Skocz do zawartości

Kompletny zestaw do DS-ów - merytoryczne wsparcie potrzebne :)


Loki

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Loki napisał(a):

I zdechło... wszystko pięknie działało i zdechlo. Jakby montaż przestał prowadzić. Guiding się zjebał,  kreski zamiast gwiazd. Niby wszystko działa.  Komunikacja jest, robię slew z aplikacji ale guiding się włącza, zaczyna gubić gwiazdy i się wyłącza...

 

Tak u mnie wyglądał guiding bez kalibracji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.07.2024 o 18:46, Loki napisał(a):

Odnotuję dla potomności, gdyby ktoś, kiedyś również borykał sie z podłączenie Takahashi do ASIAir.

 

Jeszcze zanim kupiłem AA, czytałem sporo, czy da się podłączyć montaże Takahashi. Natknąłem się na wątek z linkiem do kabla, który ma wbudowaną elektronikę i łączy interfejs RS232 Taka z USB, używając protokołu FTDI (cokolwiek to znaczy). Zamówiłem ten kabel niezwłocznie. Na wszelki wypadek, gdyby ten co mam nie zadziałał.

Kabelek dzisiaj przyszedł - prosto z Chin - sprawdziłem - DZIAŁA!!!

 

Link:

Kabel Takahashi USB RS232 FTDI USB RS232 do Mini Din kabla męskiego 4P do USB-TRS02320 przyłączeniowego Temma do PC - AliExpress 7

 

Ma tę zaletę, że z jednej strony wtyczka USB - minimalnie większa od typowej, z drugiej jest PS2, które wchodzi w puszkę montażu. Stary kabel, z jednej strony ma wtyczkę PS2, z drugiej klasyczną wtyczkę szeregową. Do tego dochodzi przejściówka z gniazdem szeregowym i wtykiem USB. Duże to i gabarytowo słabo się łączy z USB. Nie może wisieć z portu USB, bo za duże, za ciężkie, aż się prosi o problemy. Musi być gdzieś przypięte np. do szyny więc pogodzenie z AA i całą resztą, która na głowicy wisi, zdecydowanie trudniej wykonać. Stary kabel poszedł więc do skrzynki z przydasiami, nowy już przypięty do szyny VIxena wraz z AA i całą resztą popierdółek.

Zostawiam link, może ktoś kiedyś będzie potrzebował. 

 

W Polsce dostępny także. Ja i wielu kolegów używamy Moxa Uport 1110, Jest droższy od tych z Media Markt i Alledrogo, ale działa zawsze i z każdym sprzętem. To konwerter w tzw. klasie industrial

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gość na chwilę napisał(a):

W Polsce dostępny także. Ja i wielu kolegów używamy Moxa Uport 1110, Jest droższy od tych z Media Markt i Alledrogo, ale działa zawsze i z każdym sprzętem. To konwerter w tzw. klasie industrial

I cenę ma astrofotograficzną :) Dzięki Drogi Gościu. Dobrze wiedzieć. Choć raczej będę migrował w stronę AM5, bo jeden z kolegów na forum, namówił mnie, żebym zamienił pszczółkę w EM11 na żywe 16 kg EM200, co mi właśnie zaczyna mordować kręgosłup... :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech... Panowie. Jak pięknie jest spędzić noc na astro w terenie. Marzy mi się emeryturka i dobre niebo. W nocy focę, w dzień spię. Żyć nie umierać, chciałoby się napisać niestety, na emeryturce bliżej umierania...

 

Chcę zrobić krótkie podsumowanie nocki i będę wdzięczny za Wasze podpowiedzi, bo "night is dark and full of terror" więc nie obyło się bez problemów. 
Jadę po kolei, dzieląc się wrażeniami i pytania. Miejcie w pamięci, że sesja była z Canonem, który z AA nie gada. Więc ASI 120MM robiła czasami za główną kamerę (platesolve) i oczywiście jako guiding.

