12P/Pons-Brooks

[Marcinos]

Cześć 

 

W końcu, od niepamiętnych czasów, trafiła się wczoraj ( względnie ) czysta nocka. 🥳

 

To nic, że Księżyc prawie pół nocy rozświetlał wiszące zamglenie. Nie ma co grymasić, trzeba korzystać bo kometa czekać nie będzie. 

 

Nad horyzontem gdzie próbowałem ją złapać, gwiazd wizualnie widać nie było. Warunki delikatnie mówiąc: niełatwe. Za to seeing rekompensował całkiem niezłą stabilnością. 

 

Newton 16" f/4.5 

Big parracor

ASI 2600 MC, bez filtrów 

Całość na ASA 085

164x20"

 

Ciężko było w tych warunkach złapać więcej detalu w warkoczu, z wyrównaniem tła też było trochę zabawy.

 

Wersja median:

 

Oraz wersja ze stackowaniem w automacie ( oczywiście w trybie kometarnym ) :

 

Dosłownie złapana w ostatnim momencie.

Jaki klimat, taka kometa;) 

Ja nie narzekam, cieszę się że mam chociaż taką.

 

O dziwo lepiej wyszła z 16" niż z 10" , gdzie jest dużo szersze pole widzenia i bardziej czuła kamera ASI 2400. 

 

Pozdrawiam 

M

[diver]

I pięknie, nawet jeżeli leci do góry.

Po osobnym staku gwiazdek  i ponownym połączeniu komety i gwiazdek powinno być rewelacyjnie. Ten materiał ma duży potencjał i na pewno można pokazać na nim spiralne jądro komety. Gratki. 

[yeabuny]

To co leci w góre zawsze kiedyś spada .Piękna jakość

[Marcinos]

W dniu 15.03.2024 o 22:13, diver napisał(a):

I pięknie, nawet jeżeli leci do góry.

Dziękuję.

No faktycznie, nie da się ukryć, trochę razi. Tak to jest po nieprzespanej nocy i 4h obróbki... 🤪

Postaram się zrobić HDRa, choć pierwsze próby na szybko nie pokazały nic.