Skocz do zawartości

mateusz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 028
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mateusz

  1. Tak właśnie myślałem, ale nie dawało mi to spokoju, bo podobne pasmo jest również w okolicy Skrzycznego.

     

    Czy mógł byś dokładnie na mapie pokazac mi miejsce, w którym zrobiona została ta panorama?

     

    Jestem ciekaw, poniewaz 2 kominy widoczne na zdjęci, wygladają jak kominy w Pszczynie, i nie wiem czy to pszczyna, czy nie. (chodzi o kominy na prawo od napisu Bielsko Biała).

     

    I czy to zdjęcie było robione z jakimś dodatkowym zoomem?

     

    To wszystko pytania do PPB. A zdjęcie było robione z Kostuchny na hałdzie kopalni.

  2. Patrząc na zdjęcie masztu (w poście ORJ) mam wrażenie, że ostatnia platforma obserwacyjna zanjduje się tuż pod biało czerwoną "rurą", w miejscu, gdzie zbiegają się ostatnie liny utrzymujące konstrukcję w pionie. Czy to tam doszedłeś w czasie wizyty na maszcie ?

     

    Rzeczywiście, jest to platforma dla obsługi wieży, ale tam nie doszedłem :) Już w połowie drogi zaczęły odpadać mi ręce :) Na samej wieży znajdują się tak właściwie dwa balkoniki, z któych można coś na spokojnie pooglądać i porobić fotki. Jest tam trochę miejsca i nie trzeba się niczego trzymać. W drodze na sam szczyt, co 25 metrów (tak na oko), znajdują się włazy zabezpieczające przed spadkiem na sam dół w przypadku odpadnięcia od drabinki. Jedne są szersze, inne węższe i właśnie na jednej z tych pierwszych, mniej więcej w 2/3 wysokości masztu, trzymając się ciągle drabinki dla asekuracji mogłem na chwilę stanąć i oglądać widoki. Wspinając się - jeżeli dobrze pamiętam, bo szczerze mówiąc byłem trochę podekscytowany - od mniej więcej połowy wysokości każdy następny metr nie wnosił już niczego wartościowego do widoczności. Przypomne jeszcze, że w ten dzień pogoda jak zwykle zrobiła mi niespodzianke i totalnie chmurami zakryła góry - Beskidy ledwo prześwitywały - mimo to jednak dało się zauważyć różnice w wyglądzie majaczących na horyzoncie gór.

  3. Zamieszczam wam poniżej zdjęcie, jakie zrobiłem wczoraj, przedstawia 'jakąś' część Beskidów, i proszę, o dentyfikowanie, jakie wzgórza przedstawia.

     

    Na moje oko po lewej stronie przełom Soły z Bujakowskim Groniem. Reszta na tej fotce:

     

    http://images22.fotosik.pl/12/cc9f573e86482193.jpg

     

    Gdzieś tam powinieneś być w stanie dostrzec Pilsko.

     

    Witamy na Forum i zapraszamy do lektury wątku :)

  4. Dość często jest tak, że w kierunku wschodnim i północnym wszystko ładnie widać, a na południu mleko.

     

    Rzeczywiście to dość częsty widok i nie do końca rozumiem przez co powodowany. Bywają też takie dni, kiedy będąc na północy Katowic i patrząc w tamtą stronę dochodzę do wniosku, że przejrzystość powietrza pozwoli dostrzec Bieszczady, tymczasem z hałdy nie widać kompletnie nic. Swego czasu, kiedy częściej bywałem w Częstochowie, natrafiałem tam na dni pięknej widoczności na calutkim horyzoncie. Najdrobniejsze szczegóły odległych o conajmniej 40 km zabudowań były dostrzegalne przez lornetkę. Takich warunków nigdy nie doświadczyłem z kolei w naszym regionie. Wydaje mi się, że wytłumaczenie w postaci znacznych lokalnych zanieczyszczeń nie rozwiązuje sprawy w stu procentach, lecz w grę wchodzi również ukształtowanie terenu. Tu jednak moja wiedza się kończy, więc prosiłbym jakiegoś geografa ;) o wytłumaczenie.

