Skocz do zawartości

wicio

Społeczność Astropolis
  • Postów

    449
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wicio

  1. Ale te fotki były robione właśnie w piątek po przejsciu frontu chłodnego i napłynięciu chłodniejszego powietrza atlantyckiego.
  2. Nie wiem gdzie tyle zmierzyłeś. Stacje meteo zanotowały max tego dnia Opole 26, a Katowice 25 st.
  3. Wrocław był z miesiąc temu a potem długa dyskusja jaki to komin sie ustrzelił.
  4. Tak jest, wreszcie zmieniła się pogoda i od wczoraj mamy napływ świeżego powietrza z zachodu a to wróży dobra widzialność. Ten typ pogody z małymi przerwami utrzyma się przynajmniej przez tydzień. Mialem wczesniej o tym napisać ale mam problemy z forum - czasem po zmianie strony pojawia się informacja, że nie jestem zalogowany, po kolejnym zalogowaniu wyskakuje strona główna forum i po dojsciu do właściwego watku znów jestem niezalogowany. Gdzie tkwi błąd? Poza tym dawniej można było zaczynac od przegladania forum, przy próbie odpowiedzi pojawiał się komunikat o konieczności zalogowania. Po logowaniu był powrót do tego samego miejsca a teraz przechodzi się na strone głowną. Jak to mozna sobie uprościć? Proszę o pomoc.
  5. To na pewno nie Śnieżnik ani Sowie a właśnie Chełmiec z potęznym krzyżem widocznym na fotce. Pozostałe szczyty pasuja do Gór Wałbrzyskich I jeszcze jedno - nazwa Góry Kocie odnosi się tylko do fragmentu Wzgórz Trzebnickich pomiędzy Obornikami Śl a Trzebnicą a nie do całego długiego pasma wzgórz od Dalkowskich po Ostrzeszowskie.
  6. Zdj robione troszkę poniżej szczytów Kocich Gór ale utwierdziło mnie w przekonaniu, że tamten obiekt to właśnie te kominy. Dzieki.
  7. Aby z całą pewnościa powiedzieć co się widzi to trzeba to dokładnie przeanalizować, potem ewentualnie powtórzyć obserwację. Jestem pełen podziwu i uznania dla użytkowników tego forum, bo tutaj nie ma takich bzdetów jak to mozna wyczytać na innych forach. Każda informacja jest natychmiast weryfikowana, a niepradziwa wprost zakrzyczana. Pełen profesjonalizm. Niestety widząc coś pierwszy raz mozna się łatwo pomylić. Gdy byłem na Łomnicy w styczniu 2002 i zabaczyłem coś dalekiego na wschodzie byłem przekonany, że to Howerla, bo nawet kształt mi pasował. Później wyprowadzono mnie z tego błędu. Osobiście mogłem to dopiero zweryfikować w tym roku ze Sławkowskiego. Opowieści ludzi pracujących w górach można porównać do wędkarzy. Sam pracując 20 lat na Szrenicy nasłuchałem się o widoczności Alp. Niestety pradziwych obserwatorów meteorologów jest niewielu. Reszta traktuje to jako przygodę, fajną niecodzienna pracę itd. Niestety są tacy i to wcale nie mało, którym nie można nawet wierzyc czy prawidłowo zmierzyli wilgotność czy grubość pokrywy śnieżnej. Zajmowałem sie weryfikacją obserwacji, więc wiem cos na ten temat. No ale nie chcę tu skarżyć na kolegów po fachu...
  8. Coś się tak uparł tych chmur na 800 - 900. Czasem inwersja występuje niecałe 100 m nad ziemią a powietrze wyzej krystaliczne. W takich warunkach widziałem komin EL Opole ze Szrenicy.
  9. Przecież są piekne zdjęcia zimowe w warunkach inwersji Tatr z Jesenika na DO, można porównać z ostatnimi zrobionymi przez Roberta J. bez inwersji.
  10. Czyli przy obiektywie 50 mm prawie nic nie widać a Witek Papierniak właśnie takim obiektywem robił zdjęcia Szumawy z Czarnej Góry, zamieszczone w pismie Sudety a którym kiedyś dyskutowaliśmy.
  11. Inwersja była za wysoko. Na forum była symulacja dla tamtych warunków i Gutti sie utopiły pod inwersją. Co tam było widać to nawet dokladnie nie wiem, bo miałem za mało czasu aby wszystko dokładnie prześledzić i pofotografować. Muszę za rok znów się tam wybrać w podobnych warunkach. Teraz juz wiem gdzie i czego szukać.
