Skocz do zawartości

Statyw do MTO-11CA


popas

Rekomendowane odpowiedzi

Zakupiłem całą optykę MTO-11CA 100/1000 od O do O. Następny krok to porządny paralaktyczny statyw. Dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłby mały, solidny statyw z napędem, który można postawić na parapecie (chodzi o mobilność). Czy macie doświadczenia w tym temacie i znacie ciekawe rozwiązania? POZDROWIENIA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie radziłbym obserwować z parapetu, ponieważ ciepłe powietrze unoszące się wokół domu będzie skutecznie psuło uzyskiwane obrazy. Polecałbym Ci natomiast "normalny" paralaktyczny statyw, którego koszt jest niestety przewyższający cenę tego teleskopu :?

Jeśli jednak masz zamiar zająć się astrofotografią statyw taki jest oczywiście niezbędny i należy w niego zainwestować, jeśli jednak MTO ma Ci służych tylko do wizuala, to może warto kupić montaż azymutalny na trójnogu z systemem przeciwwag w Astrokraku :) .W tej firmie jest też statyw paralaktyczny z mikro-ruchami, napędem i pilotem, jednak w wyższej cenie.

Musisz się więc zastanowić, do czego ten teleskop ma Ci służyć, a następnie wybrać odpowiedni do tego statyw 8)

 

Pozdrowienia:

-Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dięki za repley.

Niestety te warunki domowe...

Szczerze mówiąc, to chciałbym kupić zgrabny "parapetowy" statyw do obserwacji wizaulnej w domu (być może drobne kroki do zdjęć) i coś lekkiego do transportu. Pewnie pogodzenie obu spraw jest trudne (napęd elektryczny), ale nie wykluczam odrębnych urządzeń. Czekam na poradę.

Pozdrowienia- Mirek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Jeśli myślisz o wynalazkach ala Adam Słodowy to rób własnego Koziołka albo własny montaż paralaktyczny ale do MTO z metrową ogniskową to raczej nieporozumienie bo taki koziołek wyszedłby wielki jak fotel i ciężki jak stół aby być sztywny i poprowadzić skutecznie MTO w co i tak wątpię.

Zapoznaj sie najpierw z konstrukcjami zmotoryzowanego MTO autorstwa Leszka Jędrzejewskiego w celach dydaktycznych i w między czasie zacznij zbierać na solidny montaż paralaktyczny pod MTO jeśli chcesz myśleć na poważnie o foceniu obiektów DS.

Wtedy też zresztą użyjesz MTO 1000 na prowadnicę a focić będziesz obiektywem typu 300-600mm ale z jaśniejszą i "szybszą"do DS optyką 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Niestety przy tak postawionych wymaganiach tyrzeba by pójść na zbyt wiele kompromisów co odbije się silnie na stabilności i tym samym przydatności całego rozwiązania.

Moim skromnym zdaniem nie warto tego robić w wersji minimum pod MTOale od razu w wersji optimum czyli zaczynajac od gleby:

Sztywny statyw conajmniej geodezyjnego typu

Solidny montaż paralaktyczny conajmniej EQ-4 EQ-5

I dobrze zamocowany na nim MTO z prowadnicą conajmniej z 80mm średnicy 8)

Tak zkonfigurowany zestaw będzie jeszcze relatywnie tani a już w pełni przydatny do focenia długimi teleobiektywami typu 300-1000mm z prowadzeniam za gwiazdką na krzyżu nitek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ również "jeżdżę" na MTO zabiorę głos:

- jeśli oprócz astronomii parasz się fotografią, może rozwiązaniem byłby solidny statyw fotograficznych (Manfrotto 055) z głowicą z przekładniami ślimakowymi (tez produkcji Manfrotto) Jak taki zestaw stosuje do obs. wizualnych jako Spotting scope - brak napędu rekompensuje mi doskonała mobilność zestawu. Z Vixenem 7 mm pole widzenia jest na tyle duże, by mieć planetę przez kilkadziesiąt sekund w polu widzenia

- przez krótki czas małożyłem MTO do montażu paralaktycznego , jaki sprzedawany jest teleskopami OPTISAN. Gdybyś móbł taki zdobyć, to byłaby pełnia szczęścia.

Do Astrofoto --> tak jak pisał Janusz: co najmniej EQ-5

Aha, o parapecie zapomnij....

 

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość leszekjed

Ja zrobiłem sobie kiedyś taki 'parapetowy' montaż w systemie Alt/Az, który nastepnie doprowadziłem do wersji ostatecznej opisywanej w dziale ATM niniejszego forum. Jak to wyglądało na początku możesz sprawdzić na mojej stronie www.lx-net.prv.pl

W końcowym etapie budowy dokładność sterowania wyniosła ok. 0.8 sek. łuku na 1 krok silnika co jest bardzo komfortowe do obserwacji wizualnych i pozwala, w moim przekonaniu, na astrofotografię za pomocą CCD. Jestem tego pewien bo podobnym systemem sterowania robiłem udane próby astrofoto za pomocą Synty 200/1200.

Niestety, aby MTO ze złączką kątową (1400mm ogniskowa) 'trzymało się' obiektu, szczególnie przy dużych powiększeniach, trzeba zapewnić mu wygodne prowadzenie - ręka odpada bo po kilku minutach prawdopodobnie się zmęczy a w dodatku w systemie Alt/Az trzeba robić to jednocześńie w obu osiach - musi to być więc układ elektroniczny.

Z powodzeniem używałem mojego montażu Alt/Az ale też miałem kiedyś możliwość używania MTO na zmotoryzowanym montażu Ra/Dec Soligora.

Soligor jest dość duży i wymaga wolnej przestrzeni a montażu Alt/Az używałem dosłownie na parapecie. Takie rozwiązanie jest bardzo wygodne bo wystarczy tylko ustawić montaż w poziomie a resztą zajmuje się układ wyszukiwania i prowadzenia. Na mojej stronie możesz znaleźć kilka szczegółów konstrukcyjnych tego rozwiązania. W razie potrzeby służę radą.

L.J.

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.