Skocz do zawartości

Modyfikacja montazu Takahashi


Gość wessel

Rekomendowane odpowiedzi

Wątek jest przeznaczony dla tych, którzy:

1. Mają pier.

2. Mieszkają na północ od 50 równoleżnika.

3. Mają statyw ale nie lubią tandety :D

4. Mają montaż Takahashi.

Rzecz polega na tym , że firma Takahashi bez najmniejszego śladu zażenowania publikuje oficjalnie, że ich montaże maja ograniczenia i mogą pracować tylko pomiędzy 20 a 50 stopni pochylenia osi montażu. Czyli w Polsce na południe od Krakowa (Kraków oczywiście też :D ). Oczywiście jeśli ktoś ma statyw to nie ma problemu - wyciągnięcie przedniej nogi lub wsunięcie tylnych załatwia sprawę ( ew. cegłówka pod przednią). No ale wtedy statyw wygląda jak sikający szczeniak :D .

Jeśli ktoś ma piera to sprawa już nie jest taka prosta. Trzeba robić podkładki, kliny.. tez wygląda to w sumie tandetnie.

 

Pozwoliłem sobie na małą poprawkę, po której mój montaż EM-11 może pracować do 60 stopnia szerokości geograficznej. I w razie czego można to jeszcze zwiększyć :D .

Procedura poniżej.

Po pierwsze wykręcamy centralną śrubę hamulca pochylenia głowicy i bardzo ostrożnie podważając szpilką krawędź i podcinając klej skalpelem usuwamy blaszkę z napisem firmowym. Należy to robić bardzo ostrożnie aby nie dopuść do zagięcia blaszki, bo tego się nie da wyprostować w sposób nie pozostawiający śladów.

 

pier004copy.jpg

 

Następnie wykręcamy kluczem imbusowym 1/10 cala lub 2.5 mm trzy śruby pokazane na zdjęciu i wysuwamy podstawę.

 

pier002copy.jpg

 

Potem płaskim pilnikiem do metalu obniżamy wskazaną na zdjęciu krawędź o ok. 2 mm zachowując kształt odlewu od środka. Prze piłowaniem dobrze jest wykręcić wszystkie śruby i zabezpieczyć otwory taśmą klejącą przed dostaniem się opiłków metalu w gwinty.

 

pier001copy.jpg

 

Potem składamy wszystko w odwrotnej kolejności :D . Szczególna uwagę należy zwrócić na trzy rzeczy: dokręcenie śrub imbusowych (powinny być wszystkie trzy mniej więcej tak samo dokręcone), na ich stopień dokręcenia ( trzeba przed doklejeniem okrągłej blaszki-szyldziku sprawdzić działanie hamulca) no i na podkładkę dociskową na głównej śrubie hamulca ( koniecznie musi być założona!).

Uwaga dla estetów : blaszkę naklejamy poziomując napis w stosunku do postawy głowicy :D :D :D

 

Pozdrawiam

MK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprawiałeś Japończyków??

a oni przez całe pokolenia dochodzili do tego perfekcyjnego kształtu formy odlewniczej podstawy głowicy :D

 

Dsc00966a.jpg

zdjęcie z http://www.sbig.com/mb/tak/takpics.htm

 

a już poważniej, to świetny pomysł i gratulacje wykonania

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dopiero teraz odkoplaem temat. Slyszalem o tej metodzie. Gratuluje zaciecia warsztatowego.

JA pordzilem sobie tak ze jedna noge zostawilem dluzsza bo i tak musialem swoj trojnog skrocic bo musialbym skakac do powieszonego newtona :).

W NJP zasadniczo to tez jest do wykonania. Moja podstawa nie musi byc wypoziomowana wiec nierowne nogi nie stanowia przeszody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.