Filtr mglawicowy

[Mistshu]

Witam

Od jakiegos czasu obserwuje niebo newtonkiem 170/1300. Najchetniej obserwuje mglawice i tutaj mam pytanko. Czy oplaca sie kupic jakis filtr mglawicowy do mojego sprzetu i jesli tak to jaki ? Czy przy jego uzywaniu zoabcze wyrazniej obiekty mglawicowe, lub galaktyki ?

[Radek Grochowski]

Lustro 17cm jezt wystarczające, żeby używanie filtra mgławicowego miało sens. Masz do wyboru trzy rodzaje:

 

ALP (AntiLightPollution), lub SkyGlow, szerokopasmowe, wycinające większość linii emisyjnych lamp sodowych i rtęciowych. W założeniu mają zwiększać kontrast obiektów w miejscach silnie zaświetlonych, ale ich przydatność jest często kwestionowana, chociaż są tacy, którzy sobie je chwalą. Na pewno zwiększają one nieco kontrast mgławic, ale już inne DS wcale nie są widoczne lepiej, a obraz jest wyraźnie ciemniejszy, co odczujesz zwłaszcza w swoim telepie, niezbyt dużym bądź co bądź.

 

Drugi typ to UHC Lumicona, filtr wąskopasmowy przepuszczający linie OIII, H-b i H-a, mocno ściemnia obraz wszystkiego oprócz mgławic, dzięki czemu można je wyciągnąć z tła nawet w miejscach silnie zaświetlonych.

 

Trzeci typ to filtr liniowy OIII, przepuszczający tylko linię OIII (i H-alfa, której jednak oko nie odbiera) obecną we wszystkich mgławicach planetarnych i większości emisyjnych, np. Ameryka PN, czy Kalifornia. Mam pewne doświadczenie z tym filtrem i uważam że minimalna apertura do jego stosowania to 20cm, gdyż wycina on naprawdę prawie wszystko i obraz robi się bardzo ciemny. Za to nawet pod ciemnym niebem pojawiają się słabe mgławice, które nie były widoczne bez filtra.

Filtry Lumicona są jednak dosyć drogie, ok. 500zł.

 

Jest jeszcze filtr ALP Antaresa o szerokości pasma między typowym ALP i UHC. Mam go od niedawna, ale nie testowałem go jeszcze z wiekszym teleskopem.

 

To tyle wstępu, myślę, że dla Ciebie najlepszy byłby UHC, ale musisz jeszcze powiedzieć do czego dokładnie chcesz używać tych filtrów i w jakich warunkach obserwujesz :salu:

[Gość TUR]

Popieram Radka, również w mojej opinii UHC będzie najlepszy.

 

Pozdrawiam

Paweł

[Gość Janusz_P.]

Owszem ale i zarazem najdroższy, to filtr o najszerszej gamie zastosowań wizualnych ale ze wskazaniem na raczej większe teleskopy bo to filtr typowo wąskopasmowy :salu:

[Mistshu]

Dziekuje za pomoc. Jak tylko beda $$$ kupie filtr UHC.

Pozdrawiam :salu:

[Gość Janusz_P.]

Za to miłośnikom szukania słabycvh galaktyk polecam zdecydowanie filtry LPR bo gwiazdy w galaktykach świecą głównie widmem ciagłym i użycie filtrów wąskopasmowych powoduje wręcz znikanie słabych galaktyk z pola widzenia w przeciwieństwie do widoku z filtrami szerokopasmowymi jakimi są filtry LPR :salu:

[Radek Grochowski]

Za to miłośnikom szukania słabycvh galaktyk polecam zdecydowanie filtry LPR bo gwiazdy w galaktykach świecą głównie widmem ciagłym i użycie filtrów wąskopasmowych powoduje wręcz znikanie słabych galaktyk z pola widzenia w przeciwieństwie do widoku z filtrami szerokopasmowymi jakimi są filtry LPR :salu:

 

Trzeba jednak zaznaczyc, ze ma to sens wylacznie w okolicach mocno zanieczyszczonych swiatlem (a i tu zdania obserwatorow na temat przydatnosci tych filtrow sa podzielone), natomiast pod ciemnym niebem ich stosowanie jedynie pogarsza obraz.

[Gość Janusz_P.]

W czarnych Bieszczadach Filtr LPR także poprawia obraz galaktyk wycinając naturalne świecenie nieba w lini azotu pochodzące z rekombinacji jonów w wyższych warstwach atmosfery :salu: