Ankieta 3 - Zloty?

[}AURORA{]

A ja jednak jestem pasjonatem ciemnego "wiejskiego" nieba

-może dla tego że mieszkam w Krakowie i nie często mam okazję pogapić się na piękno nocnego nieba

Ludzie owszem są ważni , no i piwo też jest ważne , ale w końcu to zlot milośników astronomii a nie barowiczów

co do sprzętu no to sam nie wiem...

lubię obserwować meteory

[Adam]

"Ja tam nie ukrywam że lubie zloty również dlatego że można sie napić (nie tylko piwa)"

 

Edytowane 26 Lutego 2005 przez Adam

[Dariusz Smoląg]

"Ja tam nie ukrywam że lubie zloty również dlatego że można sie napić  (nie tylko piwa)"

Ja nie pije i jestem z tego dumny, a na zloty nalezy jezdzic nie tylko dla sprzetu i pieknego nieba; ludzie, wymiana doswiadczen i mila atmosfera sa najwazniejsze.

 

Pozdrawiam!

[Gość TUR]

Ja chyba jednak postawię na ciemne niebo ! Wybaczcie, że nie stawiam na pierwszym miejscu spotkań z innymi forumowiczami (choć to baaaardzo miłe), jednak nie lubie mieć kaca obserwacyjnego wyjeżdżając ze zlotu podczas którego nie było ani jednej pogodnej nocy (zwłaszcza w Bieszczadach).

Zadaję sobie w końcu pytanie czy to zlot miłosników astronomii czy piwoszy

 

Pozdro

Paweł

[MateuszZ.]

....

Zadaję sobie w końcu pytanie czy to zlot miłosników astronomii czy piwoszy 

 

Pozdro

Paweł

 

 

Może poprostu astro-piwoszy

 

A tak serio, ja nastawiam się 50-50 na spotkanie i obserwacje

[Rysiek]

Ważne, aby pogoda dopisała. przy okazji też nie zaszkodzi

[KrisLat]

Ja wybrałbym:

- spotkanie z przyjaciółmi z forum

- piękne niebo w miejscu zlotu

- możliwość pomacania sprzętu

dodałbym jeszcze:

- możliwość zwiedzenia okolic wokół miejsca zlotu przy tej okazji (w promieniu conajmniej 10km), oczywiście w dzień.

Papierochy, wóda - jest poza moimi zainteresowaniami więc nie są mi niezbędne.

Piwo - pite z umiarem - może być.

Jeszcze jedno ważne - ładna pogoda musi być.

Do tej pory byłem na dwóch zlotach - w Jachrance i w Jodłowie. I tu i tu było fajnie, jednak Jodłów przypadł mi bardziej do gustu z racji pięknego położenia i możliwości wybiegania się po okolicach - lubię przestrzeń.

Gdzie i kiedy pojadę trzecim razem, nie wiem - wszystko zależy od wielu czynników a na nich nieraz nie ma się żadnego wpływu.

[Adam]

Ja nie pije i  jestem z tego dumny, a na zloty nalezy jezdzic nie tylko dla sprzetu i pieknego nieba; ludzie, wymiana doswiadczen i mila atmosfera sa najwazniejsze.

 

Pozdrawiam!

Zacytowałeś mnie, ale nie zrozumiałeś moich intencji.

a to dlatego, że chyba nie byłeś na "naszych" wspólnych zlotach.

Zauważ, że słowa podane były w cudzysłowiu.

To był cytat dla wtajemniczonych

[Pawel_Maksym]

Ja na zloty... no cóż jak juz bywam to tylko dla polaru Adama... ;-)

[Rysiek]

Lub dla snu z TMB