Skocz do zawartości

Eksperyment w Moskwie


Rekomendowane odpowiedzi

Europejska Agencja Kosmiczna wybrała dwie osoby, które razem z czterema Rosjanami spędzą 105 dni w odizolowanej komorze Instytutu Problemów Biomedycznych w Moskwie. Warunki, w jakich się znajdą, mają symulować podróż na Marsa

 

Europejska Agencja Kosmiczna wybrała dwie osoby, które razem z czterema Rosjanami spędzą 105 dni w odizolowanej komorze Instytutu Problemów Biomedycznych w Moskwie. Warunki, w jakich się znajdą, mają symulować podróż na Marsa. ESA wybrała "astronautów" i ich trzech zastępców spośród 5,6 tys. zgłoszeń. Wszystkich poddano testom i badaniom, jakimi sprawdza się kandydatów na prawdziwych zdobywców kosmosu.

 

Eksperyment rozpocznie się w marcu przyszłego roku. W grudniu do "statku kosmicznego" w Moskwie wsiądą następni "kosmo- i astronauci". Tym razem spędzą w izolacji aż 520 dni. Tyle czasu zabierze prawdziwa podróż na Czerwoną Planetę i z powrotem.

 

Źródło: mars24.info Autor: tomgw

 

 

 

 

 

Europejska i rosyjska agencja kosmiczna zaczynają we wtorek wyjątkowy eksperyment. W ośrodku naukowym pod Moskwą w symulatorze rakiety kosmicznej na 105 dni zostanie zamkniętych sześciu ochotników. To pierwszy krok ludzkości w drodze na Marsa.

 

Czterej Rosjanie, Francuz i Niemiec zostali wybrani spośród 6 tys. kandydatów z 40 krajów. Przeszli dwuletnie testy medyczne i psychologiczne. Mają więc największe szanse, by wytrzymać 105 dni w ekstremalnych warunkach całkowitej izolacji. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, rozpocznie się druga, jeszcze bardziej wymagająca część eksperymentu, która potrwa 520 dni, czyli tyle mniej więcej, ile podróż z Ziemi na Marsa i z powrotem.

 

Na czym polega wyjątkowość projektu Mars-500? Nikt do tej pory nie zamykał na tak długo astronautów w ciasnych pomieszczeniach, uniemożliwiając im skorzystanie z jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz. Wszystko po to, by dowiedzieć się, jak krucha jest ludzka psychika. "Musimy zrozumieć, że w czasie wyprawy załogowej to nie urządzenia pokładowe, ale ludzie są najsłabszym ogniwem" - mówi doktor Wiktor Baranow, zarządzający projektem. "Już po dwóch tygodniach całkowitej izolacji mogą pojawić się objawy zaburzeń psychicznych" - dodaje doktor Leszek Mellibruda, psycholog.

 

Jeśli projekt Mars-500 wykaże, że wieloletnie międzyplanetarne loty są w zasięgu ludzi, agencje kosmiczne - zarówno amerykańska, jak i rosyjska - zajmą się produkcją rakiet nośnych dla statków kosmicznych. Kolejnym etapem będzie zbudowanie załogowej bazy na Księżycu, która ma być przystankiem w drodze na Marsa.

 

Po co ludzie wybierają się na Czerwoną Planetę? "Warunki, jakie na niej panują, są podobne do ziemskich" - mówi DZIENNIKOWI Dwayne Brown, rzecznik prasowy NASA do spraw badań planetarnych. "To oznacza, że na Marsie może istnieć woda, a w niej życie. Jego odkrycie poza Ziemią byłoby jednym z największych, jeśli nie największym, odkryciem naukowym ludzkości" - dodaje.

 

Nawet najprostsze organizmy z innej planety stanowiłyby bowiem dowód, że możliwa jest ewolucja na warunkach innych niż ziemska. To jednak niejedyny powód, dla którego chcemy lecieć na Marsa. "Za Czerwoną Planetą znajduje się pas planetoid bogatych w żelazo i inne metale z grupy platynowców" - mówi Jerzy Rafalski, astronom z planetarium w Toruniu. "Można by je eksploatować".

