Aberracja chromatyczna przy AVIkowaniu planet/księżyca

LibMar · 23 Lutego 2016

Witam!

Chciałbym prosić o poradę związaną z ujawnieniem się aberracji chromaycznej. Do AVIkowania planet i Księżyca korzystam z Canona EOS 60D, a filmuję w crop mode (640x480 pikseli, 50FPS). Do tego używam MAKa 127, GSO 8", Barlow GSO 2.5x, Meade TeleXtender 5x. Wszystkie Barlowy są w 1.25". Podczas filmowania oprócz seeingu dokucza mi aberracja chromatyczna, którą mogę poprawić za pomocą dopasowania trzech kanałów RGB. Jednak już samo przesunięcie przyczynia się do spadku jakości obrazu. Sytuacja jest następująca:

MAK127 (ognisko główne): przesunięcie o około 2-3 piksele

MAK127 + GSO 2.5x: przesunięcie o około 15 pikseli

MAK127 + TeleXtender 5x: nie testowałem, gdyż obraz jest za ciemny (f/58 za ciemny nawet dla Księżyca przy 1/30s i ISO 6400)

GSO 8" (ognisko główne): przesunięcie o około 2-3 piksele

GSO 8" + korektor komy MPCC 2": praktycznie brak przesunięcia

GSO 8" + GSO 2.5x: przesunięcie o około 10-15 pikseli

GSO 8" + TeleXtender 5x: przesunięcie o około 15-20 pikseli

Jedyny dobry obraz miałem przy wykorzystaniu korektora komy. Okazuje się, że to jedyny przypadek, kiedy nie używałem reduktora 1.25". Do Canona mogę podpiąć bezpośrednio korektor komy i wsadzić do wyciągu. W pozostałych przypadkach muszę używać reduktor, gdyż do T2 mam złączkę z redukcją do 1.25" (http://www.astrokrak.pl/fotograficzne/1027-zlaczka-125-t2-z-gwintem-filtrowym-.html). Nie mam możliwości podpięcia bezpośrednio do wyciągu. Teoretycznie mógłbym dokupić złączkę 2" i fotografować bez redukcji. Ale przesunięcie jest tak małe, że nie ma więszego wpływu. A mając do dyspozycji dłuższą ogniskową, uzyskam więcej szczegółów. Ale tutaj jest masa przełączek i redukcji, przez co obraz ma sporą aberrację. Z tego powodu uważam, że przyczyną aberracji jest ugięcie wyciągu pod wpływem ciężaru. A mając do dyspozycji dłuższe ogniskowe (2000mm, 3750mm, 4000mm), z chęcią bym je wykorzystał. Co o tym sądzicie? Jak temu pomóc? A może są to granice optycznych możliwości sprzętu? Dodam, że testy były wykonane w podobnych warunkach dla obiektu leżącego na tej samej wysokości nad horyzontem.

Edytowane 23 Lutego 2016 przez LibMar

MateuszW · 23 Lutego 2016

A na jakim to obiekcie robiłeś testy i na jakiej był wysokości? Na 90% przyczyną problemów jest dyspersja atmosferyczna, czyli AC wywoływana bezpośrednio przez samą atmosferę. Im planeta niżej, tym efekt silniejszy. Szczególnie na Saturnie w ostatnich czasach daje w kość. Nawet w Newtonie z Powermate widać tą AC, mówię z doświadczenia GSO 2,5x również używałem i on również nie wprowadza zauważalnej własnej AC. Ugięcia nie powinny również wpływać na AC.

LibMar · 23 Lutego 2016

Testowane na Księżycu na wysokości około 30 stopni oraz Jowiszu podczas górowania (chyba też mniej więcej tyle). Po prostu dziwi mnie ta różnica między foceniem bez Barlowa i razem z nim. Po dodaniu "wydłużacza" 2.5x przesunięcie zamiast wzrosnąć 2.5 razy, to zwiększa mi się nawet pięciokrotnie A w jakości klatek to od razu zauważalna różnica. Czasem nawet wolę dać mniejszą ogniskową, a obraz będzie ostrzejszy niż przy Barlowie 2.5x i pomniejszeniu obrazu o 2.5 razy.

MateuszW · 23 Lutego 2016

No tak, powinno to rosnąć liniowo od krotności barlowa. No nie wiem, na pewno na GSO 2,5x nie miałem problemów z aberracją, ale na małej matrycy co prawda. Chociaż, ty robić w cropie, więc pewnie wymiary efektywnej części są też niewielkie.

Edytowane 23 Lutego 2016 przez MateuszW