Skocz do zawartości

Astropudełko z jolofocuserem, v2.0


poldip

Rekomendowane odpowiedzi

Rok temu, w tym wątku http://astropolis.pl/topic/44763-astro-walizka-czyli-co-wpinam-gdy-mam-dostepne-230v/ opisałem moją astrowalizkę i połączone z nią astropudełko.

W tak zwanym międzyczasie:

1) dodałem przekaźniki sterowane przez USB do włączania/wyłączania zestawu

2) przeszedłem na kamerę mono, co spowodowało że wymieniłem "atikowy" zasilacz 13.8V na xboxa 12V

3) stałem się szczęśliwym posiadaczem jolofocusera w wersji 2.0

 

Wykonałem obudowę do jolofocusera, który przy okazji został wzbogacony o dwukanałowy sterownik grzałek z diodowym wskaźnikiem napięcia

Wyglądało to tak:

P1050943.JPG P1050944.JPG

 

To rozwiązanie miało jednak pewną wadę. Mianowicie teraz pod montażem miałem dwa pudełka zamiast dotychczasowego jednego. Jolofokuser wymagał zasilania oraz łączności z laptopem poprzez astropudełko. Działać działało, ale moja dusza perfekcjonisty nie pozwalała mi uznać że jest to rozwiązanie ostateczne.

P1050953.JPG P1050960.JPG

Zapadła decyzja o wykonaniu nowego astropudełka, zawierającego w sobie jolofocuser, lub patrząc z drugiej strony, wzbogacenia jolofocusera o funkcję huba i rozdzielacza.

Dużo czasu zajęło mi przemyślenie funkcjonalności, co chciałbym, co mogę, a co ma sens.

Postanowiłem dodać pomiar napięcia zasilającego, zabudować przetwornicę step-down 5V do zasilania huba oraz dodać przycisk RESET. Początkowo planowałem również doposażyć urządzenie w moduł do pomiaru prądu oraz pilota z wyświetlaczem. Okazało się że wymagałoby to zastosowania sporej obudowy, czego bardzo chciałem uniknąć.

Zdecydowałem się na zakup najmniejszego 4-portowego aktywnego huba USB jaki znalazłem. A następnie rozebrałem go "do gołej elektroniki" żeby maksymalnie wykorzystać przestrzeń.

P1050966.JPG

 

Wiercenie, wycinanie i piłowanie otworów w obudowie zajęło chyba najwięcej czasu. Musiałem tak rozplanować elementy, żeby dało się to wszystko poskładać do kupy i żeby wynik był funkcjonalny. A ponieważ nie mam zdolności manualnych otwory wyszły tak jak wyszły, czyli nieco krzywato tu i tam :)

Na koniec najprzyjemniejsza część czyli składanie wszystkiego w całość i radocha, że klocki pasują do siebie tak jak zaplanowałem.

 

Na początku zamocowanie huba i gniazda USB.

P1050968.JPG

 

Następnie przetwornica step-down, tranzystory grzałek, gniazda grzałek, zasilanie i wyłącznik.

P1050973.JPG

 

Następny krok to gniazdo silnika krokowego, oraz gniazda zasilania 12V. Musiałem z jolofocusera wylutować złącze mini jack żeby się zmieściły.

P1050977.JPG

 

Po dokręceniu przycisków sterowania próba generalna czy wszystkie złącza do siebie pasują. W jolofocuserze widać dorobiony dzielnik napięcia oraz przycisk RESET.

P1050980.JPG

 

Astropudełko gotowe do zamknięcia.

P1050983.JPG

 

CDN.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gotowe astropudełko z jolofocuserem posiada trzy wyjścia USB (jedno wyjście wewnątrz użyte do podłączenia jolofokusera), dwa kanały grzałek PWM z czerwonymi diodami sygnalizującymi, gniazdo silnika krokowego, trzy gniazda zasilające 12V z żółtą diodą sygnalizacyjną, gniazdo wejściowe USB typu B, wejście czujnika wilgotności, dwa gniazda zasilające (jedno oryginalne i drugie dodatkowe przystosowane do większych prądów) oraz wyłącznik. Od góry dwa przyciski sterujące (czerwony wysuwanie, zielony chowanie wyciągu). Od spodu przycisk RESET.

Otworki z boku i od góry wentylują wnętrze, oraz dzięki nim widać diodki arduino.

P1060070.JPG P1060071.JPG

P1060073.JPG P1060074.JPG

 

Astropudełko miało swój chrzest bojowy na RODOS w kwietniu 2015. Wynik testu bardziej niż zadowalający! Wszystko działa jak trzeba.

P1050992.JPG

 

Nowe astropudełko pozwoliło na drastyczne przebudowanie astrowalizki. W zasadzie stara pozostała tylko obudowa. Znikł stary sterownik grzałek. Znikł stary zasilacz 5V. W miejsce zasilacza 13.8V jest zasilacz 12V od xboxa. Widać mniejszą listwę rozgałęziacza i przekaźniki. Zostało wygospodarowane mnóstwo miejsca do przechowywania i transportu wszelkich kabli oraz laptopa. Na xboxie widać "wyciągnięte" osobno napięcie 5V, które przez gniazdo USB może zasilać dodatkowe urządzenia o małym poborze prądu, np. routerek wifi.

Astrowalizkę łączy z astropudełkiem silikonowy kabel zasilający 2x2.5mm2.

P1060055.JPG P1060059.JPG

 

Edytowane przez poldip
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.