Dementorin

Chyba coś nie tak z czujnikami bo pokazują od kilku godzin 2,33(3)Kp.

Póki co to na prognozach wygląda to cienko, ale trzeba obserwować Bz i Kp na bieżąco po 20tej.

Chińska Stacja Kosmiczna będzie miała po ukończeniu okresy lepszej widoczności z terenu Polski? Jak będzie to wyglądało wymiarowo w porównaniu do ISS?

Barlow to prawie najtańsze co było od GSO czy SW za 90zł. Zdaję sobie sprawę z "jakości" obrazu ale do DSów jest akceptowalny.

Lepiej wziąć 6mm czy 8mm do którego będzie się stosowało czasami Barlowa x2? 6mm z barlowem da 3mm co wydaje się być już ekstremum nie do użycia przez 99% nocy w roku. 4mm niby podobnie. Nie wiem w co celować. :/

Niestety też już jestem zdania, że obraz z tych okularów GSO nie jest akceptowalny. A przynajmniej już nie jest. Od 2009 roku jadę na okularach za 200-300 zł i wiele obserwacji uznaję za owocne także sens kupowania tańszych okularów jak najbardziej jest. Niestety GSO trochę mydlą i nie bardzo działają w tych światłosiłych. Nigdy nie miałem takich nadwyżek budżetowych by kupować okulary po 500 zł a od niektórych słyszałem że optyka 1,25" zaczyna się od 750 zł... Dlatego też stworzyłem ten wątek, może coś się pojawiło na rynku budżetowego co gra z lustrami 12" i daje ładne obrazy DS. No i ciągle nie wiem co wziąć na zamianę kitowego 10mm.

Moje maks na okular to 200 zł. Barlowa mam, niby daje jakieś tam aberracje ale nie widać ich na DSach i wolę uzupełnić sobie lukę "planetarną" i kupić jakąś dychę. Nie wiem tylko czy ES 10 mm 70 stopni AFOV 1,25" czy Baader Planetarium Classic Ortho 10 mm 1,25" Ortho ma bardzo dobre opinie ale i ES nie zbiera najgorszych a wygrywa polem co w teleskopie na Dobsonie jest istotne.

Witam po dłuższej przerwie, ostatnio pogoda mocno dopisuje i mam za sobą długie nocne obserwacje zarówno planet jak i DSów. A co obserwacja to nowe przemyślenia stąd ten wątek. Nie modyfikowałem sprzętu od lat i chciałbym się dowiedzieć co według was warto by dokupić/wymienić. Na obserwacje od roku zabieram już tylko praktycznie dwa okulary, Barlowa x2 oraz filtry. Zdaję sobie sprawę, że praktycznie te okulary przy użyciu Barlowa się po części dublują ale 32 służy mi jeszcze do przeglądu nieba a 15 z Barlowem do planet i mniejszych DSów plus fakt że 15 ma szerszy kąt widzenia. Jak widać wszystko półka niska(dół średniej?) ale taki mam budżet. Niski. GSO Super Plossl 32mm GSO SuperView 15mm 2x Barlow Lens Astronomik UHC 1,25" polaryzacyjny x2 Myślałem o czymś tanim 2" do przeglądu nieba i oglądaniu dużych DSów w całości z zapasem wokół np. M31, Veil. Zastanawiałem się również o czymś do planet już bliżej 10 mm. Niebo mam wiejskie, niby klasa 3 według lightpollutionmap ale to był stan na 2015 a od tamtej pory wszystko się zmieniło, na gorsze. Jeżeli to jest jakiś wyznacznik (a podobno dla niektórych jest) to Veila widać jeszcze bez filtrów w każdym obiektywie jako w miarę zarysowane pojaśnienie na tle nieba. Z góry dzięki za rady i sugestie.

A skąd. To tylko dwie śruby mocujące w jednej osi. Lustra ani szukacz są nienaruszone.

Po pierwsze spójrz na średnicę. Jest to mało, nawet bardzo. Niewiele więcej niż w typowej lornetce. Przy tak małej aperturze mgławice będą widoczne, bez problemu, jednak najlepiej zza miasta i głównie te jaśniejsze. Powiem więcej, możliwe będzie nawet obserwowanie ich kształtów w niektórych przypadkach jak M27, M42, M57. Gromady kuliste, zwłaszcza te większe również będą widoczne. Przy tak małym sprzęcie i to w strefie miejskiej/podmiejskiej filtr mgławicowy by się przydał, ale może nie na początek przygody.

Super sprawa. Jak druk 3D stanieje jeszcze bardziej to za 5 lat kreatywni ludzie będą tworzyć cuda aby usprawnić swoje obserwacje.

Z kolei brak kasy też cię nim nie uczyni. Hmm

Na zachód nie jeżdżę ale niebo na Ukrainie jest naprawdę niezłe. Jadąc chociażby z Równego do polskiej granicy, latem Droga Mleczna sięga samego horyzontu a nawet w małych miasteczkach z latarniami gwiazd jest znacznie więcej niż w takich samych miejscach u nas. Najgorsze jest stanie na granicy ale myślę że pojechać warto.

Bez problemu można przenosić w pojedynkę Syntę 8" samemu jednak jest to bardzo nieporęczne. Musiałbyś ją nieść na wyprostowanych do przodu rękach trzymając za rączki żeby Ci nie obijało nóg, a tak to można nieść w sporym rozkroku co nie dość że wygląda śmiesznie to jest średnio wygodne. Osobiście nosiłem ten teleskop na wsi i na większe odległości ale nie do końca w całości. Odkręcałem tubę od montażu, montaż brałem w rękę (ma uchwyt) a tubę pod pachę i się szło. Potem tylko 20 sekund na skręcenie na miejscu i to wszystko.

Żeby było można powiedzieć łał przy obserwacji planet często trzeba opozycji, wysokiego położenia planety nad horyzontem, dobrego seeingu, przejrzystości powietrza i dużego powera. Teraz niestety większość z tych warunków nie jest osiągalna. Poczekaj do wiosny-lata.