  5. Wyczytałem że hałda odkrywki Bełchatowskiej zwana jest Górą Orlą lub Górą Kamieńsk(znajduje się obok miasta o tej samej nazwie)Nie doszukałem się dokładnej wysokości ale przekracza w najwyższych punktach 400m.n.p.m,a ponad teren do 170m.Jest rajem dla lotniarzy,paralotniarzy.

     

    To około 220 km od interesującego nas pasma :) Podana przez Ciebie wysokość tej hałdy odpowiada mniej więcej mozliwej wysokości obserwacji z masztu w Kosztowach. Z tej ostatniej - przy dobrej pogodzie - Tatry są jak na dłoni. A nawet więcej... Jeżeli przyjrzycie się tej fotce

     

    http://img292.imageshack.us/my.php?image=zbabiejqt0.jpg

     

    która już pojawiła się na Forum, to łatwo zauważyć, że to co zwykle psuje nam humor na hałdzie wisi sobie tylko do pewniej względnie niskiej wysokości nad ziemią. Szczyt mysłowickiej wieży znajduje się gdzieś w 1/3 wysokości Skrzycznego, czyli ma szanse być niewrażliwym na te lokalne "zamglenia". To do czego zmierzam, to odniesienie się do pytania zadanego przez ORJ. Jeżeli teraz "przeniesiemy" te rozważania o 100 km na północ, czyli na Górę Kamieńsk, to z dużym prawdopodobieństwem możemy stwierdzić, że Tatry mogą być stamtąd osiągalne. Oczywiście będzie to również zależało od rzeźby terenu "po drodze" do Tatr, choć patrząc na mapę nic wysokiego sterczeć tam nie powinno.

     

    To teoria. Ja przypuszczam, że realne obserwacje Tatr z odległości ponad 200km są jedynie możliwe ponad inwersją i z tego też powodu Góra Kamieńsk może być za niska na takie wyczyny.

  6. Zastanawiam się czy Tatry zdarzało się komuś widzieć np z okolic Łodzi albo z hałdy odkrywki Bełchatów,albo z innych w podobnej odległości miejsc.

    Czytałem że widział je pilot wojskowy w locie ponad lotniskiem w Radomiu. :lol:

    co o tym myślicie ?

     

    Widoczne to może i są, ja jednak zachęcałbym do zadawania pytań o prawdopodobieństwo zobaczenia ich stamtąd. Oddalając się od nich o ponad 200km pamiętajmy, że po drodze natrafiamy na ogromną masę atmosfery rzadko czystą i stabilną, co może wykluczać ich obserwowanie pomimo tego, że w linii prostej promienia świetlnego nasze oczy mają je w zasięgu. Operując okresem raz na rok/raz na dwa lata w odniesieniu do warunków widoczności ich np. z Częstochowy (strzelam...) możemy przyjąc spokojnie, że widoczne nie będą, mimo że teoria nam tego nie uniemożliwi.

     

    Zaskoczony jestem za to zdjęciem Tatr z Bieszczadów. Zauważcie, że oglądając zdjęcia z naszego regionu robione Tatrom wydaje się, że ich widocznośc jest oczywista, tylko "czasami" pojawiają się chmury po drodze i ich nie widać, natomiast są duże, rozlożyste i wyraźne. Natomiast na fotce z Bieszczadów widać jak ogromna jest to odległość i jak wielkie szczęście miał autor tego zdjęcia.

  7. Wygląda to mniej więcej tak. Pogoda robi nam wyjątkowo na rękę zsyłając deszcz i wiatr. Pada już chyba 12h i teraz zaczęło wiać. Na dodatek jutro zapowiadane rozpogodzenie. Chłopaki, jeżeli jutro pozwolicie uciec tej okazji, to się los w końcu na nas wypnie i następne warunki na Tatry będziemy mieli za pół roku. Ogłaszam powszechny alarm obserwacyjny na jutro na godzinę pasującą większości. Każda lokalizacja dobra, z preferencją południowej - jak najdalej od miasta. Postaram się jutro tak zagospodarować sobie dzień, aby elastycznie móc spakować bino i ruszyć z Pawłem na obserwacje asap.

