Fujinon 7x50

[Marcinos]

Witam

 

pytanie do Janusza :

 

jak się sprawuje Fujinon 7x50 ? jak sie ma do Zeiss'ów 7x50 i 10x50 ? i czy robiłeś już tesy pod ciemnym niebem ?

 

pozdrawiam

Marcin Matusiński

[Gość Janusz_P.]

No tak, wieści się rozchodzą lotem błyskawicy ;D ;D ;D

Pierwsze wrażenia po wzięciu do ręki to duży rozmiar i waga oraz cudowne wyprofilowanie ułatwiające pewny chwyt w dłoni.

Jednoczęściowa , solidna alu obudowa pokryta prawdziwą gumą a nie gumopodobnym plastikiem w pełni wodoodpornym wykonaniu, to silidna japońska robota na potrzeby marynistyki i polowania w lesie deszczowym.

Szokiem były warstwy MC na wszystkich powierzchniach, łącznie z pryzmatami, tak sprawne że nie mogłem uzyskać w nich wyraźnego odbicia mojej skromnej facjaty.

Widok wielkich jak standarty od Zenita okularów przytłacza wręcz rozmiar jej 50mm obiektywów.

Pierwsze testy dzienne i zmierzchowe, nic dodać nic ująć po prostu poezja optyki, bialutki, superkontrastowy obraz w calym polu widzenia, zero zafarbów, zmętnień czy zażółceń, muszę pomierzyć jej sprawność w obu torach optycznych ale jest napewno ponad 90 kilka procent !!!

Tej wielkości pryzmaty widziałem do tej pory tylko w dobrych lornetach klasy 80-100mm a tu pracują bez winietowania w lornecie 50mm 8)

Lornetka w jednym okularze na samym dole pola widzenia posiada dokładny i bardzo czytelny kompas do czego trzeba się przyzwyczaić.

Do tej pory nie miałem lornetki podającej wprost dokładne azymuty obiektów niebieskich ???

Na razie na niebie Łysy w kwadrze który wygląda olśniewająco srebrzyście więc nie robię testów zasięgu ani widoczności mgławic.

Jedynym dla mnie mankamentem jest jej małe powiększenie 7x do wykorzystania w pełni tylko pod naprawdę ciemnym niebem poza miastem 8)

Zaskoczyla mnie naklejka producenta na osi przegubu aby lornetkę po działaniu słonej wody i bryzy morskiej poddać prysznicowaniu kranową wodą lub zanurzyć w rzece i suszyć na Słońcu po strząśnieciu kropel wody z lornetki.

Żadna inna z tych co do tej pory miałem nie wytrzymała by takiej szokowej kuracji pod prysznicem a ta tego wręcz wymaga ;D ;D ;D

Pełne testy przejdzie zapewne pod ciemnym niebem kudłaczy gdzie w pełni powinna rozwinąć skrzydła i ukazać większość swoich obserwacyjnych możliwości !!!

[Marcinos]

więści się same rozchodza - masz ją w podpisie

 

dzięki za szczegółowy opis

 

napisz jeszcze jaki to model i jakie ma pole widzenia - do rozległych kątowo obiektów to pewnie ideał :

 

będzie to dla mnie kolejna atrakcja na zjeździe na Kudłaczach 2003 ;D

 

pozdrawiam

Marcin Matusiński

 

PS a ja się wybieram za niedługo po Vixena 20x80 do Matouska wiec jak tylko ją dostane to napisze porównanie do Steinera

[Rysiek]

Steiner jako lornetka do astronomii niestety nie miał zbyt pochlebnych opinii Czy ktoś może wyjaśnić dlaczego ???

[Gość Janusz_P.]

To model z polem 7,5 stopnia i wbudowanym kompasem, resztę danych znajdziesz w katalogach firmowych np w BJ-System' ie

[Marcinos]

ja nie miałem wcześniej innych lornetek typu 20x80 więc porównam ja dopiero za tydzień z Vixen'em 20x80 , ale nie wiem czemu twierdzisz że do astronomi nie jest dobra - daje punktowe obrazy gwiazd , ma duże pole widzenia , owszem ma widoczną aberacje przy obiektach typu jowisz ale nie jest to taka aberacja która by przeszkadzała w obserwacji - kwestia przyzwyczajenia , a przy ciemniejszych obiektach jej nie ma wcale , np jakiś miesiąc temu jak pojachałem na pobliskie pola gdzie jest troche lepsze niebo niż w Pszczynie , nastawiłem sie na jaśniejsze M-ki a zobaczyłem więcej niż się spodziewałem - pierwszy raz udało mi się znaleść M101 , widzałem takze M57 w lutni i M51 wraz z NGC5195 .

 

Gdzie spotkałeś się ze złymi opiniami o tej lornetce ?

 

pozdrawiam

Marcin Matusiński

[Gość Janusz_P.]

No cóż jako użytkownik wymieniajacy ją po kilku miesiacach na Vixena 20x80 sam stawiasz ją w niedwuznacznym świetle jeśli chodzi o przydatność do astronomii

[Gość Andrzej]

Steiner 20x80 nie jest udanym sprzętem. Kolor fiolet w dużym zakresie niestety.

Pozdr.

[Rysiek]

Właśnie o tej aberracji słyszałem ( nie widziałem ) i dlatego pytam . Steiner dość wysoko się ceni, a był kiedyś wątek w którym była kwestionowana przydatność tej lornetki do celów astronomii. Jeśli ją masz lub miałeś sam możesz to ocenić. Kiedyś miałem w ręku lornetkę Steinera 7x50 . To było podczas pobytu w Niemczech. Kosztowała wtedy ( parę lat temu ) 499 DM . Niestety nie miałem możliwości przetestowania jej. Dlatego pytam czy jest niespecjalna do celów astro, a nie stwierdzam tego.

[Gość Janusz_P.]

Do celów astro jest niezła ale jej stosunek cena-jaość nie jest adekwatny do jej wysokiej ceny niestety :-

Obserwowałem nią gwiazdy pod ciemnym niebem Kudłaczy i była wprost napełniona gwiazdami co sprawiało bardzo ładne wrażenie a fioletowe halo wychodzi w niej przy najjaśniejszych niebieskich gwiazdach czy jasnych planetach ale żadna lornetka nie służy przecież do obserwacji planet. To nawet nie tyle szczątkowa aberracja chromatyczna obiektywu co aberracja chromatyczna powiekszenia jej okularów powoduje że obiekty blisko brzegu pola rozpadają się na małe tęcze z silnym fioletowym kawałkiem widma :'(