laser

escom · 16 Września 2005

Z tego lasera nic nie bedzie, raz jest słaby a dwa niebezpieczny dla oczu. Ja za to wymieniając je klientom w servisie zabierałem soczewki, mają ok 4mm ogniskowej, szkoda tylko że ich jakość jest taka sobie.

I co dalo sie z tego zlozyc jakiegos koelnera albo huygensa?;-)

16 Września 2005

Tego typu diody świecą bardzo słabo więc nie przyda się do niczego.
2V wystarczy by ja zaświecić ale świeci bardzo cienkim promieniem, prawie nic nie widać a jak widać to odkleja sie śatkówka w oku

Odkleja się?

O ile wiem - laserowe PRZYKLEJANIE siatkówki ma miejsce, w przypalonym miejscu powstaje blizna która właśnie siatkówkę PRZYKLEJA do podłoża. Ale oczywiście do tego żeby PRZYKLEIĆ a nie spalić był potrzebny prof. Krwawicz.

W odtwarzaczu jest dioda laserowa słabiutka (w nagrywarkach moc diody jest znacznie większa) i precyzyjny układ ogniskowania i śledzenia ścieżki. Sama dioda laserowa to bardzo niewielki ułamek wartości całej głowicy, co nie przeszkadza po barbarzyńsku wyrywać ją ze sprzętu, podobnie jak kradzież przewodów miedzianych by je.... sprzedać na złom.

16 Września 2005

a ile laser musi mieć mw zeby mógł cos przypalić?? bo takiego nie chcem (no może tylko troszke, takie swędzenie :D:D:D )
czyli zielony to wystarczy tylko 5 mw zeby widać promień??

a czerwony? ile trzeba mw zeby pokazął sie promien?

Najlepiej zastosuj... PODCZERWONY!

I oczywiście NOKTOWIZOR do oglądania promienia!

Do przypalania użyj bylejakiej lupy i światła słonecznego.

16 Września 2005

jesli ten 100mW przecina deske to musze sobie taki sprawic, ale to chyba jest jakas pomylka...

Wirtualnie przecina wirtualną deskę.

Proponuję zmontować coś w rodzaju układu kwantowych kaskadowych wzmacniaczy neodymowych, jakie w The Lawrence Livermoor National Laboratory stosowano do laserowej kompresji w celu zainicjowania syntezy termojądrowej. Tylko że rachunek za prąd będzie spory!

Mirek_D. · 17 Września 2005

a takie cuś jest fajne?? I czy jest aż tak bardzo niebezpieczne?

http://my.aukcje24.pl/accdb/viewItem.asp?I...um=1&Catg=14442

Na oko wygląda, że ten słabszy laser z tego linku (5mW), i ten z allegro kilka postów wyżej to ten sam model jaki miał Rysiek na Kudłaczach. Nawet pudełko jest takie samo.

Pozdrawiam,

Mirek D.

Nostra · 17 Września 2005

czyli oszukane jest te 21mw na Kudłaczach :Boink:

ale powiedzcie czy tym laserkiem na skórze nic sie nie czuje??

co do lupy i słoneczka to mam to już za sobą, teraz czas na miecz świetlny

czyli niemożliwe zeby ten 100mw przeciął deskę??

radradish · 17 Września 2005

czyli niemożliwe zeby ten 100mw przeciął deskę??

Zadajesz tyle pytań, na które odpowiedź z pewnością znalazłbyś w necie.

Grzesiek22 · 17 Września 2005

raczej 100mW nic nie zrobi, ostatnio widziałem na ebayu laser o mocy 5000mW podobno dyskotekowy za ok. 100000zl na nasze, osobiście nie poszedłbym na taka dyskotekę

Pabami · 17 Września 2005

Taki laser tylko trochę słabszy ( 1000 mW) stoi czasem koło mojej głowy i dziurek nie wypala :szczerbaty: . Pare razy spojrzałem przez przypadek i nic... przypuszczam, że mimo tak znacznej mocy szerokość wiązki jest duża. Poszukam zdjęc to zapodam..

radradish · 17 Września 2005

Pare razy spojrzałem przez przypadek i nic...

:wow: :icon_eek:

Nostra · 17 Września 2005

Pare razy spojrzałem przez przypadek i nic...

:blink: :blink: :blink: :blink: :blink: :blink:

eeeeeee bez komentarza :szczerbaty:

wielkiu szacuneczek jak patrzysz na 1000mw lasera i nic sie nie dzieje :notworthy:

