanie cos czerpac z odpowiedzi :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki sens ma określenie dotyczace paneli LCD - "odswieżanie"? skoro z tego na ile znam technologie LCD nie następuje tam stałe przerysowywanie całego obrazu, a jedynie zapalanie lub gaszenie pojedynczych pikseli. Skoro chodzi jedynie o zapalenie piksela, to ten parametr powinien wspołgrać z kolejnym "czas reakcji matrycy" a jednak tak nie jest.

 

Termin odświeżania w LCD dotyczy ilości wyświetleń kolejnych klatek pełnego ekranu. Tak, jak wiesz - obraz nie gaśnie, jest na stałe wyświetlany czyli nie "mruga". Nie wpływa na zmęczenie oczu.

Aby wykorzystać wysokie odświeżanie musisz mieć źródło, które będzie generować więcej klatek/s niż PAL -może to być komputer, konsola, która generuje odpowiednie FPS.

Co daje w tym przypadku wysokie odświeżanie? - płynniejsza animacja. Odczucie bardzo subiektywne.

 

W LCD 100Hz pograsz np. w Quaka i zobaczysz 100FPS. Nie każdy jest w stanie zobaczyć różnice pomiędzy 50FPS i 100FPS.

W/g mnie jest to bardziej chwyt marketingowy osadzony jeszcze na technologii kineskopowej... Więcej herców, cali, pixeli .... kasy.. poza tym większa częstotliwość odświeżania to większy pobór prądu.

 

Czas reakcji matrycy to bardziej zauważalny element - na bardzo starych matrycach w laptopach występowało smużenie, pixele się długo wygaszały. Obecnie czasy reakcji < 8ms wystarczają w zupełności do oglądania przyzwoitych obrazów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do matrycy - tylko 1920×1080. IMHO w HDready nie warto inwestować ????

Warto też poszukać wysokiego kontrastu (np. 15000:1)

Warto zwrócić uwagę, że niektóre telewizory, zwłaszcza zaś SAMSUNG mają w danych technicznych bardzo wysoki współczynnik kontrastu, malutkimi literami można znaleźć, że to wartość podana przy oglądaniu HD z wykorzystaniem wbudowanego układu podwyższającego ostrość/kontrast.

 

Aktualnie na rynku pojawia się coraz więcej odtwarzaczy DVD z wyjściem HDMI, więc HDMI przyda się nawet bez BlueRay .

W każdym razie - upowszechnienie filmów HD i spadek cen jest tylko kwestią niedługiego czasu.

 

Konsola PS do oglądania BlueRay - to naprawdę bardzo niefunkcjonalne, chyba, że będzie to ostatnie, marginalne zastosowanie tej konsoli, jakby bezpłatna premia.

 

Wejście D-sub (VGA) przyda się, ale trzeba pamiętać, że lepszą jakość obrazu z komputera zapewnia interface cyfrowy (DVI).

 

Popularny jest błąd kupowania ZA WIELKICH EKRANÓW w stosunku do odległości oglądania. Siedząc za blisko dostrzegasz strukturę ekranu, jest to nieprzyjemne i robi wrażenie, jakby obraz był nieostry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konsola PS do oglądania BlueRay - to naprawdę bardzo niefunkcjonalne, chyba, że będzie to ostatnie, marginalne zastosowanie tej konsoli, jakby bezpłatna premia.

A czym się różni PS3 z pilotem od zwykłego odtwarzacza? No może tym, że pilot jest bluetooth więc działa nawet z sąsiedniego pokoju ;), a to jak wiadomo, bardzo ważne. Generalnie PS3 jest "wypasionym" odtwarzaczem BR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem należy się wstrzymać z zakupem gwałtownie taniejących

telewizorów LCD i poczekać na telewizory laserowe. Zalety: tańsze, mniejsze zużycie energii

dużo lepsza jakość obrazu a głownie nieporównywalnie większa rozpiętość tonalna obrazu.

Mają pojawić się w sklepach pod koniec roku

 

http://nt.interia.pl/tylko-u-nas/najlepiej...laserowe,823374

frugosław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czym się różni PS3 z pilotem od zwykłego odtwarzacza? No może tym, że pilot jest bluetooth więc działa nawet z sąsiedniego pokoju ;), a to jak wiadomo, bardzo ważne. Generalnie PS3 jest "wypasionym" odtwarzaczem BR.

Pewnie ceną. Mój gospodarz ma konsolę bez pilota, puszczanie filmu przy pomocy manipulatorów do gier wygląda trochę... drewniano.

