ekolog

Kacper zadaje nastepną zagadkę, ale zwróce Wam uwagą, że na olimpiadach astronomicznych będziecie musieli być bardziej czujni.

Tam poproszą o dokładne obliczenia i fakt że Księżyc był w pełni na zdjęciu Loki_P zobliguje Was do dodania do odległości Ziemi od Słońca jeszcze odległości Księżyca od Ziemi.

Choć może nie całej - uff

Pozdrawiam

p.s.

ANowak w pierwszym wzorze też mnóż przez 0.01 (księżyc) a nie przez 1

Słońce też działa na Łysego, a może zwłaszcza

Kacper - Dobrze.

Biorac po kilometrach ułamek (odległosci Księżyca od Ziemi wobec Ziemi od Słońca) wychodzi mi poodobnie 0,0025
(384 tys : 152 miliony km)

Pozdrawiam
p.s.
Można to liczyć bardzej zgrubnie bazując na słynnycn 8 minutach od nas do Słońca i sekundzie świetlnej do Księżyca

sila = stała*masa_malenstwa * masa_przyciagajacego_ogromu / (odleglosc * odległość)

Masa_maleństwa i stała są takie same wiec porównujac wzory skreślamy je i zostaje tylko

masa_ogromu/odleglosc^2

slonce jest 333000 bardziej masywane niz ziemia

zatem mamy w przybliżeniu

333000 ziem / (około 8 minut światła plus sekunda bo łysy w pełni wiec ciut dalej)^2

kontra

1 ziemia / 1sekunda*1sekunda = 1


333000/[(8*60)+1]^2 = 333000 / 481^2 = 333000/ 231361 = 1.44 czyli tez wychodzi ze Słońce dziala silniej


Ciekawe czy dlatego prędkość ucieczki z US jest większa niż z Ziemi? Hmm...

O mały włos, a by się udało znaleźć i to od razu dość inteligentne!

Pozdrawiam

ależ wiedziałem ... tylko, że coś jednak trzeba ustawić - nie można podać w Stellarium lokalizacji "Europa".

Co ciekawsze w Australii mają obłędnie sporo radioteleskopów (IMHO), więc jak Loki_P wyśle to zdjęcie na jakiś konkurs to sama czasza nie wyjaśni sprawy

Pozdrawiam

Prosze podać odpowiedź na pytanie zadane żółtą czcionką "w kontekście" pracy naszego znakomitego forumowicza Loki_P

O tutaj:

http://astropolis.pl/topic/25454-fotografia-z-niebem-w-tle/page-61?do=findComment&comment=647832

Odpowiedź nie musi (choć jest to raczej zalecane jako chyba najprostsze) zawierać obliczeń o ile w inny sposób okaże się przekonywująca.

Samo "tak lub nie", "ten czy ten" (bez uzasadnienia) nie wystarczy.

Pozdrawiam

Omega Centauri

Pozdrawiam

W zasadzie warto chyba napisać, że wschodzący - Niby 90% odruchowo wie, ale nie wyszycy ustawią sobie lokalizację "Toruń" w Stellarium, żeby sprawdzić czy może jednak nie zachodzący.

Pozdrawiam

p.s.

To pochwal się jakąś zagraniczną nagrodą za te Łysielce - jakby co!

To już nie zapytam czy w tym momencie na Księżyc z większą siłą grawitacji działa Słońce czy Ziemia?

Czerwone obłoczki na Jowiszu?

Nie, ale mikrokosmos i wielki kosmos oferują czasem podobne widoki.

Firma produkująca między innymi bardzo dobrą, godną polecenia lornetkę Nikon 10x50 EX CF zorganizowała konkurs na fotografię rzekłbym "naukowo-przyrodniczą". Wygrała "dziwaczna twarz ryby".

Pozdrawiam

Żona do męża:

- Zobacz, ta para młodych, którzy wprowadzili się do domu obok, wygląda na bardzo zakochanych.

Każdego ranka gdy on wychodzi do pracy, ona odprowadza go i daje mu całusa na pożegnanie.

A każdego wieczora on wracając do domu przynosi jej kwiaty.

Dlaczego Ty tak nie możesz ?

Mąż:

- Kochanie, przecież ja prawie nie znam tej dziewczyny.

Idzie blondynka do apteki i pyta się farmaceuty:
- Macie testy ciążowe?
- Tak.
- A trudne są?

