Gso 8 oraz kilka pytań żółtodzioba

[Malybadi]

Witam.

Na początku chciał bym się dowiedzieć co było by lepiej kupić Synte 8, czy może Gso 8 deluxe.

Czym w zasadzie różnią się te teleskopy ?

Czy da się w ogóle z nimi coś liznąć astrofoto ?

Czy może lepszym wyborem był by Sky-Watcher N-150/750 na EQ3-2 ?

Interesuje mnie raczej telskop do DS-ów sporadycznie do planet. Myślałem coś nad Gso10 czy Syntą 10 czy może nawet o mak-u 127 na eq 3-2, ale nie za bardzo chciał bym czekać kilka miechów na używkę.

Zasięg budżetu na to przedsięwzięcie to około 1300-1400 zł więc raczej nie mogę cudować, ale możecie coś zaproponować.

Niebo jest średnie ani to wiejskie ani miejskie, ale czasami są niezłe widoczki przez lornetkę typu m31, m45.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Edytowane 2 Października 2014 przez Malybadi

[DarX86]

Witam.

Na początku chciał bym się dowiedzieć co było by lepiej kupić Synte 8, czy może Gso 8 deluxe.

Czym w zasadzie różnią się te teleskopy ?

 

Pytałeś już o to w temacie dotyczącym 10-cio calowych, odpowiedź tam otrzymana pasuje też do tego pytania.

 

 

 

 

Czy da się w ogóle z nimi coś liznąć astrofoto ?

 

Da się "liznąć" jeśli zakupi się platformę paralaktyczną.

 

 

Czy może lepszym wyborem był by Sky-Watcher N-150/750 na EQ3-2 ?

 

Do obserwacji lepszym wyborem będzie coś na dobsonie z jak największym lustrem. Natomiast do astrofoto eq3-2 pozwoli postawić pierwsze kroki, choć raczej z krótkimi obiektywami niż z teleskopem wymienionym w tym zestawie.

[Malybadi]

Już nie wiem, co było by lepiej kupić synte 8, jakiś w miarę dobry okular i filtr mgławicowy UHC-S 1,25 Czy może jednak tą synte 10 i na kitowcach jechać dość długo. Co o tym myślicie ?

Edytowane 13 Października 2014 przez Malybadi

[DuRuS]

10 cali zbiera 56% wiecej swiatla w porownaniu do 8.