Skocz do zawartości

Lampka

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 340
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Lampka

  1. W temacie bieżące obserwacje, jak najbardziej astro-zdjęcia. 30-metrowa antena radioteleskopu w Piwnicach sfotografowana w ostatnią niedzielę z mojego balkonu. Odległość około 9 km. MTO + ToUcam, stack z kilkudziesięciu klatek:

    radiotele11.jpg radiotele2.jpg

    Nie wyszło zbyt ładnie, bo Toruń w niedzielę pod wieczór był bardzo nagrzany i obraz nieźle falował.

  2. Z tych trzech zdecydowanie najlepszy jest SkyLux. Rurki mają prawie dokładnie takie same, ale montaż jest bez dwóch zdań najlepszy. Takie jest moje zdanie. Nie wiem tylko czy warto za Skyluxa wykładać 550 zł. Fakt, że jeszcze w ramach promocji dorzucają napęd do Ra za 50 zł.

    A może lepiej dozbierać do dobsona 6" za 999 zł?

  3. Celestron ma dłuższą ogniskową. A więc do planet trochę może być lepszy. Chociaż apertura ta sama i za dużo więcej nie wyciśniesz. Za to rurka dłuższa i na balkonie trudniej manewrować. Skylux ma zdecydowanie lepszy montaż i nogi stalowe. Przynajmniej w wersji z 2005 roku. Na rynku wtórnym można go odkupić za około 300-400 zł, ale najczęściej jest to wersja starsza z aluminiowym statywem i trochę mniej masywnym montażem.

  4. Poczytaj sobie o ekstremalnym negatywie B&W "GIGABITFILM", sprzedają go razem ze skoncentrowanym wywoływaczem (sprzedają? spotkałem jednego sprzedawcę w W-wie).

    Rozdzielczość ma masakryczną - 720 par linii/mm.

    Tu jest więcej o tym filmie, niestety dystrybutora w Polsce nie widzę:

    http://www.gigabitfilm.de/html/english/menu.htm

    A tu są przykłady zdjęć:

    http://www.gigabitfilm.de/html/english/inf...amples_main.htm

    A tu pokaz możliwości powiększenia:

    1000fach_linear.jpg

    Właściwie można zobaczyć, która godzina. :wow:

    Może by się taki na Księżyc nadał? Robimy zdjątko dajmy na to ogniskową 80 mm i wyciskamy powiększenie 100 razy i jest cool. Chyba by się niestety nie dało tak pięknie ze względu na ograniczenia optyki. No ale jakoś to zdjęcie zostało zrobione. :blink:

    http://www.gigabitfilm.de/html/english/inf...cience_main.htm

    Może tu są jakieś szczegóły na temat optyki?

  5. A jak znowu mi zeskanują w kiepskiej rozdzielczości. To jest ból

    No niestety, przez ten etap to chyba niedługo tylko przez własną ciemnię trzeba będzie przechodzić. Ale przynajmniej masz wywołany negatyw B&W. Możesz też kupić dobry skaner i sam skanować. Ceny sprzętu idą w dół i być może takie rozwiązanie byłoby najlepsze. Można dosyć tanio kupić skanery używane. Kiedyś dyskutowaliśmy już na ten temat, poszperaj a znajdziesz konkretne modele, miejsca i ceny. Przypuszczam jednak, że z kupnem dobrego (z dużą gęstością optyczną) skanera do negatywów jest coraz łatwiej. Cena skanera na pewno będzie porównywalna (albo niższa) z ceną podstawowego wyposażenia ciemni albo ceną skanowania w fotolabach i szybko się "zwróci".

  6. W tym roku jest dużo astronomii. Nawet inauguracja Festiwalu z dyskusją panelową będzie astronomiczna.

    Tutaj wykaz imprez "astro":

    http://www.festiwal.torun.pl/program/?szuk...j%5Bmiejsce%5D=

    A niektóre imprezy będą też na żywo w telewizji. Na przykład pokazy nieba w sobotę 22 kwietnia będą transmitowane w programie Planetarium:

    http://www.festiwal.torun.pl/program/?id=146

  7. Na analogowe B&W niestety nie mam czasu( chyba jak dzieci podrosną), ale wtedy może się okazać , że chemii nie ma.

    Są analogi B&W do robienia w fotolabach na C41. Na przykład Ilford XP2. Nie musisz bawić się w powiększalniki, odczynniki, utrwalacze i suszarki.

    http://www.ilford.pl/fxp2.htm

    Jest zresztą więcej takich błon. Nie pamiętam już jakich firm, ale google na pewno pomogą.

