Co jest z tym Antaresem??

[Adam Tomaszewski]

Witam

Dzisiaj testowałem z Łukaszem Wojtyniakiem Antaresa Astrokrak z komisu 230/1450 pod gołym niebem.Mam pare pytań:

 

1.Czy tęcza na lustrze głównym jest normalna :?: Na brzegach jest koloru od koloru białego przez niebieski do intensywnego różowego . W optisanie Łukasza tego nie ma.

2.Dlaczeczego w krótko ogniskowych okularach nie mogę złapać ostrości

Musiałbym wciasnąć okular w głąb wyciągu który jest krótki około 5cm?

3.Dostałem od Janusza Płeszki okular 20mm który ma sporą komę.

Seeing był dobry ale warunki atmosferyczne nie były najlepsze(wszystko parowało i marzło)

Jedanak nie powinno to mieć wpływu na to że nie mogłem złapdać ostrości :

W optisanie Łukasza były dobre obrazy.Kolimacja na oko jest w miare dobra.

Jest to Antares z komisu Astrokraka. Pan Janusz zapewniał że będzie dawał czyste i dobre obrazy a tu zonk.Telep uległ małemu uszkodzeniu w trakcie transportu odprysł mały kawałek aluminium z tego co słyszałem dużo na ty nie powinnem stracić.(obrazy)

 

Jak już pisałem teleskop jest skolimowany.

 

 

 

pzdr Adam

[Pabami]

Jedynę co mogę zrobić to zapewnić cię, że okular nie ma komy

A co do reszty.... kolimacja na oko to żadna kolimacja. Ustawcie dobrze teleskop a dopiero wtedy piszcie coś o obrazach. Bez kolimacji to i Takahashi hu.... warty. Jeżeli to nie pomoże to... coś nie tak z tym Antaresem. :? Napisz dokładniej o tym kawałku aluminium.

[Adam Tomaszewski]

No odpadł kawałek aluminium w 2 dwóch miejscach patrz na szkic: http://pppm.republika.pl/Obserwacje%202004.htm Co do kolimacji to telep był lepiej skolimowany od optisana Łukasza i co :?: Nie dawał ostrch obrazów.Co do okularu to na pewno ma kome z tego względu że w optisanie Łukasza też było ją widać powalająca.

[Pawlik]

Spory ubytek :? to chyba mechaniczne uszkodzenie sądząc po kształcie ubytku. Czy to lustro wypadło z oprawy w trakcie transportu?

[Adam Tomaszewski]

Dokładnie lustro wyleciało z oprawy i tak sobie leżało.Natomiast mocowanie wtórnego sie ułamało i leżało razem z nim w środku tubusa.Wtórne już zrobiłem .

głowne zamontowałem i skolimowałem z Łukaszem (ale nie kolimatorem).Z tego co wiem od paru osób taki odprysk nie powinien niczego w obraźie zakłucić może kontrast ale w minimalnym stopniu.W okularze 20mm było ładnie widać saturna(nie wiem czemu ale był trochę pomarańczowy natomiast w opti biały) M45 natomiast fatalnie (obraz z komą)Z okularem 10mm nie mogę złapać ostrości mósiałbym wcisnąć go do środka

[Pawlik]

Taki ubytek może i nie wpływa znacząco na obraz, ale w tym przypadku wydaje mi się że lutro zostało nieżle zarysowane. Co do przebarwień na zwierciadle to nie powinno ich byc bo może to świadczyć że coś sie dzieje z powłoką na lustrze. Kiedyś na moim lustrze pojawił sie odprysk (niewielki na krawędzi) i póżniej w tym miejscu wilgoć zrobiła swoje.

[Łukasz Wojtyniak]

Jeśli mogę coś dodać od siebie- co do tego pomarańczowego Saturna to nie tylko on ale i całe tło obrazu było prawie czerwone. Tym okularem co złapaliśmy ostrość to przypadkowo znalazłem jakąś gwiazdkę podwójną w Woźnicy i ją bez problemów rozdzieliłem (jeśli to coś pomoże).

Tytana w żadnym okularze nie było dobrze widać, w jednym (już nie pamiętam jakich, ale Adam zdaje się napisał) trzeba było się nieźle wpatrzeć żeby go zauważyć.

W moim Optisanie każdym okularem Tytana bez kłopotów widzieliśmy.

Co do zwierciadła oprócz zdartej warstwy w kilku miejscach ma też kilka rysy.

Szkoda że warunki niedopisywały bo byś się dłużej pokombinowało. Może następnym razem wykręcimy mój wyciąg i walniemy go do Antaresa (o ile się da) i się zobaczy czy coś pomoże... :roll: .

