qbanos

Śliczny był i śliczny wyszedł, podoba mi sie kolorek, jeszcze jakby jakas chmurka na niego nachodziła to byłoby super ujecie. Gratulacje! wyostrzałaś może jakimś softem?

Niestety nie posiadam żadnych. Poza tym filtry zazwyczaj pociemnieją obraz a przy tych 30 sek to i tak jest wystarczająco ciemno. Zresztą niebo mam dobre, małe LP. Nie wywalił byś 40%, masz lepszy mont niż mój a ja wywalam 40% Spróbuj jak mówie, zostaw go jak możesz na 2h niech cyka. Potem segregacja, wywalisz najwyżej kilkanaście klatek. A jak zestackujesz bedzie miodzio, zasieg pod 14mag na pewno.

No pewnie ze na kompie a po co wcześniej sprawdzać? Najpierw się robi a potem wywala:) Przynajmniej ja tak zawsze robiłem, jest łatwiej nie trzeba sie bawić w podgląd itp. A takie siedzenie jest nużące, ostatnio udało mi sie nawet zasnąć na balkonie Ale już mam pomysł jak to wszystko zautomatyzować klockami lego

Jak mówi McArti w moim nowym kompakcie jest 30 sek ekspozycji (+niestety 30 sek darka) A co do ilości klatek to nie myslisz chyba że ja kiedy robiłem wiecej niż 200 klatek każdorazowo wciskałem spust? To idzie zwariować, górna granica dla mnie to 60 fotek - w tym nowym Sony musze niestety wciskać spust po każdej fotce, trzeba to jakoś rozwiązać. Powershoty maja taką fajną opcję "serie zdjęć". Dzięki niej można cykać bez przerwy tyle fotek ile na karte wlezie. Operator może sobie w tym czasie poobserwować coś przez telekop, iść na herbatke albo nawet spać na np 2h. Jedynym warunkiem są naładowane baterie i jakiś ATMowy sposób trzymania spustu ciągle wciśniętego. Udanych prób

Na pewno coś Ci tam wyjdzie więc nie moge powiedzieć że sie kompletnie nie nada. Przy duzym samozaparciu (b. duzo fotek) gwiazdozbiory powinny nieźle wyjść.

Mój A60 więc Twój A75 zapewne też po każdej fotce 15 sekundowej cos tam mieli przez kolejne 15sek - wtedy ma właśnie zakryta migawkę i robi sobie darka którego potem automatycznie odejmuje od fotki. Kiedys próbowałem zabawe z darkami ale okazywało się że z zasłonietym obiektywem klatki wychodzą prawie czarne - aparat robił fotke z zakrytym obiektywem a potem to samo odejmował zostawiając zero albo minimum. Niestety jest to akurat wada bo kto wie co on oprocz tego darka odejmuje.. Możesz zrobić testy i porównać co Ci wyjdzie, ja nigdy nie robiłem żadnych darków tylko jak najwięcej fotek. Tobie też polecam minimum 100 I bedzie pieknie. A z moimi klatkami? Po prostu są pojechane na maxa - mój montaż ma bardzo słuszne PE które naturalnie zwiększa sie z powiekszeniem. To i tak miód że uprowadzi w ogóle te 30sek. Czas zacząć zbierać na EQ5

Ładnie Polaris, ile ekspozycji z tych które robisz jest do wykorzystania? U mnie to wyglada tak że 30-40% jest zawsze do śmieci. W jakim celu robisz darki? Powershot sam automatycznie odejmuje darka zaraz po wykonaniu zdjęcia..

Oto składnik B z wczoraj, bardzo pojasniał. Teraz dobrze widać wachlarzowaty ogon Sony DSC-S90 w projekcji, 38x30sek ISO400, crop i duży resize: Po agresywnej obróbce uwidacznia się też niebieska otoczka wokół głowy komety. Gdyby zestackować jeszcze raz tyle fotek to byłoby ładnie widać pozdrawiam

A tak obecna na niebie kometa tez z kompakta: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=12157

Ubiegłej nocy spróbowałem złpać kometke samym kompaktem, niebo ładne tylko Łysy świecił. Złapał sie fragment B chyba: A tutaj crop samej kometki: Ten kompakcik ładnie wyciaga kolory gwiazd, o niebo lepiej niż A60

W sumie to ja sie wyposażyłem do prostego astrofoto za nieco tylko większa kwote (z tym że aparat już miałem) Ale mozna tak: Statyw 100zl, glowica 110zl, napęd 190zl to daje razem 400zl + jakiś aparat, może być stary dobry Zenit i mozna focić widefieldy

A czego to ma być astrofoto? masz jakiś montaż paralaktyczny? Myslałeś nad kupnem jakiegoś dobrego okularu do tej Synty?

