Elektronika w obserwatorium - ogrzewać czy nie?

[MaciejW]

Czy delikatne ogrzewanie kamery, koła filtrowego, fokusera w obserwatorium ma sens?
Inne urządzenia mam w skrzynkach, więc same się wystarczająco ogrzewają, aby wilgotność względna była na przyjaznym poziomie. Przykładowo laptop ciągle ma RH 35-45% w swojej skrzynce. 
Jednak kamera, koło filtrowe, montaż, fokuser, one nie są w skrzynkach, są z reguły wyłączone i przebywają w powietrzu o wysokiej wilgotności względnej. A jakby dać im opaskę grzejną i zostawić z 1W czy tam 2W ogrzewania na 12V? Poszłoby przez astrolinka, więc zabezpieczenie przecizwarciowe miałbym. Nie widzę przeciwskazań, ale może ktoś widzi?

[Piotr4d]

Nie "męczył" bym astrolinka. Zabezpieczenia niezbędne mają chyba zasilacze impulsowe. Podłączył bym

odpowiednio dobrane do zapotrzebowania opaski grzewcze bezpośrednio do zasilacza tak aby ich łączne zapotrzebowanie na stanowiło około 75% jego mocy znamionowej. 

Jeśli wyszło by że grzałki mają łącznie 10W, to zasilacz 12V 1A powinien być wystarczający.

Jeśli się mylę to proszę wyprowadzić mnie z błędu, bo w przyszłości sam planuje takie rozwiązanie do astrobudki.