 

1. Ustawienie polarnej. 

Z lunetką Takahashi - sama przyjemność. Nie było jeszcze widać polarnej na niebie, ale montaż zorientowałem na północ z kompasem i w lunetce dała się dostrzec. Ustawiłem datę i godzinę na siatce, wprowadziłem gwiazdkę we właściwe dla precesji miejsce prostokąta i czekałem, aż się sciemni.

Było jeszcze stanowczo za jasno na focenie, ale spróbowałem zrobić plate solve i o dziwo zadziałało. Odpaliłem procedurę PA w ASI. I tutaj pierwszy problem.

Chciałem przetestować procedurę "All Sky PA" i się nie udało. Włączałem funkcję "All Sky", uruchamiałem procedurę ustawienia i dostawałem info, że jestem za daleko od polarnej. Sprawdziłem ustawienie "All SKy" czy jest włączone i było wyłączone. Włączyłem więc, uruchomiłem procedurę PA i dostałem ten sam komunikat. Innymi słowy, AA nie przymowało do wiadomości, że ma działać w procedurze "All Sky PA." Gdzie zrobiłem błąd? 

Odpuściłem babranie się z "All Sky PA", przestawiłem montaż na polarną, odpaliłem procedurę i tym razem poszło szybko.  Nie musiałem kręcić montażem. Procedura pokazała błąd ustawienia 1 '6" więc uznałem, że wystarczy. Lunetka Taka jest naprawdę fajna...

 

3. Fokusowanie.

Na filmikach w sieci, ustawianie z maską Batinhova wydaje się być tak cudownie proste... Mi się jeszcze nigdy nie udało z prostej przyczyny. Nawet na największym powiększeniu podglądu (czy to w AA czy w Canonie) spajki dyfrakcyjne są tak gównianie malusie, że za cholerę nie da się niec ustawić. Widać, że są. Nic więcej. Pomimo, że ustawiam na najjaśniejszą gwiazdę w kadrze...

Proszę, powiedzcie jak u diabła się to robi, żeby spajki były duże, wyraźne i dawały szansę na ustawienie?

Z tego powodu, zarówno guider jak i aparat zostały ustawione klasycznie - na oko...

 

3. Kadrowanie.

Żeby się nie rozpisywać. Nie jest łatwo, gdy na mapce nie widać rotacji kadru. Brak obsługi Canona przez AA bolał mocno.

 

4. Guiding.

Odpaliłem, kalibracja się wykonała, guider zaczął prowadzić a Canon zbierać materiał. Guider śmigał aż miło. Dokładność w RA <1" Byłem zachwycony. Tak zachwycony, że rozwaliłem się na fotelu i pozwoliłem sobie na komfort nie gapienia się w wykres...

Po jakimś czasie sprawdziłem, a tu linia osi RA powędrował poza skalę wykresu. Wzięła i spierdoliła... Zatrzymałem, chciałem uruchomić jeszcze raz ale się nie dało... Sprawdziłem silniki w montażu - działają. Sprawdziłem komunikację AA z montażem - działa - można było sterować obydwiema osiami. Zrobiłem 30 sekund klatkę Canonem - gwiazdy kreski.

To wtedy powstały te dwa wcześniejsze wpisy. Robiłem różne cyrki i w końcu montaż zaczął prowadzić i guiding ruszył.

BTW sprawdziłem w Stellarium, że Ameryka (na którą był ustawiony zestaw) przechodzi przez meridian po drugiej w nocy. Zatem to nie meridian dał te cyrki

 

Szczęście nie trwało długo. Znowu oś RA zaczęła odjeżdżać. Tym razem nieco inaczej. Linia DA szła ładnie i równo skacząc sobie po osi 0". Linia RA też szła ładnie i równo, ale na osi 4". AA twierdził, że dokładność prowadzenia jest nadal <1" ale  niebieska linia była sporo nad czerwoną.

A potem RA znów odjechała poza wykres. Przerwałem guiding, zrobiłem platesolve, ustawiłem ponownie tam gdzie miało być, odpaliłem guiding i działał, ale podobnie jak wcześniej. DA na lini 0", RA na lini 4". I potem znowu RA odjechała...