Zdjęcie Darka uzmysłowiło mi że to jest chyba odwrócona lambda.

No nie czarujmy się, najbardziej charakterystyczne są te trzy gwiazdki obramowane dwiema większymi po bokach.

Gdyby te większe były wyżej (czyli z innego miejsca i czasu patrząc), to mielibyśmy atletę dźiwigającego dwa ciężary - coś nazwowo typu: "we are the champion"

Pozdrawiam

Wnioski z potężnego artykułu National Geographic o planowaniej przez Amerykanów misji "Mars 2020".

news.nationalgeographic.com/2016/10/alien-fossils-nasa-exploring-mars-2020-space-science

Tytułem wstępu jedno z pierwszych i kilka zdań z końcowej cześci artykułu.

"Czy jesteśmy sami we wszechświecie?
...
Instrumenty na pokładzie łazika misji Mars 2020 pozwolą na identyfikację próbek skalnych, które będą bardzo
obiecującymi kandydatami na zawierające skamieniałości ale sam łazik nie będzie w stanie zweryfikować ich istnienia.
Będziemy musieli poczekać aż te skały zostaną sprowadzone na Ziemię, albo przez przyszłą wyprawę żywych ludzi na Marsa albo
przez zrobotyzowaną misję odbiorczą tych próbek.

Geolodzy na Ziemi będą mogli potwierdzić skamieniałości w swoich laboratoriach przy użyciu najbardziej zaawansowanych
urządzeń."


Dalsze konkluzje artykułu:

Mikroorganizmy mogły zostawić w skałach makroskopowo widoczne struktury tak samo jak małe termity budują wielkie termitiery.

Na nasze szczęście skały w których natura zdeponowła (może) ślady dawnych organizmów na Marsie nie zostały tam tak "wymaglowane" przez ruchy tektoniczne i inne zjawiska jak na Ziemi.

Jakiś czas temu mieliśmy nadzieje i rozczarowanie ze strukturami znalezionymi w meteorycie z Marsa - ALH8400.
Trzeba być ostrożnym.

O obecności śladu bakterii w skamielinach może świadczyć obecność kryształów magnetytu jakie one właśnie produkuja ale ...

muszą miec pewnien charakterystyczny łańcuch bo inaczej uważa się, że stworzyła je w meteorycie fala uderzeniowa (i takie "nieodpowiednie" kzyształy znajdowano).

Z kolei takie na przykład stromatolity mogą się tworzyć także bez pomocy mat mikrobiologicznych.

W 2008 roku łazik Spirit sfotografował niezwykłą, kalafiorowtatą formację krzemionki, wewnątrz krateru Gusev Marsa, która była bardzo podobna do tworów bakterii żyjących wewnątrz gorących źródeł na Ziemi.

Zawleczone przez łaziki ziemskie organizmy mogą zmylić badaczy zwłaszcza, że nowy łazik bedzie miał coś w rodzaju "węchu lub smaku" na substancje towarzyszące potencjalnym skamieniałościom organizmów.

Jest sporo dyskusji jakie miejsce wybrać na lądowanie i około 15 kilometrową trasę zbierania skał.
Są na Marsie zdiagnozowane już miejsca dawnych jezior, mórz, gorących źródeł lub kominów hydrotermalnych, a może nawet rzek.

Pozdrawiam
p.s.
Rodzi się pytanie:
Kto pierwszy znajdzie ewidentne dowody na samopowstanie życia także na Marsie? Ludzie Muska, NASA, razem czy może ESA, Chińczycy albo nikt

W każdym razie ani nauka ani nikt rozsądny nie zakłada, że musi się nie udać skoro kiedyś na Marsie było dość podobnie jak na dawnej Ziemi, a słynny eksperyment Millera pokazał kiedyś jak łatwo same powstają, z prostych związków powszechnie obecnych w kosmosie, bardzo złożone związki organiczne (np aminokwasy).

Finito!

"Czemu milczysz?
W pół zdania
Zatrzymałeś się"

Jest ciemna plama - prawdopodobnie pyłowe i skalne fragmenty wyrzucone po upadku lądownika.
Ulokowana jest zaledwie o 5.5 km na zachód od oczekiwanego punktu przyziemienia Schiaparelli.
Plamy nie było na poprzednich zdjęciach z MRO.
Biała plamka 1 km na południe od ciemnej łaty może być artefaktem ale wygląda na 15m szerokości spadochron Schiaparelli.