Obecnie u mnie absolutnie bezchmurnie i piekny lazur...Byłoby idealnie gdyby nie Księżyc

Narazie dość krótko mam ten aparat wiec niewiele moge powiedzieć. Przymknięcie przysłony w samym aparacie na pewno troszkę da jednak wtedy obraz bedzie ciemniejszy a przecież nie o to chodzi w foceniu DS'ów (ale do Księzyca może pomóc). Ja akurat niestety nie foce przez Newtona gwiazdek a przez normalny obiektyw foto który sam w sobie ma dużą aberrację (foce na max świetle zawsze), do tego dochodzi aberracja okularu (niby ED ale minimalnie jest) no i samego obiektywu aparatu. Nie zdażyłem jeszcze zrobić testów na ksieżycu ale na gwiazdkach nie jest źle (co widac na fotce) wiec nie narzekam. W najbliższych dniach na pewno spróbuje go na Łysym przez Newtona. Możesz również zrobić test to porównamy. Na twoim miejscu spróbowałbym z innym okularem. Nie wiem jakiego używasz ale z Newtonem i poprzednim aparatem dobrze współpracował Plossl32 Soligora (oczywiście do Księżyca). P.s. zazdroszcze ISO800

Dzieki A tutaj złożone ze względu na gwiazdki, fajnie wyszły kolory (pomijając aberracje):

U mnie jest siwo od wczoraj, i co z tego że bezchmurnie jak blekit ledwo przebija

Prosze Cie bardzo. Faktycznie troszkę duże te pliki mi wyszły ale to przez ten skok z 2Mpix na 4Mpix, musze się pilnowac

Witam, Na wstępie przepraszam za nowy topic ale nie chce zasmiecać wątku z fotami z lustrzanek Jak do tej pory udało mi się zrobić 3 fotki tej pieknej komety. Zajeło mi to 3 noce (a raczej wieczory). Jednak głównym celem nie było upolowanie komety a testowanie nowego kompakta Sony DSC-S90 który ostatnio wpadł mi w ręce. Wynik testów jest jednoznaczny: Canon A60 idzie do lamusa Nowy kompakcik oprócz tego że ma 4Mpixele to ma najwazniejsze 30sek ekspozycji A w dodatku małe szumy w porównaniu z a60 to nie ma szumów właściwie 1 maja cel: składnik C sprzęt: Sony DSC-S90+Soligor18ED+Tair 4,5/300 parametry: 34x30sek, ISO400 obróbka: MaximDL, crop & resize: 2 maja cel: składnik B sprzęt: Sony DSC-S90+Soligor18ED+Tair 4,5/300 parametry: tylko 20x30sek, ISO400 obróbka: MaximDL, crop & resize: 3 maja cel: ponownie składnik C sprzęt: Sony DSC-S90+Soligor18ED+Tair 4,5/300 parametry: 39x30sek, ISO400 obróbka: MaximDL, crop & resize: Trochę sie tego nazbierało. W przyszłych dniach jeszcze spróbuje coś zrobic jesli Łysy nie zabije komety. Podsumowując nowy kompakt - nowe mozliwości Trzeba tylko monta zmienić bo ma opory przed uprowadzeniem 30sek (50% materiału do kosza) Pozdrowienia

A co chcesz fotografować? Wątpie żeby znalazł się ktoś "nieźle obczajony" Ta kasa akurat Ci starczy na montaż który może na poczatek wystarczy SkyView Pro.

Dobry wybór - gratulacje

Dobre!! Autentyk!

Koper chyba już sie powtarzasz Ale racja wieksze lustro, warto.

Seeing to całkiem co innego niż zaświetlenie nieba (inaczej Light Pollution) Seeing to turbulencje w atmosferze uniemozliwiające stosowanie dużych powiekszen i dostrzeżenie szczegółów np na powierzchni planet - potocznie mówi sie że obraz pływa. A zaswietlenie to po prostu światła miejskie rozproszone w atmosferze którą zabijają kontrast pomiędzy obserwowanym DS'em a tłem nieba gdyż to jest po prostu bardzo jasne. W ten sposób danego DS'a nie widzimy. Nie ma to nic wspólnego z seeingiem.

A ja mieszkam w Gryfinie Obecność miasta nie wpływa na seeing. Bardziej chodzi tu o zaświetlenie nieba które wytnie Ci większośc DS'ów.

Seeing zawsze ogrywa dużą rolę ale jak juz zreszta napisałem powyżej mniejsza tuba jest mniej podatna na zły seeing.