Nikon 12x50 ex pierwsze wrazenia

[marcin8712]

Czesc, zakupilem lornetke ex 12x50 nikon, nigdy nie mialem stycznosci z takimi sprzetami, jednakze jako wyznawca wszelakich teorii spiskowych i po obejrzeniu tysiaca filmow na yt postanowilem sam z siebie zobaczyc jak wyglada niebo z bliska. Moim zalozeniem byla lornetka, ktora ma duze powiekszenie, ale mozna tez ja utrzymac bez statywu, ale tez taka gdzie statyw bedzie mial sens. jesli niebo mi sie spodoba. Pierwsze proby dzis pod wieczor nie bylo widac nieba, za to szyldy napisy ktore widac i z jakiej odleglosci powiem, ze mi system rozwalilo, myslam ze nie da sie czytac, z tak daleka. Generalnie pomimo wieczoru i deszczu bylo cos tam widac.  Pozostale propozycje typu 15x70 skymaster troche mnie przeraza ICH  wielkosc, ale pewnie wiecej w takiej widac za to z reki odpada.

No ale mam takie pytanie czy ktos wie jaki statyw dokupic ? moze byc nawet ten monostatyw tak zeby byl w miare stabilny i zeby mnie cena nie zabila

[robi]

Kup używany żuraw lornetkowy http://www.astrokrak.pl/-montaze-azymutalne/842-zuraw-lornetkowy-duzy-ze-statywem.html

[lumen]

Dnia 14.09.2017 o 23:13, marcin8712 napisał:

Pozostale propozycje typu 15x70 skymaster troche mnie przeraza ICH  wielkosc, ale pewnie wiecej w takiej widac za to z reki odpada.

Pocieszę Cię. Według mnie Skymaster 15x70 w cenie 300 zł  pod względem jakości wykonania i optyki to  lornetka o dwie klasy gorsza od Nikona EX, więc to nie jest dokładnie tak, że zobaczyłbyś przez nią więcej. Miałem takiego Skymastera, i porównanie z Nikonem EX 10x50. Zaryzykuję twierdzenie, że na nocnym niebie przez dużo lepszego optycznie Nikona, pomimo mniejszego powiększenia i obiektywów było widać więcej  i przede wszystkim ładniej niż przez SM. O wygodzie obserwacji nawet nie wspomnę. Po części przyczyniła się do tego zapewne też większa źrenica wyjściowa Nikona, dzięki czemu obrazy były jaśniejsze.  Nikon 12x50 , z powodu mniejszej źrenicy (50mm /12 = 4,16mm) będzie dawał zauważalnie ciemniejszy obraz niż Nikon 10x50 (50mm : 10 = 5mm). 

Edytowane 16 Września 2017 przez lumen

[marcin8712]

Powiem Wam ze sie nie spodziewalem, ze zobacze taka ilosc gwiazd bardziej liczylem, ze to beda wieksze punkciki tego co widzimy, a to jest cos na zasadzie glebi, ktora sie nie konczy i to z reki obserwuje:P Tak wiem jestem debilem szukalem dzis ksiezyca, troche sie zdziwilem ale mniejsza o to ilosc gwiazd to szok, szczegolnie pionowo nade mna, oczywiscie widzialem cos co lata wysoko i to bardzo szybko, a samoloty widac, ze duzo nizej leca, takze to co chcialem to obserwuje. Denerwuje mnie ze jesli mam swiatlo z latarni to widze czasem swoje rzesy, ale jak skupie wzrok, w jednym punkcie to spoko. Generalnie polecam 12x50, tak jak dzis gdy nie ma chmur. A co do tego ze jest ciemna to w dzien ani w ladna noc nie przeszkadza, najgorzej to widac jak sie sciemnia lub robi jasno.   Faktycznie macie racje ze jakosc jest najwazniiejsza bo i tak kraterow na jowiszu lornetka nie zobaczymy, a lepiej widziec wyraznie to i wiecej tego bedzie. No chyba ze znajde lornetke tej samej wielkosci z wiekszym zoomem i wiekszym polem widzenia ide jeszcze popatrzec az mi sie podoba