Agresywność RA była z automatu ustawiona 70%. Zmieniłem na 100% i wtedy, powoli, powoli, oś RA doszła do linii 0" i wykres wyglądał po ludzku.  Szkoda tylko, że właśnie zaczęło się rozwidniać...

 

Serdecznie proszę, doradźcie co zrobiłem źle lub co mogłem zrobić, żeby było stabilniej, bo nic tak nie wkurza jak tracenie dobrej nocy na zabawę ze sprzętem...

 

PS

W takiej konfiguracji akumulator 60Ah jest grubo przewymiarowany. Zaczynałem sesję z 97% baterii, skończyłem z 91%. 6% zjadły dwie grzałki, guider, montaż i ASIAir w trzy godziny. Jak dojdzie 2600MC DUO odpadnie jedna grzałka (mała) ale dojdzie chłodzenie kamery i większa matryca. Mam jedna wrażenie że 30Ah też by wystarczyło, a waga zasilania spadłaby o ok. 50%

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Loki napisał(a):

I cenę ma astrofotograficzną :) Dzięki Drogi Gościu. Dobrze wiedzieć. Choć raczej będę migrował w stronę AM5, bo jeden z kolegów na forum, namówił mnie, żebym zamienił pszczółkę w EM11 na żywe 16 kg EM200, co mi właśnie zaczyna mordować kręgosłup... :)

Chyba znam tego faceta :) jeśli to ciągle ta sama EM-200 to nie zamieniaj jej na coś innego. Jest bardzo precyzyjna i bije na głowę resztę świata.

 

Edytowane przez Gość na chwilę
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Gość na chwilę napisał(a):

Chyba znam tego faceta :) jeśli to ciągle ta sama EM-200 to nie zamieniaj jej na coś innego. Jest bardzo precyzyjna i bije na głowę resztę świata.

 

 

Jedyny minus to waga. Im człowiek starszy, tym montaż waży więcej... Ale nie spieszę się z wymianą montażu. Kamerka najpierw, potem refraktor. Jeśli to wszystko dobrze zgram, to sobie "ch" do "d" szukać nie będę.

Zdrówka Panie!

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Loki napisał(a):

Powiedzcie jak u diabła się to robi, żeby spajki były duże, wyraźne i dawały szansę na ustawienie?

 

 

Wrzuć zdjecie tej maski, to pomyślimy. 

 

Edytowane przez vroobel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Loki napisał(a):

Nawet na największym powiększeniu podglądu (czy to w AA czy w Canonie) spajki dyfrakcyjne są tak gównianie malusie, że za cholerę nie da się niec ustawić. Widać, że są. Nic więcej. Pomimo, że ustawiam na najjaśniejszą gwiazdę w kadrze...

Proszę, powiedzcie jak u diabła się to robi, żeby spajki były duże, wyraźne i dawały szansę na ustawienie?


Hmm, ja zawsze robię tak, że po prostu cykam fotkę np. 5 sekund, i wszystko pięknie widać. Nawet na krótkiej ogniskowej, czyli na Samyangu 135 mm. Odnoszę wrażenie, że Ty fokusujesz na Live View, ale może się mylę...? Procedurę mam taką, że zakładam maskę, cykam fotkę, po ściągnięciu na AA powiększam ją, widzę jak wyglądają spajki, trochę zmieniam ostrość, znowu cykam fotkę, znowu sprawdzam położenie spajków, i tak do skutku. Trwa to maksymalnie kilka minut. Jeśli spajki słabo widać (np. na filtrze Ha), to wydłużam czas do 10 s, i w razie konieczności zwiększam ISO. Tylko potem trzeba pamiętać, żeby znowu przestawić ISO na wartość, w której się foci. Kilka razy mi się już zdarzyło, że o tym zapominałem, więc staram się tego unikać :D

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)
1 minutę temu, Piotr K. napisał(a):


