-
Postów
3 367 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez bartolini
-
-
Do 3000PLN
EF200 f/2.8
Albo stary EF 300 f/4 bez IS
-
Chyba jedni i drudzy...
Symptomatyczne jest również to, że jest trochę zaawansowanych astrofotografów (hi-endowy sprzęt, soft, dobra znajomość technik obróbki) - nawet na naszym polskim podwórku, którzy nie publikują dzieł poza swoimi stronami internetowymi.
Ba niektórzy w ogóle ich nie upubliczniają.
-
Eeee tam Adam nadaje się
- masz połowę setupu, z trochę lepszą aperturą:
A tak ogólnie, to niestety tak to jest z astrofotografią, że efekt jest wymierny, przez co wywołuje kontrowersje, jest porównywanie jednego do drugiego - takie krypto współzawodnictwo. Taka już jest ludzka natura...
Z drugiej strony wizual jest od tego wolny, ponieważ efekt pozostaje w sferze naszych odczuć.
-
Tutaj przewodnik po M31:
http://nedwww.ipac.caltech.edu/level5/ANDROMEDA_Atlas/frames.html
-
-
Bartolini a skąd pobierałeś katalog ze zdjęciami? Ja ściągnąłem z tej stronki i po instalacji i skanowaniu wszystko działa bez problemu. Specjalnie zainstalowałem wersję 3.2 CdC.
Tak z tej - może problem jest w mojej wersji Javy albo flasha - nie wiem z czego CdC korzysta?
-
Leszek
Ale te *.fit masz wrzucone wprost do \pictures, czy siedzą sobie w \pictures\sac ?
-
Dzisiaj zainstalowałem sobie Cartes du Ciel - wersję 3.2.
Ponoć ma to być najnowsza, stabilna wersja.
Programik ma możliwość wyświetlania (z tego co rozumiem?) grafik około 9000 obiektów z plików *.fit umieszczonych w danym folderze.
Niestety CdC "nie widzi" plików ze zdjęciami obiektów - może ktoś używa CdC3.2 i rozwiązał ten problem lub ta funkcja działa u niego bez problemu?
Oczywiście dusiłem "skanuj folder", wrzucałem bibliotekę do innego folderu i nic
Jeżeli nie ma rady - napiszę posta na grupiej Yahowej CdC i umieszczę tutaj rozwiązanie.
-
Obserwowaliśmy w trójkę (Frebert, Grześ i Ja) do ~01:00.
Warunki bardzo fajne - zero wiatru, lekka wilgoć, która zaczęła osiadać około 00:00, co jeszcze poprawiło widoczność.
Robert męczył planetarki z katalogu Abell i upolował trzy sztuki
( fajny atlas: http://www.biophysik.uni-freiburg.de/Reiner/ATM/Abell_PN/Abell_PN_e.html)
Grześ oglądał "klasyki"
Ja prowadziłem nierówną walkę z Hershelem 400 - niestety ED80 to za mało - tak do 10mag daje radę, ale to pewnie niecałe 30% obiektów... trzeba kończyć Behemota.
-
No niebo było super... Jak się strzeliło w łabędzia, to trudno było zorientować się w polu gwiazd.
Co do "Gości" to faktycznie jest problem - przy takiej pogodzie (silny wiatr, +5*C na Górze, +3*C w dolinie) przyjeżdża ekipa o godzinie 22:30 i rozpala sobie ognisko i to żadna tam dzieciarnia. Za pół godziny z lasu wyjeżdża inna ekipa UAZem.
Zazwyczaj towarzystwo to byli zakochani albo miłośnicy ziołowych inhalacji - którzy za bardzo nie przeszkadzali bo siedzieli sobie po ciemku.
Coś czuję, że zostaną obserwacje w tygodniu albo przy ujemnych temperaturach
W razie czego możemy dzisiaj zaatakować Tąpadła
PS. Z tematów astrosprzętowych - porównywaliśmy 2 pary naglerów:
11T6(w porównaniu do 12T5) - pomimo, że różnica powiększenia to nie całe 10% widać wyraźnie różnicę w ciemniejszym tle. Niestety LER tak krótki, że rzęsami dotykam okularu - w 12T4 można ogarnąć całe pole w okularach. Pole nie prezentuje się tak jak w 12T4 nie ma wrażenia tego "spacewalku". Przy nieosiowym patrzeniu nie widać fasolek jak w 12T4 , ale na krawędzi pola gwiazdki pokazują kolor.
31T5 (w porównaniu do 26T5) - Dużo jaśniejsze tło niż w 26T5, a przy tym nie ma dużej różnicy w polu. Większy LER - w okularach można ogarnąć 95% pola (w 26T5 70~80%). Pole prezentuje się lepiej niż w 26T5, ale nie ma takiej dużej różnicy w doznaniach jak pomiędzy pierwszą parą.
-
Robert już wyjechał - Ja wybieram się za pół godziny.
-
Możesz wykonać formę z geometrią w limicie dyfrakcyjnym, ale podczas odlewania wlejesz do niej roztopione szkło o temperaturze ponad 1000*C - jak ona się pokrzywi w momencie takiego podgrzania to nie trzeba mówić. Możesz też wlać do formy o temperaturze ciekłego szkła, ale wtedy pokrzywi się przy ochładzaniu do temperatury pokojowej. Jakbyś nie kombinował, zawsze będziesz musiał szlifować.
Wykonuje się przez odlewanie/kucie soczewki asferyczne, ale raz, że one mają maksymalnie kilkadziesiąt mm średnicy, a dwa, że soczewka może mieć o połowę mniej dokładnie wykonaną powierzchnię niż zwierciadło odpowiadające jej jakością obrazów.
http://nikoneurope-pl.custhelp.com/app/answers/detail/a_id/1238
-
Leszek
Na stronie Piotrka masz opisy setupu przy każdym zdjęciu:
-
Mógłbyś ewentualnie dobudować do tej chatki takie o:
http://www.thecgo.com/sitebuildercontent/sitebuilderpictures/dscf0672.jpg
-
-
"Galaktyki, gwiazdy, życie" była uaktualniona przy tłumaczeniu na j. polski w 2003.
Oryginał wydano w 1982.
-
Wszystkiego Najlepszego
-
Coś takiego wygooglałem na szybko:
http://nedwww.ipac.caltech.edu/level5/Sept01/Jones/Jones_contents.html
http://edoc.ub.uni-muenchen.de/11507/1/Jasche_Jens.pdf fajne (dużo ilustracji
)
http://www.cbpf.br/~cosmogra/Escolas/3_escola/III_ESCOLA_001_052.pdf
Nie "literatura", ale ciekawe:
http://cosmicweb.uchicago.edu/index.html
http://cosmology.lbl.gov/talks/Habib_09.pdf
http://stat.cwru.edu/~Wojbor/MolchanovSurgailisWoy.pdf
Jest trochę bibliografii w tych pozycjach więc można podrążyć
Po polsku jest książka "Galaktyki, gwiazdy, życie" Frank Shu, ale już nie wydawana.
-
Z tym NJP co koleś sprzedaje byłby fajny zestawik, tylko jakieś GOTO doprawić...
http://www.cloudynights.com/classifieds/showproduct.php?product=31887&sort=&cat=all&page=1
-
W Polsce chyba nikt nie ma Epsilona.
Z tego co wiem to Newton, ale z lustrem głównym, hiperbolicznym.
Dzięki czemu korektor ma prostszą budowę i tak 1/3 długości korektorów do luster parabolicznych.
Minusem epsilonów jest problem z odkształceniami blaszanej tuby w okolicach wyciągu, pod obciążeniem hi-endową kamerą z kołem filtrowym wielkości deski klozetowej, a właśnie miłośników astrofotografii celujących w takie kamery, stać na epsilony (te teleskopy były projektowane za czasów kliszy).
Najnowszy model ma parametry d=180mm f2.8 - d=200mm f4 nie jest już produkowany.
-
Hans
Ja rozwiercałem wiertarką stołową Made in PRC za 200zł (wiertła co 0.1~0.2mm można kupić w marketach)
Tyle że to sprzęgło z Wobita jest podatne, a jednocześnie bezluzowe w przeciwieństwie do gównianego, dostarczanego przez Pana Robofocusa.
http://www.silniki.pl/index.php?site=products&type=319&val=15&order=asc
W efekcie nie musisz mieć otworów wykonanych super osiowo i co najważniejsze nie ma tego gibania się całości, w czasie pracy,
na tym wsporniku z cienkiej blachy (właśnie dlatego on taki jest lichy, żeby się poddawał)
-
Kupowałem w wobicie SHA20-4-8 Sprzęgło helikalne dociskowe - z przesyłką kurierem wyszło 80zł.
Bardzo elegancko wykonane i ma duży zakres kąta pracy. Można dobrać różne kombinacje średnic, a w razie czego można rozwiercić.
-
Dokładnie:
((koszt przedmiotu + koszt przesyłki)*1.05)*1.22
Wstawiłem 1.05 bo cło wychodzi coś koło ~5%
-
W końcu prawdziwi Francuzi
DOLNY ŚLĄSK - Tąpadła?
w Spotkania, zloty, wyjazdy i imprezy
Opublikowano
Ja też uciekam z Wrocławia.
Tak od środy, jak nie będzie chmurek byłbym chętny na mały wypadzik![:)](https://astropolis.pl/uploads/emoticons/default_smile.png)