Tak, sterowanie z drugiego pokoju jest ekstra. :D

Ćwiczyłem coś podobnego: komputer w piwnicy, duży telewizor w salonie, piętro wyżej. Sterowałem kompa klawiaturą bezprzewodową i takąż myszą z salonu. Robiłem to podczas cyfrowego nagrywania audio przez mikrofony, mikser i wieżę audio w tym salonie, używając telewizora (przez S-video) jako monitora (ostrość tekstu na ekranie tragiczna), albo przy wyświetlaniu DivX. Odpalenie tego wszystkiego i w ogóle taka zdalna eksploatacja (przez 40-cm strop żelbetowy z płyty żerańskiej) była naprawdę ekscytująca. Niebieskiego zęba nie próbowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem należy się wstrzymać z zakupem gwałtownie taniejących telewizorów LCD i poczekać na telewizory laserowe. Zalety: tańsze, mniejsze zużycie energii dużo lepsza jakość obrazu a głownie nieporównywalnie większa rozpiętość tonalna obrazu.

Ja bym się wstrzymał z przekonaniem, że to co będzie - na pewno będzie lepsze, dlatego że laserowe. Argumentu nie mam innego, jak doświadczenie związane z porównaniem sztucznego nieba w supernowoczesnym Planetarium Hendersona w Greenwich - czysto laserowego, z tradycyjnym rozwiązaniem Zeissa - South Downs Planetarium z projektorem Minolty (20-letnim).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się wstrzymał z przekonaniem, że to co będzie - na pewno będzie lepsze, dlatego że laserowe. Argumentu nie mam innego, jak doświadczenie związane z porównaniem sztucznego nieba w supernowoczesnym Planetarium Hendersona w Greenwich - czysto laserowego, z tradycyjnym rozwiązaniem Zeissa - South Downs Planetarium z projektorem Minolty (20-letnim).

ale żeby ten wniosek był uzasadniony to musiałbyś porównać planeterium laserowe z planeterium LCD.

bo jak na razie to (idąc w analogie) powiedziałeś tylko, że w pełni optyczna tradycyjna technologia kinowa daje lepsze obrazy od telewizora, ale to mało zaskakujące i też mało przydatne dla osoby kupująccej telewizor B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popularny jest błąd kupowania ZA WIELKICH EKRANÓW w stosunku do odległości oglądania. Siedząc za blisko dostrzegasz strukturę ekranu, jest to nieprzyjemne i robi wrażenie, jakby obraz był nieostry.

 

Jasna sprawa jest ze rozmiar ekranu nalezy dobrac wlasciwie, choc podejrzewam ze odleglosc ogladania nie ma wiekszego znacznia w przypadku ogladania pelnowymiarowego formatu HDTV.

 

Pojawia się pytanie:

Jak wygladają filmy DVD na ekranie LCD 42'' 1920x1080. Czy istnieją rożnego rodzaju algorytmy wygladzajace, a co za tym idzie technologie ułatwiające skalowanie obrazu? Czy tez format DVD na duzym ekranie LCD, bedzie wygladal podobnie jak zwyklej TV SD? czyli totalna kaszana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasna sprawa jest ze rozmiar ekranu nalezy dobrac wlasciwie, choc podejrzewam ze odleglosc ogladania nie ma wiekszego znacznia w przypadku ogladania pelnowymiarowego formatu HDTV.

 

Pojawia się pytanie:

Jak wygladają filmy DVD na ekranie LCD 42'' 1920x1080. Czy istnieją rożnego rodzaju algorytmy wygladzajace, a co za tym idzie technologie ułatwiające skalowanie obrazu? Czy tez format DVD na duzym ekranie LCD, bedzie wygladal podobnie jak zwyklej TV SD? czyli totalna kaszana

 

Wygląda nieporównywalnie lepiej - przede wszystkim dzięki 16:9, ale też sama jakość jest jednak znacząco lepsza. W zasadzie nie ma co porównywać, głównie dlatego, że wszystkie źródła sygnału SD są podłej jakości, włącznie z cyfrowymi przez masakryczną kompresję.

 

Po paru latach kontaktu z HD, kiedy dzisiaj muszę obejrzeć film, to czy jest to HD, czy SD z DVD - szczerze mówiąc - wisi mi to. Po pierwszym zauroczeniu przychodzi czas na użyteczność, a użyteczność filmu na DVD i na BR jest naprawdę taka sama. No chyba, że sobie testujemy dla testowania i podniecania się, ile tam jest pikseli - podchodząc na 3 cm do ekranu.

