bamus

witam moja miejscówka posiada jedynie wschodiną częsć pozbawioną LP i jedynym obiektem który był kandydatem na szerokie astrofoto było M13. Nie mając więc dużego wyboru zdecydowałem się powalczyć z tym obiektem. Jak się jednak okazało ogniskowa 180mm jest zdecydowanie za mała by pokazać piękno tej gromady gwiazd. Dodadkowo wiatr sprawił, że połowa ujęć poszła do kosza i próbowanie focenia na 300 mm nie miało większego sensu Teraz już wiem, że dokonałem złego zakupu, gdyż astrofoto pociąga mnie 100 razy więcej niż wizual (150/750 Newton byłby o wiele lepszy, ewentualnie podobnej wielkosci refraktor). Ale coż, trzeba czekac na bezwietrzną pogodę i większe obiekty na wszchodnim niebie. Cannon 1000d+Tamron 180mm Piggyback SW200/100 EQ5 10x3min+2dark+2offset pzdr

Ja też planuje nockę dzisiaj. nad wschodnią Anglią niebo niebieściutkie jak nigdy a pd-wsch wiaterek odgania czające się na zachodzie chmurki!!!

Witam Mój post powyżej pokazał, że istnieją miejsca gdzie ludzie oszczędzając energię nieświadomie pomagaja nam (astroamatorom) redukując LP. Dzisiaj jednak straciłem wszelką wiarę w sensowność jakiejkolwiek walki z LP gdy przeczytałem ten oto krótki tekst w porannej gazecie: W skrócie - zarząd miasta Birmingam chce tak mocno oświetlić jedno z największych skrzyżowań w UK by było ono widoczne z kosmosu i stało sie znakiem rozpoznawczym miasta. Ręce opadają, głupota ludzka nie zna granic...

Dane techniczne układ optyczny: Maksutov-Cassegrain średnica zwierciadła: 102 mm długość ogniskowej: 1300 mm wyciąg okularowy: 1,25" montaż: paralaktyczny EQ2 statyw: aluminiowy zestaw posiada montaż EQ2 jak dane techniczne wskazują pzdr

wg mojego skromnego zdania wygląda na rozogniskowany obiekt (pewnie gwiazda). to już drugi taki obiekt w ciagu dwóch dni, co się dzieje? pzdr

jak możesz oceniać, że twoj teleskop się dobrze sprawowuje skoro nie potrafisz dobrze zogniskować obrazu (patrz wątek o merkurym)?

Witaj, no jeśli głównie na samoloty/obserwacje naziemne to montaż azymutalny definitywnie. Na eq samolotów za przyjemnie nie poglądasz. pzdr

to czy dane parametry są dobre czy nie jes bardzo subiektywnym pojęciem, a już napewno nie możes stwierdzić, że parametry są bardzo dobre bo ty taki teleskop posiadasz

Troszke pozmieniałem angielską wersję. Wydaje się, że lepiej będzie brzmiała tak: Long time ago,people round the world have been admiring the beauty of the night sky. Since electricity has been invented and towns have developed into huge metropolises, people started to forget what is up above in the sky. This process is still continuing and it does not seem to stop. This is why, we astronomers from around the world would like to show you the wonder of the Universe and prove that world would change if we will start make things better. Light pollution seems to be strange problem as light brings positive feelings. Unfortunately , there is a catch. Artificial light can pollute night sky . As definition says: Light Pollution destroys natural level of night sky brightness. This is due to production and wasting light by human. It can be described as: Wrongly sheltered and directed source of light (or even without any shelter) allows a leak of light outside area which suppose to be illuminated. LP is also using illumination when it is not needed or above required level.

dobre!!! słyszałem o wielu teoriach spiskowych, ale ta przebiła wszystkie. Prędzej uwierzyłbym, że USA nie doleciało na Ksiezyc niż w te brednie

hehe, to juz wiem czemu tak dobrze wyszło:) niestety moje amatorskie wydatki skończyły się na eq5, tak więc wg mnie to twoje zdjęcia to troszke więcej niż amatorszczyzna (a nawet dużo więcej:)). anyway ,pięknie. nie chce myśleć co by było jakbyś zaczął uzywac guidera:)

kolego, jakbym takie zdjęcia robił to byłbym wniebowzięty!!! mogę spytac jakim montażem?

ja też nic nie widzę poza plamką na środku, może tak ma być widać? choć pod bieszczadzkim niebem powinno być lepiej

może Robert nie pojechał rewelacyjnie, ale zespół też mu nie pomógł krzywo montując nos i powodując dodatkowo niepotrzebny pit stop. poza tym w takich warunkach to jest ruletka, a jazda na koncu stawki gdzie nic nie widzisz też nie pomaga. nie jest sztuką jazda na początku gdzie prawie wszystko widzisz. takze z ocenianiem słabosci Roberta poczekałbym jeszcze wyscig lub dwa. Wtedy zobaczymy jak słabe jest BMW i jego kierowcy. a wypadek z Trullim, cóż jak nic nie widzisz przed sobą i hamujesz na wodzie to nic nie możesz na to poradzić. takie wypadki się zdarzają i są wkalkulowane w ryzyko, szczególnie na mokrych nawierzchniach.

