Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ekolog

  1. Ałć, strona się złamała ale wkleiłem szkic (koleżanki Belleatrix) gromady Trapez w prawym dolnym rogu więc widać o co chodzi :)

     

    Ja w mieście to tam widuje same gwiazdy :(

    Nie mogę zgadnąć czym są te trzy gwiazdki w jednej linii, które co prawda nie należą do Trapeza ale są bardzo charakterystyczne i blisko.

    Czy jedna z nich to jest HIP 26235?

     

    Z tego co się domyślam Twój teleskop chyba jakoś obraca obraz, więc szkic z natury rzeczy nie pokryje się z widokiem z Slellarium z owej godziny.

     

    Jak widać ten Trapez jest w samym, najjaśniejszym centrum "akcji" - w szyi niejako :)

     

    Pozdrawiam

    trapez.jpg

  2. Za dużo Ziemi (dzieci chyba znają globus z geografii i starczy) za mało galaktyk, ISS, Saturna, kraterów, ...

    Może trochę przekłamcie i dajcie granat zamiast ponurej czerni (jakby brudna ściana) ;)

     

    Ale daję lajka bo rakiety latają nadal w kosmos, a dziennikarze przywykli i mało o tym donoszą. Zatem dobre i to.

     

    Pozdrawiam

  3. Niezłe ceny mają tam i tam coś kupowałem.

     

    http://fotozakupy.pl/product-pol-10245-Sky-Watcher-BK1206-EQ3-2.html

     

    Rozważ ten (widze, że ma Barlowa), raz widziłem go w użyciu (w Tąpadłej) do planety i nie było tak źle.

     

    Niektórym przeszkadza (a innym mniej) w krótkich refraktorach aberracja chromatyczna na Jowiszu czy Księżycu (np takie fioletowe "dodatki") ale w tej cenie trudno o lepszy zestaw na sensownym do mieszkania montażu spełniający Twoje wymagania.

     

    Jakbyś miał szeroooki taras to kupujesz oczywiscie Newton 10 cali na Dobsonie!

     

    Pozdrawiam

     

    • Lubię 1
  4. Możesz opisać szczegołowiej ten najmocniejszy spadek czyli na K2-19? Długo potrwa sumaryczny spadek bo może tylko piknie w dół na chwilę?

    Czemu ten spadek jest tak diametralnie inny (mocniejszy), spodziewałbym się rozkładu "bardziej normalnego" :)

    13.04 to mniej (jasności) niż 13 ale nie czepiam się, tylko postuluję zmianę opisu na "około13 i jaśniejsze" ;)

     

    Pozdrawiam

  5. Ale w 2x większym powiększeniu na ogół nie ma nic złego - przynajmniej jeśli chodzi o obserwacje wizualne.

    U starszych zwłaszcza ludzi czasem dopiero tak pozwala się im zobaczyć najmniejsze rozróżnialne detale.

    Zatem taka "metoda przyciemniania" też ma racje bytu.

    Przypomnę, że dobry 2x krótszy okular (zamiast posiadanego) to ciut lepsze rozwiązanie niż dodatkowy barlow.

     

    Filtr polaryzacyjny też polecałem niedawno potencjalnemu nabywcy Newtona na Dobsonie.

     

    Pozdrawiam

  6. Subiektywnie obserwowną jasność powierzniową (np Księżyca) zmiejszy przysłona ale tą drogą obniżymy zdolność rozdzielczą teleskopu czyli zobaczymy mniej szczegółów (większa dyfrakcja na krawędziach mniejszego otworu wlotowego).

    Barlow tego nie uczyni.

    Przy słabym seeingu przysłona będzie też OK bo i tak nie ma co liczyć na drobne detale. :)

    Pozdrawiam

  7. Światłosiła to niezmienialna cecha teleskopu (stosunek ogniskowej do średnicy głównego elementu zbierającego).

    Barlow 2x pozwala uzyskiwać jakimś konkretnym okularem 2x większe powiększenie jakby teleskop wydłużył ogniskową ale za cenę większej masy do dźwigania dla montażu i statywu i za cenę dodatkowego szkła po drodze (co ciut szkodzi porcji światła choć dobry barlow prawie wcale).

    Jak kogoś stać to kupuje raczej dobry krótszy okular.

     

    Pozdarwiam

  8. Ten 150/750 na eq3 jest, jak to określił jeden z naszych doświadczonych forumowiczów - McArti - dobry do wszystkiego (obserwacje, fotografia), ale do wszystkego z ograniczeniami. Jak pomyślisz o astrofotografii to nim poćwiczysz i coś tam zdziałasz.

