Skocz do zawartości

Synta 10" i Tucholskie czerwcowe niebo


roberciu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Korzystając z uprzejmości kumpla wybrałem się na długi weekend na jego działkę w Borach Tucholskich,

co ma tę zaletę, że ciemno jest tam i teren ogrodzony z domkiem i dla mnie, mieszczucha po prostu raj obserwatora :friends: !

 

Wyposzczony kilkutygodniową ulewą ustawiam sprzęt coby się chłodził i spozieram jak ostatnie cumulusy rozstępują się w nicość z obietnicą czystego nieba,

a słoneczko zachodzi baaaardzo powoli. Z nieopodal stawu hałasują żaby, komar czasem zabrzęczy, a i ptaki zaczęły swe wieczorne trele. :astronom:

 

Nie mogę się doczekać ciemności (tia w czerwcu nie ma ciemności) więc czule dotykam Syntę glapiąc się w rozedrganą Wenus.

Wysoko jest widać wyraźną plamkę i fazę ale ważna jest przyjemność powrotu do wizuala po ostatnim w Roztokach.

Zaraz wyłazi Saturn i Mars więc ich daję na ruszt. Jest nieżle bo Synta schłodzona prawie, a planetom nie przeszkadza poblask zmierzchu.

Mars to pomarańczowa kulka, niestety bez żadnego szczegółu na powierzchni, cudownie blisko z Regulusem.

Saturn stabilny, ostry jak brzytwa pomimo, że tylko 25* nad horyzntem. W Pentaxie 5 mm jest 240x i całkiem to wystarczy, a i w okularze dość długo się utrzyma.

Pierścienie to nadal poprzeczna kreska i pięknie ciemny ślad na tle planety się odcina.

Dione z jednej strony, po drugiej Tethys i Rhea zlały się w jedno i Tytan odosobniony akurat.

Saturn cieszy zawsze...

 

Ok ciemno dość więc do roboty noc krótka .

Cel na dziś Wężownik. M10 i M12 dwie jasne kulki podobne do siebie i łatwo wyszukać, widać gwiazdki poszczególne.

Już w lunetce 8x50 widoczne elegancko. M14 z boku trochę - już nie taka ekscytująca - słabiutka, mglista słabo rozdzielona.

M9 niezła chociaz słaba i nisko nad horyzontem. M19 i M62 za nisko - giną w drzewach i zaroślach.

 

Planetarka NGC6572 nie widzę jej - ma 9m ale bez szans jestem. Może jakieś cirrusy zaległy? :unsure:

NGC6633 i IC4665 tuż obok Cebalrai (beta Oph) - otwarte gromady jasne i łatwe.

Bzyknięte bez oporu przez 26mm najładniejsze - wreszcie coś błyskotliwego i dużego!

ok Głowa Węża i hit czyli M5 - jasna kulka, świetna w LVW 8mm, ładne struktury jakieś przy brzegach cudna po prostu - muszę 'dodać do ulubionych' ;)

 

Dupa Węża i M16 - mgławica Orzeł. Gwiazdek bez liku ale mgławicy raczej nie widzę nawet z OIII. <_<

 

Ok chwila relaksu czyli Trójkąt Letni wysoko no to rzut oka na to co znamy i kochamy.

Szybciutko M57 w Lutni. Zaskakująco wyraźny pierścionek - tu rzeczywiście jest super niebo! :yahoo:

od razu rozdzielimy epsilony i z drżeniem serca już lornetka sama znalazłą Kaczkę Dziką czyli M11.

O taaak, oł yeaaah! orgazm w locie gromadka zawsze dobrze robi.

Za jedną zamachą Dumbbell M27 w Lisku, kulka M71 i zaraz Wieszak sam się napatoczył ale i tak najładniejszy w lornetce.

No dobra niech będzie i M13 a co tam - celebrytów też czasem trzeba wielbić.

Przy okazji skoro Herkules to słabszą dziabniemy M92 i mniejszą, a kuleczka NGC6229 całkiem już słabiuuutka.

 

Za krzaków kuszą Antares i M4 i Strzelca kawał ale jakoś tak mglisto się zrobiło.

Suszę okulary suszarką do włosów w domku - komfort o jakim mogę zwykle pomarzyć.

Wracam a tu Księżyc wylazł - żółty całkiem i w niezłej okazałości - to on rozświetla mi Strzelca i jakoś nic się nie udaje tam zobaczyć.

 

No cóż trudno zajrzymy na żółty glob.