     

     

    Pozdrawiam

  8. Dzisiaj w drodze do Krakowa przez A4 ok. kilometra przed bramkami od strony Krakowa zastał mnie przepiękny widok Tatr, które wydawały się stać w tej samej odległości, co Beskidy z hałdy. Mimo gęstych chmur prześwitywały i widać było, że dzisiejszy wiatr pięknie przeczyścił atmosferę i widocznośc była po prostu cudna. Aż żałuję, że na autostradzie nie można stanąć na poboczu, bo znalazłem tam miejsce z idealnie wyeksponowanymi górami. Aż ciekaw jestem co się dzisiaj działo na hałdzie, bo niestety za późno wróciłem, aby był sens tam jechać. Ale sam widok - bajka. Szczerze mówiąc gdyby nie chmury, to chyba złamałbym obowiązujące na autostradach przepisy, bo taki dzień przytrafia się może dwa razy na rok.

     

     

    Pozdrawiam

  9. Byłem dzisiaj na hałdzie z setką i statywem, żeby odkurzyć pajęczyny z bina i coś pooglądać, bo dawno tego nie robiłem. Widoki dzisiaj podłe, gór nie widać, ale przynajmniej nie było zimno ;) W okolicy żadnych zmian nie zaobserwowałem, nie ma wielkich inwestycji budowlanych, które rzucałyby się w oczy. Dostrzegalny za to jest dużo bardziej wzmożony ruch na drodze Katowice - Bielsko Biała w związku z rewolucjami na "Wiślance" - przy powiększeniu 25x z hałdy widać numery rejestracyjne przejeżdżających aut na Murckowskiej ;)

     

    Poniżej zdjęcia, które robione były pół roku temu właśnie stamtąd. Zestaw fotograficzny Nokia+Celestrron :D

     

    http://picasaweb.google.pl/mateuszekd/HaDaMurcki

     

    Jedno ze zdjęć, w mrocznej atmosferze, nie jest robione z hałdy rzecz jasna, lecz z Żywca. Pytanie - jaka to górka :)

  10. U nas pogoda piękna, ale powietrze mętne pomimo niskiej wilgotności. Najwyraźniej syf trzyma się powierzchni gruntu i dopiero na większej wysokości jest dobrze. Teraz mamy lekkie zamglenie, ale może po południu się wyklaruje.

     

    Ja takim optymistą nie jestem, dzisiaj typowa pogoda do d***, czyli tak jak pisze Paweł mętnie, mleko na horyzoncie i wątpie, aby było widać nawet Beskid. Na domiar złego dzisiaj nawet szpital w Ochojcu ledwo prześwituje przez mgłe. Niestety mamy tutaj w Katowicach swój własny mikroklimat widocznościowy, więc nie można przekłądać warunków w Zakopcu na nasze realia. Moim zdaniem nie pooglądamy sobie nic dopóki coś nie spadnie lub nie przyjdzie porządna wichura - za długo było ostatnio sucho.

     

     

    Pzdr

  11. Chciałem przedstawiś obszar z którego najczęściej prowadziłem obserwacje gór,ogólnie im bardziej w stronę Morgów tym lepiej bo wyżej.A dolna część niestety już jest coraz gorsza bo przy drodze powstają nowe domy.

    Zapraszam.

     

    Wielkie dzięki za zaproszenie, jak tylko zrobi się pogoda, to wyskoczymy w Twoje rejony z Pawłem. Te rejony mniej więcej pamiętam, choć nie pamiętam już po co tam jechałem i z pewnością to nie były góry :P

  12. Hej,

     

    Może najpierw do Pawła - to Skrzyczne zwala z nóg... Rzeczywiście gdyby nie chmury, to chyba pokazałbyś nam Bieszczady z hałdy!!! :) Szkoda że tego dnia nie wszystko ze sobą zagrało i przyszły te niskie chmurki. Pamiętam, jak na Kościuszki wystawała Dorotka, kiedy jechałem na północ do centrum, a to się rzadko zdarza.

     

     

    Ps. Mateusz umiesz załatwić taką wejściówkę na maszt-Kosztowy?