    Tu jest więcej:

    http://www.czarno-biale.pl/sklep/index.php?cPath=23_115

  8. Walczyłem kiedyś z jednym Fotolabem. Zrobili mi z negatywu analogowego tak ordynarnie kiepski skan, że nie dało się tego na odbitkach oglądać. Kompresja była kolosalna, a twarze to dosłownie wygładzone kilka pikseli. Kierownik "placówki" twierdził, że wszystko jest OK, że ludzie tak chcą wyglądać na zdjęciach. Ale ja nie odpuściłem i kasę mi zwrócili. Od tego czasu omijam z daleka. A jak robię skany negatywów analogowych w Kodaku, zawsze chcę, żeby zrobili w TIF-ach i to w jak największej rozdzielczości. Na dynamikę wpływu niestety nie mam, w Toruniu nie ma wielkiego wyboru. Ale te z Kodaka są i tak w miarę przyzwoite.

  9. Te wszystkie foty dobijają mnie i jeszcze bardziej żałuję że mnie tam z wami nie było... ale cieszę się też ogromnie że wszystko się wam udało!!! :Beer:

    Nic dodać, nic ująć. :Cry:

    Oczywiście również cieszę się, że wszystko poszło Wam, jak widać na pięknych, załączonych obrazkach. Ale żal d... ściska.

  10. Wystarczy zrobić mu filtr z folii i już. Ot cała przeróbka. Ja przypilam do mojego filtr foliowy z MTO. Trochę za duży, ale nie chce mi się do każdej rurki osobnego filtra robić.

    Nie radzę w Skyluxie kombinować z rzutowaniem na ekran. Tam jest za dużo plastiku w rurkach, coś by się mogło przyfajczyć.

  11. No cóż za dwa lata Spitsbergen , brrr

    To wcale nie jest taki zły pomysł. Na Spitsbergenie jest polska stacja polarna, i to nie jedna. Prawie każdy uniwersytet w Polsce wysyła tam polarników. Ja osobiście znam co najmniej kilkanaście osób, które tam były, a wielu moich znajomych bywało tam wielokrotnie. Dojazd jest rozpracowany. Można nawet samochodem dojechać do północnych rejonów Norwegii i dalej wynająć łódź albo helikopter. Latem nie jest tam wcale tak zimno. Istotnym problemem jest pogoda. Niestety częściej bywa tam pochmurno niż pogodnie.

  12. Kurcze, ja też tam siedziałem ostatnie trzy dni. Ale to chyba nie była ta sama konferencja, bo na mojej był internet i nawet pewna gwiazdka szóstej jasności.

    No dostęp u mnie też był, ale czasu nie miałem. A moja konferencja to była Konferencja Konserwatorstwa Archeologicznego. Odbywała się w Rzemieślniku na Makuszyńskiego. Były świetne referaty na temat archeologii lotniczej.

  13. A ja jechałem przez całą Polskę i z planowanego MTO na statywie Skyluxa (żeby gdzieś po drodze rozłożyć) ostał się tylko kawałek czarnej kliszy do zerkania okiem nieuzbrojonym. No i dobrze zrobiłem, bo Słonko przebijało tylko przez średnie chmury w okolicach Łodzi. Oczywiście na każdym skrzyżowaniu ze światłami łypałem do góry. Coś tam nawet było widać. Na południe od Łodzi to już była totalna kaszanka. Zatrzymałem się na kawę przed początkiem A1 i tam już niestety regularnie padało. I tak aż do samego Zakopca. Za to 30. marca pogoda miód-malina.

  14. Ja do słoneczka mam MTO 11CA. Stoi sobie na stałe na moncie Skyluksa. :D

    A jak go przymocowałeś? Ja mam ten sam duet na froncie i mam swój patent, ale niestety dosyć na razie prowizoryczny. Wrzuć jakąś fotkę jeśli można. Przepraszam, że tworzę tu OT, ale odzywam się jako te nożyce.

    PS. Słońce śliczne. Dopiero co oglądałem przez Skyluxa. A jestem wyposzczony, bo przez trzy dni siedziałem na konferencji w Zakopanem bez teleskopu i bez internetu.

  15. Wszystko sie zgadza. Ty podales godziny i faze dla 1.IX a ja dla 2.IX. Jum pisal, ze zdezenie nastapi miedzy 1-2.IX. Wiec tak naprawde cholera wie kiedy. Moze blizej daty upadku dane beda precyzyjniejsze.

     

    Pozdrawiam.

    No niezupełnie. Ja podałem godzinę wschodu 1.IX i napisałem, że drugiego będzie około godzinę później. Czyli w okolicach 17. A to już 3 godziny różnicy w stosunku do podanej przez Ciebie godziny 20.

    Dodam jeszcze, że Księżyc będzie bardzo nisko górował i zajdzie (2.IX) już około 23. A więc "okno czasowe" dla Polski będzie bardzo niewielkie. Zaledwie 6 godzin z potencjalnych 48 (1-2.IX). :(

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.