Robert jedzie na 1 pit stop. jest mokro i szansa na punkty:))) (jesli nie wypadnie z toru)

dzięki ansmann, hmm trochę skomplikowanie to wygląda, a ze mnie żaden elektryk. Chyba lepiej poczekam i dozbieram do HEQ5

teoretycznie eq3-2 dałoby radę z tak małą wagą. tylko powstaje pytanie jak połączyć ten montaż z laptopem do guidowania? sam mam eq5 i jestem ciekawy czy by się dało złożyć jakis system autoguidujący? jak laptop ma sterować skoro w obu montażach nie ma wejsć do guidowania? może ktos wie? jak narazie to mi pozostaje guidowanie ręczne, które przy obiektywie do 300mm i guiderze 1000mm zupełnie wystarcza.

jak nie będziesz miał więcej pieniędzy to niestety tylko teleskop ci zostaje. Nie wygląda jakby nawet była możliwosc dokupienia napędów pod ten montaż chyba, że jestes majsterkowiczem i będziesz umiał przerobić innych firm i domocować na tym montażu

No ale przynajmniej wyscig będzie ciekawy bo myslałem , że Button będzie mial już wszystko wygrane. Cieszy dobra postawa Alonso i napewno nie będe się nudził jutrzejszego poranka. Jedyna szansa dla Roberta to strategia 1 Pit stopa i liczenie na jakis wypadek, który namiesza w klasyfikacji (patrz "Szybki Nick" w Malezji)

witaj wg tej strony: http://www.recenzje.net.pl/1-aparaty_cyfro...n_coolpix_995.1 aparat ma do 60 sek naswietlania, czyli niby dużo i podstaw astrofoto by starczyło ale jako kompakt nie uda ci się wymienić obiektywu i bezpośrednio połączyć aparatu z teleskopem. Możesz próbować kupić takie coś: http://www.scopesnskies.com/prod/Astro-Eng...ltra/PH047.html lub to : http://www.scopesnskies.com/prod/camera-ad...sal/digiscoping Sam o tym myslałem, ale doszedłem do wniosku, że to ślepa uliczka. Na podstawowe astrofoto powinno wystarczyć ale nie będzie ci to pozwalało na duży progres. Jedynie foto księżycowo-planetarne może dobrze wyjść przez takie połączenie, jeśli to ci wystarczy . pozdrawiam

No i jeszcze coś na poprawienie humorów: Button hurt in horrific F1 accident!

meynard no niby 0,5 sek na okrążeniu niewiele daje, ale pomnóż to sobie przez ilość okrążeń i wyjdzie ci 0,5 min w całym wyścigu. Więc konstrukcja ta daje olbrzymią przewagę (patrz wyniki dzisiejszych traningów. maclaren ma już swój dyfuzor i Lewis on razu zaczął lepiej jeździć) miejmy nadzieję, że pozostałe teamy nadgonią czołówkę, bo inaczej zanim F1 dojedzie do Europy sprawa tytułu bedzie roztrzygnięta:( i jeszcze jedna kwestia. Pomysł z przyznaniem tytułu temu kto wygra najwiecej wyścigów. Ciekawe jakby wprowadzono go w tym roku i James B. wygrałby pierwsze 9 wyścigów i miał tytuł w kieszeni. Myślę, że oglądalnośc spadłaby szybko i szefowie F1 mieliby spory orzech do zgryzienia jak tu przyciągnąć widzów przed TV?

oczywiscie, że się da focić za tańsze pieniadze, tyle że efekty nie bedą takie same. ale satysfakcja i radość nawet z takich słabych efektów będzie baaardzo duza i oto chyba chodzi. Myśle, ze kazdy astrofotograf musi/powinien zacząć od prowizorki za 2 tysiące by nauczyć się pokory i podstaw, bo wywalenie 20 tyś na sprzet plus 10 tyś na obserwatorium nie jest sztuką wg mnie . usiąść w domku przed ekranem, wcisnąć parę guziczków i fotki się smażą - gdzie tu przyjemność?

Cała sprawa z tymi dyfuzorami nie podoba mi się na maxa. Przecież wszystkie zmiany przed rozpoczęciem sezonu miały za zadanie zmniejszyć przyczepność bolidu do toru by umiejętności kierowcow były wazniejsze od mocy silników i techniki zastosowanej w samochodzie co miało się przełożyć na widowiskowość wyścigów. A to znowu wymiślili dyfuzory (które robią dokładnie to samo co szersze tylnie skrzydła) i sytuacja jest taka sama jak rok temu - pełny gaz na zakrecie i kierowca nie musi się za bardzo starać by nie wypaść z toru. Różne srodki, ale efekt ten sam - prawda? I zamiast zmniejszać koszty zespołów F1, komisja przyczyniła się do gigantycznych wydatków, bo inni muszą się teraz przystosować. No i jeszcze jedna kwestia nie daje mi spokoju: Czy limit wagowy dotyczy samego bolidu, czy bolidu z kierowcą? Bo jesli to drugie to jest to dyskryminacja cięzszych kierowców jakim jest Robert.

4 lata temu ISS nie bylo aż tak rozbudowane, więc mogło wygladać nieco inaczej. Poza tym ustawienie w stosunku do obserwatora mogło być inne