Jej też nie było.

http://www.bbc.com/news/science-environment-37731671

Ale trzeba przyznać, że już z niezłą rozdzieczością Ziemianie "obserwują" Marsa i żaden większy statek kosmiczny obcych nie zląduje niezauważony chyba.


Pozdrawiam

Parę dni temu czytając o wdrożonym już oficjalnym nadawaniu nazw gwiazdom, księżycom, i tak dalej wszedłem zobaczyć jak się nazywają księżyce Jowisza i wybuchnąłem śmiechem aczkolwiek najpierw szczena mi opadła!
Ich jest jak mrówków. Ależ się nabiedzili ci co musieli te nazwy wymyślać

Potem, zastanawiając się czy można mówić, ile księżyców ma standardowa planeta, zapytałem córki:

- Jak się pisze standard czy standart, drugie t?
- Zawsze standard. D!
- Ale przecież mówi się standart ?
- Nie szkodzi. Pisze się jabłko a mówi japko!
- Rozumiem, w języku polskim "bł" czytamy jako "p". O, mam przykład! Ubłocenie. To czyta się ... upocenie.

I oboje wybuchnęliśmy śmiechem.

Poniżej zaś ten obłęd w oczach i śmiech zarazem - 67 księżyców Jowisza - od najbliżej orbitujacych zaczynając,

czyli od zaledwie 127 690 km, aż do 30 290 846 km - cud, że o Ziemię nie zawadzi

Metis
Adrastea
Amalthea
Thebe
Io
Europa
Ganymede
Callisto
Themisto
Leda
Himalia
Lysithea
Elara
Dia
Carpo
S/2003 J 12
Euporie
S/2003 J 3
S/2003 J 18
S/2011 J 1
S/2010 J 2
Thelxinoe
Euanthe
Helike
Orthosie
Iocaste
S/2003 J 16
Praxidike
Harpalyke
Mneme
Hermippe
Thyone
Ananke
Herse
Aitne
Kale
Taygete
S/2003 J 19
Chaldene
S/2003 J 15
S/2003 J 10
S/2003 J 23
Erinome
Aoede
Kallichore
Kalyke
Carme
Callirrhoe
Eurydome
S/2011 J 2
Pasithee
S/2010 J 1
Kore
Cyllene
Eukelade
S/2003 J 4
Pasiphae
Hegemone
Arche
Isonoe
S/2003 J 9
S/2003 J 5
Sinope
Sponde
Autonoe
Megaclite
S/2003 J 2


Pozdrawiam

To zdjęcie w prawym dolnym rogu (w autobusie) to mnie normalnie ruszyło

Pozdrawiam

p.s.

Co prawdą "programowo" nie dbam o presiż (i polecam taką postawę śladem znanego psychologa Garczyńskiego), nie obrażam się i nie zabiegam o pochwały ale ....

coś tam jeszcze mi zostało z natury chłopca ... więc cieszę się jak dostaję tu lajki - dzięki i dawajcie dalej

Dzięki

Widzę, że lista wydłuża się tam z wersji na wersję

Idziemy w szerokie pola?

Pozdrawiam

p.s.

edit:

jak się patrzy na minaturkę mojego obrazka (czyli bez klikania) to od razu widać czemu jedank LAMBDA - z siedmiu gwiazd

czasem ograniczony zasię gwiazdowy ma swoje zalety

Moim zdaniem na tym obiekcie wychodzi najwyższość prawdziwie prawdziwej lornetki zostawiająca wszelkie teleskopy i niepotrzebnie drapieżne powerowo lornetki daleko w tyle!

http://teleskopy.pl/Lornetka-Delta-Optical-7x50-Titanium-teleskopy-1337.html

I nie chodzi mi o zobaczenie lub nie mgiełki (choć ta źrenica wyjściowa zapewnia wypatrzenie wszelkich większych mgiełek jeśli tylko jest to możliwe) tylko o widzenie takich asteryzmów w miarę spójnie i

w szerokim kontekście

Pozdrawiam

p.s.