Hmm, ja zawsze robię tak, że po prostu cykam fotkę np. 5 sekund, i wszystko pięknie widać. Nawet na krótkiej ogniskowej, czyli na Samyangu 135 mm. Odnoszę wrażenie, że Ty fokusujesz na Live View, ale może się mylę...? Procedurę mam taką, że zakładam maskę, cykam fotkę, po ściągnięciu na AA powiększam ją, widzę jak wyglądają spajki, trochę zmieniam ostrość, znowu cykam fotkę, znowu sprawdzam położenie spajków, i tak do skutku. Trwa to maksymalnie kilka minut. Jeśli spajki słabo widać (np. na filtrze Ha), to wydłużam czas do 10 s, i w razie konieczności zwiększam ISO. Tylko potem trzeba pamiętać, żeby znowu przestawić ISO na wartość, w której się foci. Kilka razy mi się już zdarzyło, że o tym zapominałem, więc staram się tego unikać :D

Faktycznie. Fokusuję na LiveView... Znaczy się to dlatego? O cholercia...

 

Ale na guiderze nie mogę na Live View. Robiłem 2 sekundowe klatki. Za mało?

Edytowane przez Loki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie szczeliny to są dobre dla Newtona 10". Wszystkie maski, jakie wyszly z mojej drukarki mają zdecydowanie węższe szczeliny i dzialają pierwszorzędnie. Im wiecej krawędzi na których światło ulega dyfrakcji, tym dłuższe są prążki. 

 

Edit. 

Może na podglądzie ASIair byloby widać spajki, ale póki co się nie da. 

 

Edit 2.

Kokega z SGL ogłosił, że szuka kogoś, kto mu wykona maskę do Sigmy 40mm. Tak się złożyło, że mam już taki projekt, bo mam taką Sigmę, więc poszla oferta. Kolega jednak wspomniał, że już dwoch gości robiło mu maski i żadna nie działa - na podglądzie body Lumixa. Jak sie niebawem okazało, moja maska generuje prawidłowe, widoczne spajki. Da się? 

 

 

Edytowane przez vroobel
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Loki napisał(a):

Faktycznie. Fokusuję na LiveView... Znaczy się to dlatego? O cholercia...

 

Ale na guiderze nie mogę na Live View. Robiłem 2 sekundowe klatki. Za mało?

 

Ja tu widzę jakąś mega-kombinację alpejską ;)

 

1. Co to znaczy, że AA nie gada z Twoim aparatem? W sensie w ogóle nie da się połączyć, i zrobić zdjęcia z poziomu AsiAir?

2. Do czego właściwie jest podpięty ten aparat? Do tego obiektywu, o którym pisałeś wcześniej?


3. Ostrzysz guider tą samą maską Bahtinova, której zdjęcie wrzuciłeś przed chwilą? Nie wiem, czy cokolwiek z tego wyjdzie, bo faktycznie szpary mogą być za szerokie. Jaki to jest guider?

 

Już nie pamiętam, jak ostrzyłem guider u siebie (szukacz 6x30 + ASI120MM Mini, AsiAir Pro), ale chyba na podglądzie guidingu. Klatki mam ustawione bodajże na 0,5 s albo 1 s, więc jest prawie jak Live View. Gain na maksa, o ile dobrze pamiętam, i wszystko pięknie widać na żywo, bez żadnej maski. Po prostu patrzę na gwiazdy i widzę, czy są ostre, czy nie, i tak długo kręcę pierścieniem guidera, aż będą najbardziej ostre jak się da.

Edytowane przez Piotr K.
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Piotr K. napisał(a):

Ja tu widzę jakąś mega-kombinację alpejską ;)

1. Co to znaczy, że AA nie gada z Twoim aparatem? W sensie w ogóle nie da się połączyć, i zrobić zdjęcia z poziomu AsiAir?
2. Do czego właściwie jest podpięty ten aparat? Do tego obiektywu, o którym pisałeś wcześniej?

3. Ostrzysz guider tą samą maską Bahtinova, której zdjęcie wrzuciłeś przed chwilą? Nie wiem, czy cokolwiek z tego wyjdzie, bo faktycznie szpary mogą być za szerokie. Jaki to jest guider?

