Bardzo dziwne zachowanie EQ5 w deklinacji

[bamus]

Witam

 

Mam następujący problem objawiający się tym, że montaż nie chce się ładnie prowadzić w deklinacji.

W RA nie ma problemu, wykres przez większość czasu się mieści w +- 2 arcsec (więc luzy w mocowaniu guidera odpadają), ale DEC to zupełnie inna bajka. W poniższym przypadku ustawienie na polarną było tylko z użyciem lunetki, bez dryfu, ale objawy są takie same, nieważne jak dokładnie ustawię na biegun mniej więcej co 3-4 minuty wychodzi mi mniejszy lub większy skok w stronę przeciwną niż normalny dryf gwiazdy:

jak widać z monitora EQMOD sygnałów guide, żaden duży sygnał nie był wysłany, który spowodowałby tak duży ruch gwiazdy. Podejrzewam więc, że problem ma raczej naturę mechaniczną.

Balans w deklinacji był dobry, baclash jest mały, oś deklinacji obraca się bez większych oporów (tak mi się wydaje), więc nie mam pojęcia co może takie zachowanie powodować.

mam więc paradoks takiego typu, że ilość i długość nieporuszonych klatek ogranicza mi bąd w prowadzeniu w DEC, a nie jak to zwykle bywa w RA.

 

jedynym wyjaśnieniem wydaje mi się to, że w osi DEC pojawiają się jakieś minimalne opory, które powodują naprężenia uwalniane regularnie co 3 - 4 minuty i to powoduje szybką ucieczkę gwiazdy. co o tym sadzicie? może jakieś inne przyczyny?

[Dyoda]

Ja ci powiem tak też miałem swego czasu EQ5 i pierwsze co zrobiłem to go rozkręciłem i okazało się że nówka sztuka prosto z kartonu ma jakieś paprochy a nawet opiłki metalu w smarze. Wiec zajrzyj do ślimaka i ślimacznicy. Ale uważaj bo gwint w tym dziwnym stopie aluminium (szajsmetal) szybko się zrywa i zużywa.

[don Pedro]

 

jedynym wyjaśnieniem wydaje mi się to, że w osi DEC pojawiają się jakieś minimalne opory, które powodują naprężenia uwalniane regularnie co 3 - 4 minuty i to powoduje szybką ucieczkę gwiazdy. co o tym sadzicie? może jakieś inne przyczyny?

Może, gdzieś mimochodem, oś DEC została puknięta w kierunku poosiowm. Miłaem takie objawi jak piszesz. Wizyta u zaprzyjaźnionego mechanika załatwiła sprawę.

[bamus]

Ja ci powiem tak też miałem swego czasu EQ5 i pierwsze co zrobiłem to go rozkręciłem i okazało się że nówka sztuka prosto z kartonu ma jakieś paprochy a nawet opiłki metalu w smarze. Wiec zajrzyj do ślimaka i ślimacznicy. Ale uważaj bo gwint w tym dziwnym stopie aluminium (szajsmetal) szybko się zrywa i zużywa.

 

widzę, że jednak problem nie jest taki odosobniony.

będę musiał więc dokładnie rozebrać montaż. nie udało mi się całej głowicy wyciągnąć z obudowy bo nie miałem tego mini sześciokątnego klucza, który odblokowuje te mini sróbki blokujące u spodu głowicy DEC.

 

 

Może, gdzieś mimochodem, oś DEC została puknięta w kierunku poosiowm. Miłaem takie objawi jak piszesz. Wizyta u zaprzyjaźnionego mechanika załatwiła sprawę.

 

co oznacza termin "w kierunku poosiowym"? co dokładnie mechanik zrobił?