Danielu, Czy możesz wskazać link do opisu tego Lambda-Lambda jako właśnie "Lambda-Lambda"

Ale nie tylko widoczek jest wstrząsający (poznawczo) także okolica gdzie stał fotograf nobliwa dla nas ... okolice szczytu Mauna Kea na Hawajach (tam są takie domeczki)

Pozdrawiam

Mamy to już po polsku ... "zaczyna się robić dziwnie"
Ciekawe jakiego to paliwa nie dostarczyli Rosjanie - czyżby radioaktywnego? Rosja nie jest w ESA z tego co widzę

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114885,20864577,ladownik-exomars-stracony-cala-reszta-sie-udala-ale-kto-o.html

Pozdrawiam
p.s.
Sukces czy porażka?
Zaczyna się lekkie obracanie kota ogonem?

aaaaaaaa ... "meteoryty"

zamiast meteory

Pozdrawiam

p.s.

Chyba mam dzisiaj z myśleniem pod górkę

może dlatego com napisał w astrochacie

ale o sso chozi?

Wyjątkowo szybkie są (względem Ziemi)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Orionidy

Pozdrawiam

p.s.

swoją drogą dziwna ta akcja FB od kilku dni zresztą ...

nie można kliknąć by doczytać coś więcej.

Około 105 milionów lat temu pewne gatunki wielkich dinozaurów prawdopodobnie przedostały się z Ameryki Południowej do Australii przez Antarktydę.

Było to możliwe z racji cieplejszego wtedy klimatu i trochę innego położenia kontynentów.

http://www.bbc.com/news/science-environment-37705462

Jak widać impakt 65 milionów lat temu w okolicach Meksyku miał skutki ogólnoplanetarne skoro i w Australii nawet małe dinozaury nie przetrwały do czasów choćby australopiteka (w Afryce).

Przy okazji warto wspomnieć link podany w statusach przez Heweliusza - nawet małe małpy potrafią rozbijać kamieniami orzechy oraz robić sobie "lepsze" kamienie.

Pytanie "czy intencjonalnie" jak to robiły australopiteki (tak się zakłada).

http://www.nature.com/news/monkey-tools-raise-questions-over-human-archaeological-record-1.20816

Kamienie, które specjalnie obija się o inne kamienie by uzyskać ostre krawędzie są znane od około 3 milionów lat.
Fachowo nazywa się je odłupkami otoczakowymi.

Pozdrawiam

czyli ...

Pozdrawiam

Też jestem zwolennikiem wolności (w szerokim spektrum spraw) ale wydaje mi się, że akurat nazwy jakie chcą zatwierdzać mają być sensowne, "wpadajace w ucho", więc - pośrednio - nieco ułatwią promowanie astronomii wśród kompletnych nowicjuszy patrzenia na niebo.

Dziś nasza Bella czesto pisze HIP ... a w przyszłości dziennikarz napisze Regor.

Jeden z punktów zasad nazewnictwa wyraźnie (IMHO) nawiazuje do Regor`a = nazwa wymyślona ale już historyczna (sprawa jej powstania i tragiczna śmierć - poniekąd kosmiczna - osób z tym związanych).

Translator słaby

Czy Waszym zdaniem chodzi o zakaz cyfr (a nie "jednostek")? Materiał był z wiki (ang)

https://en.wikipedia.org/wiki/IAU_Working_Group_on_Star_Names

• Names preserving world heritage are strongly encouraged; common and cultural names preferred over new,
• Names should normally be 4–16 characters in length; short names preferred over long,
• Names should be pronounceable in some language and be non-offensive,
• Names should not be too similar to an existing name of a star, planet, planetary satellite, or minor planet.
• Names of individuals are prohibited for bright stars (except for rare historical cases),
• Contrived names are discouraged (except for rare historical cases),
• Names of events principally known for political or military activities; of a principally commercial nature; of pet animals and acronyms are prohibited.

Pozdrawiam

p.s.

I najważniejsze. Gwiazdy, księżyce,... dość długo są takie jakie są - robota się nie zmarnuje.

A propos Jeziora Kraterowego, to było kilka APOD-ów z nim w roli może nie głównej, ale dopełniającej walory estetyczne: 25.04.2012, 25.07.2012, 19.06.2012.

O rany jaki fajny!

Dzięki!

Pozdrawiam

p.s.

Stary Człowiek na APOD się nie załapał

...

To drugie - ewidentnie niezwykłe jezioro

Pozdrawiam