A tam terminator ostro rozdziela cienie gór i krawędzi kraterów - no istne szaleństwo. :helo:

Ok w takim razie na zakończenie nocki powędrujemy z mapą po Księżycu.

Niezła zabawa. Najlepszy widok chyba w LVW 8 mm ale Nagler 13 mm też daje radę. Większe powiększenie to jednak lata wszystko niestabilnie.

Zwiedzam Morze Deszczów, okalające Alpy, Apeniny, Kaukaz, Zatoka Tęczy i Plato,

szczegóły powalają, szczegónie że zgadzają się z mapą - Aristillus, Autolykos, Archimedes, Szczelina Hadley, Eratostenes aż do Kopernika i Karpaty z drugiej strony.

Fajne to i nie będę już nigdy pogardzał Łysym! Jadę po terminatorze wpatrując się jak szczyty świecą punktami na granicy światłą i cienia...

Ciężko się mapą posługiwać skoro na lewą stronę wszystko jest i góra dół ale idzie się przyzwyczaić.

Już mam spać iść bo widno się robi a tu po 2.00 Jowisz wschodzi. Nie da się jeszcze poobserwować ale witam go z tkliwością.

Ale zimno już pieruńsko się zrobiło i woda spływa po teleskopie. :/

 

Drugiej nocy nawet lepsza pogoda jest niż pierwszej, a i Księżyc później wschodzi.

Czekając na Strzelca krótki powrót do planetek - Wenus, Mars, Saturn, a potem jakieś zapomniane eMki.

Coma Berenices i M53 - kulka dobrze widoczna zwarta dość. W Łabędziu M29 kilkanaście skromnych gwiazdek,

M39 - rozległa - wypełnia cały okular 26 mm - kilkadziesiąt jasnych gwiazdek. W Lutni M56 - słaba jakaś wrażenia nie robi.

Ok - przechodzimy do pierwszej ligi - galaktyki. W okolicach Łodzi rzadko podchodzę do tematu. Tutaj warunki świetne - jest okazja.

Aby sprawdzić co się da: M51 - Wirowa w Psach Gończych - genialna. Zachwyca jak zawsze... :blink:

M94 8,2m ledwo ledwo ale jest, M106 8,4m świetnie widoczna, wyraźna.

 

Poniżej trochę do Warkocza zaglądamy M64 Black Eye 8,5m łatwo znaleźć super widoczne jądro.

Przy okazji szybciutko M3 między Arkturusem i Sercem Karola - imponująca - też 'do ulubionych'!!! :D

A może znaleźć parę M81 i M82? - owszem Niedźwiedzica wysoko i galaktyczki widoczne urzekająco - jedna pionowa kreska, druga poprzeczny placek - wszystko w jednym polu się mieści!!

 

Strzelec nieznany mi całkiem jest poza krótką próbką w Roztokach więc z uwagą i mapą nieba zwiedzam jego cudne zakamarki.

A tu same hiciory! Przez lornetkę 12x50 zapowiada sie bosko. Od Altaira ukosem w dół aż do południowego horyzontu.

Zaczynamy od mojej M11 na zachętę w Tarczy. Po drodze zaliczamy otwartą M26 (szału nie ma).

A tu czai się M16 - Orzeł a pod spodem olśniewająca mgławica Omega (M17) cudnie wisząca u jasnej gwiazdki 5m.

Po drodze M18 ale to krótki przystanek do M24 czyli Gwiezdnej Chmury Strzelcu - szaleństwo mnogości jasna i duża (część ramienia Galaktyki zobowiązuje). Poniżej jasnego mikrona Sgr jasna otwarta M21, a zaraz czeka Trójlistna Kończyna (M20) i Laguna (M8) - kolejne hity, cudne w każdym przyrządzie optycznym - szkoda tylko, że tak nisko w naszej części swiata...

 

No teraz to już całkiem zasłużenie zbieram się na spanie. A gdy zasypiam, przelatują mi przez głowę piękne i efemeryczne obrazy mgławic i galaktyk... a za oknem hałasują żaby...

 

 

pozdr

R

Edytowane przez roberciu
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki roberciu za relację, szczególnie że już dawno tak bogatej nie czytałem :)

Ostatnio atakowałem kulki w Wężowniku, ale niestety zawsze jak chcę coś z niego ustrzelić to warunki mam wtedy beznadziejne, dlatego tym bardziej zazdroszczę.

 

Pozdrawiam

 

lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.