lemarc

Ku uciesze zniecierpliwionych już dziś kolejna zagadka, (zagadki). Niestety dwie osoby są wykluczone z racji odgadnięcia ostatniej: Heniek i J.Płeszka, ale za tydzień wolno im będzie. Pierwsza, trzeba podać numer katalogowy gromady otwartej widocznej na zdjęciu lewym. Druga, podać nazwę krateru księżycowego, którego wnętrze jest widoczne na zdjęciu prawym.

Przed około 10 laty sfotografowałem takie chmurki wieczorem. Utrzymały się do rana. To znaczy pojawiły się ponownie w północno wsch. części nieba w drugiej połowie nocy, bardzo obficie. http://www.pbase.com/image/18621292

Układ Maksutowa, wymaga bardzo precyzyjnego ustawienia optyki. Jeśli ktoś ma dostęp do odpowiedniej tokarni, to da radę.

Właśnie lukałem dzisiaj rano na Marsa i nie dość że warunki jak zwykle przeciętne mimo dobrej przejrzystości powietrza, to obraz planety nie zawiera wielu szczegółów. Czapa południowa owszem, ciemniejsze przyległości wokółniej i dalej na północ jednorodny obszar aż do przeciwległego skraju tarczy.

Drugi okular ma niezależne od centralnego ustawienie ostrości i się obraca. Jak go ruszysz, to będziesz miał ostrość w obu.

Zluzuj nakrętkę menisku, to jest na wierzchu i można to zrobić od ręki. Pierścień obrotowy mocowania też nie powinien być mocno dkręcany. Miałem z nim podobny problem w rubinarze 500/5,6 i po odkręceniu lustra jest ok.

To są pejzaże ze słońcm w tle, a nie astro zdjęcia i do tego bardzo artystyczne, niesamowicie malarskie. Gdybym był ich autorem, to przeniósł bym je na płótno. Bardzo dobre foty, podobają mi się. Mają klasę.

Zrób sobie test na gwieździe rozognskowując i przeogniskowując jej obraz, czy aby nie jest zdeformowany. Bo jeśli tak, to może trzeba luzować elementy optyczne i obraz się polepszy.

Wrażenia wizualne nie są lepsze, tylko są inne. Przede wszystkim gorszy kontrast, mimo że rozdzielczość jest podobna. Porównywać te sprzęty można jednak tylko wizualnie, bo fotograficznie trudno powtórzyć dokładnie ten sam proces, zwłaszcza trafić w dokładnie identyczny seeing.

Z tej grupy może coś bluznąć w stronę Ziemi. http://www.pbase.com/image/18502204

Z pojedyńczej klatki w max. rozdzielczości ( po lewej) też da się coś wyciągnąć, jeśli jest ostra i to nie w Registaxie, a w Photo Shopie. Użyłem funkcji wzmocnienie (filtry), oraz rozmyj gausowsko, po prawej. (fotka z nocy 29/06/03.) http://www.pbase.com/image/18484377

Kolego, bierz się za mgławice planetarne. Przy tej ogniskowej już można. Te obrazki mówią że tak trzymać.

Dobre. Spróbuj osiągnąć granicę rozdzielczości na jakiejś odpowiedniej podwójnej.

Podczas górowania Marsa, za czarnej nocy, kiedy przechodzi przez lokalny południk centrany i jest najwyżej nad horyzontem. Chodzi o to, żeby grubość warstwy powietrza była jak najcieńsza podczas obserwacji. Na razie Mars góruje na jasnym niebie, ale w miarę zbliżania się opozycji będzie wschodził coraz wcześniej i górowanie nastąpi przed świtem.

Obserwacje księżyców Marsa należą do najtrudniejszych, ale tegoroczna wielka opozycja stwarza wyjątkową okazję do ich zobaczenia. Wymóg sprzętowy to minimum 20-25 cm średnicy, gdyż mimo stosunkowo dużych jasności Fhobosa=10.3mag i Deimosa=11.4mag. trudno je wypatrzeć w sąsiedztwie jasnego Marsa. Należy je obserwować wyłącznie w maksymalnej eleongacji wschodniej lub zachodniej, wyprowadzając tarczę planety poza brzeg pola widzenia okularu, żeby ograniczyć jej blask. Przykładowo maksymalna elongacja Phobosa w dniu 28 sierpnia, wyniesie tylko 35" kątowych, licząc od środka tarczy Marsa, czyli mniej niż jego średnica. Deimos oddali się maksymalnie na ok. 87", ale przy jego słabszym blasku nie będzie to łatwiejsze. Od 1 sierpnia obiecuję podać momenty max. elongacji księżyców, gdyż liczy się tylko okres ok. dwóch miesięcy wokół opozycji.

Otrzymałem właśnie poprawną odpowiedź od Heńka. To Stary Wyga, nie dał się zagiąć. Co robić, kiedy wszystko zgaduje?

Oczywiście że zgadłeś, bez trudu jak się spodziewałem, ale Heniek dziś z rana też ją odgadł, ale ponieważ regulaminowo nie miał prawa dawać odpowiedzi, musiał skasować posta. Na pociechę wysłałem mu zgadkę pocieszenia, ale dobry jest i chyba sobie poradzi, co automatycznie nobilituje go do rangi STAREGO WYGI.

Może być, jestem za.

Niebo zaczęło jaśnieć w trakcie robienia filmów. Po pierwszym od razu wziąłem go do obróbki, która się długo ciągnęła, a potem było coraz widniej. W sumie to było przy średnio jasnym niebie. Nie miałem czasu notować godziny.

Jeszcze dwa zestawy z dzisiejszej nocy. S/C10" plus telekonwerter 2x. http://www.pbase.com/image/18383017 http://www.pbase.com/image/18383095

Z powodu nie przewidzianych wypadków, zmuszony jestem do ogłoszenia następnego punktu regulaminu. Żeby zabawa trwała dłużej niż godzinę, nie będę reagował na Wasze odpowiedzi przed upływem doby, od chwili ogłoszenia foto zagadki. Wygrywa pierwsza w kolejności poprawna odpowiedź. Nagród nie przewidziano, wystarczy satysfakcja.

Nie dałem rady znaleźć Księżyca. Przez lornetkę dostrzegłem tylko słabą Wenus na bladym niebie. Do tak" cienkiego" (12 godzin przed nowiem) Księżyca, potrzeba idealnie czystego powietrza nisko nad horyzontem.

Moje pierwsze zdjęcie Marsa przy słabym seingu, zrobione S/C10" w ognisku głównym i webcamem Logitech 4000, z filmiku avi 100 klatek jak leci. O jakości decyduje tu nasza atmosfera. Wizualnie wyglądało to nieco lepiej, szczególnie pod koniec zabawy, ale dobre i to na początek. Jest 4 rano, idę spać. http://www.pbase.com/image/18368333

No niestety. Kolor ma podobny, ale kształt już nie. We wnętrzu Laguny widać gromadę gwiazd, tutaj nie. Po tak łatwej zagadce pomyślałem o czymś, czego nie widać w lornetce i obawiam się że nawet w średnim teleskopie, chociaż nie byłbym tego do końca pewny.

Dziś nad ranem zasadzam sie na Marsa, może łysego też się uda fotnąć. Zobaczymy.