    Natomiast jesli idziesz w obserwacje oczne to ciut taniej masz tutaj:

     

    http://fotozakupy.pl/product-pol-996-Sky-Watcher-Dobson-6-MAPA-NIEBA.html

     

    i nawet możesz rozważyć tę armatę ale nie 150 a 200 mm.

     

    Do tych na Dobsonie dokupisz (musisz) zapewne jakiś krótszy okular ale nie jest tak to pilne (120 x to już coś jest) a kiedyś potem dłuższy (np 40mm)

    I filtr polaryzacyjny może się przydać.

     

    Drobną zaletą tego na statywie (eq32) jest łatwiejsza możliwość jakiejś walki z planetami/łysym/gromadami otwartymi z domu (jak masz balkon).

     

    Pozdrawiam

     

    • Lubię 1
  9. Planetoidy od nas w kierunku "od Słońca" gdy są w podobnej od nas odległości jak te za Słońcem otrzymują od Słońca mniej światła (na jednostkę powierzchni) bo są od niego dalej o średnicę orbity Ziemi. Zatem aby miały taką samą jasność (16 mag) musimy w owym kierunku szukać bliższych (mówię o takich co są ich/jej rozmiaru i albedo).

    Można rzec, że przecież w stronę odsłoneczną mogą się znaleźć WIĘKSZE (i dać tę jasność)...

    tak ale ... większych jest mniej w kosmosie niż mniejszych (to wiadomo).

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    Zagadki astro można, też znaleźć w naszym wątku:

    http://astropolis.pl/topic/36543-zagadki-pytania-i-pomysy-na-temat-kosmosu/

    • Lubię 1
  10. Wydaje mi się, że Gajowy pytał po co wysyłać mikroorganizmy (na zasiew).

    Z tego co pamiętam ... napisał tu kiedyś Hans, że uważa się że jak mikroorganizmy podróżują w dużej bryle lodu to jest szansa że niektóre przeżyją lot a nawet upadek na obcą planetę.

    To ja bym był za tym żeby słać rakiety z bryłami lodu delikatnie opakowanymi z nadzieją, że to spadnie na jakąś planetę za tysiące lat i sobie dalej poewoluuje ku może świadomym istotom ("ludzie bis").

     

    Wracając do kwestii grubości osłon dla astronautów.

    Ktoś powie, że na Księżycu astronauci chodzili sobie osłonięci zaledwie skafandrami ...

    Ale jednak (wbrew wątpliwościom Behlura wierząc NASA) w US mamy trochę lepiej niż poza US bo heliosfera jakoś nas chroni, a poza tym oni tam chodzili krótko :)

     

    Czy rakieta z kilkumetrowymi ścianami naprawdę jest taka nierealna "ekonomicznie", że trzeba narażać astronautów na prawie pewne choroby podczas wielosetletniej podróży?

    Te super, aktywne osłony, jak rozumiem, łapią protony, ale gamma i X i neutralne cząstki/atomy to przeca nie?!

     

    Przypominam fakt, wyliczony tu gdzieś na AP, że raz na ok 100 mln lat US mija się o miesiąc świetlny z innym układem planetarnym i jest to wtedy może podróż zaledwie kilkuletnia.

    Ale wtedy też nie można ludzi wykończyć promieniowaniami. Po doleceniu tam muszą jeszcze wychować dzieci.

     

    Pozdrawiam

  11. Dokładnie to samo chciałem napisać! Te ostatnie słowa - magia i filozofia.

    I nawet już pisałem ale nie odważyłem się - korzystam z okazji, że podbiłeś wątek ;)

    Ciekawostką jest, że "nowy Księżyc" może niektórym z nas kojarzyć się przez moment z Księżycem w nowiu ... a to chyba nie to samo. Nowy widać (znowu) choć nie wszyscy się z tego cieszą ;)

     

    Pozdrawiam

    oczym.jpg

    • Lubię 2
  12. Portal space.com zaprezentował ocenę rynku w zakresie "najlepszych" (z uwzględnieniem niewysokiej raczej ceny) teleskopów dla różnych kategorii astro-amatorów:
    - dla dzieci
    - dla hobbystów
    - przenośny/miejski
    - dla początkujących
    - Niedrogi (pomysł na prezent)

    http://www.space.com/15693-telescopes-beginners-telescope-reviews-buying-guide.html

    Pozdrawiam

    p.s.