[Adam Tomaszewski]

No z tym czerwonym tłem to może trochę przesadzone

[Pawlik]

Możliwe że czerone tło bierze się od przebarwien na lustrze :? Ale lepiej przeprowadzić test jak będą dobre warunki atmosferyczne, bo przy względnej pogodzie to różne rzeczy mogą wychodzić.

[Adam Tomaszewski]

Cześć

To nie są przebarwinia :!: :!: :!: :!: :!:

Widać to tylko jak poświecimy latarką do środka tubusa. Wczoraj było dosyć wilgotno i te kolorki było widać jak holerka teraz spojrzałem i po przystawieniu tubusa to światła okazało się że prawie tej tęczy nie ma. :?

[David]

Co do niemozliwosci zlapania ostrosci przy krotszych okularach - mozliwe że po tym jak wylecialo lustro główne mogłeś je osadzić głębiej niż bylo wczesniej, przez co jest wieksza odleglosc lustra od wyciągu. Popróbuj, czy nie da sie osadzic zwierciadła ciut wyżej.

Pozdrawiam.

 

PS. To jest naprawde przykre - jak mozna tak nie zabezpieczyc teleskopu przed wyslaniem? I czy nie ma jakiejs odplatnej opcji u kurierów nakazującej zachowanie szczegolnej ostroznosci przy transporcie paczki???

[Andee]

Cześć

To nie są przebarwinia :!:  :!:  :!:  :!:  :!:  

Widać to tylko jak poświecimy latarką do środka tubusa. Wczoraj było dosyć wilgotno i te kolorki było widać jak holerka teraz spojrzałem i po przystawieniu tubusa to światła okazało się że prawie tej tęczy nie ma. :?

 

Sadze ze to lustro bylo zmywane jakims detergentem i niedokladnie wyplukane, stad te teczowe kolory (zwlaszcza jezeli wystepuja przy duzej wilgotnosci powietrza). Co do niemoznosci ustawienia ostrosci to tak jak ktos juz pisal, lustro najprawdopodobniej jest przesuniete w osi optycznej teleskopu, trzeba wiec je podniesc badz opuscic.

 

Co do sposobu mocowania luster (ktore wypadaja podczas transportu) i samego transportu (pewnie wybrano najtanszy sposob doreczenia, na zasadzie facet wplacil kase - mamy go teraz w d...), to mozna to okreslic tylko jednym slowem... ktorego tu nie przytocze.

[Bobi]

Pozdrawiam.

 

PS. To jest naprawde przykre - jak mozna tak nie zabezpieczyc teleskopu przed wyslaniem? I czy nie ma jakiejs odplatnej opcji u kurierów nakazującej zachowanie szczegolnej ostroznosci przy transporcie paczki???

Co do sposobu mocowania luster (ktore wypadaja podczas transportu) i samego transportu (pewnie wybrano najtanszy sposob doreczenia, na zasadzie facet wplacil kase - mamy go teraz w d...), to mozna to okreslic tylko jednym slowem... ktorego tu nie przytocze.

 

Wy sobie nie zdajecie sprawy z jaką dokładnościa wszystko w astrokraku jest pakowane przed wysłaniem to już nie wina Janusza ani nikogo kto pakuje paczki w astrokraku , prawda jest taka ze nawet jesli się opłaci opcję !!UWAGA SZKŁO!! albo coś w tym stylu to poczta i tak ma to głęboko w du... :evil:

Oj smutne to smutne i pomyślec ze widziałem tego telpa kilka dni przed wysłaniem

Fajna armatka :mrgreen: , a jaka ma fajna półeczke na okulary :mrgreen:

Adam będzie dobrze zobaczymy co Janusz napisze :mrgreen:

[Adam Tomaszewski]

Dzisiaj skolimuje telepa kolimatorem i zobaczymy co i jak.Co do osadzenia lustra głównego to jest dobrze osadzone z tego względu że oprawa lustra trzyma się na trzech śrubach które są wkręcane poprzez tubus do oprawy.Jeżeli bym je źle wsadził to bym ich nie przykręcił.

[Pawlik]

Co do tego aluminium, jeśli lustro jest zadrapane(a z rysunku wynika ze jest niezle zdarte) to trzeba cos z tym zrobic bo inaczej wigoć zrobi swoje i aluminium dalej zacznie odpadać, a wtedy aluminizacja bedzie konieczna. Ciekawi mnie jak lustro mogło wypaść z oprawy, przecież trzeba by było naprawde walnąć teleskoem o ziemie żeby wypadło.

[Gość Janusz_P.]

Witajcie Koledzy, właśnie wrócilem z udanych obserwacji w Bieszczad a tu taka Hiobowa wieść że znowu Kurier coś rozbił :salu:

Przedwwszystkim wezwij kuriera z telefonu na liście przewozowym i spisz protokół szkodowy, bo to podstawa do jakichkolwiek roszczeń, jak zapłata za obite lustro czy choćby jego ponowna aluminizacja i montaż.