ALF · 17 Września 2005

kiedyś na zajęciach ze "środowiska elektromagnetycznego" wykładowca opowiadał nam jak się ma sprawa z laserami:

lasery używane w odtwarzaczach CD są klasy 1 - czyli na tyle małej mocy, że nieszkodliwe dla wzroku. kiedyś też pytałem na forum o możliwość wykorzystania takiego lasera lecz uzyskałem odpowiedź, że lasery te świecą w podczerwieni i kupa

lasery zaś breloczkowe to lasery klasy 3A które mogą niszczyć wzrok poprzez bezpośrednie oddziaływanie na siatkówkę oka. światło odbite i rozproszone od różnych przedmiotów jest nieszkodliwe

niszczenie wzroku odbywa sie poprzez wypalanie czopków na siatkówce bezpośrednią wiązką w kształ tej drobnej siateczki dyfrakcyjnej (czy jakoś tak) którą możemy oglądać na przedmiotach oświetlanych takim laserem. oślepienie takie przejawia się tym, że tracimy możliwość dostrzegania drobnych detali czy szczegółów patrząc na jakiś przedmiot

wydaje mi się, że dla astronoma może to mieć taki rezultat, że ciężej będzie mu rozróżniać poszczególne gwiazdy patrząc na przykład na jakąś gromadę kulistą

pozdr

Raf

Edytowane 17 Września 2005 przez ALF

Pabami · 17 Września 2005

tracimy możliwość dostrzegania drobnych detali czy szczegółów patrząc na jakiś przedmiot

Ja tak mam w prawym oku... normalnie wszystko spoko widzę, ale w środku pola widzenia jest taka przestrzeń gdzieś z pół stopnia albo mniej gdzie jednym okiem mam problemy z detalami i widzę delikatne zakrzywienie prostych lini. Mam tą wadę odkąd pamiętam (2 klasa podstawówki) okularów nie noszę bo nie potrzebuje... ale ostatnio trochę jak by się zaczęła pogłebiać... trzeba się będzie wybrać do okulisty. :blink:

Nostra · 17 Września 2005

a nie pamietasz co sie stało 2 II klasie??

Rysiek · 17 Września 2005

czyli oszukane jest te 21mw na Kudłaczach

ale powiedzcie czy tym laserkiem na skórze nic sie nie czuje??

co do lupy i słoneczka to mam to już za sobą, teraz czas na miecz świetlny

czyli niemożliwe zeby ten 100mw przeciął deskę??

Świecę sobie teraz tym laserkiem na dłoń z odległości 1 cm i ledwo czuję ciepło. Oczywiście z jedną baterią w środku. Gdy dołożę drugą, "łapa" odpada :szczerbaty:

http://www.apm-telescopes.de/hersteller_ue...ter&action=show - tutaj jest oferta zielonych laserów. Ja mam najmocniejszy - 21mW. Wszystkie, począwszy od 12mW wyglądają identycznie, więc mocy nie określaj po wyglądzie zewnętrznym Lasepointera. Podczas korespondencji z Ludesem dowiedziałem się, że zielone lasery William Optics mocy 5mW to "China shrot" - tak to określił. Sam wycofał się z ich sprzedaży, a w ofercie znalazły się Howie Glatter, chwalone zresztą na www.cloudynights.com.

Grzesiek22 · 17 Września 2005

Rysiek rozumiem ze jak zaladowales dwie baterie to grzalo ostro tak?? jak możesz wyjaśni to dokładnie kartke przepali :Salut:

Nostra · 17 Września 2005

czyli ze te z allegro po 300 zł 5mw to "china shrot" ???

nie warto ich kupować??

Don Camillo · 17 Września 2005

Całkowicie przypadkowo znalazłem fajną stronkę omawianymi laserami i cennikiem. Szkoda tylko że to amerykańska strona....Polecam!!!

Oto Link>>

http://starphaser.com/products.htm?OVRAW=A...&OVMTC=standard

Dodam, iż nie przeglądałem całego przebiegu rozmowy więc nie jestem pewien czy ta strona już została wspomniana!!

Edytowane 17 Września 2005 przez Don Camillo

Nostra · 17 Września 2005

nie była wspomniana, dzieki :Beer: :Beer:

Rysiek · 18 Września 2005

Rysiek rozumiem ze jak zaladowales dwie baterie to grzalo ostro tak?? jak możesz wyjaśni to dokładnie kartke przepali

Trzeba uważać na oczy. Laser działa tylko z dwoma bateriami. Świecąc nim na dłoń z dowolnej odległości nic się nie czuje.

piotrusb · 18 Września 2005

jja wczoraj wyjąłem laser z CDroma, tylko teraz nie wiem jak to ustrojstwo podłączyć pod zasilanie <_< :Boink:

piotrusb · 18 Września 2005

Zabawa nawet z laserami-breloczkami może być niebezpieczna. Przypadkowe odbicie promienia od czegokolwiek i trafienie przez niego siatkówki może skończyć się ślepotą. W Sam's Laser FAQ jest jednak napisane, że występujące w tej sytuacji mrugnięcie okiem, zabezpiecza siatkówkę przed zniszczeniem. Nie polecam "zabawy" (bez odpowiedniej wiedzy i doświadczenia) z laserami wyjętymi z różnorakich urządzeń i nieprzeznaczonymi do użytku jako wskaźniki.
Dla osób zbyt pewnych siebie podaję informację zaczerpniętą ze wspomnianego faq ( http://repairfaq.ece.drexel.edu/sam/lasersam.htm ):

Laser o mocy 1mW ma możliwość wytworzenia światła oddziaływującego na siatkówkę 167 razy mocniej niż bezpośrednie światło słoneczne!!!

To ja chyba sobie też dam spokój z moim laserem z CDroma

:huh: :Salut: