Zlaczki statyw/lornetka

[David]

Witam

Czy ktos zetknal sie juz z patenetem polaczenia lornetki (np. BPC 10x50) ze zwyklym statywem fotograficznym z glowicą foto za pomoca odpowiedniej L-zlaczki?

Jesli mam statyw 140-150cm to oplaca sie tą zlaczke kupowac? Czy tez obserwacje lornetka na takim cudzie beda niewygodne?

Zastanawiam sie nad statywem z zurawiem... ale to jest 400zl. A zlaczka u Astrokraka 20zl...

Pozdrawiam

[Gość Janusz_P.]

Do tej lornetki potrzeba L-adapteru z nietypową śrubą M6x0,75, mamy też takie od reki 8)

[David]

chodzi mi o to czy wogole warto taki patent stosowac

[greg]

Również posiadam mały statyw foto i prawde mówiąc niewielkie jego rozmiary wcale go nie dyskwalifikują. Stosuję małe rozkładane siedzenie rybackie, siadam a wtedy lornetka na statywie jest baaaardzo wysoko.

Umożliwia to nawet obserwacje blisko zenitu jeśli lekko skrócisz jedną z nóg statywu. Tylko musisz uważać aby z tym skracaniem nie przesadzić- całość może zrobić się mało stabilna.]

Polecam ten sposób obserwacji.

Może żuraw byłby lepszy ale jeśli mam na niego wydać 400zł to wolę robić to odrobinę mniej komfortowo ale za o wiele mniejsze pieniądze.

[Ati]

chodzi mi o to czy wogole warto taki patent stosowac

 

Sądzę że taki patent warto stosować. Może tak normalnie to może być ciężko obserwować szczególnie w zenicie ale zawsze można statyw na czymś postawić 8)

[zbig_wawa]

warto

[MateuszZ.]

Ale komfort obserwacji z żurawia jest niesamowity. Bez porównania. 8) Sam wcześniej męczyłem się na statywie foto… (tak, tak męczyłem się ) Zresztą podobne zdanie mają z pewnością wszystkie osoby, które miały okazje obserwować z żurawia.

[Gość Janusz_P.]

To sie zgadza, żuraw do dobre i komfortowe rozwiązanie ale dla zmotoryzowanych bo tachanie go z lornetą na obserwacje ręcznie czy autobusem to już spore nieporozumienie :roll:

Do pełnego komfortu jak i w przypadku dobrego statywu wymagany jest dobry leżak lub stołeczek obserwacyjny 8)

[greg]

Wożenie statywu w autobusie to jeszcze nic.

Ja swojego Pluto 114/500 ze statywem EQ1, i małą torbą woziłem na rowerze. To było dopiero nieporozumienie.

[Michał Staniszewski]

dobrze że nikt nie ogląda tego co wyrabiam by popatrzeć na niebo bliżej zenitu przez bpc20x60 zamontowaną na zwykłym statywie leżąc na leżaku. Myślę że w smiechu warte miałbym samochód, pralkę, lodówkę i tonę przyprawy do zup. Takie oglądanie może się skończyć zniechęceniem, nadwyrężoną szyją, potłuczoną twarzą( raz lornetka obaliła mi się na oczy, dobrze, że jeszcze zdążyłem ją złapać).

Z drugiej strony żuraw p.Poruczki wydaje mi się dosyć drogi i chyba pomyślę o jakims własnym rozwiązaniu

[greg]

W sumie to cały komplet kosztuje 400zł z czego 100 idzie na statyw a reszta to koszt żurawia. Patrząc na żuraw zawsze zastanawiałem się dlaczego on jest taki drogi? Ja tam widzę dwie metalowe żerdzie z przeciwwagą zamocowane na statywie.

Może Janusz byłbyś w stanie zaproponować podobną wersję w o wiele niżeszej cenie?

[Ati]

Fakt, dla mnie żuraw też jest nieco za drogi :?