Teleskop był bardzo solidnie zapakowany w gruby karton, oklejony naklejkami ostrożnie szkło nawet z zaznaczeniem góry pudła więc formalności przewozowe były wszystkie dopełnione z naszej strony :salu:

Prawdpopodobnie tą długą pakę kurier zrzucił z samochodu na chodnik w doatku lustrem do góry nogamiu i stąd takie a nie inne uszkodzenia.

Dobrze się stało ze Kolega z wiedzą o teleskopach pomógl Ci to poskładać i wielkie dzięki tutaj mu za to

Nie zapomnij o spisaniu protokołu szkodowego i wycenie uszkodzenia bo inaczej nic nie dostaniemy od firmy przewozowej "Wisla" która to zgodziła się zabrać tą ponad wymiarową pakę z krakowa do Ardresata :salu:

[Rysiek]

Janusz, czekałem na to kiedy coś napiszesz i chwała Ci za to :salu: Ten teleskop nie powinien rozczarować jego użytkownika za co ponosi winę firma kurierska. Wysyłałeś sprzęt i mam nadzieję, że wspólnie z Adamem doprowadzicie do szczęśliwego finału :wink: Powodzenia :!:

[Adam Tomaszewski]

Witam ponownie

Zapomniałem powiedzieć że majstrowałem trochę przy okularku i źle wsadziłem soczewki. Teraz wszystko z okularkiem oki Chciałbym powiedzieć że nie powinienem marudzić i narzekać na ten okular nawet jeżeli miałby komę ponieważ dostałem go gratisowo.

[Gość Janusz_P.]

Uffff... a już się wystraszyłem że i okular uszkodzili w transporcie a to tylko ciekawość użytkownika spowodowała to małe zamieszanie z komą :roll:

Tym samym kamień spadł mi z serca 8)

[Ati]

"Kto pyta dlaczego wyrośnie na mądrego" :mrgreen: Dlaczego ten układ soczewek ma być taki a nie inny? Trochę mozna zmienić :wink: Ogólnie to Pan Janusz zapewne pamięta jak kiedyś narzekałem na to, że rozebrałem lornetkę w celu przeczyszczenia a ona później dawała podwójny obraz :roll: Zdarza się :wink: Właściwie to nawet humorystycznie się wspomina Zwłaszcza że ta lornetka cały czas leży w szafie i daje podwójny obraz...

[Pabami]

Kolimacja układu optycznego takiego jak lornetka gdzie są pryzmaty i inne cuda jest ponad moje możliwości. Pal licho jakby się różniły minimalnie ustawienia prawego i lewego obiektywu( w tym wypadku można zrobić processing w mózgu ale niestety przyprawia to o ból głowy) żeby chociaż wszystko sie zgrywało "w ramach" jednego obiektywu.

[McArti]

Zwłaszcza że ta lornetka cały czas leży w szafie i daje podwójny obraz...

 

mi też lornetka daje podwójny obraz... jeden w jednym okularze i jeden w drugim :mrgreen:

[Gość Janusz_P.]

No niestety :roll: tak się zwykle kończy, nieautoryzowany Servis samowolna rozbiórka i lornetka czy okular nie nadaje się do normalnego użytku i niech to będzie dobrą przestrogą dla innch kolegów z dużymi aspiracjami poznawczymi w dziedzinie sprzętu optycznego :wink:

[Bobi]

No to ja się też pochwale swoim wyczynem :mrgreen: Rozebrałem lornetke aby ją wyczyścić - wyczyściłem - zaczołem składać co się okazało zostały mi 4 sróbki i 2 soczewki :mrgreen:( takie nie duże ) całe szczeście ze kolega miał identyczną ( posłużyła jako przykład ) i udało nam się to wszystko złożyc w coś użytecznego :mrgreen: Od tamtej pory już nic nie rozkęcam wręcz przeciwnie sam próbuje coś składać ( budować ) :mrgreen:

[David]

Nooo, jakos moja ciekawosc do poznawania tego typu "konstrukcji" nigdy jeszcze nie skonczyla sie zepsuciem czegos (a naprawde lubie zagladac tu i tam ). Choćby lornetki, kupiłem sobie BPC 20x60 która dawala podwojny obraz - posiedzialem nad tym 2 dni i nauczylem sie kolimowac lornetki. Później skolimowałem jeszcze Sotem 10x50 Calkiem prosta czynność i nie wymaga jakiś dziwnych specjalistycznych aparatur (panie Januszu). Nie wiem jeszcze jak to jest w lornetkach innych produkcji :wink: