Skocz do zawartości

Zasilanie obserwatorium


bodla_point

Rekomendowane odpowiedzi

Takie małe pytanko.

Jeśli macie wolno stojące obserwatorium, to w jaki sposób jest ono zasilane.

Chodzi mi zwłaszcza o rodzaj (ew dodatkowe osłony) i sposób ułożenia kabla (napowietrzny, podziemny).

 

W tej chwili mam zasilanie poprzez rozwijany przedłużacz. Nieco upierdliwe, ale ma swoje zalety, jak choćby pełna kontrola stanu izolacji, wolność od zagrożeń typu gryzonie, nornice, krety.

 

g

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie małe pytanko.

Jeśli macie wolno stojące obserwatorium, to w jaki sposób jest ono zasilane.

Chodzi mi zwłaszcza o rodzaj (ew dodatkowe osłony) i sposób ułożenia kabla (napowietrzny, podziemny).

 

W tej chwili mam zasilanie poprzez rozwijany przedłużacz. Nieco upierdliwe, ale ma swoje zalety, jak choćby pełna kontrola stanu izolacji, wolność od zagrożeń typu gryzonie, nornice, krety.

 

g

 

Ja mam obserwatorium wprawdzie bardzo blisko stojącego domu, ale również jest zasilane całe przez rozwijany przedłużacz.

Tak się zastanawiam teraz... czy ma ktoś postawione obserwatorium na jakimś odludziu, na polu? Ciekawi mnie jak tam rozwiązany jest problem zasilania.

 

Pozdrawiam, Krzysiek

Edytowane przez GaudyK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam profesjonalnie podłączone obserwatorium przez firmę jednego z kolegów z AF. Nie wymieniam jego imienia, bo nie wiem, czy sobie tego życzy. Jak będzie chciał, to sam się odezwie. W każdym razie, na początku miałem przedłużacz, potem zrobiłem sam instalację i podprowadzenie prądu z okolicznych budynków, teraz zaś jest to zrobione tak, jak należy - włącznie z zabezpieczeniami (te jeszcze są w trakcie - specjalna szafa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chcesz zasilić obserwatorium, to zdecydowanie kablem podziemnym, ja w swoim użyłem takiego: NYY-J 3x2,5mm2 to kabel ziemny w bardzo grubej osłonie, samo przejście z gruntu do obserwatorium, założyłem kawałek stalowej rurki, żeby jakiś królik, kot czy pies go nie przegryzł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.