Już nie pamiętam, jak ostrzyłem guider u siebie (szukacz 6x30 + ASI120MM Mini, AsiAir Pro), ale chyba na podglądzie guidingu. Klatki mam ustawione bodajże na 0,5 s albo 1 s, więc jest prawie jak Live View. Gain na maksa, o ile dobrze pamiętam, i wszystko pięknie widać na żywo, bez żadnej maski. Po prostu patrzę na gwiazdy i widzę, czy są ostre, czy nie, i tak długo kręcę pierścieniem guidera, aż będą najbardziej ostre jak się da.

No trochę kombinacji jest..

Ad1. Nie gada. Mam Canona R3 i AA z nim gadać nie chce.

Ad2. Tak. R3 + Canon 400mm f5.6

Ad3. Nie tą samą, ale szpary ma chyba nawet większe... Mam już soft do generowania masek. Wpisałem parametry, widzę jak powinna wyglądać. Obydwie maski mam dopasowane do średnicy. Na tym dopasowanie się kończy...

 

Gain ustawiłem na M bo nie wiedziałem jaki dać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje to też początki, i pare tematów podobnych do Ciebie przerabiałem tyle co przerabiałem 🙂

Tak jak napisał Piotr K. ostrzenie guidera najałatwiej na podglądzie guidingu exp 1sec lub 2 sec, w zależności od nieba gain 40-70 i ostrzysz na "oko".

Jak trafisz na okolicę gdzie "dużo" gwiazdek, to będziesz widział czy idziesz w dobrą stronę, bo zaczną być widoczne kolejne gwiazdki.

Gdzieś wyczytałem, że do guidowania nie trzeba idealnie ostrzyć, lepiej analizuje jak nie jest idelana szpileczka.

 

Podobnie ostrzyłem Canona R5, na podglądzie LCD, przy czym starałem się trafić w najjaśniejszą gwiazdę w okolicy, np. Vega.

Nawet na małym ekraniku widać kiedy pojawiają się kolejne małe gwiazdki i kiedy zanikają. Po takim wyostrzeniu jak zakłądałem maskę to było praktycznie w punkt.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Andre7 napisał(a):

Moje to też początki, i pare tematów podobnych do Ciebie przerabiałem tyle co przerabiałem 🙂

Tak jak napisał Piotr K. ostrzenie guidera najałatwiej na podglądzie guidingu exp 1sec lub 2 sec, w zależności od nieba gain 40-70 i ostrzysz na "oko".

Jak trafisz na okolicę gdzie "dużo" gwiazdek, to będziesz widział czy idziesz w dobrą stronę, bo zaczną być widoczne kolejne gwiazdki.

Gdzieś wyczytałem, że do guidowania nie trzeba idealnie ostrzyć, lepiej analizuje jak nie jest idelana szpileczka.

Podobnie ostrzyłem Canona R5, na podglądzie LCD, przy czym starałem się trafić w najjaśniejszą gwiazdę w okolicy, np. Vega.

Nawet na małym ekraniku widać kiedy pojawiają się kolejne małe gwiazdki i kiedy zanikają. Po takim wyostrzeniu jak zakłądałem maskę to było praktycznie w punkt.

 

To dla jasności. Na oko ostrzyć umiem. Zawsze ostrzyłem astro "na oko" :) Nie umiem na maskę... Ale teraz już rozumiem, że obydwie maski mam do dupy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Loki napisał(a):

Ale teraz już rozumiem, że obydwie maski mam do dupy

Najpierw sprawdź, czy na tej z szerokimi szparami na klatce typu 5 s będzie spajki widać lepiej. Wg mnie nawet na wąskich szparach i tak nie będzie widać spajków na Live View.

 

Moja maska do ED 80 też ma podobnie szerokie szpary, i bez problemu wszystko widać - na odpowiednio długiej ekspozycji. Do guidera faktycznie mogą być za szerokie - ale tak jak pisali koledzy wyżej, ostrzenie guidera na oko styknie, i nie ma potrzeby ostrzenia maską.