[artas]

Płąci się nie za robociznę czy materiał ,ale za pomysł(patent).Przypuszczam ,że p.Poruczko swego żurawia opatentował(jakkolwiek ktoś to zrozumie) i produkcja na masową w celu sprzedaży skalę przez kogoś innego nie jest możliwa bez łamania prawa

[greg]

Bez żartów, nie sądzę żeby pomysł z żurawiem był tak wyjątkowy i rewolucyjny aby można było go opatentować.

Newton też nie opatentował swojego teleskopu. Potomkowie sobie chyba teraz włosy z głowy rwą

Ale to i tak nie ta skala porównania.

[McArti]

 

http://www.telescope.com/shopping/product/...Photo=4#tabLink

[r.ziomber]

Płąci się nie za robociznę czy materiał ,ale za pomysł(patent).Przypuszczam ,że p.Poruczko swego żurawia opatentował(jakkolwiek ktoś to zrozumie) i produkcja na masową w celu sprzedaży skalę przez kogoś innego nie jest możliwa bez łamania prawa

Z tego, co wiem to ten sprzet jest opatentowany.

[Gość Janusz_P.]

Z tego co mi oficjalnie wiadomo od Pana Jerzego ten model żurawia jest zastrzeżony(wzorem użytkowym) i dlatego tylko go liftinguje na życzenie klientów a nie podejmuję własnej produkcji, jeśli jest ktoś z Warszawy chętny to może to sprawdzić w tamtejszym urzędzie patentowym na miejscu i od ręki 8)

Może gdyby żuraw powstawał na prowincji byłby tańszy a tak to warszawskie wykonanie, robocizna i usługi są niestety drogie :-(

[artas]

No i prześmiewcy mają odpowiedz...

[r.ziomber]

Informacje o tym patencie mozna znalezc w poscie: news:akt5h1$g2q$1@news.onet.pl (na pl.sci.kosmos).

[greg]

news:akt5h1$g2q$1@news.onet.pl

hm, a jak się to zjada?

Może znasz jakiś adres www?

[r.ziomber]

news:akt5h1$g2q$1@news.onet.pl

hm, a jak się to zjada?

Wchodzisz na www.google.pl/advanced_group_search?hl=pl wpisujesz w pole "Identyfikator wiadomości" ID newsa (np akt5h1$g2q$1@news.onet.pl) i szukasz

Może znasz jakiś adres www?

www.google.pl/groups?ie=UTF-8&oe=UTF-8&as_umsgid=akt5h1%24g2q%241@news.onet.pl%20&lr=&hl=pl

[greg]

Dzięki, znalazłem i przeczytałem.

A co będzie jak wejdziemy do Unii. Czy ten patent ( o ile on rzeczywiście istnieje w co ciągle wątpię) będzie również ważny na pozostałe kraje Unii Europejskiej?

Jeśli nie, tzn, że Słowak będzie mógł wyprodukować i sprzedwać w Polsce a ja nie bedę mógł go produkować. Zgadza się?

Prawo Unijne pozwala na takie absurdy?

[r.ziomber]

Prawo Unijne pozwala na takie absurdy?

Nie wiem, jak wyglada prawo unijne, ale skoro zgodnie z prawem USA mozna opatentowac zakupy jednym kliknieciem myszy, to europejskim pewnie jest podobnie

[Gość Janusz_P.]

Dzięki, znalazłem i przeczytałem.

A co będzie jak wejdziemy do Unii. Czy ten patent ( o ile on rzeczywiście istnieje w co ciągle wątpię) będzie również ważny na pozostałe kraje Unii Europejskiej?

Jeśli nie, tzn, że Słowak będzie mógł wyprodukować i sprzedwać w Polsce a ja nie bedę mógł go produkować. Zgadza się?

Prawo Unijne pozwala na takie absurdy?

 

To już zmartwienie Pana Jerzego, może wykupic wzór użytkowy z zastrzewrzeniem na cały świat lub Unię jaśli jest taka możliwość ale to już zupełnie inna bajeczka cenowa zapewne niż na samą Polskę :roll: