Skocz do zawartości

Behlur_Olderys

Moderator
  • Postów

    5 202
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Odpowiedzi opublikowane przez Behlur_Olderys

  1. Odkopując temat:

    Czy ktoś wie/orientuje się, jeśli chciałbym wyciąć jakieś stosunkowo proste kształty ze sklejki ale nie mam narzędzi - to komuś mogę to zlecić?

    W sensie - np. - narysuję mu w CAD projekt a ktoś mi to wytnie ze sklejki? Nawet mogę swoją sklejkę przywieźć, ale żeby ktoś to ładne wyciął? :)

    Najlepiej jakaś usługa online, bo mam mało czasu na łażenie po mieście :)

  2. Cześć,

     

    Nie jestem w stanie znaleźć w internetach tego, co potrzebuję, mianowicie:

    metalowej (aluminium? stal? cokolwiek) rury o średnicy 20-30mm gwintowanej (jakimkolwiek gwintem, oczywiście naturalnie nasuwa się M20-M30) na całej długości, ok. 10-12cm.

    Czy coś takiego to już trzeba do tokarza iść? A może samemu "narżnąć" narzynką? Może coś takiego jest, ale się nie nazywa "gwintowana rura"? :)

    Proszę o pomoc, jeśli ktoś coś wie :)

     

    Potrzebuję do sprawdzenia użyteczności pewnej konstrukcji - łożyska z wałem, który jest pusty w środku.

    Chyba, że wystarczy zwykła rura, tylko podgrzać łożyska wcześniej? Wolałbym rozwiązanie ze śrubkami szczerze mówiąc...

     

    Pozdrawiam!

  3.  

    Mam takie pytanie właśnie odnośnie tej minimalnej apertury - jak to jest: naświetlam klatki 100mm refraktorem 1s albo 100s i zasięg gwiazdowy jest taki sam? Naświetlam 100mm reflektorem: czy zasięg gwiazdowy taki sam jak dla refraktora? Zmieniam kamerę z dslr na dedykowaną astrofoto: czy jest lepiej z zasięgiem? Jak widać ogólne pytanie brzmi: co oprócz apertury ma wpływ na zasięg gwiazdowy i "nadawanie się" sprzętu do fotometrii?

     

  4. Dlatego nie ma sensu robić takich poprawek dopóki nie naświetlasz klatek zbyt długo albo prowadzisz sesję 3h. Gdybyś strzelał klatkę 25min to oczywiście byłoby widać te 80 arcsek błędu, ale przy klatkach po 3 minuty, przy ogniskowej 50 czy nawet 200mm nic nie zauważysz - chybaże błąd ustawienia na Polaris :)

  5. Dla mnie różnica pomiędzy zestawami:

    teleskop za 100k, montaż za 100k, soft za 100k, mała wiedza i doświadczenie oraz mało włożonej samodzielnej pracy

    teleskop za 5k, montaż za 5k, soft za 5k, duża wiedza i doświadczenie oraz dużo samodzielnej pracy

    to tylko różnica ilościowa, a nie jakościowa.

    Różnica jakościowa natomiast, pomiędzy amatorem a zawodowcem, to różnica: czy ci za to płacą, czy nie.

    Pozdrawiam!

     

    PS 

    a znaczenie takich fotek jest większe, niż czy to zrobił amator czy nie, bo to dowód, że Ziemia nie jest płaska ;)

    • Lubię 4
  6. 1 minutę temu, Iluvatar napisał:

    Nie wiem, czy będziesz w stanie na takiej wykonać np. gwint M48, a bez możliwości wykonania precyzyjnych gwintów to trochę lipa. Do stoczenia końcówek ślimaka dałaby radę, ale znowu wchodzi w grę precyzja i osiowość tokarki/mocowania, żebyś nie miał bicia potem na osi. Może przesadzam, bo nie jestem znawcą, ale raczej nie brałbym czegoś takiego do bardzo precyzyjnych prac.

     

    Tak podejrzewałem, dlatego pytam z ciekawości, o jakich parametrach tokarki mówimy? Swoją drogą: lubię, jak rozmowa w stylu "potrzebuję wytoczyć ślimak" zamienia się w mojej głowie na "może rzucę to wszystko i zostanę tokarzem?" :)

    • Lubię 1
  7. Jak zwykle jestem pod wrażeniem estetyki wykonania! Teraz tylko naszła mnie taka refleksja: czy klin o stałym nachyleniu różni się czymkolwiek od rozwiązania, w którym po prostu śruba jest pod pewnym kątem nachylona w porównaniu do kąta prostego? Chyba nie, a co łatwiej zrobić?

  8. 59 minut temu, xooon napisał:

    Jeśli używasz sterownika DRV882x to pamiętaj o kilku zasadach:

    - układ jest zasilany dwoma napięciami: jednym co najmniej 8.5V oraz drugim o poziomie TTL (5V - sterowanie)

    - układ należy "odsprzężyć"  dla każdego z zasilań za pomocą pary kondensatorów 0.1uF oraz co najmniej 100uF dołączonych możliwie blisko wyprowadzeń układu

    - zaciski (-) tych elementów powinny być dołączone możliwie blisko wspólnego punktu masy gdzie powinny zbiegać się również ujemne przewody zasilające.

    - prąd sterowania silnikami należy ustawić tak aby silnik miał oidpowiedni moment ale aby nie drgał w sposób przypadkowy bez sterowania

    - dopuszczalny jest słyszalny stały dźwięk o wysokiej częstotliwości (kilka kHz) pochodzący od sterowania modulacją szerokości impulsu prądowego

     

    Trochę poszedłem na skróty i kupiłem gotowy "shield" na ten układ zawierający kondensatory odsprzęgające. Swoją drogą - jakie to maleństwo, ten DRV!:)

    Jedno napięcie daję z Arduino (5V logiczne) drugie to 19V 2A zasilacz z monitora. (BTW: Podobno impulsowy/tranzystorowy to jakaś różnica dla silnika?)

    Prąd sterowania ustawiłem taki, jak znamionowy tj. 0.5A.

    Rzeczywiście, słychać ten dźwięk! :) Na początku trochę niepokoił mnie, no ale to przez brak doświadczenia pracy z silnikami krokowymi, jak mniemam;)

    Godzinę temu, xooon napisał:

    poszczególne kroki mają różne długości

    Oczywiście, w wolnym czasie będę miał zamiar właśnie to sprawdzić. Jeśli znajdę czas i efekty będą miarodajne, to nie omieszkam się podzielić! :)

     

    Pozdrawiam!

     

     

  9. Czasami mam wrażenie, że każdy kładzie nacisk na coś innego: prąd, napięcie, impedancja... :) Ja już kupiłem i silnik, i sterownik :) po krótkiej nerwówce przy źle zapiętych przewodach (nie chce się kręcić!) całość śmiga bez grzania, choć nie bez dość silnych wibracji. Jako że interesuje mnie precyzja, a nie jakiś tam moment (po co to komu :) ) to będę badał temat mikrokroków. Bo co to znaczy, że mój silnik się nie nadaje? Zobaczymy, co wyjdzie, dam znać! Dzięki za rady i pozdrawiam!

  10. Tak czy owak bzdurne pytanie:

    po co dwa statki, wystarczy jeden?

    nie podano układu, w którym wykonujemy pomiary (a prędkości są relatywistyczne)

    nie sprecyzowano, o jaką wielkość chodzi w rozwiązaniu

     

    Ujawniliśmy najmłodszym czytelnikom, że jeśli pytanie jest źle zadane, to każda odpowiedź może być prawdziwa.

    Czyli z fałszu wynikać może zarówno prawda jak i fałsz, znowu :)

  11. Czemu w pytaniu są dwa statki, zamiast jednego?

    Skoro oba leciały w przeciwne strony, ten sam dystans, a następnie oba skręciły o ten sam kąt i przeleciały - znów - ten sam dystans, a jeszcze Ziemia odebrała oba sygnały jednocześnie, to znaczy że ich loty były całkowicie symetryczne, i do odpowiedzi wystarczy określić, jaką odległość przeleciał jeden statek?

     

    To nawet nie jest podchwytliwe, to jest jakieś niepotrzebnie skomplikowane pytanie.

    Do rozwiązania potrzebne jest (nie podane wprost!) założenie, że wszystkie pomiary są robione na Ziemi.

    Co jest kolejnym argumentem za tym, że pytanie jest jakieś lewe...

     

    Ale ok. Obliczenia dla jednego statku:
     

    szukane: v = s/t (zakładamy że liczymy w układzie związanym z Ziemią)

    s - przekątna w trójkącie prostokątnym = sqrt(1.5^2 + 2^2) = 2.5 lś

    t - czas, jaki zajęło statkom dolecenie "na miejsce"

    dany czas 9.5 roku = czas, jaki sygnał leciał na Ziemię (dla sygnału radiowego to po prostu s/c = 2.5 roku) + czas, ile trwało, zanim wysłano sygnał (t)

    9.5 = 2.5 + t -> t = 7

    v = 2.5/7 (nie podoba mi się taki nie-całkowity wynik)

  12. Na komórce ładnie się prezentuje - jest spójność estetyczna z wersją "stacjonarną", tylko minus: nie widać tego paska z boku (nawigacji po forum), tylko najnowsze tematy, więc nie można sobie "tak o" wejść np. do działu DIY/ATM - chyba, że o czymś nie wiem?

  13. Łał! Wygląd bardzo nowoczesny - mogę sobie tylko wyobrazić nostalgiczne wzdychanie za  poprzednim layoutem.

    Ale myślę, że można się szybko przyzwyczaić. Wszyscy mają po angielsku interfejs, czy tylko ja? :)

     

    EDITED: nie ma stopki? Trochę szkoda :)

  14. Chciałbym trochę odgrzebać temat, bo wolę dwa razy się dopytać, niż w milczeniu spalić silnik/sterownik/zasilacz/mieszkanie :)

     

    Mam silniczek o znamionowych parametrach: 12V, R cewki = 24Ohm, prąd na cewkę 0.5A (nic dziwnego :) )

    Należałoby więc - jak mniemam - zasilać wszystko przynajmniej 12V 1A zasilaczem, żeby było po bożemu (2 cewki).

     

    Ale ja mam tylko 12V 800mA albo 24V 500mA

    Czy używając wspomnianego DRV8825 jest szansa, że po prostu ustawię mu limit na 0.5A i podłączę do 24V zasilacza, i nie spali mi silnika?

    Czy lepiej po prostu podłączyć 12V 800mA, ustawić limit na 400mA i pogodzić się z 20% spadkiem momentu (jak mniemam) ?

     

    Pozdrawiam!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.