Tak sobie popatrzyłem na ten Twój zestaw, i szczerze to nie wiem, czy jest sens używać AsiAir, jeśli nie możesz do niej podpiąć aparatu. Masz osobny sterownik grzałek (to szare płaskie pudełko, jak rozumiem), i do tego AsiAir, którym musisz kombinować, żeby zrobić plate solve. A przecież AsiAir może zasilać też grzałki, na tym m.in.polega urok tego pudełka. Więc masz przekombinowany zestaw, który wcale nie jest funkcjonalny.

 

Widziałem, że pisaliście w tym wątku o kwestiach zasilania, nie wczytywałem się w to - ale jak dla mnie, to najsensowniej byłoby znaleźć jakiś komputerek, który ogarnie wszystko naraz, tzn. umożliwi podpięcie aparatu, obsługę grzałek, sterowanie montażem, guiding itd. Może np. AstroHub od jolo (czy jak tam się teraz nazywają te najnowsze wersje). Wyjdzie na pewno taniej, niż wymiana aparatu na kamerę ASI ;) 

Edytowane przez Piotr K.
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale już zainwestował w Asiair 😉 chociaż jak kupiony przez neta to 14 dni na zwrot.

Co do zasilania grzałek z asiair ja mam z tym problem, jak grzałki podpięte to po włączeniu asiair się restartuje i nie działa.

Odepnę grzałki na czas startu, jak ruszy i podłącze się apką to mogę podpiąć grzałki i wszystko działa.

Nie ma znaczenia na ile grzałki ustawione w asiair 10% czy 20% 😞

Próbowałem już różnych zasilaczy, nawet takiego ciężkiego kloca 5A i dalej to samo.

Co ciekawe nawet jak w asiair grzałki wyłączone efekt taki sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy do czego. Zasilacz powinien być przewymiarowany, bo prąd szczytowy w momencie włączania komputera, jazdy montażu ( slew) może przekraczać te nominalne 5 A no i wtedy mamy spadek napięcia poniżej wymaganego. Ja do setupu ZWO ASI 2600, montaż Takahashi EM-11, grzałki, fokusera FLI Atlas, guidera i koła używam zasilacza 160 W zasilanego z transformatora separującego. Zasilacz waży ok. 0.4 kg i ma wszelkie zabezpieczenia.

Edytowane przez Gość na chwilę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Piotr K. napisał(a):

Tak sobie popatrzyłem na ten Twój zestaw, i szczerze to nie wiem, czy jest sens używać AsiAir, jeśli nie możesz do niej podpiąć aparatu. Masz osobny sterownik grzałek (to szare płaskie pudełko, jak rozumiem), i do tego AsiAir, którym musisz kombinować, żeby zrobić plate solve. A przecież AsiAir może zasilać też grzałki, na tym m.in.polega urok tego pudełka. Więc masz przekombinowany zestaw, który wcale nie jest funkcjonalny.

 

Nie chcę wymieniać aparatu na kamerę. Canon jest w zestawie astro przejściowy. Chciałem nockę wykorzystać, żeby odświeżyć sobie trochę pamięć i nauczyć sie obsługi AA. Kamerkę po prostu chcę kupić. 

To szare pudełko, to nie jest sterownik grzałek. To tylko rozdzielacz zasilania. Zrobiłem go 10 lat temu . Każda linia ma swój bezpiecznik, jest lekki, i w sumie wygodny w użyciu, choć zapewne po zakupie kamerki, szare pudełeczko wyleci... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Andre7 napisał(a):

(...) Co do zasilania grzałek z asiair ja mam z tym problem, jak grzałki podpięte to po włączeniu asiair się restartuje i nie działa (...)

A może jednak moje szare pudełeczko zostanie :)

 

Z tego co czytałem AA nie puści więcej jak 5A. Kamerka 2600MC DUO ma w specyfikacji max prąd 3A. AA bierze pewnie z 0,5A. W sumie wystarczy jeszcze na grzałkę, ale to nie jest pierwszy wpis jaki czytam, że zasilanie przez AA potrafi być problematyczne. Likowałem filmik do gościa, który twierdzi, że jego kamera umarła przy zasilaniu przez Asiair...

Edytowane przez Loki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.