    Jak się tu rozwinie dyskusja to proszę ewentualnie wydzielić ją w wątek "teleskopy dla początkujących z różnej perspektywy"

    mixtel.jpg

  13. W środku nocy mąż budzi żonę i podaje jej tabletkę.
    - Co to jest? - pyta zaskoczona żona.
    - Aspiryna, na ból głowy, kochanie - mówi przymilnie mąż.
    - Ależ mnie nie boli głowa.
    - Ha! Mam cię!


    Mama z synkiem bawi się w zagadki:
    - A co robi "hau, hau"?
    - Piesek!
    - A co robi "miau, miau"?
    - Kotek!
    - A co robi "pi, pi"?
    Synek woła na pomoc tatę:
    - Tato! Co robi "pi, pi"?
    - Modem, synku!
    Na co żona:
    - Ty głupi jesteś! "Pi, pi" to robi myszka!
    - Nie słuchaj, synku. Myszka robi "klik, klik"

     

     

     

    To się nazywa fart
    https://youtu.be/nbxjc-oNEIk

    scf.jpg

    • Lubię 2
  14. Wydaje mi się że formalnie tylko te galaktyki (na ogół karłowate ale nie jest to regułą bo M33 może być "satelitą" M31) są pod wpływem grawitacji DM, które zaliczone zostały do tak zwanych galaktyk satelitarnych. Te na Twojej grafice jak najbardziej.

     

    Najdalszą z nich wydaje się "Karzeł Pieca" który jest (sądząc z grafiki) o jakieś 400 tyś l.ś.

     

    Ciekawym wyjątkiem (ale raczej teoretycznym) mogłaby być galaktyka o sporej prędkości względnej wobec DM.

    Taka mogłaby przelecieć w rejonie Karła Pieca ale mimo to nie dać się złapać naszej galaktyce.

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    Pamiętajmy, że grawitacyjne DM trzyma te sąsiednie galaktyki satelitarne głównie swoją ciemną materią, która jest nie tylko w płaszczyźnie DM ale nad i pod (takie jakby jajko)

    Grawitacja od DM rozciąga się prawie w nieskończoność, więc można mówić tylko o dominujacym wpływie,a nie jakimkolwiek.

    gs.jpg

  15. Na i jednej (Daniela) i drugiej grafice nie ma chyba najbliższej nam galaktyki, która jest sensacyjnie blisko ... Słońca ... bliżej nawet niż centrum naszej galaktyki :)

    Co ciekawe na niebie jest ona dwadzieścia cztery razy większa od Księżyca w pełni.

     

    Tu więcej:

     

    http://astropolis.pl/topic/40605-ciekawostki-ze-swiata-nauki-i-techniki-doniesieniakomentarzewnioski/page-17?do=findComment&comment=648545

     

     

    Pozdrawiam

  16.  

    Pole magnetyczne nie może zatrzymać cząstki (nie wykonuje pracy) może tylko zakrzywić jej tor, a to zależy od kształtu pola i trajektorii cząstki. Wiatr słoneczny zatem - magnetycznie - żadnej osłony stanowić nie może, bo z jednego kierunku zakrzywi tor lotu cząstek np. w stronę Ziemi, a z drugiego - w przeciwną stronę.

     

    No tak ale to jest Twoje zgadywanie.

    To nie tak łatwo sobie rozrysować trajektorie wszystkich (wielu przykładowych) cząstek.

     

    NASA ma inne (niż Ty) zdanie:

     

    "For one thing, our heliosphere acts as a giant shield, protecting the planets from galactic cosmic radiation."

     

    https://science.nasa.gov/heliophysics/focus-areas/heliosphere

     

    Skoro już to się wyjaśniło to musisz przyznać, że osłony (niechby też aktywne, ale pasywne też być muszą) na lot daleko od słońca muszą być solidniejsze niż te rozpatrywane/projektowane na lot do Marsa.

    Kilkumetrowa warstwa wody/tworzywa sztucznego/miaszana jako punkt wyjścia jest jak najbardziej godna uwagi (zważywszy też na cząstki nienaładowane oraz promieniowania X-ray i gamma).

     

    Pozdrawiam

    bo.jpg

  17. Dobra wiadomość dla latających samolotami.
    Nowy satelita pogodowy będzie dostarczać wielokrotnie szybciej i wielokrotnie dokładniejsze (niż to było osiągalne do tej pory) informacje o różnych zagrożeniach dla samolotów.

