Triplet Lwa (Canon+Jupiter 21M + Fastron)

[Nedved]

Mimo ciągłego niewyspania (za którym stoi pewien 2-latek ;)) postanowiłem wybrać się na małe polowanie. Tym razem obiektyw wycelowany został w gwiazdozbiór Lwa. Celem łowów była najbardziej chyba znana i lubiana grupa galaktyk Triplet Lwa.
Ten obiekt to pewna granica moich możliwości sprzętowych. Jak widać kolor i detal już znacząco umyka. Chyba trzeba pomyśleć nad upgradem zestawu.

 

- Canon EOS 600d (unmod), Jupiter 21M (200mm), FASTRON-5m.
- łączny czas naświetlnia - prawie 98 minut (49 x 120s)
- klatki kalibracyjne: 60 x dark, 50 x bias, 50 x flat
- ISO 1600, f/5.6
- Obróbka: DSS, LR, PS.
- crop.

 

Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez Mateusz_D

[Behlur_Olderys]

Czy mi się wydaje, czy tu w ogóle nie ma koloru? Tak miało być? Coś się chyba zle zestackowało.... ? Detal wcale ładny....

Bardzo ładne gwiazdki, poza rogami gdzie widać jak ciągnie koma, ten obiektyw jednak chyba nie da rady rysować do końca okrągłych, chyba że na f/8 ale to szkoda światła....

 

Na czym stawiasz swojego Fastrona?  Chyba jedna z mocniejszych fotek na takim zestawie. Skąd cykane? Miasto/wieś/góry?

 

 

 

[Nedved]

Dzięki za miłe słowa i trafne uwagi. Mi też ten kolor trochę nie grał. Być może to efekt usuwania fioletowych otoczek gwiazd w LR przed obróbką w PS. Spróbuję obróbki pomijając LR i zobaczę co z tego wyjdzie.

 

Fastron stoi na statywie geodezyjnym z astrokraka. Zdjęcie robione z terenów wiejskich. Ludność +/- 950.

[Nedved]

Odpowiedzią na zagadkę brakujących kolorów faktycznie był jakiś problem ze stackowaniem TIFów. Nigdy mój DSS nie współpracował z RAW, ale tym razem zgrało. Oto nowa wersja już z lepszym kolorem i tłem chyba też.

[Nedved]

To już raczej wersja finałowa. Poprawiłem detal kosztem nieco większego szumu a tło zrobiłem nieco jaśniejsze.