     

    Niestety osoba, która załatwiała mi wejście - po dużych trudach - już tam nie pracuje. Na chwilę obecną nie mam tam żadnej osoby znajomej ani znajomego znajomego ;) Na pewno warto się tam udać i próbować na wszelkie możliwe sposoby, bo widoki przecudowne i sama wspinaczka z przeżyciami - na dole podpisywanie deklaracji, że robi się to na włąsną odpowiedzialność ;). Podejrzewam, że nie będzie to łatwe w chwili obecnej, bo widziałem miny i zachowanie ludzi, do których zwracałem się z prośbami o umożliwienie wejścia, pomimo powoływania się na osobę wysokiej rangi w tej jednostce. Życzę powodzenia!

  13. Pytanko do Mateusza - byłeś na maszcie rtcn Kosztowy, a co ze wzniesieniem, na którym on się znajduje - czy nadaje sie do naszych "poszukiwań" ?

     

    Jeżeli dobrze pamiętam, to wszędzie dookoła znajdują się tam lasy, które skutecznie zasłaniają horyzont. Swoją drogą widoczność była kiepska, więc o niczym nie przesądzam. Choć, tak z drugiej strony, pamiętam, że w miarę jak wspinaliśmy się na maszt pojawiały się góry, których wcześniej nie było widać - co prawda wystarczyło pierwsze 50 metrów i dalsza wspinaczka była już tak de facto niepotrzebna pod kątem widoczności gór - więc chyba jednak u podnóża wieży nie będzie szans na obserwacje.

     

    Tak jak wcześniej pisałem Ci na PW, wbrew pozorom dla mnie faworytem są Tychy, Wola i wszystkie miasta, które leża już w Koltlinie Oświęcimskiej. Niby niżej niż my, ale jakoś zawsze widzę stamtąd góry zdecydowanie lepiej niż od nas.

  14. Na zdjęciu Mateusza z komórki najlepiej widać Tatry Zachodnie z pasmem Banówki 2178,Pacholi 2166,Salatyńskiego Wierchu 2050.A ten odosobniony szczyt na prawo to najbardziej wysuniety na zachód szczyt Tatr-Siwy Wierch 1805.

     

    Kurcze, jak Ty tam coś widzisz i jeszcze rozpoznajesz z nazwy, to nie mam słów :D

     

    Najbardziej nurtuje mnie z linku który zamieściłeś ,3 zdjecie od góry.Od dawna jest w necie i za Chiny nie moge dojść co to za wierzchołki Sudetów ,za nic nie pasują mi kształty i układ.

    Jeżeli posiadacie fotki lub panoramy w szerszych ujęciach Jesioników lub Opawskich Gór z okolic Gliwic,Góry Św.Anny, lub z większej odległośći gdzieś z Opolszczyzny,to bardzo o takie proszę :)

     

    Będzie ciężko, trzeba uzupełnić te braki we własnym zakresie :)

     

    A co do migających obiektów to w regionie zauważyłem

    -kominy Elektr.Rybnik

    -maszt Kosztowy

    -komin EC Katowice

    -komin EC Będzin.

     

    A E Jaworzno nie miga przyadkiem?

  15. Dzięki za czujność. :)

     

    To bardziej zboczenie na punkcie nikłych obiektów na horyzoncie ;)

     

    Zastanawiam się czy jest szansa zobaczyć z któregokolwiek tatrzańskiego szczytu wieżę w Kosztowach/Mysłowice - oczywiście przez lornetkę - bo ze Skrzycznego na pewno nie będzie problemu, no a z Babiej/Pilska przy bardzo dobrej pogodzie też pewnie z nie dużymi problemami. Lewa panorama sugeruje, że z Giewontu/Kasprowego można pokusić się o wyłowienie Bielska między Skrzycznem a Magórą, Katowice nieosiągalne, bo zakryte przez Babią. Na to wygląda, że jedynie Gerlach, Lodowy i sąsiednie im szczyty uwiecznione przez Pawła na swoim zdjęciu z Kostuchny będą dawać sznase na takie obserwacje, choć nie potrafię sobie wyobrazić, jak wyjątkowa musiała by temu towarzyszyć pogoda. Aby osiągnąc taką rozdzielczość widzenia, wydaje mi się, że musielibyśmy być w stanie bezproblemowo rozpoznawać szczegóły na północnym stoku Babiej Góry, czyli pozostaje to chyba jedynie możliwe w teorii.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.