Skocz do zawartości

Planetarno-Księżycowe widoki z SW 90/900 - relacja z obserwacji 30/12/2022


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć! 

Zapraszam Was do przeczytania ostatniej relacji z obserwacji w tym roku. Ten rok był dla mnie przełomem (zwłaszcza nowy teleskop zakupiony w listopadzie) i będę go dobrze wspominać - przynajmniej pod względem astro :) 

 

Kolejny bezchmurny dzień - to już 4 z rzędu!!! Grudzień zaskakuje. Oczywiście prognozy pogody się nie sprawdzały, i żaden front z Czech nie napłynął do mojego miasta. Jedynie rano lekko pokropił deszcz, a później - bajka... Już po obiedzie wzięłam mojego Nikona i wycelowałam w zachód - a tam wracająca Wenus :D Tak jak wczoraj, znowu uchwyciła się nad górą Szyndzielnia (1028 m.n.p.m). Obserwacje zachodu planety zaowocowały takimi fotkami :)

DSCN9797.thumb.JPG.661a0cef076801106a60aa63ab802fc7.JPGDSCN9798.thumb.JPG.62bb61ace4bf4edabd8e357f473280d9.JPG

SW rozłożony i wyruszamy na balkon. Była godzina 17:10 - nieboskłon już ciemny, zaczęły się pojawiać planety i Księżyc w fazie 57%. Jednak najpierw teleskop wycelowałam w kierunku Saturna. To było moje pierwsze zmaganie z tą planetą w tym teleskopie. W szukaczu jest już żółta kropka, szybkie przełączenie na okular 10 mm i... mamy to! Ależ Saturn pokazał pazur! Mimo nie najlepszej widoczności planety w tym okresie, widok był zachwycający. Piękna, żółta kulka z pierścieniem wokół. Nawet nie mam co porównywać z 70/300 :D Dodatkowo, u boku planety zauważyłam słabą kropkę. Szybkie sprawdzenie w Stellarium, i proszę mamy Tytana - największy księżyc Saturna :) 

IMG_20221230_173616.thumb.jpg.3dce6973958c30eb841887d6391d1d37.jpg

Minęło pół godziny, a ja tak bardzo nie chciałam odklejać oka od okularu...

Przełamałam się, i  jest skok do Jowisza. Tutaj też nie narzekam :) W okularze 25mm pokazał swoje dwa największe pasy i 4 księżyce Galileuszowe. To znaczy, po prawej stronie było widać 3 - Io, Ganimedesa i Europę, a za krawędzią planety wyłaniał się słaby Kallisto. Naprawdę przyjemny widok :D 

 

Pora na ostatni obiekt tego wieczoru - ale jakże piękny. Księżyc po pierwszej kwadrze. W końcu jego położenie umożliwiało mi się dostanie do niego (bo mój balkon nie jest gigantyczny ;)) i skierowanie do niego nowego SW 90/900. Ale widok! :D 

Odznaczały się Arystoteles i Eudoxus, a pod nimi łańcuchy Kaukaz i Apeniny. Co jednak lepsze, zobaczyłam krater Cassini - o średnicy 57 km, w którym znajduje się dużo mniejszych kraterów. Pokazał się Posidonius, ale co najbardziej mnie zauroczyło to... Igiełka! To moja osobista nazwa do doliny Vallis Aples, która podczas obserwacji przypomina Igłę. Niesamowity widok! A na koniec zauważyłam górę Mons Piton, którego średnica wynosi zaledwie 25 km! :) To jest level up w moich obserwacjach Księżyca...

IMG_20221230_182604.thumb.jpg.19f2f551ffd42b9a7d395c499018a69c.jpg

Na koniec, wszystkiego kosmicznego, najlepszego życzę Wam na rok przyszły! :) 

Ad astra 2023! :D 

Czystego nieba, 

Milena :) 

 

Edytowane przez Milena Niemczyk
  • Lubię 4
  • Dziękuję 1
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.