 

Jedyne co ciężko strawić na dużych TV, to mocno skompresowany sygnał TV-SD. Ale do tego też idzie przywyknąć.

 

Sorry za brutalną prawdą, ale poza samy hypem przychodzi też czas na rzeczywistość. Lepszy dobry film na DVD niż marny na BR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale żeby ten wniosek był uzasadniony to musiałbyś porównać planeterium laserowe z planeterium LCD.

bo jak na razie to (idąc w analogie) powiedziałeś tylko, że w pełni optyczna tradycyjna technologia kinowa daje lepsze obrazy od telewizora, ale to mało zaskakujące i też mało przydatne dla osoby kupująccej telewizor B)

Nic takiego nie powiedziałem, bo tradycyjne planetarium systemu Zeissa nie ma nic wspólnego z technologią kinową, to nie są rzutniki przezroczy!

Chciałem tylko pokazać, że technologia o kilkadziesiąt lat młodsza nie musi dawać lepszego obrazu.

 

Odległość oglądania ekranu ma znaczenie niezależnie od technologii. Jeśli odległość oglądania będzie zbyt mała - gdy odległośći kątowe pixeli z pozycji oglądającego staną się większe od kątowej rozdzielczości oka - stanie się widoczna struktura obrazu, co bardzo pogarsza komfort oglądania, powoduje wrażenie pewnego rodzaju nieostrości.

 

Kwestia - czy warto poczekać na komercyjną realizację dopiero zapowiedzianej technologii, następnie poczekać na to, czy standard się upowszechni, następnie poczekać aż ceny staną się konkurencyjne, pozbawione "podatku" za innowacyjność - jest sprawą indywidualną. Każdy sam pozycjonuje siebie w którymś z segmentów.

Oszczędny praktyk - po prostu kupi to, co jest w tej chwili standardem i w ciągu roku czy trzech, gdy entuzjaści nowoczesności będą czekać na nowość - będzie po prostu oglądał filmy.

Inny woli poczekać rok i zapłacić krocie za supernowość, ryzykując, że jak się nie przyjmie to ... będzie należał do nielicznych użytkowników, ze wszystkimi konsekwencjami.

Jeszcze inny - będzie czekać trzy lata i gdy już technologia, zaakceptowana przez rynek, w wyniku konkurencji producentów stanie się atrakcyjna cenowo - pojawi się zapowiedź nowej, o niebo lepszej i nowy dylemat. I wtedy ten cierpliwy stanie się praktyczny, po prostu kupi to, co wtedy będzie standardem.

 

A co do plazmy - ekran plazmowy zużywa się, proces starzenia i degradacji jest po prostu jego wrodzoną cechą. Jest najdroższy. Daje największą światłość.

LCD wpakowały się na rynek brutalnie, dzięki znacznie niższym cenom i błyskawicznemu upowszechnieniu technologii. Szybkie upowszechnienie powoduje też szybki rozwój techniczny, bo wielu producentów wprowadza coraz to nowe rozwiązania.

Dylemat - co wybrać, czy też czekać - pozostaje dylematem każdego nabywcy.

 

A poszczególne modele - trzeba osobiście porównać w sklepie. W dużym sklepie, w którym są też dobre warunki do porównywania. Oczywiście po obejrzeniu i wybraniu modelu - kupić go można całkiem gdzie indziej.

Cały proces wyboru nieco przypomina wybór monitora, czasem znakomity w opisie technicznym model przy osobistym oglądzie okazuje się mieć np... nieprzyjemny odcień białości, albo jakiś taki... niesympatyczny pusty ekran, albo ostrość liter pozostawia trochę do życzenia. Albo w narożach ekranu nieostrość. To ostatnie wcale nie przeszkadza oglądać filmów, ale w zastosowaniach monitorowych może być naprawdę istotne.

Kiedyś kupowałem duży telewizor (tradycyjny), i zwracałem uwagę na jakość dźwięku. Wyodrębniłem parę modeli i poszedłem do dużego salonu. Poprosiłem sprzedawcę o zaprezentowanie paru odbiorników z DŹWIĘKIEM. Proszę bardzo - powiedział nieco zaskoczony sprzedawca. I wtedy na salę wkroczyły... sprzątaczki z odkurzaczami - potworami. Na te panie nic już nie działało. -Bedziesz sobie pan sam sprzątał?

 

To co napisałem - jest w żaden sposób nie przydatne kupującemu. Oprócz rady: wysłuchaj innych, poczytaj tabelki i... OBEJRZYJ SAM!

Edytowane przez cygnus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.