 

Po trzecie zaś takie loty to nieunikniona część przyszłości naszego gatunku. "Niektórzy eksperci są zdania, że aby nasza cywilizacja przetrwała, będziemy musieli opuścić Ziemię" - dodaje Rafalski.

 

Źródło: mars24.info Autorzy: Małgorzata Minta, Magdalena Salik

 

 

 

 

 

Pobyt w totalnie odizolowanym symulatorze rakiety będzie wielkim wyzwaniem dla psychiki ochotników. Na jakie zagrożenia są narażeni? Z czym przyjdzie im się zmierzyć? Na te pytania DZIENNIKA odpowiada dr Leszek Mellibruda, psycholog biznesu.

 

EMILIA WEBER: Kilkaset dni na niewielkiej przestrzeni, praktycznie bez kontaktu ze światem zewnętrznym, za to ciągle z tymi samymi ludźmi. Czy można przewidzieć, jak takie warunki odbiją się na psychice uczestników eksperymentu marsjańskiego?

 

LESZEK MELLIBRUDA*: Dotychczasowe badania zachowania się astronautów w warunkach izolacji najczęściej dotyczyły tak zwanej deprywacji sensorycznej. Czyli analizowano, jak człowiek reaguje ? psychicznie i fizycznie ? na sytuację, gdy jest całkowicie pozbawiony kontaktów zarówno ze światem zewnętrznym, jak i z innymi ludźmi.

 

Może wtedy zwariować?

W pewnym sensie. Eksperymenty nad deprywacją sensoryczną wykazały, że nawet najbardziej odporni ludzie ? i to młodzi ? nie wytrzymują w zupełnej izolacji dłużej niż dwa tygodnie. Nie są w stanie znieść braku kontaktu z innymi ludźmi. Po kilkunastu dniach zaczynają mieć różne objawy zaburzeń psychicznych. Na przykład halucynacje zarówno wzrokowe, jak i słuchowe.

 

Na szczęście w przypadku eksperymentu marsjańskiego ochotnicy będą mieli kilku towarzyszy...

Tak, ale to zrodzi inne problemy. To doświadczenie pozwoli ocenić odporność ludzi na życie w małej grupie. Ta szóstka przez pewien dłuższy czas będzie skazana tylko na siebie. Przez wiele godzin będą tylko ze sobą, bez możliwości odizolowania się.

 

Zaczną się z sobą kłócić?

Nie tylko. Na podstawie badań na zwierzętach wiemy, że gdy na małej przestrzeni znajduje się wielu przedstawicieli tego samego gatunku, zachodzi zjawisko nazywane bagnem egzystencjalnym. Jak można się spodziewać, zwierzęta czują się tak, jakby było im duszno. I wcale nie rzucają się sobie do gardeł, tylko chorują i padają. I to mimo braku jakichkolwiek medycznych uzasadnień ich choroby ? jedyną przyczyną podwyższonej śmiertelności jest to, że jest ich po prostu za dużo w jednym miejscu.

 

Czy ochotnikom zgromadzonym w ośrodku pod Moskwą grozi coś podobnego?

To bardzo zależy od przygotowania tych ludzi. Na pewno jest to grupa starannie wyselekcjonowana, osoby, które są odporne na stres, jakim jest współistnienie z innymi na bardzo małej przestrzeni. Część zjawisk na pewno jesteśmy w stanie przewidzieć. Możemy spodziewać się zarówno konfliktu, jak i zbliżenia się między uczestnikami, zmniejszenia ich naturalnego dystansu. Utworzą się rozmaite koalicje ? grupy reprezentujące te same interesy.

 

Grupa składać się będzie z sześciu mężczyzn. Jakie znaczenie będzie mieć tu brak kobiet?

Dziwi mnie takie rozwiązanie. Kobiety pełnią bardzo ważną funkcję w grupie. Zdarzają się nawet sytuacje, że kiedy ich brakuje, niektórzy mężczyźni przejmują ich funkcje.

 

A czy jest coś, co pomoże uczestnikom eksperymentu marsjańskiego uporać się ze stresem?

