Rozczarowanie Syntą 8'?

[Motloch Franciszek]

Może masz ten sam problem co ja.TYLKO OBSERWACJE DWOJGIEM OCZU.

[AiO]

Jeśli chodzi o to rozczarowanie w porównaniu do zdjęć z "Hubbla" to mnie to nie dotyczy,od początku nawet jak jeszcze lornetki nie miałem, to ten "duch",o którym wspominacie "wypełniał mnie" w całości . Dziękuje wszystkim,którzy napisali mi wszelkie porady i podzielili się swoim cennym doświadczeniem.

Jak tak teraz,próbuje poskładać wszystko to wychodzi na to,że w moich obserwacjach przez te parę nocy przeszkadzało więcej,a może bardziej niż mogło mi się wydawać...tz. zawsze była mgła;łysy też dawał znać o sobie,a do tego sąsiedzi mieli zaświecone lampy,które świeciły na przeciwko miejsca obserwacji.

Jeszcze raz dziękuje za wszystko

Pozdrawiam

[AiO]

Motloch Franciszek mam rozumieć,że chodzi o jakąś chorobę lub dolegliwość związaną z oczami?

Edytowane 13 Października 2011 przez AiO

[McArti]

wychodzi na to,że w moich obserwacjach przez te parę nocy przeszkadzało więcej,a może bardziej niż mogło mi się wydawać...tz. zawsze była mgła;

 

nie no filtry mgła...wicowe pomagają w obserwacjach ale dużo mniejsze i dużo niżej

 

a poważnie to jak masz aparat średniej klasy to zrób sobie taki eksperyment iso400 15sek f/2,8 i w niebo potrzymaj jak nie masz ciemnej klatki tylko czerwoną to zmień miejsce bo w tym nic nie zbudujesz.

 

powinieneś tak byc ustawiony żeby nie być w łunie od lamp i nie widzieć tych lamp.

[Motloch Franciszek]

AiO napisał:

Motloch Franciszek mam rozumieć,że chodzi o jakąś chorobę lub dolegliwość związaną z oczami?

=====================================================================================

Po prostu obserwacje jednym okiem u mnie,powodują szybkie zmęczenie oka.

Spróbuj zdobyc nasadkę bino(wypożyczyc),lub na jakimś zlocie i popatrz na Księżyc i Planety dwuocznie.Barlow np Soligor 2"/x2,to z nasadką bino będzie miał krotnośc ~x3.Bez barlowa nie wyostrzysz i na DS niestety jednym okiem.

[Gość polaris]

Próbowałeś obserwować z opaską na nieaktywne oko?

[_Spirit_]

Ja miałem syndrom Hubbla - przyznaję się

[AiO]

Próbowałeś obserwować z opaską na nieaktywne oko?

Chodzi Ci o to,aby przysłonić czymś drugie oko(nieaktywne) ?

[Gość polaris]

Tak, to sprawdzona metoda na męczące się nieaktywne oko.

[AiO]

Nie pomyślałem o tym,a jak tak wracam pamięcią to jest trochę nie komfortowe zasikać oko przez czas kiedy drugie jest otwarte...

Mam małe pytanie,czy okulary też muszą być schłodzone tak jak teleskop?

[Gość polaris]

Nie muszą. Wręcz nie powinny bo szybciej parują.

[Lacky_Luck]

Ja mam tak ciemno ze w ogóle nie musze zamykać drugiego oka. No ale problem pojawia się przy Łysym, gdy oświetla Mi otoczenie.

Edytowane 21 Października 2011 przez Lacky_Luck

[antares1972]

Ja mam tak ciemno ze w ogóle nie musze zamykać drugiego oka. No ale problem pojawia się przy Łysym.

 

A bez łysego,to tym otwartym okiem gwiazdy widzisz?,bo jeśli tak,to coś jest nie tak.

[Lacky_Luck]

Co ma być nie tak? Mam w miarę zdrowe oboje oczu.

Tym drugim otwartym widze nieraz (kątem oka) meteory jak przelatują. Poza tym widzę wokół siebie tylko ciemność, to po co zamykać ?

Czasem je zamykam, ale jak się zmęcze to mam otwarte.

[antares1972]

No bo ja,jak mam otwarte oboje oczu a jedno oko przyłożę do okulary,to nie widzę dobrze ani tego co w okularze ani tego co po za nim.Wzrok mam dobry,ale niestety tak się nie da,nie można się skupić.Ja przynajmniej nie mogę.