    To pozwoli pilotom omijać, między innymi, turbulencje, burze.

    "To pokaże pogodę teraz, a nie to co wydarzyło się między 15 a 30 minut temu" :)


    http://www.bbc.com/news/technology-38050916

     

    Pozdrawiam

    turbulencje.jpg

  18. To czemu w opisach problemu ochrony astronautów w podróży na Marsa o tym się nie wspomina?
    Może to nie takie łatwe do zrealizowania w rakiecie? Przedstaw choć jedno konkretne rozwiązanie!

     

    Jeśli wierzyć temu dzisiejszemu materiałowi popularyzującemu wiedzę to daleko od Słońca może być naprawdę większy problem z tym ekranowaniem:

     

    "Fakt, że korona słoneczna rozgrzewa się bardzo i emituje wiatr słoneczny, jest jednak dla życia na Ziemi zbawienny. Wiatr słoneczny stanowi bowiem naturalną barierę dla wysokoenergetycznych cząstek promieniowania kosmicznego, które zatrzymują się na nim, i to z dala od Ziemi"

     

    http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1684076,2,burza-magnetyczna-nad-polska-czym-jest-jak-powstaje-i-czy-nalezy-sie-jej-bac.read

    Pozdrawiam

  19. Wizualizacja komputerowa pozwala względnie szybko przedstawić nie tylko przyszły wielki obiekt techniczny ale też otoczenie w jakim będzie funkcjonował.

    W tym przypadku chodzi o rzecz bez precedensu - możliwość "nuklearnego odstraszania" potencjalnego agresora przez państwo europejskie; za cenę ... jak widać.

    Nie wiem czy w cenie są też rakiety.

     

    Pozdrawiam

    okret.jpg

  20. @ Behlur

    Nie tak łatwo ale rzeczywiście nie tak trudno.

    Jak nie lecimy z dużą prędkością (czyli kilkadziesiąt procent prędkości światła) to problemy są porównywalne z podróżą na Marsa. Faktycznie nieco większe bo daleko od Słońca sytuacja się trochę pogarsza.

    Niemniej osłony już nie musza być "mamucie". Powiedzmy, że coś koło kilku metrów?

    Problemem jest brak wyobraźni obecnych "naukowców-techników" którym trudno decydować się na znaczne podnoszenie kosztów po to "tylko" by zminimalizować "szansę" późniejszego zachorowania na nowotwór z 2-3% do powiedzmy 0.5%.

    Niedawno jakiś polski zespół młodych ludzi zaproponował (na konkurs) z tego powodu użycie pustego zbiornika po paliwie startowym na osłonę części mieszkalnej.

    Inne "oszczędnościowe" pomysły to zasłanianie się astronautów żywnością, woda, a nawet śmieciami, itp. ;)

    Niektóre tworzywa sztuczne czy nawet woda w przeliczeniu na wagę nie są o wiele gorsze od metali.

    Punktem odniesienia jest Ziemia. Mamy nad głową taka masę powietrza jakby to była dziesięciometrowa warstwa wody, a do tego magnetyzm Ziemi który odchyla naładowane cząstki masywne.

    Ziemia załatwia nam dwa problemy. Niezwykle szybkie cząstki masywne (np. protony, atomy lecące z galaktyki i Słońca) oraz "klasyczne" zmienne ale momentami nasilające się promieniowania rentgenowskie i gamma.

    Wyprawa na setki (a może i tysiące) lat nie może być skalkulowana na dodatkowe 2% lub 3% szans na nowotwór po każdym roku lotu czyli osłony winny być zauważalnie lepsze od tych "kalkulowanych" na Marsa.

     

    W sumie to trudno o precyzyjne dane jak grube te osłony naprawdę muszą być - mało polskich fizyków robi w energetyce jądrowej, zarazem interesując się kosmosem ;)

     

    Inspiracja:

    http://gadzetomania.pl/940,polski-projekt-misji-na-marsa-wsrod-najlepszych-na-swiecie-astronauci-zamieszkaja-w-zbiorniku-paliwa
    http://astronomynow.com/news/n1305/31rad/
    https://www.nasa.gov/feature/goddard/real-martians-how-to-protect-astronauts-from-space-radiation-on-mars
    https://spaceismore.com/2015/10/09/3d-printed-habitat-challenge-entry/

     

     

    Pozdrawiam

     

    ga.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.