Przede wszystkim powinni pamiętać cały czas, że doświadczenie, w którym biorą udział, ma czemuś służyć. Że to są przygotowania do wyprawy międzyplanetarnej. A to oznacza, że wybrana szóstka nie tylko będzie siedzieć w tych kapsułach i pić kawę. Będą mieli do przeprowadzenia różne eksperymenty, będą wykonywać różne zadania.

 

To lepiej?

Tak. Wskazują na to wyniki badań nad bliskością w parach, w związkach formalnych i nieformalnych. Otóż okazuje się, że jeżeli np. małżeństwo buduje swoje więzi na bazie zadań, które sobie stawia, jest bardziej odporne na wstrząsy. I to różne ? od najbardziej tragicznych, kiedy ktoś niespodziewanie umiera, do trywialnych, takich jak kłopoty z pracą czy z dziećmi. W warunkach częściowej izolacji najważniejsze jest, żeby było jakieś zadanie czy powód, by ludzie byli razem. Bo jeśli coś rzeczywiście może zabijać, to jest to nuda.

 

*dr Leszek Mellibruda jest psychologiem biznesu, wykładał m.in. w Wyższej Szkole Psychologii Społecznej w Warszawie

 

Źródło: mars24.info Autor: Emilia Weber

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie miałam założyć o tym temat zatytułowany "Mars 500", ale po codziennym przeglądzie forum widzę, że mnie ubiegłeś - super, nie pozostaje mi nic innego jak dać plusa i kilka linków...

http://www.marsdaily.com/reports/Europe_Ru...earsal_999.html

http://www.esa.int/esaCP/SEMS3LBDNRF_index_0.html

http://www.statki-kosmiczne.info/aktualnos...rymentu-mars500

 

Dwóch Europejczyków i czterech Rosjan przez 105 dni nie opuszczą specjalnie przygotowanego kompleksu mającego symulować warunki bytowe misji na Marsie. Celem badań jest zbadanie psychologicznych efektów długotrwałego lotu kosmicznego; wpływu długotrwałej izolacji na stres, produkcję hormonów, cykl snu i nastrój.

 

 

 

mars500_room_esa.jpg Jedno z pomieszczeń mieszkalnych eksperymentu Mars500

 

Sześciu mężczyzn będzie mogło zabrać z sobą do rosyjskiego Instytutu Problemów Biomedycznych (IBMP) przedmioty osobiste, np. książki, laptopy, DVD). Badany będzie mógł opuścić kapsułę na swoje życzenie lub z powodu choroby, ale będzie oznaczało to wykluczenie z eksperymentu, zaś eksperymentatorzy będą to interpretowali jako śmierć astronauty.

 

Badacze uważają, że najtrudniejszym problemem załogowej misji na Marsa będzie zapewnienie pełnej autonomiczności załogi w czasie trwającego 1,5 roku lotu. Aby oddać to w eksperymencie, po jego rozpoczęciu do kapsuły nie będą mogły być dostarczone żadne nowy zapasy czy przedmioty. "Załoga będzie musiała samodzielnie rozwiązywać wszelkie problemy i drażliwe sytuacje". W celu zwiększenia realności sytuacji, łączność między badanymi osobami a eksperymentatorami będzie opóźniona o 20 minut.

 

mars500-facility-low.jpg

Z Europy, spośród 5600 chętnych, wybrano inżyniera niemieckiej armii, Olivera Knickela (lat 28), i francuskiego pilota cywilnego, Cyrille'a Fourniera. "Podczas eksperymentu będę obserwował jak rozwój komunikacji i relacji między współuczestnikami", powiedział Fournier w wywiadzie dla ESA. "Spodziewam się, że każdy z nas będzie miał wzloty i upadki: psychiczne, fizyczne, czy socjalne".

 

Ze strony rosyjskiej do badania zostali oddelegowani dwaj kosmonauci (Oleg Artemjez i Sergiej Riazański), oraz doktor medycyny Aleksiej Baranow i fizjoterapeuta, Aleksiej Szpakow.

