Skocz do zawartości

Szukam nowego domu


Rekomendowane odpowiedzi

Dla kotka.

 

kotek.jpg

 

 

Kociak przybłąkał się przedwczoraj (w środku lasu, zdala od osad) głodny i przestraszony. Jest czysta (to ona), wie co to kuweta, lgnie do ludzi i nie boi się jeździć samochodami.

 

Ma około 6 miesięcy (tak sądzimy) jest wychudzona ale po zjedzeniu kubła psiej karmy (no właśnie, mam 50kg. psa traktującego kociaka jak samobieżne śniadanie) nabrała energii.

 

Daj znać jeśli chcesz zaopiekować się tym maleństwem.

 

Pozdrawiam.

  • Lubię 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc jeszcze wczoraj wieczorem byłbym pewien ze wezmę bo:

1. Jak się straci zwierze to najlepiej jest natychmiast wziąć następne.

2. ale nie straciłem...

 

historia jest taka...

 

wracam koło 23:00 samochodem do domu, zatrzymuje samochód przed bramą, otwieram pilotem bramę przesuwną, kot wraca chodnikiem od siąsiada ( dachowiec ), powoli wjeżdzam na działkę co by kota nie rozjechać, wysiadam, zamykam samochód i zamykam bramę, ide do drzwi domu i słyszę :łaaaaaaaagrrrrrrr. Odwracam się a i widzę kota zmiażdzonego przez domyakającą sie brame przesuwną.... natychamist otwieram bramę pilotem i biegne do niego. Ten w adrenalinie zaczyna uciekać przez ulicę ( jak on biegnie ?! przecież własnie został sprasowany na koci placek ? ) prosto pod koła jadącego samochodu, ledwo udaje mu się wyrobić przed rozjechaniem.

Szukam go w krzakach przez kolejne 2 godziny mając przed oczami wyobraźni kota rzygające własnymi flakami i zjadanego przez myszy, psy sąsaiada go rozszarpują a sam sąsiad łamie mu widłami pozostałe nie połamane przez bramę żebra.... powtarza mi sie w myślach co 3 sekundy ten dzwięk łaaaaaaaaagr który jestem pewien, że był odgłosem małanageo kręgosłupa...

 

masakra....

 

Ide spać.

Rano budzę się... kot śpi w moich nogach, jest cały, wypił poranne mleko, wsunął pół Whiskasa i poszedł poganiać za ptaszkami.

blink.gif

Pozostały ci 4 życia do końca gry...

Edytowane przez philips
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.