  12. Oj, to wcale nie jest takie proste. Można przewidzieć, że będzie dobra ale czy to będzie 50, 100 czy 200 km to już nie jest takie proste. Chyba wszyscy byśmy się złożyli na nagrodę, temu kto by to potrafił przewidzieć.
  13. Przy takiej pogodzie jak w zeszłym tygodniu nie było ani mgły ani niskich zanieczyszczeń, widoczność była jednak bardzo zmienna. Wprawdzie nie wydaje mi się, że nad Kocimi Górami oddalonymi o 50 km jeszcze coś niższego dalekiego dałoby sie zobaczyć ale są tam też obniżenia i może cos tam nad nimi wyjsć. 120 km to wcale nie tak daleko jak na takie warunki jak ostatnio.
  14. Ja to doknonale rozumiem, tylko dlaczego rożne programy mówią co innego. Jeśli któryś jest błędny to po co go uzywać. Jasne, że Twój jest dokonały bo uwzględnia aktualne parametry atmosfery ale inne biorą warunki średnie i przy tym okazuje się, że raz coś widać a raz nie.
  15. Już Ci to udowadniałem na przykładzie Pradziada z Giewontu a z Ciebie wciąż taki niedowiarek
  16. Okazuje się, że z tymi symulacjami nie jest takie proste, skoro różne programy dają inne wyniki - jak np Skrzyczne ze Ślęży - w jednym widać a w innym nie.
  17. Choć wiele razy byłem zimą na Śnieżniku nigdy nie widziałem Vlk. Javoriny. Natomiast kolega pokazywał mi zdjęcie w wersji papierowej (!), gdzie była wyraźnie widoczna. Niestety kolega wyruszył w podróż dookoła świata i nie mam możliwości pozyskania tego zdjęcia.
  18. Na Kocich Górach widok wcale się nie kończy bo widać ponad nimi rózne pagórki aż pod Lesznem! Tak przynajmniej wyszło mi z Hey,what's that. A to juz prawie 120 km
  19. Obejrzałem dokładnie to Twoje zdj na lepszym monitorze i jestem pewny, że to komin EC Wrocław.
  20. Chyba nie pamietasz jak wyglada ten maszt. http://www.radiopolska.info/galeria/index....raz=Sleza01.jpgTam po prostu jest drabinka między antenami i nic więcej a końcówka u góry w ogóle juz nic nie ma. Taras jest na samym dole, z licznymi antenami róznych firm i jedynie tam przy dużym szczęsciu mozna sie dostać. Wyzej jest to możliwe tylko przy wyłaczeniu nadajników i wchodzą tam jedynie ekipy konserwatorskie. Ja niestety zajmuję sie mieszkaniówka i nie chodzę po masztach, choć prace wysokościowe zaczynałem na kominie EC Wrocław.
  21. Suchy vrch jest widoczny ze Ślęży - to akurat kierunek wzdłuż Rowu Nysy. Dalej widać na NE - do różnych wzgórz można osiagnąć nawet dalej niż do GSA, ale nie tam nic charakterystycznego, więc łatwiej by było w drugą stronę.
  22. Chmury inwersyjne sa na róznych wysokościach, a nie całą zimą na tej samej. To jak to jest z tymi symulacjami? Tutaj widać, że bez inwersji Skrzyczne jest osiągane ze Ślęży a na innych nawet z inwersją niemozliwe? Ja byłem w 1996 w styczniu przy bardzo niskiej inwersji, tak że wystawał komin EL Opole. Dokładnie przejrzałem horyzont SE do SSE z nadzieją zobaczenia Tatr i nic poza dymami - obłokami w rejonie Zdzieszowice - Kędzierzyn dalekiego nie udało mi się dostrzec a na prawo było widać cały szereg wzgórz. Rzeczywiście nocą możnaby poszukać swiateł na Skrzycznym a są one tak mocne, że z Jesenika widać je wyraźnie gołym okiem. Tylko trzebaby wiedzieć dokładnie w którym miejscu sa aby nie pomylić z jakimś bliższym masztem GSM.
  23. Mateusz, co z ta wieżą? wg mnie nie jest ona na Makovicy.
  24. Nie wiem coście się tak uparli na ten Klosterwapen. Przecież na zachód od niego jest całe pasmo gór Hochschwab, wprawdzie ok 20 km dalej ale wyzej o 200 m, więc jak nie to to tamto może być widoczne.
  25. Ojej, nie obrażaj się, po to jest forum aby podyskutować. A odwaliłes kawał dobrej roboty Kończysta akurat była dobrze, bo ta jest przy Gerlachu. W zachodnich jest Kończysty W. i on jest przy Starorobociańskim. Durny rzeczwiście będzie po lewej str Łomnicy, reszta moich poprawek jest dobra.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.