 

93899961.jpg

 

 

 

Miejscem badania jest zespół trzech modułów o łącznej objętości 550m3:

 

 

 

  • magazynu żywności
  • ambulatorium połączonego z izolatką
  • pomieszczenia mieszkalnego

Każdy z badanych będzie miał do dyspozycji własne pomieszczenie o powierzchni 3,2m2 wyposażone w małe biurko, krzesło i łóżko. W kompleksie będzie też mała siłownia i rower treningowy,

 

Dodatkowo, przez 30 dni eksperymentu badani będą przebywali w symulatorze lądownika marsjańskiego, symulującego 30 dniowe orbitowanie wokół Czerwonej Planety.

 

Eksperyment przeprowadzany wspólnie przez Rosję i ESA będzie podstawą do dalszych, bardziej realistycznych eksperymentów, które rozpoczną się jeszcze w 2009 roku. Rosja i ESA zamierzają w końcu 2009 roku odizolować 6 pseudoastronautów na 520 dni, czyli tyle na ile szacowana jest pełna załogowa wyprawa na Marsa.

 

mars500tsup.jpg

mars-500.gif

Module 1: Technical-medical module

 

Module 1 (3.2m x 11.9m) will house two medical berths, a toilet and equipment for routine medical examinations and telemedical, laboratory and diagnostic investigations. Should a crewmember become ill, he/she can be isolated and treated here.

 

Module 2: Living quarters

 

Module 2 (3.6m x 20m) will be the main living quarters for the crew. It comprises 6 individual compartments for the crewmembers, a kitchen-dining room, a living room, the main control room and a toilet. The individual compartments (2.8-3.2m2) will have a bed, a desk, chair and shelves for personal belongings.

 

Module 3: Mars landing module

 

Module 3 (6.3m x 6.17m) will simulate the Mars landing module and will only be used during the 30 day ?Mars orbiting? phase. It accommodates up to 3 crewmembers and will have 3 bunk beds, 2 workstations, a toilet, a control and data collection system, a video control and communications system, gas analysis system, air-conditioning and ventilation system, sewage system and water supply and a fire alarm and suppression system.

 

Module 4: Storage module

 

Module 4 (3.9m x 24m) is divided into 4 compartments:

compartment 1 will house a fridge for storage of food

compartment 2 will be used for storage of non-perishable food

compartment 3 will house the experimental greenhouse

compartment 4 will house the bathroom, sauna and gym

 

 

 

Cały artykuł tutaj -

http://spaceflight.esa.int/users/downloads...-07-Mars500.pdf

 

 

Zaś moderatora proszę o dodanie podtytułu "Mars 500" , żeby w wyszukiwarce łatwiej znaleźć potem wątek ;)

 

pozdrawiam

Ori

 

Ps: nie wiem jak wam, ale mi wystrój wnętrz skojarzył się z późnym gierkiem w polskich bungalowach... ;)

Edytowane przez Ori2711
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnętrza proste ale jak dla mnie i tak zbyt luksusowe. Śmiem wątpić by w takowe został wyposażony statek lecący na Marsa w końcu kto zabiera na czerwoną planetę drewno albo materiały drewnopochodne ? Nie mówiąc tutaj o krześle tak bardzo przystosowanym do warunków panujących na Ziemi ;) itp.

Rozumie że sam eksperyment ma na celu zbadanie efektów izolacji grupy ludzi od strony psychologicznej, jednak samo otoczenie też będzie miało wpływ na ich zachowanie.

Większym problem może się okazać tak długie przebywanie organizmu ludzkiego w przestrzeni kosmicznej w sensie funkcji fizjologicznych. I tutaj niestety IMHO jest jedna z największych barier przed lotem nad Marsa.

 

Żeby nie było że się czepiam, sam eksperyment jest ciekawy ale czy aby na pewno taki wyjątkowy ?

Coś mi się obiło o uszy że już wcześniej przeprowadzano podobne na mniejszych lub większych grupach ludzi.

Edytowane przez Mateusz_S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko fizjologia może stanowić problem, najbardziej zbliżonym środowiskiem w którym grupę ludzi zamyka się w "puszce" na dłuższy czas są atomowe okręty podwodne - nosiciele rakiet z głowicami jądrowymi. Ich misje są ograniczone do ok. 90 dni i to z powodów właśnie psychicznej odporności załogi a nie technicznej możliwości utrzymania ludzi przy życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.